Skocz do zawartości


Zdjęcie

Susza - co dzieje się z tą wodą

susza

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#16

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 

Mnie zastanawia gdzie tak naprawdę ta woda się podziała. Skoro u nas jest sucho gdzieś musi padać, albo naprawdę woda zbiera się znów na biegunach i czeka nas przepowiadana przez rosyjskich naukowców mała epoka lodowcowa.

A skąd ta teza? To, że u nas jest susza, nie oznacza, że gdzieś musi być powódź. Klimat się ociepla, robi się coraz suchszy, opadów jest coraz mniej, wody też będzie coraz mniej. W tym roku mieliśmy najcieplejszą i najmniej śnieżną zimę w historii, teraz mamy ekstremalnie suchą wiosnę, a patrząc na doświadczenia z ostatnich lat to i nie ma co się spodziewać mokrego lata. Ocieplanie się klimatu to nie tylko "przyjemne" +15st w grudniu, niedługo staniemy się pustynnym stepem.

 

Uczyli mnie że istnieje obieg zamknięty - cykl: woda paruje potem spada w postaci deszczu. Ilość wody w układzie zamkniętym powinna pozostawać na tym samym poziomie. Jeśli jest jej więcej w atmosferze, na ziemi jest cieplej. Wie to każdy. Nie przybyło jej w morzach i oceanach, a na lądach robi się coraz bardziej sucho. Jedynym rozsądnym dla mnie wytłumaczeniem jest to że gromadzi się na biegunach, bo przecież nie paruje w kosmos. 

 

Nie znam się aż tak, ale to by oznaczało, że od zawsze na zawsze na Ziemi było, jest i będzie tyle samo wody, co samo w sobie brzmi już niedorzecznie. Ziemia się ociepla i osusza, niestety.


  • 0



#17

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Październik był na wschodzie kraju miesiącem anormalnie suchym. W mojej okolicy spadły łącznie tylko 2 mm wody. Na niektórych stacjach padł rekord najniższej sumy opadowej od kiedy mierzy się tam opad. Tak było w Rzeszowie, gdzie spadło 3,4 mm i we Włodawie, gdzie spadło 0,8 mm.

Nie zostało to odczute negatywnie, bo wcześniej wrzesień był w tej części kraju bardzo mokry, więc teraz to co było nasączone wodą oschło. Było jednak czuć w powietrzu bardzo mało wilgoci. Pojawiało się niewiele mgieł; przy przymrozkach mało szronu. Zaletą była też bardzo duża ilość słońca.

 

I to jest efekt tej niezbyt dobrej cechy polskiej pogody, jaka nasiliła się w ostatnich kilkunastu latach - zacinanie się jej na jednym typie pogody na dłuższy czas. Raz cały czas ciepło i sucho a po tym cały miesiąc deszczu.


  • 0



#18

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Te efekty są spowodowane zaburzeniami obiegu wody, spowodowanymi chociażby przez wycinkę lasów deszczowych.  Zjawisko rzek atmosferycznych, jest badane stosunkowo od niedawna. https://naukaoklimac...nie-chmury-350/ i nie wiemy jeszcze o wielu efektach zmian przebiegu tych rzek. Moim zdaniem @Andy-1970 zadając  pytanie:

 

 

Uczyli mnie że istnieje obieg zamknięty - cykl: woda paruje potem spada w postaci deszczu. Ilość wody w układzie zamkniętym powinna pozostawać na tym samym poziomie. Jeśli jest jej więcej w atmosferze, na ziemi jest cieplej. Wie to każdy. Nie przybyło jej w morzach i oceanach, a na lądach robi się coraz bardziej sucho. Jedynym rozsądnym dla mnie wytłumaczeniem jest to że gromadzi się na biegunach, bo przecież nie paruje w kosmos.

 

 Sam sobie udzielił odpowiedzi:

 

Jeśli jest jej więcej w atmosferze, na ziemi jest cieplej. Wie to każdy.

 A jeżeli robi się cieplej, to atmosfera przyjmuje więcej wody. To się nazywa sprzężenie zwrotne. Przyczyną tego wydaje się być wylesianie ogromnych terenów, osuszanie bagien, i rolnictwo wielkoobszarowe. Te trzy czynniki, zaburzają w stopniu znacznym, naturalny obieg wody w atmosferze. 


  • 0



#19

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Znowu wiosna i ponownie susza. U mnie na wschodzie kraju chyba najbardziej dotkliwa. Ostatni opad w ogóle miał miejsce 9 marca i było to 0,3 mm. Ostatni opad większy niż 1 mm był 23 lutego i były to 2 mm.

https://meteomodel.p...dni=60&ord=desc

 

Prognozy są niezbyt łaskawe. Miało trochę pokropić w sobotę, ale ostatecznie nic nie spadło. Potem miało padać we wtorek, wczoraj modele pokazały że w środę a teraz ze w nocy w środy na czwartek, z sumami rzędu 1-2 mm. Jeśli nadal się przesunie to marzec może się okazać rekordowo suchy. Sporo się już kurzy z okolicznych pól. Bug opadł. Nie za fajnie to wygląda.


  • 0



#20

cichah2o.
  • Postów: 180
  • Tematów: 0
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

spadło sporo śniegu, następny tydzień ma być cały deszczu - może to trochę pomoże 


  • 0

#21

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wraz ze śniegiem spadły 24 mm wody. Jeśli roztopy potrwają kilka dni a nie że ciepły deszcz wszystko zmyje w jeden dzień, to sporo powinno się wchłonąć.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych