Skocz do zawartości


Zdjęcie

Wi-Fi groźne dla zdrowia? Nie dajmy się zwariować


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wszystko, co nie jest naturalne, jest szkodliwe, prawda? Taki tok myślenia każe krzywo patrzeć na GMO czy bezprzewodowy internet.

 

                                 OTMzMTE3Jj1iNWJicQc3YnlOYjBrRD89IB1jJCkcfmZ1Q39ndQN3YWBXfmRwAHtjdEJ-ezFWLDwjFSE7IloqeSQUOTE3XSogYwojMw==.jpg

                                 Wi-Fi oplata świat. Jest się czego obawiać? (Wikimedia Commons CC BY, Fot: Ryandhnew)

 

Nie jest ciężko wpaść na sceptyków, którzy postępowe technologie oskarżają o całe zło tego świata. Pierwszy raz spotkałem się z kimś takim cztery lata temu, a był to mój były współlokator. Człowiek wykształcony, obyty, o szerokich horyzontach. Tym bardziej dziwiło mnie, że po wprowadzeniu się do pokoju, wyniósł stojący tam router na korytarz.

 

Na moje pytające spojrzenie odpowiedział, że przeczytał gdzieś, że promieniowanie z routera jest szkodliwe dla zdrowia, a nawet dla płodności mężczyzn. Pokiwałem głową i przestałem o tym myśleć – każdy ma prawo do swoich dziwactw, a zmiana lokalizacji skrzynki nie wpłynęła na jakość internetu w mieszkaniu. Temat przestał dla mnie istnieć.

 

                                OTMzMTE3Jj1iNWJicQc3YXlKYjBrRD89IB1jJCkcfmN4SX1hfAR5YWBLem10Anpjf019ezFHKjclVD06Ig==.png

                                 grafika/wp.pl

 

Skąd w ogóle w świadomości ludzi pojawia się sugestia, że Wi-Fi może być w jakikolwiek sposób szkodliwe? Cóż, z odpowiedzią przychodzą znachorzy i guru od alternatywnej medycyny, dla których wszystko, co nie jest z ich internetowego sklepu, może powodować raka, choroby serca, lub depopulację Słowian (sic!).

 

Samo Wi-Fi jest tworzone w oparciu o komunikację radiową. Jej promieniowanie w oczach wielu ma doprowadzać do rozwoju na przykład chorób nowotworowych. Nawet Francja zabroniła go w żłobkach w 2015 roku, w obawie o zdrowie najmłodszych.

 

Wi-Fi groźne jak kawa

 

Jednym z argumentów na potwierdzenie tej tezy ma być decyzja Międzynarodowej Agencji Badań Nad Rakiem, oddział WHO. Mianowicie, częstotliwość pola elektromagnetycznego, w ramach którego znajduje się częstotliwość z telefonów komórkowych, otrzymała oznaczenie 2b. Czyli potencjalnie kancerogenne. W takim razie jest to niezbity dowód na szkodliwość sieci bezprzewodowych, prawda?

 

Nie do końca. Kategorię 2b mają również marynowane warzywa, stolarka i kawa. Jakoś nie widziałem, by ktoś protestował pod sklepami z przetworami czy meblowymi. Te badania dotyczyły jednak fal w smartfonie. Te w naszym routerze są natomiast tak słabe, że nie mogą nawet mieć żadnego wpływu na nasz kod DNA.

 

I chociaż Wi-Fi jest na tej samej częstotliwości, co fale z mikrofali, to przez swoją mizerną siłę nie ma żadnego wpływu czy to na nas, czy otoczenie. Jak mizerną? Dość powiedzieć, że kuchenka do podgrzewania emituje 100 tys. razy mocniejsze fale od routera.

 

                                  OTMzMTE3Jj1iNWJicQM3YHVKYjBrRD89IB1jJCkcemN_Q3Rtcwt8eWBLemd9CnlmfkN_ezFWLDwjFSE7IkpiNyIXPSExWiEzYxA9Mw==.jpg

                                 Mikrofalówka również ma swoich wiernych przeciwników fot/flickr.com

 

Co ważne, w 2008 roku pojawiła się metaanaliza, która zebrała i sprawdziła dziewięć różnych badań. Nie wykazano tam żadnych powiązań między nowotworami (w tym konkretnym przypadku mózgu) z promieniowaniem telefonicznym.

 

Chorzy na internet

Niektórzy jednak pamiętają historię osób, które okazały się "uczulone" na Wi-Fi – sieć radiowa wywoływała u nich migreny, zawroty głowy i mdłości tak potężne, że musiały skryć się na odludziu, do którego nie docierały żadne fale. Te sytuacje przedstawił m.in. Werner Herzog w swoim dokumencie "Lo i stało się. Zaduma nad światem w sieci".

 

Był to sugestywny obraz grupy pustelników, którzy ukojenie znaleźli dopiero w momencie całkowitego odcięcia się od zdobyczy technologii komunikacyjnych ostatnich dekad.

 

"Leczę pacjentów z nowotworami od ponad 30 lat. Jako certyfikowany onkolog i radiolog znam każdy kancerogen odkryty przez człowieka. Z absolutną pewnością stwierdzam, że fale radiowe nie mogą wyrządzić ci żadnej krzywdy – chyba że wejdziesz w mikrofalowy promień i mocy kilku megawatów. Wtedy się dosłownie ugotujesz, ale z tego co wiem, jest bardzo mała szansa na taki wypadek."

Gary Larson, Dyrektor Medyczny w Procure Proton Therapy Center

 

Niestety, zderzenie ich symptomów ze stanem obecnej wiedzy wskazuje na to, że przynajmniej część z tych objawów łączą niepotrzebnie z bezprzewodową siecią. O tym świadczy eksperyment przeprowadzony przez naukowców z Moguncji i Londynu na osobach, które cierpią na takie symptomy. Badanie obejmowało skan rezonansem magnetycznym uczestników. Okazało się, że gdy powiedziano im, że są wystawione na działanie Wi-Fi, w ich mózgu uaktywniały się obszary odpowiedzialne za obszar bólu.

 

                                    

 

To ma być tak zwany efekt nocebo – przeciwieństwo placebo, czyli poczucie się gorzej bez żadnego realnego powodu. Choć w tym przypadku migreny na myśl o routerze mają być spowodowane medialną nagonką i ostrzeżeniami ze strony różnych środowisk o szkodliwości bezprzewodowego internetu.

 

Badanie zostało przeprowadzone raz, więc nie przesądza o prawdziwości tego, czy faktycznie można mieć "uczulenie" – z drugiej strony, promieniowanie jest tak słabe, że na pewno ten fakt każe zastanowić się nad faktycznymi przyczynami złego samopoczucia tych osób.

 

Niebezpieczeństwo czai się w zębach

 

Pojawiły się również interesujące badania z Iranu. Na tamtejszej uczelni, Shiraz University of Medical Sciences, wystawiono 20 zębów przedtrzonowych na działanie sieci Wi-Fi o częstotliwości 2.4 GHz. Co ważne, każdy z zębów posiadał plombę amalgamatową (tzw. srebrną). Całość umieszczono w sztucznej ślinie.

 

Efektem badań jest zwiększone stężenie rtęci w płynie, w którym umieszczono zęby. Czy to jednak powód do niepokoju? Nie do końca – do 2030 roku w krajach Unii z gabinetów dentystycznych mają zniknąć stare formy wypełnienia. Amalgaty z rtęcią to przestarzała technologia, która właśnie może powodować wydzielanie się rtęci w różnych sytuacjach.

 

Co istotne, w podane wartości w eksperymencie nie są aż tak groźne dla człowieka. Stężenie określane za bezpieczne wynosi 0,05 mg/metr sześcienny – zważywszy na próg błędu, nie ma się czego obawiać. Tym bardziej, że eksperyment trzeba powtórzyć aby upewnić się, że wyniki da się zduplikować – podobnie jak w przypadku "chorujących" na Wi-Fi, tutaj również trzeba zachować powściągliwość.

 

Jak widać, Wi-Fi nie jest szkodliwe - ale nie tak, jak niektórzy sobie wyobrażają. Wyłączanie go na noc nie ma zatem sensu. A najwięksi krytycy, tworząc swoje płomienne posty, zazwyczaj łączą... się bezprzewodowo.

 

wp.png





#2

ufo1987.
  • Postów: 357
  • Tematów: 79
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Te badania chyba są kompletnie niemiarodajne... Jasne że jak serfujesz sobie po internecie na telefonie z włączonym wi-fi to nie dostaniesz od razu raka ze względu na to co jest wspomniane o znikomej sile w porównaniu np. z mikrofalówką. Ale chyba logiczne że niebagatelny wpływ ma właśnie kulminacja tych wszystkich urządzeń w dzisiejszych czasach, masa ludzi ma włączone wi-fi, działają miliony nadajników i tak dalej i tak dalej... Wszystko do kupy i przez dłuższy czas (raczej nikt nie robił badań jaki wpływ mają takie urządzenia przez długi okres czasu) i efekty mogą być zupełnie inne. Podsumowując wszystko ze zdrowym umiarem ale w dzisiejszych czasach o to trudno...


  • 0



#3

­­ ­­ ­­ ­­ ­­.
  • Postów: 487
  • Tematów: 76
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Bardzo dobry artykuł, oglądałem raz filmik gdzie pewien pan z Angli trzymając smartfon tłumaczył by włączać tryb samolotowy przed snem co miałoby rzekomo w nietypowy sposób obniżać promieniowanie.


  • 0

#4

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zdaje mi się, że już to pisałam lecz jeśli nie to powtórzę.

Mój kolega z pracy (38 lat obecnie) miał problem z plemnikami, było ich za mało w spermie. Metodą prób i błędów próbowali zajść z żoną w ciążę lecz bezskutecznie więc zaproponowali im inseminację która w efekcie końcowym się udała planowaną ciążą. Zanim jednak przystąpili do inseminacji był okres tak zwanej kwarantanny, kolega musiał jeść dużo warzyw szczególnie tych korzeniowych, jeść produkty białkowe, nie przegrzewać okolic jąder - a co za tym idzie zrezygnować z jeansów na rzecz lnianych spodni i właśnie nie nosić komórki w spodniach! Niby nic nie jest szczególnie groźne dla zdrowia, a jednak coraz więcej młodych par ma problemy z poczęciem dziecka, mięso szpikowane antybiotykami, sztucznie hodowane warzywa, jabłka polane woskiem, promieniowanie AGD i RTV, solarium, to musi jakoś wpłynąć na nasze zdrowie, niestety :/.





#5

ppp.
  • Postów: 770
  • Tematów: 36
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Z doświadczenia mojego i znajomych w sypialni w miarę możliwości wyłączyć wszystko co jest elektryczne i telefon jak najdalej od głowy. 


  • 1

#6

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

@TheToxic popłynęłaś trochę. Anybiotyki nie wpływają na płodność. Poza tym mięso sprzedawane w sklepach musi spełniać pewne normy. Jabłek nikt woskiem nie polewa, niektóre mają po prostu grubą warstwę kutyny i dlatego się błyszczą. Promieniowanie AGD i RTV jest za słabe, żeby wpływać jakkolwiek na ludzi a solarium może wywołać czerniaka. Ale działa w taki sam sposób jak zwykłe słońce. Warzywa natomiast nie są hodowane sztucznie...jeszcze, niestety. Nadal trzeba je zasiać w ziemi i podlać, żeby urosły tak jak było to zawsze.

 

Problemy z płodnością zrzuciłabym przede wszystkim na to, że coraz więcej par decyduje się obecnie na dzieci dopiero po 30-stce, a jak wiadomo płodność z wiekiem spada. Są też przesłanki, że hormonalne środki antykoncepcyjne nie są obojętne dla przyszłej płodności w wielu przypadkach. Poza tym zanieczyszczenie powietrza i stres. Podejrzenia co do telefonów też są.

Wifi natomiast nie wpływa dobrze na szczurze płody. https://www.scienced...166432816313018 Ludzie są dużo większych rozmiarów, więc o ile jest w ich przypadku jakiś efekt, to jest on napewno dużo mniejszy. Ostrożnym jednak być nie zaszkodzi.


  • 1



#7

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z WiFi problem jest innego typu.

Częstotliwość 2.4GHz jest całkiem zatłoczona. Używają jej również inne urządzenia, takie jak telefony bezprzewodowe, urządzenia Bluetooth czy nawet mikrofalówki. Może to spowodować znaczące spadki prędkości, a czasem nawet kompletną blokadę sygnału. Wersja 5 GHz jest o wiele mnie używana, przez co połączenie będzie stabilniejsze, a prędkość większa. Dlatego jesteśmy wystawieni na działanie tej częstotliwości (2.4 GHz) praktycznie wszędzie. 

Każdy materiał organiczny pochłania fale radiowe inaczej. Podobnie jest z tkanką mięśniową. Taki sam rodzaj promieniowania elektromagnetycznego inaczej będzie działał na szczura, a inaczej na człowieka, choćby ze względu na grubość tkanki mięśniowej, którą musi pokonać.

 

Jest jeszcze kilka innych aspektów związanych z działaniem fal radiowych na organizmy żywe, ale nie są one chyba istotne. Fale używane przez częstotliwość 2.4 GHz są dłuższe, więc lepiej nadają się do przemierzania większych odległości czy przenikania przez stałe obiekty takie jak ściany. Krótsze fale używane przez 5 GHz nie mają aż takiej siły przebicia i obsługują mniejszy zasięg.





#8

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...
 
Tim Ferris w 4 Hour Body opisuje swój eksperyment z nietrzymaniem komórki blisko krocza. W trzy miesiące niemal zdublował ilość i żywotność plemników przez tę jedną dobrą zmianę. Wskazał też kilka badań wpływu sygnałów z telefonów komórkowych na przykładowo jądra szczurów. Potwierdzały jego wyniki. Wskazał też iż badania wykazujące nieszkodliwość komórek i brak ich wpływu na człowieka są sponsorowane, przynajmniej częściowo przez sieci komórkowe i producentów sprzętu...


  • 2



#9

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli można z tego zrobić dobry deratyzator.

O jakiej częstotliwości tam jest mowa? Sama komórka pracuje na 800 MHz (w niektórych krajach), 900 MHz i 1600 MHz. Takie są częstotliwości GSM. WiFi to przecież inna bajka.





#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Odnośnie szkodliwości promieniowania z routerów, komórek  i innych sprzętów, polecam ten artykuł http://www.totylkote...-szkodliwa.html


  • 0



#11

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Up@

Z linkowanego artykułu dużo mówiąca grafika, genialnie oddająca sedno sprawy:

     joiza.png

 

Jasno widać, co posiada więcej energii.





#12

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Zdarzyło mi się jednak kiedyś oglądać pewien amerykański film fabularny oparty rzekomo na faktach o dzieciach, które masowo chorowały na białaczkę. Dzieci te mieszkały pod liniami bardzo wysokiego napięcia. Kojarzycie taki film?


  • 0



#13

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chyba to była komedia "Fałszywy senator".


  • 0



#14

Klaus.
  • Postów: 112
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Spotkałem się już z opiniami dot. wifi, nawet też słyszałem, że smartfony mogą wywołać jakieś niepożądane skutki dlatego "używają zwyczajnych komórek". 
Popytałem i nikt nie zgłaszał jakiś dolegliwości przez sygnały, dlatego twierdzę, iż to kompletna bzdura.


  • 0

#15

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wcześniej takie same zastrzeżenia dotyczyły tych zwykłych komórek, jeszcze za czasów nokii z małą antenką słyszałem coś podobnego. Przerzucenie lęków na smartfony polega więc widocznie na braku zaufania do nowości.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych