Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tajemnicze zaginięcie 2 licealnych dziewczynek w Zakopcu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

Konrad_GK.
  • Postów: 425
  • Tematów: 122
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Wybaczcie, że nie skopiuję dziś treści artów tylko linki podam bo zepsuł mi się monitor od stacjonarnego kompa i zostałem tylko na tablecie a tu się ciężko kopiuje teksty.

Linki:
http://www.gazetakra...t.html?cookie=1

https://krakow.onet....-25-lat/2v07l7f

Co o tym myślicie?

Użytkownik Konrad_GK edytował ten post 25.03.2018 - 11:43

  • 1



#2

Agnieszka81.
  • Postów: 321
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawą teorię ma na ten temat Robert Leśniakiewicz. Odsyłam do lektury ,,Projekt Tatry'' (książka dostępna również w internecie). Szczerze mówiąc, jak na fantastyczne niekiedy teorie Leśniakiewicza, ta akurat, którą prezentuje wydaje się dosyć prawdopodobna. 


  • 1

#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Książka ma w podtytule ,,ufo". Czyli on twierdzi że te dziewczyny mogły być porwane przez ufo?
  • 0



#4

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Leśniakiewicz uważa, że tajemnicze zaginięcia w Tatrach są za bardzo tajemnicze i jest ich tam za dużo, więc każde o jakim usłyszał uznaje za możliwe porwanie przez UFO. Nawet jak ciało się znajdzie, to uznaje, że sprawa była tajemnicza.


  • 0



#5

Agnieszka81.
  • Postów: 321
  • Tematów: 29
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ogólnie książka traktuje o UFO, ale jeżeli chodzi o ten konkretny przypadek, Leśniakiewicz sugeruje, że dziewczyny mogły zostać wywiezione za granicę (uprowadzone). W tamtych czasach miała rzekomo działać jakaś mafijna szajka, która porywała młode dziewczyny i dostarczała je do domów publicznych. Policja chyba jednak nie zbadała tego tropu jeśli dobrze pamiętam.

 

EDIT. Znalazłam fragment.

 

Cytat:

 

,,- Wtedy po raz pierwszy padło podejrzenie: porwane - wspomina policjant przed laty zaangażowany w śledztwo. Do tej wersji jest przekonany Robert Leśniakiewicz, emerytowany już funkcjonariusz Straży Granicznej, w której pełnił służbę w latach 1987-94. Na swojej stronie internetowej snuje pewne przypuszczenia co do losów Ernestyny i Ani.

- Zostały porwane przez członków albańskiej czy serbskiej mafii zajmującej się dostarczaniem Polek, Słowaczek, Czeszek, Ukrainek czy Rosjanek do włoskich, austriackich czy niemieckich burdeli.
- W ramach prowadzonego przeze mnie rozpoznania realizowanego poprzez tzw. „biały wywiad” na terenie Słowacji udało mi się uzyskać informacje o rozbiciu przez tamtejszą policję serbsko-albańskiego gangu zajmującego się handlem kobietami. Niestety, mój raport w tej sprawie poszedł do kosza, bo wedle oficjalnego poglądu moich szefów, mafii w Polsce nie było i nie ma, a to był błąd - przekonuje były pogranicznik.

Dziewczyny mogły się podobać. Ernestyna jest o trzy miesiące młodsza od przyjaciółki. 170 cm wzrostu, długie rude włosy, niebieskie oczy, okulary. Ania niższa, zielonooka blondynka. Ona bardziej przykuwa uwagę, ma w sobie jakiś magnetyzm. Piekielnie inteligentna, gra na pianinie.'' (źródło)


Użytkownik Agnieszka81 edytował ten post 25.03.2018 - 13:04

  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych