Skocz do zawartości


Zdjęcie

Placebo, Nocebo i Ojciec Pio


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
6 odpowiedzi w tym temacie

#1

KilmeN.
  • Postów: 16
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, zapewne będziecie trochę zdziwieni tym, że temat znajduje się w "Niewyjaśnione Zjawiska", ale trochę tu jest wszystkiego pomieszane i nie wiedziałem gdzie to dać, bo chodzi mi zjawisko stygmatów i jako przykład podam Ojca Pio. Placebo i nocebo jest potwierdzone więc o tym nie będę pisać. Dodam jeszcze, że zainteresowałem się tym tematem i skoro myśli mogą wpływać na nasz stan to wkręciłem się w ten temat. Parę dni temu bolała mnie głowa, a jako, że nie biorę żadnych tabletek na ból głowy to wpadłem na inny pomysł. Skoro myśli potrafią leczyć to próbowałem myśleć by przestała mnie boleć głowa. Nie pomogło, ale po paru minutach zdałem sobie sprawę, że jak już istnieje takie zjawisko to nie "od tak". Musiałem poczuć inny stan - poczułem dzięki medytacji. Odprężyłem się, jakieś wizualizacje i przeszedłem do leczenia myślą. Zacząłem intensywnie i "głęboko" leczyć ból głowy. Po ok. 10 minutach postanowiłem wstać. Przez chwilę czułem się jeszcze jakiś taki dziwny, ale nagle *boom* zdziwienie :o, że głowa mnie ani trochę nie boli. Uśmiech na twarzy się pojawił - placebo a leczenie myślą jest powiązane i sprawdziłem to i naprawdę działa. Wtedy zdałem sobie sprawę jaką potęgę posiada nasz mózg/myśli. Skoro Placebo może leczyć, a Nocebo krzywdzić to jest wytłumaczenie na cuda, że ludzie, którzy byli mocno chorzy/niepełnosprawni nagle dostawali uzdrowienia w religijnych miejscach cudów itp, bo skoro się w coś mocno wierzy to naprawdę może się to stać (chodzi mi o własne ciało, nie o wygraną w totolotka np. xD). Dostałem odpowiedź na cuda, a do tego dostałem jednocześnie odpowiedź na stygmaty Ojca Pio. Przecież jeśli (z tego co wiem) pojawiły mu się z początku jakieś plamki wielkości monety na dłoniach, a on zaczął wierzyć w to, że jest nosicielem stygmatów to wierzył w to, aż jego organizm dostał efektu Nocebo, a że ciągle w to wierzył to się nie goiło, a kiedy jego umysł "zgasnął" poprzez to, że umarł to wtedy już nie mógł w to wierzyć, bo nie mógł myśleć przez co rany się zagoiły. Do tego pytanie. Czemu stygmaty pojawiły się na dłoni (tak jak przestawiają to krzyżyki itp.)? Jezus został ukrzyżowany w okolicach nadgarstków, bo dłoń nie utrzymała by ciężaru i się rozerwała przecież.


Użytkownik KilmeN edytował ten post 10.05.2018 - 12:26

  • 0

#2

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jak sam odpowiedziałeś, pojawienie się stygmatów mogło wynikać z autosugestii. Stygmaty pojawiły się więc w tym miejscu, gdzie ich właściciel był przekonany, że powinny być.

Na obrazach Jezus jest i był często przedstawiany z przebitymi dłońmi właśnie.


  • 0



#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Stygmaty nie mogą się pojawić tylko w wyniku samego myślenia o nich. Takie rany są sztucznie robione przy pomocy ostrych narzędzi lub kwasu. Dużo ludzi chciało w ten sposób kopiować rany Jezusa.
  • 0



#4

KilmeN.
  • Postów: 16
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Stygmaty nie mogą się pojawić tylko w wyniku samego myślenia o nich. Takie rany są sztucznie robione przy pomocy ostrych narzędzi lub kwasu. Dużo ludzi chciało w ten sposób kopiować rany Jezusa.

No dobrze, ale ponadto stygmaty Ojca Pio są jedne z najbardziej niewyjaśnionych. Czytałem, że stosował jakiś stary lek czy co było, że wywoływało to, że rana się nie goiła, ale jak to odłożył to nadal się one utrzymywały. Właśnie sam nie wiem jak z tym początkiem, bo niby mógł samoistnie się okaleczyć, a potem wywołać autosugestią by się to nie goiło, ale co jak od samego początku działało tylko i wyłącznie myślenie? Skoro placebo może wywołać, że choroba zniknie, a nocebo, że choroba się pojawi to jest możliwość, że mózgiem można spowodować, że zacznie się coś pojawiać jak np. stygmaty. To już trochę odbiega od racjonalnego myślenia, ale podobnie jak mózg i jego możliwości, bo wszystkie jeszcze nie zostały odkryte. 


  • 0

#5

Churchyard dweller.
  • Postów: 356
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Te oskarzenia o tworzenie stygmatow fenolem (kwasem karbolowym) wykreowal autor krytycznej ksiazki o Pio - S. Luzzatto. Zarzut taki postawil na podstawie relacji farmaceutki, ktorą Pio mial w tajemnicy prosic w 1919 r. o przywiezienie 4 gramow fenolu do San Giovani Rotondo do dezynfekcji strzykawek. Jak widac slaby i naciagany dowod; pokazuje to ze nie tylko zwolennicy a tez i zacietrzewieni sceptycy zadowalaja sie niestety czesto poszlakami, byle dopasowac watpliwej jakosci fakty do ich z gory przyjetej tezy.

"Lekarze dziwili się, że stygmaty Ojca Pio nigdy nie były zakażone i obrzęknięte. Badający je medycy uznawali je albo za cud, albo - jak Giuseppe Bastianelli - lekarz Benedykta XV czy Amico Bignami z Uniwersytetu Rzymskiego - twierdzili, że "nie umieją postawić diagnozy"....
wykonane w latach 50. prześwietlenia jego stygmatów na dłoniach nie wykazały uszkodzenia kości".

Nie mowie ze wierze w cudownosc tych stygmatow, ale stwierdzam ze nie mam wystarczajacej wiedzy, nie zbadano ich kompleksowo przez jakies niezalezne komisje lekarskie, wiec nie moge zajac stanowiska co do charakteru ich powstania, utrzymywania sie i znikniecia po smierci.

Użytkownik Color Coelestinus edytował ten post 10.05.2018 - 19:35

  • 0

#6

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jest w zasadzie temat na forum opisujący chyba wszystkie zarzuty i teorie w jaki sposób mogły powstawać stygmaty u Ojca Pio

 http://www.paranorma...o-rozpracowany/


  • 0



#7

KilmeN.
  • Postów: 16
  • Tematów: 5
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jest w zasadzie temat na forum opisujący chyba wszystkie zarzuty i teorie w jaki sposób mogły powstawać stygmaty u Ojca Pio

 http://www.paranorma...o-rozpracowany/

O właśnie to czytałem, ale nie ma tam nic o efekcie Nocebo, a ja właśnie stawiam taką teorię.

W sumie teraz myślę, że tam o tym powinienem napisać, mój błąd. ;/


Użytkownik KilmeN edytował ten post 10.05.2018 - 21:43

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych