Skocz do zawartości


Zdjęcie

Uważaj na słowa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1

Taper.
  • Postów: 293
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

W biznesie {choć pewnie nie tylko} trzeba bardzo uważać co, jak i kiedy się mówi, inaczej słono można za to zapłacić. Historia zna przynajmniej trzy spektakularne przykłady słownych katastrof.

 

Efekt Osbourne’a – wydawało się że założyciel i prezes Osbourne Computer Corporation, Adam Osbourne jest w czepku urodzony, jego komputer osobisty Osbourne 1 sprzedawał się świetnie, kiedy ogłosił światu że planuje modele nowej generacji, które nie tylko będą tańsze, ale również dysponowały większą mocą obliczeniową. Problem w tym, że wspomniane kolejne modele nie były gotowe , a dilerzy w oczekiwaniu na nowości skasowali wszystkie zamówienia na Osbourne 1. Nie pomogły nawet drastyczne obniżki cen bieżącego modelu i firma zbankrutowała.

 

Efekt Ratnera – Gerald Ratner był prezesem dużej brytyjskiej firmy jubilerskiej Ratners Group, z wyrobami uważanymi za niezbyt wysokich lotów, niemniej bardzo popularnymi. Ratner na jednym z publicznych wystąpień pozwolił sobie na niewybredne żarciki typu „Pytacie jak mogę tyle sprzedawać po tak niskich cenach? Odpowiadam, bo to po prostu jest zwykłe gie” lub „kolczyki są tańsze od kanapki z krewetką, ale pewnie nie są aż tak trwałe”. Po przemówieniu wartość firmy w krótkim czasie spadła o 500 milionów funtów, była bliska upadłości, dopiero zwolnienie prezesa i zmiana nazwy pozwoliła jej wyjść na prostą.

 

Efekt Elopa – tu mamy do czynienia z kombinacją Osbourne’a oraz Ratnera. Stephen Elop został zatrudniony jako pierwszy nie fiński prezes Nokia z amerykańskiego Microsoftu. Nokia była przez 14 lat niekwestionowanym liderem rynku, natomiast wraz z wejściem iPhone oraz Androida zaczęła mieć kłopoty i Elop miał ją z tych kłopotów wyciągnąć. Wkrótce po zatrudnieniu zrobił dwa brzemienne w skutkach ruchy. Po pierwsze wysłał sławną notatkę o płonącej platformie do wszystkich pracowników, powielonej we wszystkich mediach, w której dezawuował innowacyjność firmy (Ratner). Następnie ogłosił że firma przestawia się na platformę Windows Phone, mimo że pierwsze produkty z tym nowym system miały być dostępne dopiero za rok (Osbourne). Rezultatem było m.in. załamanie sprzedaży, masowe zwolnienia oraz utrata 85% wartości firmy, po której Elop sprzedał dział smartfonów Nokia swojemu byłemu pracodawcy i ponownie do niego wrócił jako wiceprezes Microsoft.

http://www.tunguska....cje-w-biznesie/


  • 4



Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych