Skocz do zawartości


Zdjęcie

Po rytuale - demony i zwierzęta... co to jest?

rytuał znajomi krew

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

BadIdea.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witajcie.

 

Zacznę od tego, iż będąc w wieku 20 lat siedzieliśmy z moją grupką 2 osób w moim mieszkaniu (czyli łącznie było nas 3)

- Przyjaciel, jego dziewczyna i ja.

 

Byli wciągnięci w świat Astralny, interesowali się tym bardzoo (do dnia dzisiejszego), ja też wcześniej zostałem troszkę z tym zaznajomiony.

 

Odprawiliśmy 'rytuał'. Powiem w skrócie - wchodziła do tego krew, którą narysowaliśmy pentagram [tylko 1 osoba to robiła, dziewczyna]

z naszych dłoni, następnie pentagramy na ścianie i znaki.

 

Abstrachując od tego, siedząc ze znajomym w tym miejscu co dzień w nocy widywałem w 2 pomieszczeniu cień, lub biały orb, głównie czarną szybką karykaturę, samego tułowia, która znikała.

 

To głównie dało się zaobserwować w mieszkaniu, ale też kroki, lub dziwne trzaski (ledwo słyszalne), dochodzące ze strychu.

 

Nie powiem, bałem się tam chodzić samemu, zawsze szliśmy grupką... przed drzwiami w wyznaczonym ogródku w nocy (po 22) widziałem psa, czarnego psa, który szedł w lewo i zniknął. Dzień później widziałem tam kota, białego o dziwo, który też kręcił się wokół budynku i również zniknął (to samo widziałem przed domem mojego przyjaciela, który brał udział).

 

To nie wszystko... idąc do lasu słyszeliśmy nawoływania, lub czuliśmy się bardzo nieswojo jakby obserwowani. Znajome, niewkręcone w temat widziały dziwne postaci jakby wilków.

 

TO NIE TWÓR WYOBRAŹNI, byliśmy trzeźwi i bardzo uspokojeni, aby faktycznie czegoś doświadczyć.

 

W domu przyjaciela, który jest bardzo związany z astralem, różnymi znakami (ma taki zegarek, który brał udział w każdym rytuale z krwii i w dziwnych miejscach nawiedzonych - do których jeździliśmy autem) byliśmy we 2 pod nieobecność reszty członków rodziny.

 

Nagle jakby otwierał się garaż, pies zaczął szczekać, byliśmy w kuchni - zapytałem, czy jego rodzina już przyjechała, jednakże dopiero co wyjechali na tygodniowy urlop i nikogo nie było w domu, było po północy ;) )

 

co dziwniejsze, słyszeliśmy spadające jakby kulki na strychu, skomlenie psa (który nagle wbiegł do budy i nie wychodził) i kroki na piętrze, jakby schodziły po schodach... to było przerażające... do dzisiaj nie wiemy co to, a ostatnimi czasy jakaś dziwna istota skakała po dachu tak jakby chciała się przez niego przebić o 23, a jej odgłos to jak odgłos dzika (tak stweirdził znajomy, który chwile po tym jak otworzył okno na zadaszeniu uciekł do pokoju). Ta "istota" obudziła wszystkich, miała ogromną siłę i stało się to przy wysokim mrozie. Do dzisiaj nie mamy pojęcia co tyo było, wokół domu nie ma drzew a wszystkie zwierzęta wykluczyliśmy.

 

Nie wymyśliłem tutaj niczego, wszystko opiera się na prawdzie i moich własnych przeżyciach.

 

Rozwiązecie zagadki?

 


  • 0

#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Koło 22 to z reguły jest ciemno a kot lub pies łatwo potrafi sie stracić z pola widzenia np. przejdzie przez płot, schowa sie w trawie, za kamieniem itp. jest wiele możliwości.
Skoro zadajesz sie z typem wkręconym w astral to tobie też się to udziela i każdy hałas traktujesz jako coś dziwnego. To jest normalne że jeśli w coś chcemy wierzyć to prędzej czy później będziemy brać jakiej zwyczajne sytuacje jako coś paranormalnego.
  • 0



#3

Tata_Muminka.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Poproszę zdjęcie dachu, a dokładniej tej części po której skakała ta postać, jakieś uszkodzenia musiała pozostawić?. Piszesz że byliście w domu sami pod nieobecność rodziny a dalej piszesz że ta postać zbudziła wszystkich, tzn kogo? Sąsiadów?

 

Dopisz jeszcze z której częśći Polski jesteś, bo wiesz, może ferie u Was w pełni ;p


  • 1

#4

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czarny pies, biały kot, orby, czucie bycia obserwowanym, spadające kulki, pentagram, krew i kroki na schodach  :szczerb: cóż oto mamy miks przeczytanych postów wziętych do kupy. Do tego dwa błędy. Raz pisze "było po północy" ,a w następnym zdaniu "przebić o 23". Drugi błąd zauważył kolega Tata_Muminka. Autor napisał, namieszał i zniknął czyli aż chce się napisać jak zawsze. Historia wymyślona na poczekaniu.

 

P.S

Jedna rzecz mnie rozbawiła.

siedzieliśmy z moją grupką

 Dwie osoby :D, a nie lepiej było napisać, że ze znajomymi? 





#5

Tata_Muminka.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No i nam się kolega ulotnił z forum...


  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: rytuał, znajomi, krew

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych