4 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

To pewnie była burza gdzieś daleko. I jak byłeś w lesie to nie mogłeś widzieć całego nieba.

[szatkus]

Była gdzieś w pobliżu trakcja kolejowa?

[Rozgwiazda]

Jeśli mówisz o Rzeszowie to na południowym wschodzie widoczny był widoczny pionowy rozbłysk z poziomu ziemi.

[Anunnaki]

co ile sekund/minut były te błyski,czy były częste,rytmiczne )jeden za drugi,) czy nieregularne (jeden za drugim ale z przerwami czyli błysk błysk stop błysk stop stop błysk etc.)  prawdopodobnie  któryś z transformatorów  uległ awarii i zrobił pokaz fajerwerków,widziałem w życiu na żywo tylko dwie awarie transformatora i problemem było nawet zrobienie zdjęcia bo wychodziły okropne zakłócenia.

 

w Krakowie było coś podobnego w tamtym roku na przełomie września i października i października i listopada na kilka dni byłem w hotelu niedaleko  ronda grzegórzeckiego na przełomie obu tych miesięcy  i co wieczór  coś błyskało za tym "błękitkiem" (niebieski oszklony budynek banku BPH) i co 10-15 sekund były  słabe ale jednak błyski,najlepiej to było widać  w zimę kiedy drzewa były bez liści wtedy idealnie było widać te błyski. początkowo podejrzewałem błyski jako reflektory zamontowane na tauron arenie jednak raz tam byłem i też nie pasuje, elektrociepłownia łęg nie jest az tak daleko ale też wykluczyłem.

 

.błyski było widać inaczej wieczorną porą od strony hotelu forum i w ten sposób wykluczyłem elektrociepłownie jako sprawcę błysków a sprawa tauron areny też była jednak wątpliwa bo reflektor daje tzw "zajączki" a to był błysk dość spory widoczny na horyzoncie,błysk nie był silny aby coś oświetlić ale dało się to zauważyć.