Napisano 07.10.2020 - 03:36
Napisano 07.10.2020 - 11:15
To co opisałeś, to idealnie pasuje do paraliżu sennego - https://www.poradnik...-umsd-HxKD.html
Użytkownik Devoratrix edytował ten post 07.10.2020 - 11:15
Napisano 07.10.2020 - 13:26
Napisano 07.10.2020 - 17:01
Jesteś zapewne kreatywnym człowiekiem. Mózgi kreatywnych ludzi wyłapują z otoczenia więcej. W mózgu mamy dwie sieci. Jedna to sieć, która odpowiada za kontrole i decyzję a druga to sieć wzbudzeń podstawowych. Do mózgu docierają przeróżne rzeczy o jakich aż wstyd opowiadać i to trafia pod filtr, który odsiewa bezsens od sensu - tak powstają dobre pomysły. Jak to wszystko działa sprawnie to jest o'k, ale jak przez ten filtr przechodzi dużo więcej " śmieci" to wtedy nasza kreatywność zaczyna dawać sie we znaki. Widzimy duchy, wymiary etc., słyszymy własne myśli, głosy, wyobrażamy sobie więcej np. flaszeczkę, stworzoną z materiału zakrzywiającego promienie światła, przez co staje się szczęśliwie niewidoczna dla np. szefa ( taki kreatywny pomysł jak nachlać się w pracy i nie zostać uchwyconym przez kamery ) Doszukujemy się więcej np. patrząc w chmury widzimy galopującego konia, czy ludzką twarz - Już to nazwali pareidolią Patrząc na pusty plac widzimy przyszły ośrodek rekreacji, albo windę do nieba łączącą się z satelitą. Świat jaki postrzegamy to nasz subiektywny świat, który jest wytworem naszych umysłów. Przykładowo. Fala dociera do oka, trafia na siatkówkę. Tam obraz jest odwrócony i niedokładny. Dopiero za pomocą impulsu nerwowego dociera do płata potylicznego i dopiero tam nabiera ostrości, a do tego mózg uzupełnia niedociągnięcia. Czyli to co widzimy, to nie koniecznie jest tak prawdziwe jak nam się wydaje.
To co pisałeś o tym przygnieceniu do łóżka, to jest to paraliż senny. Mózg unieruchamia ciało byś w czasie snu nie zaczął skakać z okna, nie pojechał sobie na przejażdżkę po autostradzie hulajnogą Byś nie zaczął podpalać w piecu fajerwerkami brata , czy nie wyskoczył po makaron na golasa i tak dalej. Mózg tym samym chroni ciało by nie zrobiło sobie krzywdy podczas snu. .
Napisano 07.03.2022 - 01:06
Jesteś zapewne kreatywnym człowiekiem. Mózgi kreatywnych ludzi wyłapują z otoczenia więcej. W mózgu mamy dwie sieci. Jedna to sieć, która odpowiada za kontrole i decyzję a druga to sieć wzbudzeń podstawowych. Do mózgu docierają przeróżne rzeczy o jakich aż wstyd opowiadać i to trafia pod filtr, który odsiewa bezsens od sensu - tak powstają dobre pomysły. Jak to wszystko działa sprawnie to jest o'k, ale jak przez ten filtr przechodzi dużo więcej " śmieci" to wtedy nasza kreatywność zaczyna dawać sie we znaki. Widzimy duchy, wymiary etc., słyszymy własne myśli, głosy, wyobrażamy sobie więcej np. flaszeczkę, stworzoną z materiału zakrzywiającego promienie światła, przez co staje się szczęśliwie niewidoczna dla np. szefa ( taki kreatywny pomysł jak nachlać się w pracy i nie zostać uchwyconym przez kamery ) Doszukujemy się więcej np. patrząc w chmury widzimy galopującego konia, czy ludzką twarz - Już to nazwali pareidolią Patrząc na pusty plac widzimy przyszły ośrodek rekreacji, albo windę do nieba łączącą się z satelitą. Świat jaki postrzegamy to nasz subiektywny świat, który jest wytworem naszych umysłów. Przykładowo. Fala dociera do oka, trafia na siatkówkę. Tam obraz jest odwrócony i niedokładny. Dopiero za pomocą impulsu nerwowego dociera do płata potylicznego i dopiero tam nabiera ostrości, a do tego mózg uzupełnia niedociągnięcia. Czyli to co widzimy, to nie koniecznie jest tak prawdziwe jak nam się wydaje.
To co pisałeś o tym przygnieceniu do łóżka, to jest to paraliż senny. Mózg unieruchamia ciało byś w czasie snu nie zaczął skakać z okna, nie pojechał sobie na przejażdżkę po autostradzie hulajnogą Byś nie zaczął podpalać w piecu fajerwerkami brata , czy nie wyskoczył po makaron na golasa i tak dalej. Mózg tym samym chroni ciało by nie zrobiło sobie krzywdy podczas snu. .
Ładnie opisane.
Też miałem paraliż senny. Na szczęście tylko raz w życiu. I też miałem odczucie, że przylega do mnie jakaś istota, w moim przypadku nie była to postać włochata, lecz czarny dym. Jak wytłumaczyć tą kwestię? Najłatwiej rzucić frazesem "paraliż senny", co zauważyłem często jest w ten sposób zbywane. Jednak ten paraliż senny mógł wynikać z tego że zostaliśmy wybudzeni w półśnie przez coś, jakiś byt astralny. Tudzież jak wiemy na poziomie astralnym, po którym wędrujemy we śnie, również istnieją byty. Z jakiegoś powodu nasz umysł wybudził się szybciej niż nasze ciało i mózg.
0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych