Skocz do zawartości


Zdjęcie

Przed snem czuję dotyk na swoim ciele....


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1

Zdołowana...
  • Postów: 1
  • Tematów: 2
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam.. mam 22 lata.. od tygodnia jestem strasznie zdołowana, nic mi się nie chce i tracę sens do życia.. a wszystko dlatego, że straciłam Mojego Ukochanego Chłopaka z którym byłam 3,5 roku.. dokładnie tydzień temu odebrał sobie życie (powiesił się). Zacznę od początku.. przed tą całą tragedią zadzwonił do mnie i chciał żebym do Niego przyjechała i tak zrobiłam.. pojechałam do Niego,weszłam do domu a Jego tam nie było.. i pierwsze co zrobiłam to wybiegłam na dwór i poszłam do tej stodoły(nie wiem czy coś mnie prowadziło czy to był impuls ale od razu tam poszłam..) gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam Go, w pierwszej chwili myślałam że On stoi, ale gdy podeszłam bliżej zobaczyłam kabel na szyi.. próbowałam Mu pomóc ale już było za późno.. od tamtej pory wieczorami gdy kładę się do łóżka czuję delikatny dotyk na całym ciele tak jakby ktoś mnie przytulał po czym zasypiam jak dziecko.. w dzień Jego pogrzebu wracając późnym wieczorem do domu zobaczyłam w krzakach przy drodze białą maskę... a Jego brat tego samego dnia gdy był u siebie w pokoju poczuł jakby ktoś lub coś przez Niego przeszło i za chwilę znalazło się w garażu który jest za ścianą..... wiem czy coś się ze mną dzieje czy to tylko wyobraźnia...
  • 0

#2

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po pierwsze moje kondolencje, śmierć to przykra sprawa. Po drugie proponuję abyś udała się do lekarza, nie piszę tego złośliwie lecz śmierć bliskiej osoby może, z naciskiem na słowo może  doprowadzić do depresji więc w trosce o zdrowie wizyta w poradni u lekarza pierwszego kontaktu nie zaszkodzi. Po trzecie to uczucia dotyku czy obecności to tylko wymysł naszej wyobraźni, nie idź tą drogą.





#3

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To są złudzenia. Poczytaj sobie ten artykuł:

Wspólne życie przez wiele lat jest odczuwane jako powtarzane bodźce zmysłowe o wszelakich modalnościach. Kiedy ich materialna podstawa znika, wciąż można mieć złudzenia ich istnienia. Rzeczywiście w badaniach z Walii okazuje się, że około połowy wdowców lub wdów odczuwa obecność zmarłego partnera, widzi go, słyszy, a nawet z nim rozmawia [Rees WD. The hallucinations of widowhood. BMJ 1971;4:37-41]. Wydaje się, że zjawisko to jest silnie uwarunkowane kulturowo, gdyż badania na wdowach w Tokio wykazały, że takie halucynacje odczuwa tam aż 90% badanych, które w odróżnieniu od Walijek nie niepokoją się tym zjawiskiem, ale obecność męża przy swoim boku po śmierci traktują jako rzecz naturalną [Yamamoto J, Okonogi K, Iwasaki T, Yoshimura S. Mourning in Japan. Am J Psychiatry. 1969;125:1660-1665]. Nie jest również wykluczone, że halucynacje słuchowe dotyczące gróźb lub obraźliwych słów mogą być związane w przeżyciami ze wczesnego niedobrego dzieciństwa.

 

całość https://vetulani.wor...i-wibracyjnych/


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych