No być może nie aż tak...
Apple musiało przesunąć premierę nowego iPhone'a X na nieco wcześniejszy termin, którego w planach nie było...
Brooke Amelia Peterson córka inżyniera pracującego w firmie opublikowała na swoim vlogu nowy sprzęt tuż przed premierą nagrała nawet krótki filmik demonstracyjny, zostało to później rozpowszechnione i znalazło się nawet w popularnym amerykańskim serwisie YouTube. Nie upłynął jeszcze pełny wymiar czasu do publikacji urządzenia i już na światło dzienne, a raczej w oczy fanów rzucił się X przez co jej tato został zwolniony z pracy.
[attachment=5855:apple-unveils-the-iphone-x-wireless-charging-no-physical-home-button_1 (1).gif]
Jednak to nie pierwszy taki incydent w elektronicznej branży... Podobnie było kiedyś z Microsoft. Pracownik został wyrzucony z firmy za to, że jego syn wypuścił przedpremierowe zdjęcia konsoli Xbox 360 zanim doszło do publikacji.
Model X wyróżnia się przede wszystkim tą jedną literą na końcu, jest szczególna ponieważ to już 10 lat istnienia firmy.
No cóż... W tym przypadku ktoś tutaj najwidoczniej nie mógł doczekać się dziesiątych urodzin Apple i urządził je wcześniej.
Może i dobrze się stało, w końcu to miała być niespodzianka.
Źródło: Anglojęzyczna aplikacja z newsami.
Tłumaczenie własne.