Skocz do zawartości


Zdjęcie

EVP: Holograficzne ślady


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

A jeśli EVP są tylko wielowymiarowymi nagraniami?

W elektronicznych zjawiskach głosowych (EVP) zawsze mi coś przeszkadzało. Jeśli są to głosy umarłych, to wtedy los tych osób jest bardzo niepokojący. Oni wciąż tułają się po ziemi, zagubieni. Jeśli taki smutny los jest możliwy dla tych ludzi, to dla mnie i dla ciebie również. Osobiście nie bawi mnie myśl o wędrowaniu przez całą wieczność i odpowiadaniu na durne pytania stawiane przez tuziny łowców duchów.

Tradycyjny pogląd na życie pozagrobowe, dla osób wierzących w jego istnienie, wygląda tak, że po śmierci przechodzimy na inny (najlepiej wyższy) plan istnienia. Niektórzy sądzą, że otrzymujemy w nagrodę możliwość wstąpienia do Nieba lub karę, jaką jest spędzenie wieczności w Piekle, zależnie od tego, jak przeżyliśmy nasze życie. W obu przypadkach nie pozostajemy na Ziemi.

Chyba że jesteśmy duchami. Duchy, teoretycznie, nie są w stanie przenieść się na inny plan istnienia. Z powodu traumatycznej śmierci lub przynajmniej stresujących okoliczności śmierci energia duchowa zostaje złapana w pułapkę między tym planem istnienia a innym.

Okropny los

Czy wszystkie głosy zarejestrowane podczas EVP należą do zniewolonych duchów? Jeśli tak, to jest ich dość dużo. Grupy poszukujące duchów oraz inny badacze na całym świecie wychwytują te głosy, gdziekolwiek pójdą - w nawiedzonych budynkach, na cmentarzach, a nawet w miejscach, które wcześniej nie wydawały się być nawiedzone. Takie duchy są wszędzie.

Reprezentują one prawdziwą mieszankę: starzy i młodzi, szczęśliwi i smutni, paskudni i mili. Najbardziej trapiące są głosy dzieci, szczególnie tych, które wydają się być zdezorientowane i zagubione. Sam słyszałem EVP dzieci ze smutkiem narzekających na zimno lub żałośnie poszukujących rodzica.

Paskudny los. Jeśli przyjmiemy, że EVP to głosy zmarłych, dojdziemy do wniosku, że na całym świecie muszą wędrować tysiące takich zagubionych dusz.

Ciężko w to uwierzyć. Może nie dlatego, że tak nie jest, ale dlatego, że chciałbym, aby tak nie było. Po wielu walkach i trudach fizycznego życia trudno przyjąć do wiadomości, że możemy przeżyć ich jeszcze więcej w następnym życiu.

Alternatywne wytłumaczenie

Rozważmy zatem inne możliwe wytłumaczenie zjawiska EVP.

Powiedzmy, przy okazji dyskusji, że każdy, kto umrze, przenosi się na inny plan istnienia (oby lepszy). Nikt po drodze nie zostaje uwięziony. Co wtedy mogłoby wyjaśnić tajemnicze głosy EVP?

Być może EVP to holograficzne odbicia ludzi, którzy żyli wcześniej. W całości jesteśmy zbudowani z energii. Potężnej energii, którą my - nasze osobowości i nasze dusze - oddziałujemy wzajemnie z energią otaczającego nasz wszechświata. W niektórych przypadkach, być może we wszystkich, gdy umieramy, wielowymiarowy hologram utworzony przez tą energię osobowości pozostaje na tym planie istnienia.

Inaczej mówiąc, EVP to nie są głosy samych ludzi, ale tylko tego, co ich reprezentuje. To holograficzne nagrania osobowości tych ludzi.

DyktafonNagrania interakcyjne

Jeśli są to tylko nagrania, to można zadać pytanie, w jaki sposób mogą one oddziaływać wzajemnie z osobami żywymi, odpowiadając na pytania stawiane przez łowców duchów lub komentując ich rozmowy?

Dlatego, że są to wielowymiarowe holograficzne nagrania. Konwencjonalna fotografia holograficzna zapisuje obraz w trzech wymiarach. Mówiąc o świecie duchów, mamy na myśli świat wielowymiarowy, gdzie czas i przestrzeń nie mają żadnego znaczenia. W takim świecie holograficzne nagranie może zawierać wszystkie informacje o osobowości danej osoby, pozwalając na odpowiadanie na pytania i oddziaływanie z żywymi ludźmi w normalnym czasie.

Jest to wirtualna nieżyjąca osoba posiadająca wszystkie osobiste cechy: radość, smutek, dezorientacja lub skupienie.

Według tej optymistycznej teorii EVP nie wychwytuje głosów biednych zagubionych dusz, ale odbiera pewne holograficzne ślady pozostawione przez duchy, które przeszły do innej rzeczywistości.

Nie można tego oczywiście udowodnić. Jest to jednak bardziej pocieszająca myśl.

Źródło: http://www.paranormalium.pl
  • 0

#2

pawki.
  • Postów: 214
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Coś mi sie wierzyć nie chce, ja nadal pozostaje przy tym, zę to zabłąkane ludzkie dusze.
  • 0

#3

ciemność.
  • Postów: 1937
  • Tematów: 21
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja dokładnie tak samo ;-) Takie poglądy nie przekonują mnie.
  • 0



#4

Patryczek.
  • Postów: 577
  • Tematów: 18
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jakoś tak mnie tez nie przekonuje... ja snuję inną teorie ... i mnie sie wydaję że ta jest najbardziej realna
  • 0

#5

Ivellios.

    ÓSMY ZMYSŁ

  • Postów: 1625
  • Tematów: 401
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 109
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

ja snuję inną teorie

Jaką?
Konkrety, Patryczku, konkrety!

Ja po przeczytaniu i przetłumaczeniu masy artykułów o EVP nie mam wyrobionego zdania, wręcz przeciwnie - mam totalny mentlik jeśli chodzi o to zjawisko. Co chwila ktoś jakieś nowe teorie wymyśla o kontaktach międzywymiarowych, jakichś echach, odbiciach, cuda na kiju...
  • 0



#6

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak to już jest :/ Gdy nie możemy czegoś ustalić w 100% to powstają setki teorii. Trzeba znaleźć tą, która ma najwięcej prawdy. Tylko jak to zrobić ?
  • 0

#7

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moja opinia na ten temat jest niezmienna i raczej niewielu się z nią zgodzi.

Moim zdaniem duchy jako manifestacje dusz zmarłych osób nie istnieją. To tylko projekcje umysłu, będące przejawem pragnienia posiadania dowodu na realność życia pozagrobowego.
  • 0



#8

Legalize.
  • Postów: 2723
  • Tematów: 123
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tak, tak i takie projekcje przytrafiają się kilkoro osobom na raz ;)
Zaraz ktoś pewnie powie, że to zbiorowa autohipnoza :lol :
  • 0

#9

Ringëril.
  • Postów: 589
  • Tematów: 24
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Według mnie głosy rejestrowane to głosy ludzi, którzy nie pogodzili się z własną śmiercią. Nie mogą pogodzić się z myślą, że już nie żyją. Przez to utykają w pobliżu naszego świata.
  • 0

#10

Mariush.
  • Postów: 4319
  • Tematów: 60
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 5
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak, tak i takie projekcje przytrafiają się kilkoro osobom na raz ;)  
Zaraz ktoś pewnie powie, że to zbiorowa autohipnoza :lol :

Raczej zbiorowa histeria :P

Przecież powiedziałem, że to moje zdanie. Nie musisz z nim polemizować. Jak dla mnie wiara w duchy zmarłych towarzyszy człowiekowi od momentu uświadomienia sobie przez niego istnienia śmierci. :smile:
  • 0



#11

Nicole-collie.
  • Postów: 783
  • Tematów: 25
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ja nadal jednak jestem przy teorii, jakoby dusze zostawały na Ziemii. Przecież tyle się mówi o duszach, które mają niedokończone sprawy ziemskie i muszą się z nimi uporać by potem powrócić.

Ja myśle, że dusze "zbłąkane" chodzą po Ziemii, ponieważ:
-Mają nie załatwione sprawy na Ziemii
-Zgubiły droge do swojego wymiaru
-Chcą przekazać wiadomość swoim krewnym bądź nawet wszystkim ludziom
-Zostały uwięzione na Ziemii przez wywoływanie go
-Są to duchy złe, które nie chcą przechodzić na drugą stronę życia, bojąc się kary (piekło, nicość)
  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych