70 replies to this topic

[Irey]

Ja mam 100% pewności że to fejk

 

Nie, nie masz

[Tiga]

Irey,

Richard Wiseman (ur. w 1966) – profesor Uniwersytetu Hertfordshire, psycholog (znany z wielu eksperymentów poświęconych trywialnym zagadnieniom życia codziennego[1]), iluzjonista. Mieszka w Londynie.

Poniżej znajduje się chronologiczny wykaz publikacji Wisemana: [...]

https://pl.m.wikiped...Richard_Wiseman

Użytkownik TheToxic edytował ten post 07.02.2020 - 09:21

[Wszystko]

Ględzić o chorobie psychicznej to on sobie może...

Ten lekarz właśnie mówił co innego że to nie jest choroba psychiczna.


Fragment
Doktor Wysocki podkreśla, że nie jest to choroba psychiczna. - Objawy są klasyczne dla takich zaburzeń dysocjacyjnych

Nie, nie masz

No ja wiem lepiej przecież.

O tym domu jest temat na forum. Więc jak cos to tam mozesz pisac co o tym myslisz.
http://www.paranorma...?hl=magnuszewie

I have conducted quite a few joint studies into the psychology of so-called haunted locations, including Hampton Court Palace in London and a set of underground vaults in Edinburgh.
https://richardwisem...t-in-the-brain/

[AJ97]

Czemu szanowny użytkowniku Irey tak śmiało udzielasz się w wielu tematach nie tylko o zjawiskach paranormalnych, ale również UFO i teorie spiskowe? Czy tematy UFO jak i zjawisk paranormalnych takich jak duchy/demony nie są ze sobą sprzeczne? Mi, a na pewno i wielu innym użytkownikom wydaje się, że po prostu wierzysz w to, w co chcesz wierzyć. Poszukujesz w życiu czegoś sensacyjnego i wcale Ci się nie dziwię, sam to robiłem jakieś 7 lat temu, gdy pierwszy raz zajrzałem na to forum i w dodatku miałem naście lat, byłem wręcz spragniony czegoś takiego (UFO, duchy i inne dziwne rzeczy, o których nie mówi się w wiadomościach na Polsacie). Zero obiektywnej krytyki z twojej strony. 

Aby ten mój komentarz nie był w 100% offtop, odniosę się do tematu. 

Oglądając te nagranie bardzo irytuje mnie ten flash, jakby panowie nie mogli korzystać ciągle z dobrej latarki, która nie miga co kilka sekund, a ta ich sprawia wrażenie, jakby jakiś "byt" pochłaniał tą energię i ogólnie dodaje to w jakimś stopniu grozy.

Twórcy tego kanału nagrywają takie materiały po to, aby wzbudzić sensację oraz zdobyć wyświetlenia (co za tym idzie - pieniądze). Gdyby sobie po prostu tam poszli, nagrali swoje i wrzucili to do sieci, to nikt by tego nie oglądał, prócz wąskiego grona ich fanów. 

Nie dziwi Cię to, że w centrum korytarza opuszczonego budynku, są ustawione krzesełka? Prawdopodobnie powiesz, że to demon je ustawił specjalnie, aby na nagraniu przesunąć je do ściany. 

Gdybym ja tam był i słyszałbym w tle ten cały hałas, to spanikowałbym bo bałbym się, że ktoś, a nie coś tam jest i może zrobić mi krzywdę. 

Oglądam te nagranie i z tego urządzenia (radia?) wydobywa się tak nieprzyjemny dźwięk, że aż mnie wykręca, a mam zwykłe słuchawki douszne, za kilkadziesiąt złotych, a tam panowie sobie po prostu stoją i zero jakiejś większej reakcji z ich strony, fascynujące..

Nie oglądam całego filmiku bo po prostu szkoda mi czasu. Poza tym jest tyle osób, które są skłonne zapłacić duże pieniądze za udowodnienie zjawisk paranormalnych i gdyby faktycznie ten budynek był nawiedzony, to chyba nikt nie przepuściłby okazji, aby zarobić na przykład milion dolarów (o ile dobrze pamiętam, jakaś instytucja tyle oferuje za tego typu odkrycia).

[andkar94]

Według mnie nagranie nie jest żadnym dowodem. No po prostu nie można bezgranicznie zaufać osobom kręcącym ten film. Każda próba wyjaśnienia tego na odległość też może być trudna, bo mówiąc że tam są żyłki to nie ma 100 procent pewności, bo tego narazie nie udowodniliśmy. To próba wyjaśnienia. Ale też myślę, że to fejk, jest duża szansa na to. Czy ktoś jeszcze coś zarejestrował w tej szkole?

[Irey]

Czy tematy UFO jak i zjawisk paranormalnych takich jak duchy/demony nie są ze sobą sprzeczne?

Nie są. To część rzeczywistości w której żyjemy.

 

Poszukujesz w życiu czegoś sensacyjnego

Poszukuje prawdy o naszej rzeczywistości.

Jak ktoś z góry zakłada że ten film jest fejkiem to popełnia wielki błąd, ponieważ jest to zachowanie niepoważne i nierozsądne.

 

Te zjawiska są częścią naszej rzeczywistości. I problem tutaj jest taki że ani naukowcy ani wiadomości telewizyjne nie są zainteresowane aby zająć się tymi zjawiskami.

 

Mowa o takich zjawiskach jak nawiedzone domy, spotkania z duchami czy spotkania z obiektami UFO.

Ale oczywiście są wyjątki.

 

Nawet na Polsacie 2 lata temu mówili o nawiedzonym domu z Turzy Wielkiej. O zjawisku UFO też mówili kilka miesięcy temu gdy armia amerykańska potwierdziła prawdziwość filmów UFO.

To że jakaś tam jedna osoba z świata nauki o której wspomniał użytkownik Wszystko zajmuje się badaniem nawiedzonych miejsc jest niewystarczające.

Jedna osoba? A ilu jest naukowców na świecie? Dziesiątki tysięcy. To mówi samo za siebie. Zjawiskiem UFO nauka też się nie zajmuje.

 

Cytat:

UFO to temat tabu w środowisku naukowym - pisze amerykański fizyk prof. Kevin Knuth na portalu The Conversation (finansowanym przez uniwersytety i jednostki naukowe z całego świata). Trudno się z nim nie zgodzić. Zajmowanie się takim tematem - uważanym za "z pogranicza nauki" błyskawicznie stygmatyzuje badacza. Dlatego tak niewielu akademików podejmuje się badania tego niewyjaśnionego zjawiska.

 

http://naukawpolsce....znie-o-ufo.html

 

Oczywiście są jeszcze inne zjawiska niewyjaśnione, ale na szczęście naukowcy zajmują się ich badaniem.

Mowa tutaj o przeżyciach ze stanu śmierci klinicznej (NDE) czy o przypadkach dzieci które pamiętają swoje poprzednie życie (reinkarnacja).

 

Pionierem badań nad zjawiskiem śmierci klinicznej jest Dr. Raymond Moody. Jeśli chodzi o dzieci reinkarnacji to pionierem badań nad tym zjawiskiem jest prof. Ian Stevenson.

 

Nie dziwi Cię to, że w centrum korytarza opuszczonego budynku, są ustawione krzesełka? Prawdopodobnie powiesz, że to demon je ustawił specjalnie, aby na nagraniu przesunąć je do ściany.

 

Ten budynek był kiedyś szkołą podstawową. Jest tam wiele krzeseł. Nawet jeśli autorzy filmu w jakiś sposób uporządkowali i ustawili te krzesła nie wyklucza tego że w tym budynku mogą występować zjawiska paranormalne.

 

Poza tym jest tyle osób, które są skłonne zapłacić duże pieniądze za udowodnienie zjawisk paranormalnych i gdyby faktycznie ten budynek był nawiedzony, to chyba nikt nie przepuściłby okazji, aby zarobić na przykład milion dolarów (o ile dobrze pamiętam, jakaś instytucja tyle oferuje za tego typu odkrycia).

A czy ci ludzie którzy oferują milion dolarów za udowodnienie zjawisk paranormalnych w ogóle słyszeli o tym budynku i o tym co tam się dzieje. Moim zdaniem nie. A nawet jeśli słyszeli to jestem przekonany że nie będą zainteresowani tym aby się tam udać. Zapewne znajdą wymówkę że oni w takie miejsca nie jeżdżą lub jakąś inną wymówkę

Życie

[kuba9449]

4 strony gadania z trolem, bo nie wierzę, że Irey nie robi sobie ze wszystkich jaj

Film jest ciekawy, dobrze zrealizowany ale wyłącznie jako ciekawostka a nie dokument.

[Wszystko]

To że jakaś tam jedna osoba z świata nauki o której wspomniał użytkownik Wszystko zajmuje się badaniem nawiedzonych miejsc jest niewystarczające.

Ehhh czy słyszałeś o takich ludziach jak susan blackmore, chris french, joe nickell, massimo pallidoro? Czy choćby z polski włodzisław duch. Czytałes czym sie zajmują, jakieś ich publikacje artykuły?
Mało który specjalista z dziedzin takich jak psychologia, neurologia, kognitywistyka zajmuje sie duchami przez całą swoją karierę. Bo w gruncie rzeczy jeżdżenie do każdego domu gdzie banda nastolatków nagrywa poruszające się krzesła mija sie z celem. To są koszty a ducha za nogi nie udaje sie złapać. Na świecie jest po prostu dużo ważniejszych problemów i tajemnic do rozwiązania niż latanie po domach z czujnikami bo coś tam stuka czy puka. Natomiast często sie okazuje że rzekomo paranormalne zdarzenia mają swoje naturalne przyczyny np. Podmuchy wiatru, skoki temperatur, ulsatniający sie gaz, ruchy podłoża itp itd.

Aha nagroda miliona dolarów od fundacji randiego nie jest już oferowana.

[Irey]

To są koszty a ducha za nogi nie udaje sie złapać.

 

Każde badania naukowe to są koszty.

 

I tylko dlatego że jeżdżenie po nawiedzonych domach to są koszty to trzeba z tego zrezygnować?

 

To niech naukowcy zrezygnują też z badań nad nowymi lekarstwami bo "to są koszty".

 

Taka logika jest po prostu niepoważna.

 

Na świecie jest po prostu dużo ważniejszych problemów i tajemnic do rozwiązania niż latanie po domach z czujnikami bo coś tam stuka czy puka.

 

Tak się zastanawiam co ty w ogóle robisz na tym forum?

 

Czy twoim celem w życiu jest negowanie takich zjawisk i pomniejszanie znaczenia takich zjawisk?

 

No to powiem ci.

 

Nic to nie da

[Wszystko]

A jsk myślisz, kto płaci za wszelkie badania naukowe? Sami naukowcy z własnych pensji? Przecież praca kosztuje. Pieniądze dostaje się od państwa albo firm prywatnych, ewentualnie od osób fizycznych. Ale jak się daje fundusze na jakieś badania, to trzeba wiedzieć jaki z tego będzie rezultat, czy będzie jakiś pożytek. Na przykład szukanie leku na raka, bioniczne protezy kończyn, nowe rodzaje napędów itp.
https://bbn.uksw.edu.pl/node/67
Poczytaj. Pomyśl sobie, czy ktoś dostanie pieniądze na projekt "szukanie duchów po nawiedzonych domach"?

[Biedronka]

 

To są koszty a ducha za nogi nie udaje sie złapać.

 

Każde badania naukowe to są koszty.

 

I tylko dlatego że jeżdżenie po nawiedzonych domach to są koszty to trzeba z tego zrezygnować?

 

To niech naukowcy zrezygnują też z badań nad nowymi lekarstwami bo "to są koszty".

 

Taka logika jest po prostu niepoważna.

Jeśli pojedziesz w 20 miejsc, gdzie straszy, bo tak mówią okoliczni i przekonujesz się na własne oczy, że jednak to bujda, to czy jedziesz w następne miejsce? Nic dziwnego, że takie projekty są porzucane. 

[Wszystko]

To jest takie dziecinne myślenie. Dlaczego ci brzydcy naukofcy nie zajmują się zjawiskami para, skoro to jest takie fajne i niesamowite?

[Irey]

. Ale jak się daje fundusze na jakieś badania, to trzeba wiedzieć jaki z tego będzie rezultat, czy będzie jakiś pożytek.

 

Jeżdżenie po nawiedzonych miejscach jak najbardziej się opłaca.

 

Można tam znaleźć dowody na istnienie innej rzeczywistości.

 

Można tam znaleźć dowody na istnienie życia po śmierci.

 

Wiele miejsc jest nawiedzonych przez zwyczajne duchy.

 

A czym są duchy?

 

Duchy to dusze zmarłych ludzi.

 

Jeśli pojedziesz w 20 miejsc, gdzie straszy, bo tak mówią okoliczni i przekonujesz się na własne oczy, że jednak to bujda, to czy jedziesz w następne miejsce? Nic dziwnego, że takie projekty są porzucane.

 

Należy szukać miejsca które jest najbardziej wiarygodne.

 

W Polsce takim miejscem jest była komenda policji w Konstancinie.

 

W tym budynku dzieją się dziwne rzeczy. Słychać tam czyjeś kroki.

 

Jest wielu świadków tych zjawisk.

 

Począwszy od policjantów którzy tam pracowali, skończywszy na łowcach duchów którzy odwiedzili ten budynek.

 

Jeśli kogoś to zainteresuje to zamieszczam 2 filmy dotyczące tego miejsca.

 

 

[Wszystko]

Wiele jest tych rzekomo nawiedzonych miejsc, a jakoś nikt jeszcze nie znalazł przekonujących i niepodważalnych dowodów na istnienie duchów. Za to znaleziono wiele dowodów na to że nawiedzenia to oszustwa, mitomaństwo, choroby psychiczne.
Jaki jest poziom wiarygodności takich historii o nawiedzonych domach dobrze świadczy historia z turzy wielkiej. Tam grupa dociekliwych osób pojechała i zrobiła rozeznanie na miejscu. Okazało sie ze te opowiesci o duchach mają drugie dno.

[noxili]

Parapsychologia i badania dotyczące zjawisk paranormalnych na uniwersytetach
Uniwersytet Lund w Szwecji dokona wkrótce pierwszej nominacji profesora parapsychologii, hipnologii i jasnowidzenia na katedrze zjawisk paranormalnych.

Podobne katedry lub jednostki badawcze istnieją na m.in.:

Uniwersytecie w Utrechcie w Holandii,
Uniwersytecie w Edynburgu w Szkocji,
Uniwersytecie we Fryburgu Bryzgowijskim,
Uniwersytet w Charlottesville,
Uniwersytet Princeton (USA),
Uniwersytet im. Johna F. Kennedye’ego (USA).
A oto spis innych ośrodków naukowo-badawczych, które prowadziły lub nadal prowadzą badania nad zjawiskami paranormalnymi:
Instytut Naukowo-Badawczy Psychologii i Edukacji Akademi Nauk Pedagogicznych ZSRR w Moskwie
Wszechzwiązkowe Towarzystwo Naukowo-Techniczne Techniki Radiowej i Inzynierii Elektrycvcznej im. A.S. Popowa w Moskwie
Instytut Zaawansowanej Techniki im Baumanna w Moskwie
Instytut Energetyki w Moskwie
Państwowy Uniwersytet Moskiewski
Państwowe Kolegium Instrumentów Inżynieryjnych w Moskwie
Moskiewski Instytut Lotnictwa
Instytut I.W. Pawłowa w Moskwie
Instytut Odruchów w Moskwie
Instytut Fizjologii im. A.A. Uktomskiego w Leningradzie
Instytut Problemów Przekazu Informacji Akademii Nauk w Moskwie
Leningradzki Instytut Politechniczny
Uniwersytet Leningradzki
Instytut Badań Psychooklogicznych Ukraińskiej Akademii Nauk
Instytut Fiłatowa w Odessie
Uniwersytet Gruziński w Tibilisi
Uniwersytet Kazachstański w Ałma-Acie
Ukraiński Instytut Cybernetyki w Kijowie
Instytut Fizjologii Klinicznej w Kijowie
Instytut Badawczo-Naukowy Biofizyki w Puszkino
Instytut Psychiatrii i Neurologii w Charkowie
Instytut Automatyki i Elektryczności w Nowosybirsku
Instytut Medycyny Klinicznej i Eksperymentalnej w Nowosybirsku

( http://www.psycholog...niwersytetach/)

Princeton Engineering Anomalies Research

 

ok 100 lat badań i brak jakichkolwiek dowodów