Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozumienie i Czucie. Czy roboty kiedyś się tego nauczą?

SI Michio Kaku Futurologia Roboty Android cybernetyka świadomość świadomość krzemowa sztuczna inteligencja

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
10 odpowiedzi w tym temacie

#1

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Gdy zbudujemy robota obdarzonego szczątkową Sztuczną Inteligencją, i gdy zaczyna on dość szybko manipulować danymi i różnymi faktami, generalnie rzecz biorąc, nie rozumie on czym manipuluje i operuje. Mimo że robot lepiej potrafi przetwarzać wrażenia: kolor, dźwięki itp., nie jest w stanie naprawdę czuć czy doświadczyć sensu owych wrażeń. Mówiąc krótko mamy do czynienia z wizją robotów, które stają się niewiarygodnie rozbudowanymi i skomplikowanymi ,,maszynami obliczeniowymi"... i niczym innym. Jednakże w przyszłości maszyny, przykładowo będą w stanie takie wrażenia jak ,,kolor czerwony" znacznie lepiej przetwarzać niż jakikolwiek człowiek. Czy robot ,,czułby" wtedy kolor czerwony?. Jest to dość dyskusyjne pole rozumowania, gdyż pojęcie czuć, jest jakby nie do końca sprecyzowane. W którymś momencie dokonany przez robota opis czerwieni może przewyższać ten autorstwa człowieka, a wtedy robot słusznie może zadać pytanie: Czy ludzie rzeczywiście rozumieją kolor czerwony?

 

Co sądzicie o takich futurystyczno-etycznych rozważaniach? Czy w przyszłości roboty rzeczywiście mogą rozumieć albo czuć?

 

 


  • 1

#2

xprt.
  • Postów: 21
  • Tematów: 4
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Odczuwanie to emocje, a one z kolei są subiektywną reakcją wywoływaną przez różne bodźce lub (oraz) związki chemiczne z naszego organizmu. Tak przynajmniej mówią naukowcy. NiIe da się tego wywołać w maszynach, chyba że poznamy samych siebie w 100%, a do tego jest bardzo daleko, o ile jest to w ogóle możliwe. Można co najwyżej symulować odczuwanie poprzez określone zachowanie maszyny, ale to jest tylko udawanie, więc jest poza tematem.

 

Wydaje mi się, że jeśli maszyny miałyby naprawdę czuć to musiałaby nastąpić rewolucja na miarę niespotykaną do tej pory. Nie chcę powiedzieć, że to niemożliwe, bo w końcu kilkadziesiąt lat temu też ludzie sobie nie wyobrażali układów scalonych w takim sensie jak widzimy je dzisiaj, ale to jednak inna kategoria wynalazku. 

 

Mimo wszystko, gdyby udało się przezwyciężyć te trudności i zbudować czujące maszyny, mielibyśmy nie lada problem poruszany między innymi w dziełach Lema. Nie wiem, czy chciałbym dożyć takich czasów. Myślę, że wtedy dość szybko stalibyśmy się gatunkiem upośledzonym z punktu wiidzenia maszyn, które mogą więcej (moc obliczeniowa, szybka transmisja danych) i czują "szerzej" (brak ograniczeń zmysłów). A gdyby jeszcze ich emocje różniły się od naszych, a to jest bardzo prawdopodobne, to wyhodowalibyśmy na własnej piersi wroga albo przynajmniej "obcego". 


  • 1

#3

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Mimo wszystko, gdyby udało się przezwyciężyć te trudności i zbudować czujące maszyny, mielibyśmy nie lada problem poruszany między innymi w dziełach Lema. Nie wiem, czy chciałbym dożyć takich czasów. Myślę, że wtedy dość szybko stalibyśmy się gatunkiem upośledzonym z punktu wiidzenia maszyn, które mogą więcej (moc obliczeniowa, szybka transmisja danych) i czują "szerzej" (brak ograniczeń zmysłów). A gdyby jeszcze ich emocje różniły się od naszych, a to jest bardzo prawdopodobne, to wyhodowalibyśmy na własnej piersi wroga albo przynajmniej "obcego". 

 

Kto wie, pewnego dnia, gdy roboty przewyższą nas w operowaniu słowami i wrażeniami , nie będzie miało znaczenia, czy je ,,rozumieją" albo ,,czują". Cały problem stanie się nieistotny. Alan Turing powiedział kiedyś: ,,Komputer zasłuży na miano inteligentnego, jeśli potrafi utrzymać człowieka w przekonaniu, że sam jest człowiekiem". Oznacza to nic innego, jak sytuację, w której Sztucznej Inteligencji - a jest to kłopotliwe stwierdzenie - potrzeba by zaopatrzenia w moduł samoświadomości, czyli  procesu modelowania wielu schematów swojej osoby lub inaczej jestestwa, w jakichś zdarzeniach i okolicznościach w przyszłości, aby ,,umieć" wiedzieć, co to znaczy ,,utrzymać w przekonaniu" i oszukać, jaki jest tego cel i jakie mogą być tego konsekwencje. Rozumienie przez robota czym jest oszukiwanie i umiejętność zastosowania tego zabiegu, jest wyrazem inteligencji, bo przecież samoświadomy byt musi być w jakiś sposób inteligentny. :beer2:


  • 0

#4

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem maszyna będzie potrafiła czuć. Wystarczy, że naukowcy podczas tworzenia będą wzorować się na naturze. Zresztą już to robią. Życie na ziemi też równie dobrze mogło by być Artificial Intelligence.  Nasze ciała wytwarzają prąd. Komórki nerwowe przesyłają impulsy. Zmysły odczytują rzeczywistość, a mózg poddaje zarejestrowane bodźce edycji i konwertuje je do wersji ostatecznego odczytu. Nasze DNA jest kodem źródłowym, który często atakowany jest przez retrowirusy, które doczepiają swoje RNA jakby działały na exploitach odnajdywały i zalepiały swoim RNA  luki,  wadliwe geny naszego systemu operacyjnego. ;) Więc dobre połączenia, powinny jakoś z czasem wytworzyć pewną formę inteligencji. Żeby jednak tego dokonać, to trzeba poznać budowę i funkcję naszych ciał oraz gruntownie przebadać DNA. Kto by kiedyś pomyślał, że wyświetlacze telefonów, będą czuły dotyk tak jak dzisiejsze dotykowe Smartpfony :)


Użytkownik Endinajla edytował ten post 26.12.2018 - 19:25

  • 1



#5

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Maszyny które posiadają odpowiednie receptory już czują. Kwestia jest taka kiedy będą w stanie świadomie przetwarzać odbierane bodźce, reagować na nie, planować następne dzialania. To zależy w dużej mierze od rozwoju technologii a przede wszystkim komputerów które mogą projektować zaawansowane systemy sztuczej inteligencji. Do tego jeszcze potrzeba jakiś 20-30 jak nie więcej. Z czasem może dojść do przewyższenia stopniem rozwoju robotów nad ludźmi.
  • 0



#6

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Sensory umieszczone w miejscach ważnych dla robota, powinny uruchamiać takie czerwone światełko. Maszyna powinna wiedzieć by ich chronić. Z drogą rozwoju nauczono by ją, że natężenie ciosu jest wskaźnikiem niebezpieczeństwa.  Tak jak organizmy żywe instynktownie chronią niektórych części ciała.  Ludzie też... Można to łatwo zauważyć w momencie sytuacji stresowych kiedy następuje skrzyżowanie rąk na brzuchu, na piersiach, dotykanie szyi etc. Robimy to nieświadomie. Są to nieświadome mechanizmy, które mogą zostać wgrane na początek sztucznej inteligencji. A z droga uczenia się rozwijane.


  • 0



#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

O to właśnie chodzi czyli o kojarzenie przez robota zdarzeń które mu szkodzą i unikania ich. Potem jest dalsza droga żeby taka maszyna sama się nauczyła jak sobie radzić w środowisku w którym funkcjonuje. Ciekawe kiedy ludzkość dojdzie do etapu kiedy roboty będą przewyższały ludzi stopniem rozwoju.
  • 0



#8

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Wszystko

Żeby do tego rozwoju doszło, to roboty będą musiały same się powielać i przekazywać sobie ten najbardziej korzystny algorytm - kod, a te bezużyteczne powinny zanikać, tak jak robi to z nami ewolucja.


  • 0



#9

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Sytuacja bio-cybernetycznego mechanizmu zaopatrzonego w określoną "Sztuczną Inteligencję", w kwestii ,,czucia" i ,,rozumienia" robi się problematyczna, wtedy, gdy taki mechanizm musiałby zyskać tudzież rozwinąć samoświadomość. Bo przecież jedną z dróg ,,czucia" i ,,rozumienia" przez Sztuczną Inteligencję jest bycie samoświadomym bytem, a oznaczałoby to ciągłe tworzenie modelów swojego miejsca w świecie połączone z symulacją dalszego rozwoju modelu - a wszystko pod kątem konkretnego celu. Pytanie jest następujące, czy ów mechanizm miałby wtedy określony cel swojej egzystencji? Czym by on był i jakby on wyglądał?

 

 

251659.1.jpg


  • 0

#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie wiem czy koniecznie roboty będą musiały się powielać czyli inaczej jakby rozmnażać. Taki robot ma łatwiejszą możliwość zmiany samego siebie czy wymiany procesora na nowszy albo innych elementów które go tworzą. Wystarczy że wyłączy swoje zasilanie w calo#ci lub części.
Tak samoświadomość jest bardzo ważna żeby również robot mógł określić czy inne organizmy są świadome.
  • 0



#11

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

,,Roboty", a to bardzo złożona nazwa, ot swoiste szeroko rozpowszechnione określenie, staną się wtedy ,,inteligentne", gdy technologia, którą budują ludzie ewoluuje daleko poza ,,krzem" - tj. świadomość krzemowa maszyn będzie oparta na czymś innym niż krzem, bo jak wiemy prawo Moore'a zakłada, podwojenie liczby tranzystorów w układzie scalonym co 24 miesiące, przy zastosowaniu coraz mniejszych komponentów podczas tworzenia mikroprocesorów, tak istotnych dla inteligentnych ,,istot", czy "SI". Nie chodzi mi tutaj o zastosowanie przetwarzania równoległego, czy skomplikowanych układów wielordzeniowych, bo wobec tego też występują pewne bariery i restrykcje. Chciałem się skupić na wyborze budulców, czyli pierwiastków do budowy tranzystorów, ba, całych układów scalonych takich robotów, chociaż to pewnie niewiele da, przy czym pierwsze skrzypce dla przyszłości Sztucznej Inteligencji grałby mikroprocesor ,,wielo-kubitowy" - komputer kwantowy.

 

Chociaż jest to trochę wybujałe i nielogiczne, naukowcy podali kiedyś teorię ,,zjawiska emergentnego" jako przykład zyskania świadomości przez jakiś sztuczny organizm lub prosty mechanizm obliczeniowy itp. Jeśli zgromadzilibyśmy dużą liczbę komputerów razem, mogą one nagle, bez żadnego impulsu z zewnątrz, doznać przejścia fazowego (rozwojowego) w wyższe stadium - coś jak "Skynet" z Terminatora, tylko że w uboższym uproszczeniu. Jednakże jest w tym spora liczba nielogicznych wniosków, co można by podsumować stwierdzeniem, że ,,autostrada może nagle zyskać samoświadomość, gdy będzie wystarczająco wiele dróg i autostrad." ;p ;p


  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: SI, Michio Kaku, Futurologia, Roboty, Android, cybernetyka, świadomość, świadomość krzemowa, sztuczna inteligencja

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych