Skocz do zawartości


Zdjęcie

Chińska kopia drąży skałę, czyli podrobiony świat


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Nick.
  • Postów: 1527
  • Tematów: 777
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Window-of-the-World-1024x768.jpg

Domena publiczna

 

Obywatel Państwa Środka nie musi ruszać za granicę, by obejrzeć Sfinksa, Pałac Dożów, Biały Dom, Disneyland, tajemnicze posągi z Wysp Wielkanocnych, Wieżę Eiffla lub kamienne kręgi Stonehenge. Nie zawsze są to wierne kopie, ale Chińczykom najwyraźniej to nie przeszkadza, podobnie jak protesty właścicieli oryginałów.

 

Nie bardzo wiadomo dlaczego Chińczycy odtwarzają nie tylko słynne zabytki, lecz także całe fragmenty miast, głównie europejskich. Ponoć jest to próba zaspokojenia aspiracji przedstawicieli klasy średniej.

 

Na otwarcie zbudowanej w prowincji Guangdong kopii miasta Hallstatt, austriackiego kurortu górskiego wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, zaproszono tamtejszego burmistrza. Przyjechał, obejrzał i stwierdził ironicznie, że budynki można odtworzyć, ale historii nie da się skopiować. Chińczycy wcale nie przejęli się tą opinią, bo duplikaty odwzorowują oryginały jedynie z zewnątrz. W każdym razie budowa kopii Hallstatt trwała rok i kosztowała prawie miliard dolarów. Postarano się nawet o jezioro, co prawda 50 razy mniejsze niż to w Austrii, ale i tak była to kosztowna fanaberia.

 

Hallstatt-Chiny-1024x768.jpg

Hallstatt (Chiny)

 

Przed chińskimi replikantami nie obroniły się też Paryż i Wenecja. Kopia sporego fragmentu stolicy Francji powstała w Tianducheng, na wschodnich peryferiach Hangzhou. Centralną częścią jest replika Wieży Eiffla w skali 1:3, ale można również zobaczyć atrapę Pałacu Wersalskiego czy Łuku Triumfalnego. Miasto wzorowane na Paryżu otwarto z wielką pompą w 2007 roku, lecz nie udało się go zasiedlić. Ponoć z powodu niekorzystnego… położenia. Parki i skwery założone wokół „Wieży Eiffla” zostały przez nielicznych mieszkańców przerobione na ogródki warzywne.

 

Z kolei Wenecję z jej kanałami i romantycznymi kamieniczkami zlokalizowano w Suzhou w prowincji Jiangsu. Nawet gondole i gondolierzy nie odróżniają się od włoskich oryginałów. Oczywiście, chińska replika stała się ulubionym miejscem spotkań młodych par.

 

Mieszkańcy Chin, których nie stać na wycieczkę do Londynu, mogą oglądać kopię słynnego Tower Bridge. Chiński odpowiednik ma cztery, a nie dwie wieże i nie jest mostem zwodzonym, ale za to we wnętrzu konstrukcji serwuje się „prawdziwą, angielską kawę”.

Yujiapu Financial District zbudowano nad rzeką Hai na podobieństwo Manhattanu. Dzielnica luksusowych drapaczy chmur wyrosła w Tianjin, 180 km od Pekinu. Odwzorowanie jest dość dokładne i w chińskiej kopii znajdziemy nawet zniszczone w wyniku ataku terrorystycznego słynne wieże World Trade Center.

 

Yujiapu-Financial-District-1024x684.jpg

Yujiapu Financial District (Yujiapu Dworzec)

 

Chińscy inżynierowie stworzyli także raczej nieudaną imitację słynnego kamiennego kręgu Stonehenge, który pełni rolę elementu dekoracyjnego osiedla mieszkaniowego Hafei.

 

Z kolei w Shijiazhuang postawiono kopię Sfinksa, jednego z najbardziej znanych zabytków starożytnego Egiptu. Aczkolwiek chiński Sfinks został ulepszony, bo ma nos i jest kolorowy. Obok niego rozpoczęto budowę replik równie słynnych piramid, nie z kamienia jednak, tylko ze stali i tworzyw sztucznych. Na pewno będą wyglądały niczym prawdziwe kolosy. W kopiowaniu o to przecież głównie chodzi.

REMBRANDT ZA 80 EURO

 

Dzielnica Dafen należy do aglomeracji Shenzhen zamieszkanej przez 14 milionów ludzi i graniczącej z Hongkongiem. W licznych pracowniach zatrudniających około stu tysięcy malarzy-kopistów powstaje rocznie pięciu milionów obrazów o wartości blisko 40 milionów euro. Artystyczni najemnicy monotonnie kopiują wciąż ten sam motyw, aż pociągnięcia pędzlem mogliby wykonywać we śnie. Rezultatem tego uprzemysłowienia sztuki są bezkonkurencyjnie niskie ceny. „Marilyn Monroe” Warhola można kupić za 50 juanów, czyli za 5 euro. Wykonanie dobrej kopii Rembrandta trwa dziesięć dni i kosztuje 80 euro.

Wszystkie zdjęcia pochodzą z artykułu.

źródło

 


Użytkownik Nick edytował ten post 06.09.2018 - 18:19

  • 2



#2

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Suzhou w swojej roli Wenecji (kanały ,gondolierzy") jest starsza od Wenecji o jakieś 1000 lat. :) Była już ogrodem pociętym kanałmi w czasie  gdy w Wenecji niemieszkł nikt.dodam też że gdy Wenecjanin Marco Polo odwiedził Suzhou w 1273, zachwycił sie jej kamiennymi mostami ,żeglownymi kanalami  o murowanych brzegach

. T o wszystko jeszcze nie istniało w Wenecji(Wenecja którą znamy z widokówek powstała w Renesasie) .

Djl2uez.jpg


Suzhou jet o tyle niezwykłe że to właśnie to miasto i jego kanały stawy i ogrody zostały najczęściej "podrabiane" na świecie. To włąśnie suzhou  dało poczatek zjawisku znaemu jako chiński ogród , a po eksporcie idei do Japonii ...Ogród Japoński. 

Ogród Japoński  w Wrocławiu

ksVhoiD.jpg

 

Co do podróbek to trudno pobić by było Europę zwłaszcza w XIX w.

 

Ogród japoński w moim rodzinnym Lądku Zdroju

 

Ogrod_japonski_z_herbaciarnia_nieistniej

 

Ten ogrod z herbaciarnia stał sobie obok starszych o ok 200 lat "łaźni tureckich"

z18627879V,Sanatorium-Zdroj-Wojciech--La

 

A tu w mojej obecnej wiosce w okolicach Niemczy w XIX w kursowały sobie gondole:

 

 

mrbFOs3.jpg

 

 

e2bsfmd.jpg


  • 2



#3

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dzielnica Dafen należy do aglomeracji Shenzhen zamieszkanej przez 14 milionów ludzi i graniczącej z Hongkongiem. W licznych pracowniach zatrudniających około stu tysięcy malarzy-kopistów powstaje rocznie pięciu milionów obrazów o wartości blisko 40 milionów euro. Artystyczni najemnicy monotonnie kopiują wciąż ten sam motyw, aż pociągnięcia pędzlem mogliby wykonywać we śnie. Rezultatem tego uprzemysłowienia sztuki są bezkonkurencyjnie niskie ceny. „Marilyn Monroe” Warhola można kupić za 50 juanów, czyli za 5 euro. Wykonanie dobrej kopii Rembrandta trwa dziesięć dni i kosztuje 80 euro.

 

I co z tego. Prawo do posiadania sztuki we własnym domu powinien mieć każdy.


  • 0

#4

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Noxili@

Hmmm, nie nazywał bym tego jeszcze podróbką, to tylko sugerowanie się czymś, zrobienie czegoś w stylu zaczerpniętym z obserwacji.

Natomiast postawienie Wieży Eiffela, nawet nazywając ją Aifelem i robiąc w skali 1:10 jest podróbką,

 

zresztą, charakterystyczny obrys   images.png

jest nie do pomylenia z czymś innym.







Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych