Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy będziemy świętować dwustulecie odzyskania niepodległości Polski?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

#16

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Moim zdaniem porównanie bez sensu, bo to w tamtych latach był prawdziwy przełom i bum w każdej dziedzinie życia, gdyż wymyślano "podstawy" pod przyszły rozwój. Od dłuższego czasu technologia wyhamowała i tylko ślepy by tego nie zauważył. My od dłuższego czasu nie "wymyślamy", tylko "doskonalimy". Od czasu jak byłem łebkiem do teraz(weźmy te 20 lat) nie zauważyłem żadnych większych przełomowych odkryć. Komputer był, tylko był prosty, słabszy i brzydszy, teraz jest mocny, ładniejszy, kolorowy i to wszystko. Jest udoskonalony, ale nie wymyślony. 

Nie wspominając o medycynie, wciąż umieramy na te same choroby co 15-20 lat temu, ba, umieramy na nie coraz więcej i częściej. Wraz z rozwojem i postępem powstają nowe mutacje wirusów, a chorych przybywa. Otyłość, cukrzyca, zawały, problemy z układem krwionośnym, a już nie wspominam o nowotworach, których więcej i więcej, Leków dalej nie wymyślono, ani nawet nie mamy żadnego punktu zaczepienia, żeby w ogóle o takich lekach myśleć. Wbrew pozorom - żyje się coraz trudniej, a umrzeć coraz prościej. Stawiam, że niewielki, skrajnie niewielki procent dzisiaj żyjących ludzi dożyje tej dwustuletniej rocznicy.


Edinajla cały czas mówisz o jakichś "kosmicznych" wymysłach. "będę mogła czytać internet za pomocą myśli" - to są pierdoły nikomu nie potrzebne, głupoty na które szkoda czasu i pieniędzy. Będziesz mogła czytać internet dzięki soczewkom, a nie wrócisz z operacji zęba, bo nie obudzisz się po znieczuleniu. Wymyślamy latające samochody, a umieramy na te same choroby co 50 lat temu. Rozwój medycyny jest tragiczny, jest żaden i to jest smutne.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 02.12.2018 - 21:40

  • 0



#17

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Nie nie mozna. Za pomocą drukarki 3d wdrukujesz coś co wglada jak broń, ale nie jest bronią

 

Czy drukowanie broni jest skuteczne?

 

Wszystko wskazuje na to, że tak. Samo Biuro ds. Alkoholu, Tytoniu, Broni Palnej oraz Materiałów Wybuchowych (ATF) ściągnęło z sieci pliki Liberatora i po wydrukowaniu przetestowało go u siebie w laboratorium. Według opublikowanych rezultatów broń radzi sobie ze strzelaniem niemal równie dobrze jak komercyjna, ale jak tłumaczy Andrzej Burgs, CEO Sygnis New Technologies, firmy zajmującej się drukiem 3D i kompleksowymi wdrożeniami technologii druku 3D, nie musimy jeszcze wpadać w panikę.

 

Matylda Grodecka, Spider’s Web: Czy wydrukowana broń jest skuteczna i bezpieczna dla strzelającego?

 

Andrzej Burgs, CEO Sygnis New Technologies: Nie. Przy liczbie użyć większej niż jedno czy dwa, grozi nam, że broń wybuchnie nam w ręku. Strzał to przecież w gruncie rzeczy eksplozja, która następuje w komorze. I bez większych trudności może rozerwać pistolet-wydruk.

Ideą Cody’ego Wilsona jest, by broń wydrukowana z jego projektu [Liberator] była bezpieczna i skuteczna do użycia w domu i jak rozumiem, samoobrony. Pierwszy Liberator z 2013 to jednostrzałowiec, drugi jest już modelem poprawionym, który w teorii i założeniu ma pozwalać na oddanie większej liczby strzałów. Tyle że bez testów zmęczeniowych trudno stwierdzić, czy taka broń odda w ogóle więcej strzałów niż jeden czy dwa.

https://www.spidersw...ody-wilson.html

 

Ergo - mamy broń jednostrzałową. Na razie.

 

Sięgnijmy myślą w przyszłość. Czy będzie możliwe wydrukowanie broni automatycznej albo samopowtarzalnej?

 

Samo wydrukowanie broni automatycznej będzie dosyć łatwe i jest to moim zdaniem kwestia czasu i ewentualnie projektu. W zasadzie nie jest to nic wyjątkowo skomplikowanego. Istniejącą fizycznie broń należałoby rozkręcić, rozrysować mechanizmy, zdigitalizować i wrzucić projekt do internetu. Natomiast samo jej wykonanie w wysokiej jakości, umożliwiającej użytkowanie to już inna bajka. Tu dochodzą kwestie wytrzymałości materiałów i broni jako takiej po złożeniu. Jeszcze długo drukarki FDM do domowego zastosowania nie będą potrafiły sprostać wyzwaniu pt. broń automatyczna czy samopowtarzalna.

https://www.spidersw...ody-wilson.html

 

Powtórzmy za CEO Sygnis New Technologies - jeszcze długo. Ale w końcu ten postęp, którego nie ma , pozwoli i na to.


Użytkownik Nick edytował ten post 02.12.2018 - 22:01

  • 2



#18

szatkus.
  • Postów: 258
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ta zerojedynkowość w internecie. Od tezy, że postęp zwalnia doszliśmy do wniosku, że wcale go nie ma :D


  • 0



#19

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Porównaj ze skokiem z lat czterdziestych.Zacznali z kalkulatorami na korbkę,dwupłatowcami itp a kończyli na odrzutowcach, śmigłowcach,z bronią samonaprowadzającą się na cel, bronia atomową,bronią rakieowa dalekiego zasięgu,elekrtrowniami atomowymi,antybiotykami,komputerami, zdalnie sterowanymi, bojowymi dronami. A to tylko 10 lat!!!!

 

DrGDN2P.jpg


  • -1



#20

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Endinjala

 

1. Gry z dżojstikami zamienią się w  neurogry. Już takowe istnieją zresztą.

Ciekawe, możesz podać przykłady?

Krok dalej, to jest gry VR, na razie są tylko eksperymentem i tak zostanie przez najbliższe kilka lat.

 

 

Auta na benzynę staną się komputerami na kołach. Już takie mamy. Teraz  wymyślą drogi gdzie będziemy poruszali się nad jezdnią. Już wymyślili? No dróg jeszcze nie zrobili, to to zrobią. A w tym czasie naukowcy będą pracować nad teleportacją i budową sąd kosmicznych na kolejnych planetach.

Co z tego że wymyślą, pytanie kiedy się to upowszechni.

 

 

To tylko 3 przykłady rozwoju, który nie spowalnia. Ja rozumiem, że na języku polskim w szkole nauczyliśmy się, że po epoce rozwoju nadchodziła epoka zacofania. Ale nie możemy myśleć, że takie zacofanie nadchodzi. Bo nie nadchodzi.

To nie są przykłady rozwoju, tylko twoich marzeń o przyszłości.

Spójrz może na loty w kosmos - kiedyś to był przykład potęgi ludzkiego umysłu, był lot na Księżyc, szykowano się na Marsa... A dziś? Technologia od 30 lat stoi w miejscu.

Co do języka polskiego, to radziłbym przejrzeć jeszcze raz podręczniki, był w nich mowa o tym że po epokach rozumu, racjonalizmu, przychodziła epoka, nie tyle zacofania a rozwoju duchowego, skupieniu się na wnętrzu człowieka.

 

Nick

 

Powtórzmy za CEO Sygnis New Technologies - jeszcze długo. Ale w końcu ten postęp, którego nie ma , pozwoli i na to.

Powtórzmy za użytkownikiem noxili

 

Po co komu drukować broń w drukarce 3D, skoro szybciej i taniej można kupić warsztat rusznikarski?

 

Endinjali, mogę przebaczyć ignorowanie takich pytań, w końcu to kobieta i to jeszcze taka, której umysł buja gdzieś w stratosferze. rukarka 3D świetnie się nadaje do tworzenie wszelkiego rodzaju modeli, albo plastikowych części na niewielką skalę, reszta to gadżeciarstwo.


Użytkownik Bohun edytował ten post 02.12.2018 - 23:34

  • 0

#21

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kosmos to też dobry przykład postępu. Byliśmy na księżycu w latach 60(!), nasze sondy wysłane kilkadziesiąt lat temu opuściły już US. Co zmieniło się przez te 60 lat? Gdzie dolecieliśmy dalej? Jaki napęd pomógł nam przemierzać choćby najbliższe rejony kosmosu? Przecież to aż 60 lat, a my nawet do najbliższej nam planety nie potrafimy dolecieć, nie zrobiliśmy nawet milimetrowego postępu w tej dziedzinie patrząc z szerszego pułapu. Ba, nie wiem czy jak ktoś powie, że cofnęliśmy się w rozwoju w tym aspekcie to czy nie powie prawdy. Wszakże w tak wydawałoby się zacofanych czasach, gdzie nie było nawet internetu potrafiliśmy łazić po księżycu, a w 2018r, gdzie mamy samochody, które same jeżdżą, nie potrafimy nawet do niego dolecieć. Porównajcie sobie przeskok w dziedzinie kosmosu w latach 1900-1960, a w latach 1960-2018. Dosłownie KOSMOS. :)

E: Moim zdaniem jednym z powodów czemu tak jest to po prostu brak rywalizacji. W tamtych czasach panowała zimna wojna, to był wyścig o to kto będzie lepszy, kto będzie większym mocarstwem, rakiety wylatywały w kosmos jak petardy na sylwestra. Nic tak nie napędza do przekraczania kolejnych granic jak rywalizacja. Najlepszym przykładem niech będzie pojedynek Ronaldo i Messiego jakiego nigdy wcześniej w piłce nożnej nie było, nikt nigdy nie pobił tylu rekordów, bo wszystko było napędzane rywalizacją. Jak ludziom jest dobrze to nie mają motywacji do zmian niestety. A na świecie wyjątkowo długo nie ma globalnego konfliktu.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 02.12.2018 - 23:49

  • 1



#22

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o broń, to pisząc o tym nie miałam na myśli drukowania całego modelu, ale jego części, które o niczym jeszcze nie przesądzają. Mogą być przewożone przez granice, w miejscu docelowym czekają już inne części, które ktoś sobie zamówił w necie zrobione z metalu.  Są takie miejsca w necie gdzie można pozyskać plany wielu rzeczy. Są ludzie którzy tam zaglądają ze względu na anonimowość sieci P2P.

 

@Bohun

 

Ciekawe, możesz podać przykłady?

Krok dalej, to jest gry VR, na razie są tylko eksperymentem i tak zostanie przez najbliższe kilka lat.

Sądzę, że VR kiedyś wejdą na stałe. Jak ktoś nie kojarzy co to jest to zapodaję filmik

 

W porównaniu z

 

To ogromny przełom. A poniżej filmik, jak to się rozwinęło od około 1981 roku ;)

 

 

 

Co z tego że wymyślą, pytanie kiedy się to upowszechni.

1815 rok - można powiedzieć, iż w tym roku powstał pierwszy samochód osobowy.

1915 rok

 

Lata 50 -60

 

Lata 70 -80

 

Lata 90

 

niewiele lat później ... Pojawiły się

 

A co do szybkości to... Porównaj fiata 126p do tych modeli.

 

Rozwój technologiczny to nie tworzenie czegoś z niczego, a udoskonalanie tego co już powstało do takiego stopnia by za jakiś czas nie przypominało pierwotnej formy. Tak właśnie działa ewolucja. Człowiek nie powstał od razu z gada, a ewoluował po kolei w ssaka,  potem jako ssak pnął się wyżej i wyżej stając się ssakiem naczelnym,aż rozwinął się do rangi Homo Spiens. Tak samo jest z technologią ona brnie ewolucyjnie do przodu, ale w związku z tym, że ewoluuje, to staje się w pewnym stopniu niezauważalna. Ocenia się auta po wyglądzie, a nie po tym co w sobie zawierają. Przez to ludzie nie zauważają jak się one zmieniły

 

Postęp jest i nikt nie powie, że nie. Jest wiele pomysłów na auta bez kół. Na razie ich nie ma bo nie ma ulic do nich przystosowanych. O teleportacji też mówią fizycy teoretycy, ale spoko nie wszystko naraz :)

 

 

Spójrz może na loty w kosmos - kiedyś to był przykład potęgi ludzkiego umysłu, był lot na Księżyc, szykowano się na Marsa... A dziś? Technologia od 30 lat stoi w miejscu.

Może nie tyle technologia, co budżet. :) Czasem jest cisza a potem nagle okazuje się, że zrobimy coś rewolucyjnego.

 

 

Co do języka polskiego, to radziłbym przejrzeć jeszcze raz podręczniki, był w nich mowa o tym że po epokach rozumu, racjonalizmu, przychodziła epoka, nie tyle zacofania a rozwoju duchowego, skupieniu się na wnętrzu człowieka.

Z reguły rozwój duchowy korelował z zatrzymaniem się rozwoju  technologicznego, naukowego. Teraz mamy fizyków i psychologów na tym samym poziomie rozwoju. Jedynie to religijność lekko podupada.


Użytkownik Endinajla edytował ten post 03.12.2018 - 22:50

  • 1



#23

Tiga.
  • Postów: 259
  • Tematów: 27
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Przykład z Fiatem 126 nie jest trafny moim zdaniem. To auto było maksymalnie budżetowe, dla najbiedniejszych ludzi, a nie do bicia rekordów. Produkowany od 1972 osiagal predkosc 1/4 prędkości
Auto Union Typ C Stromlinie.
To takie auto z 1937 roku, które już wtedy osiągnęło rekord prędkości na poziomie 400 km/h
https://www.supercar...p-c-stromlinie/
  • 1

#24

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeśli chodzi o postęp to można stwierdzić że racja jest po części po obu stronach. Jednak żeby doszło do jakiegoś przełomu czyli
potrzeba upowszechnienia się choćby komputerów kwantowych które powinny zwiększyć moce obliczeniowe i przyspieszyć rozwój.
Pierwsze samochody elektryczne pojawiły się już dużo wcześniej zanim tesla się narodził i zaczął inwestować w to grubą kasę. Tyle że w tamtych czasach auta spalinowe zaczęły wieść prym i elektryczne zostały wyparte.
https://www.google.c...cji/2jxm5w0.amp
  • 0



#25

Master Zgiętonogi.

    Capo di tutt'i capi

  • Postów: 416
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

 

Po co komu drukować broń w drukarce 3D, skoro szybciej i taniej można kupić warsztat rusznikarski?

Teraz? Po nic.

Ale kiedy technologia stanieje (co na pewno bedzie mialo miejsce w najblizszym czasie) juz bedzie warto. Z technologia jest tak, ze nie mamy o niej pojecia dopoki nie jest wystarczajaco tania by mogla trafic do odpowiednio szerokiej grupy ludzi. Co z tego, ze 40 lat temu byly juz gogle VR jezeli zapewne ich produkcja byla tak poteznie droga, ze nie bylo stac nikogo na ich kupno? Zreszta ze wszystkim tak jest, od komputerow, przez loty w kosmos az po noze kuchenne i ksiazki.

 

 

Endinjali, mogę przebaczyć ignorowanie takich pytań, w końcu to kobieta i to jeszcze taka, której umysł buja gdzieś w stratosferze. rukarka 3D świetnie się nadaje do tworzenie wszelkiego rodzaju modeli, albo plastikowych części na niewielką skalę, reszta to gadżeciarstwo.

Spal ja na stosie. Przeciez to kobieta. Pewnie wiedzma.

A co do twojego zdania nt. drukarek 3d - ponad 20 lat temu jak dostalem swoj pierwszy komputer bylo mnostwo ludzi, ktorzy twierdzili, ze to tylko idiotyczne gadzeciarstwo i w ogole na co to komu, kiedys to bylo teraz to juz nic nie ma tylko w jakies komputery chco grac.

 

 

Krok dalej, to jest gry VR, na razie są tylko eksperymentem i tak zostanie przez najbliższe kilka lat.

Gry VR nie sa zadnym eksperymentem. Takie gry juz istnieja i maja sie calkiem dobrze. Tutaj chodzi tylko i wylacznie o odpowiedni popyt, ktorego na ta chwile nie ma. A dlaczego nie ma? Wiele czynnikow zapewne - kiepski marketing, niska dostepnosc sprzetu i ciagle stosunkowo wysoka cena. Gdyby popyt byl duzy to i podaz oraz jakosc gier drastycznie by wzrosla.

 

 

Kosmos to też dobry przykład postępu. Byliśmy na księżycu w latach 60(!), nasze sondy wysłane kilkadziesiąt lat temu opuściły już US. Co zmieniło się przez te 60 lat? Gdzie dolecieliśmy dalej? Jaki napęd pomógł nam przemierzać choćby najbliższe rejony kosmosu? Przecież to aż 60 lat, a my nawet do najbliższej nam planety nie potrafimy dolecieć, nie zrobiliśmy nawet milimetrowego postępu w tej dziedzinie patrząc z szerszego pułapu. Ba, nie wiem czy jak ktoś powie, że cofnęliśmy się w rozwoju w tym aspekcie to czy nie powie prawdy. Wszakże w tak wydawałoby się zacofanych czasach, gdzie nie było nawet internetu potrafiliśmy łazić po księżycu, a w 2018r, gdzie mamy samochody, które same jeżdżą, nie potrafimy nawet do niego dolecieć. Porównajcie sobie przeskok w dziedzinie kosmosu w latach 1900-1960, a w latach 1960-2018. Dosłownie KOSMOS.

Nie ma zainteresowania i nie ma sensu tam latac. Zbadalismy juz czesciowo ksiezyc, nieszczegolnie mamy potrzebe by dalej na niego latac czy tez wybierac sie na Marsa. Ledwo radzimy sobie z nasza planeta, ledwo ja poznalismy i jest tutaj jeszcze mnostwo rzeczy do odkrycia - nikt nie bedzie wydawal pieniedzy (w dodatku niebotycznie ogromnych pieniedzy) znowu po to by pokazac, ze "jest lepszy od tamtych" i tylko po to, bo zadnych wymiernych korzysci w tej chwili nam to nie przyniesie.

 

Dyskusja w tym temacie Endi vs reszta swiata troche sie rozmija bo Endi mowi tylko o doskonaleniu i postepie na szczegolach i juz znanych technologiach, a reszta o ogole. I ona i wy macie czesciowo racje. Laser tez zapewne ze 100 lat temu wynaleziono, ale nikt nie mogl stworzyc sobie dziala laserowego w zaciszu swojego domu tak jak teraz. Podobnie nie wyglupiajmy sie, ze "przeciez 40 lat temu tez mozna bylo sterowac domem za pomoca telefonu". No okej, 500 lat temu tez mozna bylo wyslac golebia pocztowego z instrukcjami do malzonki lub sprzataczki zeby otworzyla okno wiec to zadna nowa technologia.


Użytkownik Master Zgiętonogi edytował ten post 04.12.2018 - 15:37

  • 1

#26

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Enidnajla

 

Jeśli chodzi o broń, to pisząc o tym nie miałam na myśli drukowania całego modelu, ale jego części, które o niczym jeszcze nie przesądzają. Mogą być przewożone przez granice, w miejscu docelowym czekają już inne części, które ktoś sobie zamówił w necie zrobione z metalu.

Tylko po co? Drukowanie jakiejś części broni to przerost formy na treścią. Równie dobrze można by ją w drewnie wyrzeźbić

 

 

Sądzę, że VR kiedyś wejdą na stałe. Jak ktoś nie kojarzy co to jest to zapodaję filmik

.Słowo "kiedyś" to zaimek nieokreślony mogący oznaczać najbliższe kilka lat, jak i najbliższe kilka tysięcy lat. Ostatnie próby odejścia od tradycyjnego sterowania, zakończyły się fiaskiem.

 

Rozwój technologiczny to nie tworzenie czegoś z niczego, a udoskonalanie tego co już powstało do takiego stopnia by za jakiś czas nie przypominało pierwotnej formy. Tak właśnie działa ewolucja.

Nie do końca, na początku zawsze jest jakaś rewolucja, potem gwałtowny postęp, który stopniowo zwalnia. Spójrz jeszcze raz na samochody, kiedy wprowadzano najwięcej nowych rozwiązań. I jak już porównujesz to porównuj z, mniej więcej, tej samej kategorii. To jest nie porównuj malucha, samochodu dla mas, z samochodem najwyższej klasy, na którego stać nielicznych.

 

Może nie tyle technologia, co budżet. :) Czasem jest cisza a potem nagle okazuje się, że zrobimy coś rewolucyjnego.

Niestety przemysł kosmiczny staje w miejscu, jedynym krajem który zachował tradycję technologiczną jest Rosja, Chiny jeszcze nie osiągnęły ich poziomu, a USA się zwinęły - chociaż tu coś się rusza w sektorze prywatnym.

 

Z reguły rozwój duchowy korelował z zatrzymaniem się rozwoju  technologicznego, naukowego. Teraz mamy fizyków i psychologów na tym samym poziomie rozwoju. Jedynie to religijność lekko podupada.

Świat duchowy to także wszelkiego rodu parapsychologia, telekineza i całe to "New Age".

 

Master Krętorogi

 

Spal ja na stosie. Przeciez to kobieta. Pewnie wiedzma.

Czytam czasem jej posty i szczerze wątpię by była wiedźmą. Po za tym polowanie na czarownice to domena kacerzy.

 

 

Teraz? Po nic.

Ale kiedy technologia stanieje (co na pewno bedzie mialo miejsce w najblizszym czasie) juz bedzie warto.

Nie będzie, tu nie chodzi o cenę a stosunek cena/jakość, a w tym konkretnym wypadku wszystko rozbija się o jakość. Nie jesteś w stanie zrobić lufy ze sproszkowanego metalu o takich parametrach jak lufa tradycyjnie tworzona.

 

A co do twojego zdania nt. drukarek 3d - ponad 20 lat temu jak dostalem swoj pierwszy komputer bylo mnostwo ludzi, ktorzy twierdzili, ze to tylko idiotyczne gadzeciarstwo i w ogole na co to komu, kiedys to bylo teraz to juz nic nie ma tylko w jakies komputery chco grac.

I co w związku z tym? Jeśli ktoś robi zegarek za pomocą drukarki 3D, którego głównym wyróżnikiem jest to że został on zrobiony za pomocą drukarki 3D to jest to gadżeciarstwo.


  • 0

#27

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@Bohun

 

Tylko po co? Drukowanie jakiejś części broni to przerost formy na treścią. Równie dobrze można by ją w drewnie wyrzeźbić

Drukarka 3D potrafi wydrukować coś z większą dokładnością i pozwala zaoszczędzić na czasie. Drukarki 3D na plastik są dostępne, a jak nastąpi większy popyt na drukarki drukujące metal, to pojawi się więcej produktów i spadną ceny, jak zresztą dzieje się z każdymi technologiami. I wtedy będzie je łatwo kupić w necie, a jeszcze łatwiej w dark necie. A to może rodzić pewne niebezpieczeństwo.

 

 

.Słowo "kiedyś" to zaimek nieokreślony mogący oznaczać najbliższe kilka lat, jak i najbliższe kilka tysięcy lat. Ostatnie próby odejścia od tradycyjnego sterowania, zakończyły się fiaskiem.

One już są i będą rozpowszechniać się wykładniczo.  Jednego czasu będą stanowiły 50% a kolejnego 100% całkowicie spychając z półek stare gry.

 

 

Nie do końca, na początku zawsze jest jakaś rewolucja, potem gwałtowny postęp, który stopniowo zwalnia. Spójrz jeszcze raz na samochody, kiedy wprowadzano najwięcej nowych rozwiązań. I jak już porównujesz to porównuj z, mniej więcej, tej samej kategorii. To jest nie porównuj malucha, samochodu dla mas, z samochodem najwyższej klasy, na którego stać nielicznych.

Wiem i przyznaję się do błędu z tym maluszkiem. Mogłam walnąć jakieś Lamborghini. :D  Na początku jest jakaś rewolucja, zgadzam się z tym,ale to jest początek, tylko początek. Na tym może się skończyć jeśli pomysł zostanie zaniechany. To, że potem następuje gwałtowny postęp, to też racja. Tylko właśnie my cały czas żyjemy w czasie postępu. Udoskonalamy auta, komputery i inne sprzęty. Postęp zatrzyma się dopiero wtedy gdy zabraknie nam pomysłów. Na razie mamy auta, które z benzyny przechodzą w elektrykę, łączą się z komputerami. Potem te skomputeryzowane auta będą lewitować i łączyć się z naszym mózgiem. Taki interfejs mózg - komputer, a także internet rzeczy - komputer - mózg. Następnie zamienimy nasze standardowe komputery na kwantowe i ... wtedy dopiero można oczekiwać stagnacji. W tym czasie będą prowadzone badania, co spowoduje brak nowych odkryć. I będziemy zajmować się czym innym, aż w końcu nastąpi kolejne BUM!!! Właśnie udało się teleportować pierwszego człowieka!!! Po co marnować czas jazdą, lataniem. Teraz możesz polecieć gdzie chcesz w niecałe 3 minuty!!! Auta przejdą do lamusa.

 

 

Niestety przemysł kosmiczny staje w miejscu, jedynym krajem który zachował tradycję technologiczną jest Rosja, Chiny jeszcze nie osiągnęły ich poziomu, a USA się zwinęły - chociaż tu coś się rusza w sektorze prywatnym.

Może wolą nie zdradzać swoich pomysłów. Chiński rząd i hakerzy chętnie by podkradli pomysł.

 

 

Świat duchowy to także wszelkiego rodu parapsychologia, telekineza i całe to "New Age".

Dlatego nasza epoka jest w fazie rozwoju, bo nauka dowodzi. Dopiero kiedy nastąpi stagnacja parapsychologia, New Age i inne kulty, religie osiągną apogeum. Na to, że działamy na pełnym rozwoju nauki i technologi może wskazywać to, że ludzie odchodzą od kościoła. i pojawia się coraz więcej ateistów.

 

 

@Master Zgiętonogi

Spal ja na stosie. Przeciez to kobieta. Pewnie wiedzma.

@Bohun

Czytam czasem jej posty i szczerze wątpię by była wiedźmą. Po za tym polowanie na czarownice to domena kacerzy.

Ja to widzę panowie :D 8) he he ..


  • 1



#28

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Wszakże w tak wydawałoby się zacofanych czasach, gdzie nie było nawet internetu potrafiliśmy łazić po księżycu, a w 2018r, gdzie mamy samochody, które same jeżdżą, nie potrafimy nawet do niego dolecieć.

Ej, dolecieć chyba potrafimy. A, że nie latamy... Zdaje się, że romantyczna era podboju kosmosu już za nami. Jeżeli lecieć na Księżyc, to po co? Prestiż? Już było. Hel 3? Może, ale równie dobrze zrobią to maszyny. I to najpewniej maszyny chciwych korporacji, które w eksploracji kosmosu widzą zysk.

 

 

Gdzie dolecieliśmy dalej? Jaki napęd pomógł nam przemierzać choćby najbliższe rejony kosmosu? Przecież to aż 60 lat, a my nawet do najbliższej nam planety nie potrafimy dolecieć, nie zrobiliśmy nawet milimetrowego postępu w tej dziedzinie patrząc z szerszego pułapu.

Coś tam się jednak udało, ale tego chyba na co dzień nie zauważamy.  Takie misje jak Rosetta, MESSENGER, Deep Impact, New Horizons, Dawn, Juno, Mars Science Laboratory, InSight, Parker Solar Probe... Sondy badające planety Układu Słonecznego, lądujące na pędzących kometach, zanurzajcie się w koronę słoneczną... Cóż, w sumie - nic wielkiego. Krótka wzmianka w serwisach informacyjnych. Przyzwyczailiśmy się do cudów.

 

Postęp to przecież
1. «proces ukierunkowanych przemian prowadzących ku stanowi coraz doskonalszemu»
2. «osiągnięcie kolejnego, wyższego etapu»

https://sjp.pwn.pl/s...ep;2505875.html

 

czyli niekoniecznie ciągła rewolucja naukowo-techniczna, ale też ewolucyjne zmiany. A tych jest bez liku. Można odnieść wrażenie, że nie ma nic więcej i to w każdej właściwie dziedzinie.

 

Samolot nie zmienił się konstrukcyjnie? OK, ale za to:

 

– Często słychać głosy o stagnacji w branży lotniczej. Tak naprawdę jednak latanie jest dziś wygodniejsze, bezpieczniejsze i w praktyce szybsze niż kiedykolwiek. Samolot z luksusu dla najbogatszych przeistoczył się w środek transportu dostępny dla każdego. Zmienił się również charakter transportu pasażerskiego. Dziś chodzi przede wszystkim o to, by przewieźć jak najwięcej osób, jak najszybciej i jak najtaniej z punktu A do punktu B. Ta filozofia doskonale wpisuje się w zglobalizowaną rzeczywistość, a samolot jest najlepszym i najbezpieczniejszym środkiem jej realizacji. A ten, kto może sobie pozwolić na luksus podróży pierwszą klasą, ma szansę cieszyć się wygodami, które nie śniły się pasażerom dawnych ekskluzywnych liniowców powietrznych – podsumowuje Piotr Chalimoniuk z centrum lotniczego Sky4Fly.net.

http://podroze.se.pl...azerskich/5587/

 

 

Drukowanie jakiejś części broni to przerost formy na treścią. Równie dobrze można by ją w drewnie wyrzeźbić

Można, ale nie odda się z niej strzału. A z Liberatora - tak.


Użytkownik Nick edytował ten post 04.12.2018 - 22:39

  • 1



#29

Bohun.
  • Postów: 229
  • Tematów: 1
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Endinjala

 

Drukarki 3D na plastik są dostępne, a jak nastąpi większy popyt na drukarki drukujące metal, to pojawi się więcej produktów i spadną ceny,

Tylko że nie rozwiązuje to problemu z właściwościami fizycznymi druków 3D. Tego nijak nie przeskoczysz, niestety większość artykułów o tym nie wspomina.

 

One już są i będą rozpowszechniać się wykładniczo. Jednego czasu będą stanowiły 50% a kolejnego 100% całkowicie spychając z półek stare gry.

Są  nie do końca funkcjonującą ciekawostka, to nawet nie jest margines.

Potem te skomputeryzowane auta będą lewitować i łączyć się z naszym mózgiem. Taki interfejs mózg - komputer, a także internet rzeczy - komputer - mózg. Następnie zamienimy nasze standardowe komputery na kwantowe i ... wtedy dopiero można oczekiwać stagnacji.

 

Kiedy "potem"? Na razie nic nie skazuje na to by samochody miały lewitować.

 

Może wolą nie zdradzać swoich pomysłów. Chiński rząd i hakerzy chętnie by podkradli pomysł.

Tu nie chodzi o pomysły, tylko o wiedzę praktyczną.

 

Nick

 

Coś tam się jednak udało, ale tego chyba na co dzień nie zauważamy.  Takie misje jak Rosetta, MESSENGER, Deep Impact, New Horizons, Dawn, Juno, Mars Science Laboratory, InSight, Parker Solar Probe... Sondy badające planety Układu Słonecznego, lądujące na pędzących kometach, zanurzajcie się w koronę słoneczną... Cóż, w sumie - nic wielkiego. Krótka wzmianka w serwisach informacyjnych. Przyzwyczailiśmy się do cudów.

To nie są cuda, tylko efekt mozolnej pracy. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Rzeczą niezwykłą byłaby misja na Marsa.

 

Można, ale nie odda się z niej strzału. A z Liberatora - tak.

Broń jednostrzałowa to nie są jakieś cuda i równie dobrze można użyć drewna i metalowych elementów, dostępnych w sklepie budowlanym.


  • 0

#30

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

To nie są cuda, tylko efekt mozolnej pracy.

Tak. Bo to właśnie mozolna praca, plus ludzki geniusz, są motorami postępu. I wszystkich otaczających nas cudówCudów nauki i technologii.

 

 

Rzeczą niezwykłą byłaby misja na Marsa.

Nie. To także będzie efekt połączenia mozolnej pracy i geniuszu.

 

 

Broń jednostrzałowa to nie są jakieś cuda i równie dobrze można użyć drewna i metalowych elementów, dostępnych w sklepie budowlanym.

Można. Ale:

 

Czy trzeba być specjalistą, czy laik z instrukcją mógłby wydrukować taką broń?

 

Myślę, że i laik poradzi sobie bez większych problemów. To jest poziom trudności między złożeniem mebli z Ikei a złożeniem robota z klocków Lego. Nie trzeba kończyć żadnej akademii technicznej, żeby to zrobić. Finalnie w tym przypadku z drukarki 3D otrzymamy części, które trzeba będzie złożyć zgodnie z instrukcją obrazkową.

(Andrzej Burgs, CEO Sygnis New Technologies)

https://www.spidersw...ody-wilson.html

 

Złożyć pasujące do siebie części zgodnie z instrukcją obrazkową? Tiaaa...


  • 2




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych