Skocz do zawartości


Zdjęcie

Optogenetyka


  • Please log in to reply
10 replies to this topic

#1

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Naukowcy z Massachusetts Institute of Technology opracowali metodę pobudzania grup neuronów za pomocą wiązek światła.

 

                               optogenetyka-new-622x415.jpg

                               Źródło grafiki: pixabay.com

 

Żeby neurony stały się światłoczułe, trzeba je wcześniej odpowiednio przygotować, stąd w nazwie nowej techniki dwa człony – optyka i genetyka. W celu uwrażliwienia neuronów wstrzykuje się w odpowiedni obszar mózgu specjalne białko, które wbudowuje się w komórki nerwowe niczym wirus. Teraz wystarczy tylko „podświetlić” tak zainfekowane neurony i voila – można nimi sterować na przemian włączając je i wyłączając jak lampki choinkowe.

 

Do podświetlania używa się wprowadzanych do mózgu włókien optycznych, choć trwają zaawansowane prace nad technikami nieinwazyjnymi: w przyszłości będzie można sterować neuronami z pomocą noszonego na głowie kasku z diodami elektroluminescencyjnymi czyli popularnymi LED-ami.

 

Od nowej technologii do manipulacji zachowaniem człowieka rodem z wizji science-fiction droga jeszcze oczywiście daleka. Na razie badania prowadzi się na muszkach owocowych, nicieniach i myszach. Ale plany, zarówno optymistyczne jak i czarne można już snuć.

 

Nowa technika z pewnością znajdzie zastosowanie w medycynie – pomoże w terapii chorób psychicznych oraz uzależnień. Być może pojawi się też coś w rodzaju kosmetyki neuronalnej – nieszczęśliwie zakochani bądź ofiary wypadków będą się udawać do specjalnych gabinetów i wymazywać sobie niechciane traumatyczne wspomnienia.

 

Sceptycy zapewne zobaczą w nowym narzędziu niebezpieczną broń, być może już teraz tworzoną pod egidą wojskowych, kolejny krok na drodze do utworzenia armii cyborgów. Ta druga wizja też nie jest pozbawiona racji – jak donoszą naukowcy z MIT udało im się u myszy nie tyle zatrzeć wspomnienia co wywołać fałszywe.

 

Strach pomyśleć jak będzie się zachowywał człowiek z wszczepionymi wspomnieniami a przecież wszczepiać można nie tylko wspomnienia, ale całe wizje – łącznie z tymi rodem z filmów czy książek.

 

logo_tunguska1.png

 





#2

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem co donoszą naukowcy z MIT , ale wiem co donoszą agenci z MIB :D

tenor.gif?itemid=15516530


  • 1



#3

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

... udało im się u myszy nie tyle zatrzeć wspomnienia co wywołać fałszywe.

 

Nie wiem co donoszą naukowcy z MIT , ale wiem co donoszą agenci z MIB :D

Czyli chłopaki nie ściemniali z tymi światełkami...





#4

pawaw1.
  • Postów: 604
  • Tematów: 29
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ale przecież filmowi "faceci w czerni" robili to samo, błyskali  tym cosikiem w oczy i opowiadali "alternatywną" wersję wydarzeń. Zresztą to nic nowego, że technologia pokazana w filmie sprzed paru lat czy dekad, doczekała się oficjalnej premiery.  


  • 0



#5

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Można sterowac pracą mózgu przy użyciu pola magnetycznego np. Wyłączyć zdolność mówienia.


Światło to też pole elektromagnetyczne.
  • 0



#6

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

W powyższym, chyba jest wymagane dość mocne zogniskowanie pola na bardzo wąskim obszarze, wręcz punktowo. Od znajomego doktorka, słyszałem o przypadkach "zaniemówienia" w rezonatorze magnetycznym podczas badania, ale nie jest to jakaś znacząca ilość, w ciągu kilkunastu lat miał takie trzy przypadki. 

W czasie Zimnej Wojny pracowano nad taką bronią, aby za pomocą pola magnetycznego upośledzać postrzeganie lub utrudniać np. rozumienie lub komunikowanie się. Na razie nie wyszło im to tak jak planowali, właśnie ze względu na niemożliwość "wstrzyknięcia" pola do czaszki na dużą odległość. Rozproszone pole nie ma takich właściwości.





#7

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zwykłe stroboskopowe, rozproszone światło, jest w stanie wywołać atak epilepsji. Więc nie jest zaskoczeniem że odpowiednie ukierunkowane światło jest w stanie wywołać określone reakcje. Fajne jest to że naukowcy uczą się, jak to można wykorzystać. Dzisiaj blokują możliwość mówienia, ale może za parę lat, będzie można leczyć tą metodą np. alzheimera. Kto wie? 

 Chociaż patent z MIB też jest realny. Analogicznie jak na przykład energia atomowa. 


  • 1



#8

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Efekt stroboskopowy wywołują także wirujące przedmioty, np. śmigła, czy wirujący przedmiot w tokarce. Jak byłem w szkole średniej, w technikum przed zajęciami z obróbki dopytywano nas o problemy padaczkowe/epilepsję. Wówczas robiliśmy sobie z tego jaja, a żaden z nas nie kojarzył faktów. Po latach dopiero, sklejam sobie niektóre wydarzenia do kupy i widzę, jak z czasem wiedza poszerza horyzonty.





#9

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

[color=#ff8c00]
 
Nowa technika z pewnością znajdzie zastosowanie w medycynie – pomoże w terapii chorób psychicznych oraz uzależnień. Być może pojawi się też coś w rodzaju kosmetyki neuronalnej – nieszczęśliwie zakochani bądź ofiary wypadków będą się udawać do specjalnych gabinetów i wymazywać sobie niechciane traumatyczne wspomnienia.
 


Optogenetyka jest stosunkowo młodą dziedziną nauk medycznych. Powiedziałbym, że można ją zaliczyć do ,,medycyny ścisłej" - czerpiącej garściami głównie z gałęzi nauk fizycznych i chemii. Optogenetyka ma przed sobą całą masę bardzo rozległych możliwości; ta dziedzina zapowiada się na przyszłość jako fascynujący instrument, włączony do przybornika neurobiologów, genetyków, inżynierów molekularnych etc. Obecnie optogenetykę można spotkać w wielu laboratoriach; eksperymenty z myszami to jedno - kontroluje się zachowania ,,prostych" neurologicznie zwierząt, np. poprzez włączenie światła można w jednej chwili zmusić muszki owocówki do wzbicia się w powietrze, a dżdżownice ,,nakłonić" do tego, aby przestały się wić. A co do ,,badań na ludziach", na razie nic poważniejszego się nie szykuje... ale to tylko na razie. Kwestia czasu. Najpierw istotne będą badania przeprowadzone na małpach (jaki gatunek, też nie wiadomo, osobiście nie dotarłem do tej informacji)... W każdym bądź razie prześwietlanie mózgów ludzi, aby móc w jakiś sposób kontrolować jedną osobę, a potem całą armię to możliwa, ale nie wiadomo jak bardzo odległa na przyszłość, do realizacji technologia. Na pewno nie jest to przysłowiowa ,,śpiewka", ot marzenie ściętej głowy, które pozostanie jedynie na papierze i w gabinetach ministrów, gdyż wiele zastosowań dla optogenetyki na pewno otrze się o kwestie moralno-etyczne. Zanim za jej pomocą będziemy leczyć ciężkie choroby neurologiczne, jak Chorobę Parkinsona, czy zaburzenia psychiczne, jak depresja, stany schizoidalne, schizofrenię i inne, trochę czasu może minąć.

P.S. Neurochirurgia Kosmetyczna również brzmi ciekawie. W oparciu o tę możliwą na przyszłość odpowiednio rozwiniętą dziedzinę nauk medycznych, przypomina mi się film z udziałem Arnolda Schwarzeneggera pt. "Pamięć Absolutna (1990)". Prześwietlanie mózgu wraz z zabiegami genetycznymi w celu ,,nadpisania" interesujących nas naszych... fikcyjnych bądź nie wspomnień, to rzecz możliwa, ale i kontrowersyjna, także nie wiadomo na ile procent przydatna: komu pomoże, a komu zaszkodzi, dla kogo będzie dostępna. Możliwe, że optogenetyka posłuży nam ,,za te ileś lat" do dokopania się informacji, które tkwią w podświadomości, bo to, co do nas dociera właśnie ponoć tam w większości się zakopuje. Sęk w tym, żeby móc to wydobyć.
  • 0

#10

kubinnn.
  • Postów: 59
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

 

Nowa technika z pewnością znajdzie zastosowanie w medycynie – pomoże w terapii chorób psychicznych oraz uzależnień. Być może pojawi się też coś w rodzaju kosmetyki neuronalnej – nieszczęśliwie zakochani bądź ofiary wypadków będą się udawać do specjalnych gabinetów i wymazywać sobie niechciane traumatyczne wspomnienia.

Osobiście widzę też inną możliwość. Traumatyczne wspomnienia potrafią wywoływać u pacjentów lęk, stres, napięcie i podwyższone reakcje obronne nawet, jeśli przeżycia zostały całkowicie wyparte ze świadomej pamięci. Wymazywanie ich nie musi być więc pomocne - może zablokować możliwość wydobycia nieświadomie przechowywanych wspomnień, przez co walka np. z PTSD będzie jeszcze bardziej utrudniona. 
Zastanawiam się natomiast nad odwrotną opcją - wykorzystywanie tej technologii w celu przywoływania u pacjenta wypartych wspomnień, dzięki czemu możliwa będzie np. psychoterapia. 
Tak czy inaczej, to ciekawy temat i mam nadzieję, że będzie rozwijany. Może to się jednak dziać bardzo powoli ze względu na prawdopodobnie niewielką ilość chętnych do grzebania im w traumatycznych wspomnieniach, a nawet we wspomnieniach w ogóle.


  • 0

#11

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Tak czy inaczej, to ciekawy temat i mam nadzieję, że będzie rozwijany. Może to się jednak dziać bardzo powoli ze względu na prawdopodobnie niewielką ilość chętnych do grzebania im w traumatycznych wspomnieniach, a nawet we wspomnieniach w ogóle.


W tej kwestii mogłoby być jeszcze następująco: rozwiązania optogenetyczne użyte (rzecz jasna nielegalnie) przez białe kołnierzyki ,,o zgorzałych twarzach tirowców, a dłoniach pianistów", ot establishment potężnych korporacji - do jakiejś zaawansowanej neuronalnej manipulacji wspomnieniami osób, które jakoś podpadłyby firmie. Czyż nie przypominało by to antyutopii rodem z orwellowskiego świata niechcianego snu? "Raport mniejszości", "Dawca Pamięci", i wiele, wiele innych tytułów hollywoodzkiego kina. Na razie to fikcja, ale, cóż, kto wie... Kiedyś optogenetyka i temu podobne gałęzie nauk ścisłych i jej wytworów technologii, może staną się tym, przed czym przestrzegała nas popkultura?

Użytkownik Kwarki_i_Kwanty edytował ten post 25.02.2021 - 11:35

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych