10 odpowiedzi w tym temacie

[Jarecki]

Potężne trzęsienie ziemi o sile 7,8 stopnia w skali Richtera nawiedziło region wschodniego wybrzeża Wysp Kurylskich w Rosji.

Jak uprzedzają służby ratownicze w wyniku potężnego trzęsienia powstała fala tsunami, która w tej chwili zmierza w kierunku północnej Japonii. Według prognoz ma dotrzeć do północno-wschodniego wybrzeża wyspy Hokkaido i wschodniego wybrzeża Honsiu po godzinie 13:10 czasu polskiego. Tsunami będzie miało wysokość 2 metrów na Hokkaido i 0,5 metra na Honsiu. Mieszkańców Japonii i wschodniej Rosji ostrzeżono przed zbliżającym się żywiołem i polecono o jak najszybsze udanie się w wyżej położone regiony. W tej chwili w Japonii panuje noc. Wstrząs miał miejsce o godzinie 12:15 czasu polskiego nieco na wschód od wyspy Etorofu na krańcu północno-wschodniej Azji. Ognisko trzęsienia znajdowało się na głębokości zaledwie 28 kilometrów, stąd też wystąpienie tsunami. Obecnie na północy Japonii występują obfite opady deszczu związane z przechodzącym nad okolicami Kamczatki głębokim niżem. Opadom towarzyszy porywisty wiatr i temperatura na poziomie zaledwie 6 stopni. Więcej szczegółów na ten temat podamy już wkrótce.
http://www.twojapogoda.pl/
http://www.cnn.com/2...i.ap/index.html

[Raziel]

Kurde znowu tsunami?? to jest przykre Ciekawe jakie będą skuti- oby jak najmniejsze

[Adrian113]

A pomyśleć że przez globalne ocieplenie ma być więcej kataklizmów

[Refused]

Hmm, straszne Nie duże to tsunami, ale zaleje sporą część wybrzeża Trzymajmy kciuki :-/

[Raziel]

A pomyśleć że przez globalne ocieplenie ma być więcej kataklizmów

No pomyślec że przez ocieplenie będzie masa powodzi gdyż stopnieja lodowce i poziom mórz automatycznie sie podniesie a co za tym idzie zostanie zalana spora czesc lądów :cry:

[Cierń]

Na szczęście ludzkość jest na tyle rozwinięta że może w porę podjąć odpowiednie kroki.

[reaper]

Już niedługo kataklizmy będą tak często występowały, że ludzie się do nich przyzwyczają i takie zdarzenie nikogo nie zdziwi, nikt się nawet nad tym nie będzie zastanawiał :wow:

[Raziel]

Na szczęście ludzkość jest na tyle rozwinięta że może w porę podjąć odpowiednie kroki.

Kroki?? owszem mogą w razie potęznego kataklizmu zniwelowac jakoś jego skutki ale na pewno niebędą nidy w stanie zniwelować ich do zera :cry:

[Refused]

Heh... napewno będą jakieś skutki, napewno będzie śmierć i głód i spustoszenie ;/ Oby jak najmniejsze !

[Jarecki]

Panika przed falami tsunami na Filipinach

Panika ogarnęła setki mieszkańców wybrzeży północnych i środkowych wysp Filipinów tuż po tym jak dostali oni na swoje telefony komórkowe informacje tekstowe z ostrzeżeniem przed zbliżającymi się falami tsunami. Ludność zaczęła w popłochu uciekać na stoki górskie. W wyniku zdarzenia kilka osób zostało poturbowanych. Okazuje się, że na całej linii zawiódł lokalny system wczesnego ostrzegania przed tsunami, który został utworzony przez filipiński Instytut Wulkanologii i Sejsmologii. Specjalny system komputerowy wysłał do wszystkich odbiorców SMS-y z przerażającym ostrzeżeniem, mimo iż nie było żadnego zagrożenia. Stało się to po potężnym trzęsieniu ziemi jakie wczoraj w godzinach południowych czasu polskiego nawiedziło region rosyjskich Kurylów. Fale tsunami po wstrząsie o sile 8,3 stopnia w skali Richtera dotarły jednak jedynie do północno-wschodniego wybrzeża japońskiej wyspy Hokkaido, gdzie nie przekraczały wysokości 40 centymetrów. Niektóre przemieszczały się dalej na południe, ale systematycznie ich wysokość obniżała się, a trzeba dodać, że Filipiny znajdują się aż 3,5 tysiąca kilometrów na południowy zachód od japońskiego Hokkaido. Żadne fale tsunami do Filipinów więc nie dotarły. Pracownicy instytutu zajmą się sprawą fałszywego alarmu, który mógł kogoś kosztować życie. Filipiny jednakże są krajem, który znajduje się w strefie tsunami, jeśli oczywiście na Oceanie Spokojnym dojdzie do silnego trzęsienia o sile ponad 8 stopni w skali Richtera i jeśli jego ognisko nie będzie się znajdowało zbyt głęboko pod dnem morskim. Wówczas w niebezpieczeństwie znalazłyby się także inne wyspy Pacyfiku, w tym Hawaje, gdzie znajduje się oficjalne centrum ostrzegania przed tsunami na tym oceanie.
http://www.twojapogoda.pl/

[ Dodano: 2006-11-17, 07:29 ]
Tsunami dotarło na Hawaje i do Kalifornii

Wysokie na 1 metr fale tsunami dotarły do wybrzeży Hawajów po potężnym trzęsieniu ziemi o sile 8,3 stopnia w skali Richtera jakie w środę (15.11) nawiedziło wschodnie wybrzeża rosyjskich Kurylów. Tsunami przemierzyło od epicentrum trzęsienia do Hawajów aż ponad 5 tysięcy kilometrów, co oczywiście zajęło wiele godzin. Największe fale uderzyły w wybrzeże wyspy Oahu, gdzie mieści się stolica Hawajów, natomiast do wybrzeża Kauai dotarła niższa fala o wysokości 0,5 metra, która spowodowała podtopienia w okolicach zatoki Nawiliwili. Tsunami rozeszło się po niemal całym Oceanie Spokojnym, a więc dotarło między innymi także do Kalifornii. W okolicach miasta Crescent City, w pobliżu pogranicza Kalifornii i Oregonu, zanotowano nieznaczne zniszczenia. Doszło do lokalnych podtopień, a uszkodzeniu uległy doki w miejscowym porcie. Środkowe trzęsienie ziemi i fale tsunami wystawiły na kolejną próbę system wczesnego ostrzegania, który zarządzany jest z centrum leżącego na hawajskiej Ewa Beach. Mimo iż tsunami nie było duże, to jednak zarówno na Hawajach jak i w Kalifornii nie zostały wydane żadne ostrzeżenia. To pokazuje naukowcom jak niewiele jeszcze wiemy o tym zjawisku i jak trzeba uszczelnić system ostrzegania. Dodajmy, że system sprawnie zadziałał tylko w Japonii, gdzie fale tsunami wysokie na 58 centymetrów dotarły po 90 minutach od wstrząsu. Na szczęście zniszczenia ograniczyły się wyłącznie do portów, gdzie niewielkim uszkodzeniom uległy statki.
http://www.twojapogoda.pl/

[Jarecki]

Trzęsienie ziemi w Japonii

Jedna osoba zginęła, a co najmniej 150 zostało rannych, wskutek potężnego trzęsienia ziemi - o sile 6,9 stopnia w skali Richtera - które nawiedziło w niedzielę rano środkową Japonię - poinformowała Japońska Agencja Meteorologiczna.

Władze ostrzegły przed groźbą tsunami - wysokiej powstrząsowej fali morskiej. Ostatecznie jednak trzęsienie wywołało tylko niewielką, kilkunastocentymetrową falę, która dotarła do wybrzeży prefektury Ishikawa.

Epicentrum trzęsienia ziemi znajdowało się 40 km na południowy zachód od wybrzeży półwyspu Noto w prefekturze Ishikawa, jednak wstrząsy były odczuwalne nawet w Tokioszukaj.


Wstrząsy spowodowały szkody na półwyspie Noto, przede wszystkim w miastach Wajima i Nanao. Jak podaje agencja Kyodo, całkowicie legło w gruzach co najmniej 25 budynków - ponad dwieście domów uległo uszkodzeniu. Na drogach pojawiły się szczeliny, doszło też do osunięć ziemi. Tysiące mieszkańców Noto zostało pozbawionych dostaw wody i prądu.

W regionie dotkniętym wstrząsami przerwano ruch kolejowy i lotniczy.

Japoński instytut meteorologiczny ostrzegł przed spodziewanymi wstrząsami wtórnymi o dużej sile; jak do tej pory jednak nie zaistniało takie zagrożenie.
http://fakty.interia...00c8?source=rss

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Dwa wstrząsy w Oceanii

W pobliżu Vanuatu w Oceanii ziemia zatrzęsła się rano dwukrotnie z siłą 7,2 oraz 6,0 stopni w skali Richtera - poinformowała policja wyspiarskiego państwa.

Pierwszy wstrząs, odnotowany o 11.40 rano czasu lokalnego, miał siłę 7,2 stopni w skali Richtera. Kolejny, słabszy wstrząs nastąpił niecałe pół godziny później.

Służby meteorologiczne nie wydały ostrzeżenia przed falą tsunami.

Sejsmolodzy nie spodziewają się dużych zniszczeń, ponieważ epicentrum znajdowało się pod dnem Pacyfiku, w odległości ponad 200 km od brzegów ok. 80 wysp, na których położone jest Vanuatu.
http://wiadomosci.wp...,wiadomosc.html