Skocz do zawartości


Zdjęcie

Afantazja

wyobraźnia afantazja

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

#1

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

*
Popularny

Gdy nie potrafimy przywołać z pamięci obrazu twarzy ukochanej osoby, przed snem liczyć w wyobraźni owiec czy wyobrazić sobie, jak mógłby wyglądać projektowany przez nas dom – cierpimy na zaburzenie zwane afantazją. W skrajnych przypadkach dotyczy to także innych wrażeń zmysłowych, takich jak zapachy, smaki, faktury powierzchni czy emocje.

 

Zaburzenie to zostało wstępnie rozpoznane przez sir Francisa Galtona w 1880 r. Badania przeglądowe przeprowadzone w XX w. sugerowały, że może na nią cierpieć ok. 2,5% populacji. Jednak do niedawna nie przeprowadzono systematycznych analiz afantazji.

 

Obecnie zagadnieniem zajmuje się neurolog poznawczy, prof. Adam Zeman z University of Exeter Medical School (W. Brytania), autor najnowszych badań na większej puli osób, opublikowanych na łamach pisma „Cortex”.

 

Do badań doszło przez przypadek, kiedy to amerykański dziennikarz naukowy Carl Zimmer napisał artykuł popularny na temat afantazji, powołując się na wcześniejsze prace Zemana. Wówczas do naukowca zaczęli zgłaszać się ludzie, którzy rozpoznali u siebie podobne objawy do opisywanych.

 

an_active_imagination____by_winged_elf_girl.jpg
zdjęcie: winged-elf-girl, https://winged-elf-girl.deviantart.com

 

Wielu z nich relacjonowało, że afantazja wywarła duży wpływ na ich życie, odbierając im wspomnienia o zmarłych krewnych czy utrudniając przyswajanie wiedzy w szkole. Cześć sygnalizowała, że wszelkie opisy w tekstach (przedmiotów, krajobrazów itp.) nie wywołują u nich żadnych obrazów, pozostając przez to bez znaczenia, inni wskazywali, że niektóre ścieżki kariery, takie jak architektura czy projektowanie, były dla nich niedostępne, ponieważ nie potrafili zwizualizować efektów swojej pracy.

 

Wizualizacja jest wynikiem aktywności sieci określonych rejonów rozsianych po całym mózgu, które współpracują ze sobą, tworząc obrazy na bazie wspomnień o tym, jak wyglądało to, co widzieliśmy. Opisywano pojawianie się symptomów afantazji np. wskutek uszkodzeń mózgu czy zaburzeń nastroju. Wydaje się, że część osób może rodzić się z objawami afantazji występującymi w różnym nasileniu.

 

W swoim artykule popularnonaukowym Carl Zimmer przywołał przykład 60-letniego mężczyzny, u którego objawy afantazji pojawiły się po zabiegu kardiochirurgicznym. Najnowsze badania Zeman prowadził na grupie 21 osób, które się do niego zgłosiły.

 

Jeden z badanych, 25-letni Tom Ebeyer z Kanady relacjonował, że zdał sobie sprawę, iż jest z nim coś nie tak, kiedy kilka lat wcześniej uświadomił sobie, że jego dziewczyna umie sobie coś zwizualizować, podczas gdy on tego nie potrafi. Mówił on o niemożności przywołania z pamięci zapachu kwiatów czy głosu ukochanej osoby. Zrozumiał wówczas, dlaczego czytanie szło mu zawsze powoli oraz dlaczego mimo pracy słabo wypadał w szkole na testach wymagających pamięci. W jego przypadku afantazja dotyka wszystkich zmysłów, a także emocji.

 

„Po śmierci mojej matki bardzo mnie załamało, że nie mogłem przypomnieć sobie naszych wspólnych wspomnień. Pamiętałem fakty, ale nie obrazy. Po 7 latach prawie już nie pamiętałem jej samej” - dodaje.

 

Niel Kenmuir, 39-latek z Wielkiej Brytanii, wspomina, że w szkole nigdy nie mógł zrozumieć, co oznacza liczenie owiec przed snem. „Uznałem, że ma to sens przenośny. Kiedy sam to próbowałem robić, moja głowa obracała się, jakbym chciał szukać wzrokiem niewidzialnych owiec przelatujących obok. Wiele lat szukałem w internecie informacji o mojej przypadłości i nic nie znalazłem. Bardzo się cieszę, że nareszcie zostało to zbadane i zdefiniowane” - podkreśla.

 

Niel pracuje w księgarni i bardzo lubi czytać. Unika jednak książek z barwnymi opisami krajobrazów, ponieważ nic mu nie mówią, nawet jeśli czyta je po wielekroć. Wcześniej studiował filozofię, w której jest wiele rzeczy pobudzających wyobraźnię, jednak były mu niedostępne.

 

Dodaje, że nigdy nie był ambitny. Zastanawia się teraz, czy nie wynika to z niemożności wyobrażenia siebie samego w przyszłości, kim mógłby być np. za dziesięć lat.

 

Prof. Zeman dodaje, że badani wiedzą, czym są wyobrażenia, ponieważ w afantazji istnieje rozdźwięk, który polega na tym, że cierpiący na nią mają np. sny czy inne mimowolne wyobrażenia, nie potrafią zaś lub potrafią w ograniczonym stopniu przywoływać obrazy w sposób intencjonalny.

 

źródło: https://psychiatria....pu-do-wyobrazni


  • 5



#2

Komarzyca.

    The daughter of Satan.

  • Postów: 114
  • Tematów: 11
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

To schorzenie jest bardzo smutne i wygląda jak wyodrębienie czegoś ważnego w życiu normalnego człowieka, czyli tworzenie w głowie - coś co jest tylko dla nas dostepne a dla innych nie, więc co zostaje takiemu człowiekowi? 


  • 0

#3

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawi mnie jak wygląda skłonność do strachu u takich osób. Wiele osób przeżywa niepotrzebny stres w życiu m.in. z powodu właśnie zbyt wybujałej fantazji, bo wyobrażają sobie dziesiątki najgorszych scenariuszy, dotyczących danego wydarzenia a nawet ogólnie, swojego życia. Tak się rodzą nerwice a to skutkuje też innym problemami. Wyobraźnia ma niestety wiele niekorzystnych skutków ubocznych, ale jest też użyteczna z biolgicznego punktu widzenia- pomaga nam ograniczyć ryzyko a tym samym unikać głupich wypadków. Są też oczywiście pozytywne skutki posiadania wyobraźni, które za bardziej przyjemne niż stresujące.

Jeżeli jednak ludzie z afantazją faktycznie nie potrafią też wyobrażać sobie możliwych scenariuszy, to być może to zaburzenie ma i swoje pozytywne strony- poza oczywistymi negatywnymi. W końcu lepiej jest mieć mniej stresu w życiu niż więcej ;)


  • 0



#4

TheWalkingAlive.
  • Postów: 72
  • Tematów: 16
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ciekawi mnie jak wygląda skłonność do strachu u takich osób. [...] pomaga nam ograniczyć ryzyko a tym samym unikać głupich wypadków...

 

Dlatego tylko ok. 2,5% populacji cierpi na afantazję :szczerb:

 

Żarty żartami ale strasznie współczuję takim osobom. Czytając książkę i nie widzieć opisywanego krajobrazu? - To jeszcze można przeboleć. Jak wytłumaczyć czym jest wyobraźnia osobie, która cierpi na afanazję od urodzenia? To tak, jakby zapytać mnie, jak pilotuje się śmigłowiec... Mogę zrozumieć, że trzeba poruszać sterami i popstrykać przełącznikami, ale jak przyjdzie co do czego to pewnie nie wiedziałbym jak wejść do środka...

Różnica jest tylko taka, że z czasem mógłbym się jako tako nauczyć latać, a osoba z afantazją, podejrzewam, że nie nauczy się wyobrażać.


  • 0

#5

Taper.
  • Postów: 293
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Ciekawe. Natura ma w zwyczaju kompensować braki.Czy ludziom cierpiący na afantazję łatwiej przychodzi np. myślenie logiczne?
  • 0




Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: wyobraźnia, afantazja

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych