Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dziwne zdarzenia w moim domu


  • Please log in to reply
6 replies to this topic

#1

kareig52.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Od około roku czasu w moim domu zaczęły dziać się dziwne rzeczy. 4 razy po przebudzeniu w nocy widziałem białą postać stojąca w moim pokoju. Wyglądała mega realistycznie. Myślałem że to moja mama lub babcia ale gdy zadałem pytanie "co ty robisz" nie otrzymałem odpowiedzi a po zapaleniu światła postać zniknęła. Druga bardzo dziwna rzecz to szept który usłyszałem idąc w nocy do łazienki "daleko". Trzecia bardzo dziwna rzecz jest taka że często słucham muzyki przez słuchawki bluetooth. Trzy razy w ciągu ostatniego miesiąca wystąpiły zaklucenia trfajace od 3 do 7 sekund. Dodam że telefon był w odległości nie większej niż 0,5m od słuchawek. W najdziwniejsze na koniec. Wczoraj obudziłem się w nocy leżąc na brzuchu i czulem się przygnieciony do łużka. Dosłownie czułem że coś na mnie leży. Nie mogłem wydać z siebie dźwięku ani podnieść się. Z trudem po 15s udało mi się ruszyć ręka. Położyłem ją w okolicy pośladka i poczułem jakby pod palcami jakby skórę z krótkimi włoskami (dodam że leżałem cały pod kołdrą więc nie mogła być to moja skóra. Zabrałem reke. Po 20s od przebudzenia poczułem że ciężar że mnie zszedł. Najdziwniejsze w tym jest to że wcale nie bałem się podczas tego incydentu. Nie czułem strachu. Poprostu nie mogło do mnie dotrzeć co tak naprawdę się przed chwilą stało.
  • 0

#2

Devoratrix.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To co opisałeś, to idealnie pasuje do paraliżu sennego - https://www.poradnik...-umsd-HxKD.html


Użytkownik Devoratrix edytował ten post 07.10.2020 - 11:15

  • 0

#3

kareig52.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No ok ale co z tym że na macałem kogoś leżącego na mnie? Przypomniało mi się jeszcze jedno takie zdarzenie. Leżałem na boku i poczułem mocne ukucie w plecy i również nie mogłem się ruszać ani mówić
  • 0

#4

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To jest jeden z elementów paraliżu sennego, uczucie przygniecenia, brak możliwości ruchu, złudzenia dotykowe.
  • 0



#5

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jesteś zapewne kreatywnym człowiekiem. Mózgi kreatywnych ludzi wyłapują z otoczenia więcej.  W mózgu mamy dwie sieci. Jedna to sieć, która odpowiada za kontrole i decyzję a druga to sieć wzbudzeń podstawowych. Do mózgu docierają przeróżne rzeczy o jakich aż wstyd opowiadać i to trafia pod filtr, który odsiewa bezsens od sensu - tak powstają dobre pomysły. 8) Jak to wszystko działa sprawnie to jest o'k, ale jak przez ten  filtr przechodzi dużo więcej " śmieci" to wtedy  nasza kreatywność zaczyna dawać sie we znaki. Widzimy duchy, wymiary etc., słyszymy własne myśli, głosy, wyobrażamy sobie więcej np. flaszeczkę, stworzoną z materiału zakrzywiającego promienie światła, przez co staje się szczęśliwie niewidoczna dla np. szefa :D ( taki kreatywny pomysł jak nachlać się w pracy i nie zostać uchwyconym przez kamery :D) Doszukujemy się więcej np. patrząc w chmury widzimy galopującego konia, czy ludzką twarz :D - Już to nazwali pareidolią :D Patrząc na pusty plac widzimy przyszły ośrodek rekreacji, albo windę do nieba łączącą się z satelitą.:D Świat jaki postrzegamy to nasz subiektywny świat, który jest wytworem naszych umysłów. Przykładowo. Fala dociera do oka, trafia na siatkówkę. Tam obraz jest odwrócony i niedokładny. Dopiero za pomocą impulsu nerwowego dociera do płata potylicznego i dopiero tam nabiera ostrości, a do tego mózg uzupełnia niedociągnięcia. Czyli to co widzimy, to nie koniecznie jest tak prawdziwe jak nam się wydaje. ;)

 

To co pisałeś o tym przygnieceniu do łóżka, to jest to paraliż senny. Mózg unieruchamia ciało byś w czasie snu nie zaczął skakać z okna, nie pojechał sobie na przejażdżkę po autostradzie hulajnogą :D Byś nie zaczął podpalać w piecu fajerwerkami brata :D, czy nie wyskoczył po makaron na golasa :D i tak dalej. Mózg tym samym chroni ciało by nie zrobiło sobie krzywdy podczas snu. .


  • 0



#6

Książe Zła.
  • Postów: 683
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To duch twojej babci zakloca ci bluetooth bo lipna muzyke sluchasz pewnie jakies trapy dodatkowo skora z wloskami ktora poczules to byla jej reka jak cie za d00pala lapalq
  • 0



#7

mateo5.
  • Postów: 34
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jesteś zapewne kreatywnym człowiekiem. Mózgi kreatywnych ludzi wyłapują z otoczenia więcej.  W mózgu mamy dwie sieci. Jedna to sieć, która odpowiada za kontrole i decyzję a druga to sieć wzbudzeń podstawowych. Do mózgu docierają przeróżne rzeczy o jakich aż wstyd opowiadać i to trafia pod filtr, który odsiewa bezsens od sensu - tak powstają dobre pomysły. 8) Jak to wszystko działa sprawnie to jest o'k, ale jak przez ten  filtr przechodzi dużo więcej " śmieci" to wtedy  nasza kreatywność zaczyna dawać sie we znaki. Widzimy duchy, wymiary etc., słyszymy własne myśli, głosy, wyobrażamy sobie więcej np. flaszeczkę, stworzoną z materiału zakrzywiającego promienie światła, przez co staje się szczęśliwie niewidoczna dla np. szefa :D ( taki kreatywny pomysł jak nachlać się w pracy i nie zostać uchwyconym przez kamery :D) Doszukujemy się więcej np. patrząc w chmury widzimy galopującego konia, czy ludzką twarz :D - Już to nazwali pareidolią :D Patrząc na pusty plac widzimy przyszły ośrodek rekreacji, albo windę do nieba łączącą się z satelitą. :D Świat jaki postrzegamy to nasz subiektywny świat, który jest wytworem naszych umysłów. Przykładowo. Fala dociera do oka, trafia na siatkówkę. Tam obraz jest odwrócony i niedokładny. Dopiero za pomocą impulsu nerwowego dociera do płata potylicznego i dopiero tam nabiera ostrości, a do tego mózg uzupełnia niedociągnięcia. Czyli to co widzimy, to nie koniecznie jest tak prawdziwe jak nam się wydaje. ;)

 

To co pisałeś o tym przygnieceniu do łóżka, to jest to paraliż senny. Mózg unieruchamia ciało byś w czasie snu nie zaczął skakać z okna, nie pojechał sobie na przejażdżkę po autostradzie hulajnogą :D Byś nie zaczął podpalać w piecu fajerwerkami brata :D, czy nie wyskoczył po makaron na golasa :D i tak dalej. Mózg tym samym chroni ciało by nie zrobiło sobie krzywdy podczas snu. .

 

Ładnie opisane.

Też miałem paraliż senny. Na szczęście tylko raz w życiu. I też miałem odczucie, że przylega do mnie jakaś istota, w moim przypadku nie była to postać włochata, lecz czarny dym. Jak wytłumaczyć tą kwestię? Najłatwiej rzucić frazesem "paraliż senny", co zauważyłem często jest w ten sposób zbywane. Jednak ten paraliż senny mógł wynikać z tego że zostaliśmy wybudzeni w półśnie przez coś, jakiś byt astralny. Tudzież jak wiemy na poziomie astralnym, po którym wędrujemy we śnie, również istnieją byty. Z jakiegoś powodu nasz umysł wybudził się szybciej niż nasze ciało i mózg.


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych