Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chiny: Na świat przyszły pierwsze genetycznie zmodyfikowane dzieci.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

mh0ktoASWh0dHA6Ly9vY2RuLmV1L2pjbXNNZWRvbmV0QnVja2V0LzIyNDA1NzgyLTE3Y2YtNGQ0MS1hOWE5LTE0M2Fh.jpg

 

Fot. Shutterstock / fotohunter

 

He Jiankui - naukowiec z chińskiego Uniwersytetu w Shenzhen, który pracuje w klinice leczenia niepłodności, poinformował, że zmodyfikował zarodki dwóch dziewczynek, które urodziły się na początku listopada. Dzięki temu bliźniaczki mają być odporne na HIV. Wielu naukowców potępiło chiński eksperyment, twierdząc, że tego typu działania są zbyt niebezpieczne, a także, że to "doświadczenia na ludziach".

 

Jak informuje agencja Associated Press, He Jiankui ujawnił swoje badania przed rozpoczynającą się 27 listopada w Hongkongu międzynarodową konferencją na temat edycji genów. AP nie udało się potwierdzić słów He Jiankui. Wyniki eksperymentu nie zostały opublikowane w żadnym naukowym czasopiśmie. Dodatkowo pary, które miały brać udział w badaniach, pragnęły pozostać anonimowe.

 

Jiankui przyznał, że zmodyfikował zarodki pochodzące od siedmiu par, które leczyły się w klinice niepłodności. Jednej z kobiet udało się zajść w ciążę (na początku listopada urodziła dwie dziewczynki).

 

Naukowiec podkreślił, że jego celem nie było wyleczenie lub zapobieżenie chorobie dziedzicznej, ale próba nadania cechy, którą niewielu ludzi ma naturalnie - zdolności do obrony przed ewentualnymi przyszłymi zakażeniami wirusem HIV. W tym celu bliźniaczkom usunięto gen CCR5 - umożliwia on wirusowi "wejście" do wnętrza komórki.

 

Wielu uczonych potępiło chińskie doniesienia, twierdząc, że stosowanie tego typu rozwiązań na ludziach jest bardzo niebezpieczne, a sama technika (zwana metodą edycji genów CRISPR) mało poznana. W wielu krajach tego typu próby są zabronione. Jednym z powodów jest fakt, że zmiany dokonane w DNA mogą "przejść" na przyszłe pokolenia, a także doprowadzić do dalszych niepożądanych mutacji.

 

- To nieprzyzwoity eksperyment na ludziach, który nie broni się ani moralnie, ani etycznie - powiedział dr Kiran Musunuru, ekspert od edycji genów z Uniwersytetu w Pensylwanii. - Mamy tu do czynienia z instrukcją obsługi człowieka - ostrzega dr Eric Topol ze Scripps Research.

 

Są też i głosy broniące chińskiego eksperymentu. Jednym z nich jest opinia znanego genetyka, George'a Churcha z Uniwersytetu Harvarda. Naukowiec zwrócił uwagę, że wirus HIV jest "poważnym i rosnącym zagrożeniem zdrowia publicznego". - Myślę, że jest to uzasadnione – skomentował rewelacje He Jiankui.

http://www.medonet.p...ul,1729211.html


  • 2





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych