Skocz do zawartości


Zdjęcie

Zamach - nowa wersja Smoleńska


470 odpowiedzi w tym temacie

#61

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Shay miał rację, rozmowa z Wami nie ma najmniejszego sensu. Ani ja nie przekonam Was, ani Wy mnie.

 

Przypomnę tylko, że katastrofa MH17 i Tu 154 traktowana jest według tego samego 13 załącznika do konwencji chicagowskiej.

 

Tymczasem :

 

Czarne skrzynki MH 17 szybko przejęte i zbadane przez niezależnych ekspertów w Anglii. Wrak samolotu przetransportowany do państwa, z którego wyleciał w ostatnią podróż, i pieczołowicie rekonstruowany przez specjalistów. Sekcje zwłok ofiar przeprowadzone natychmiast po przewiezieniu ich do kraju. Do tego zdecydowana postawa premiera i na każdym kroku podkreślana przez rodziny zabitych troska, z jaką obchodzą się z nimi władze. Tak Holandia wyjaśnia tragedię MH17

 

 

Boeing malezyjskich linii lotniczych lecący z Amsterdamu do Kuala Lumpur został zestrzelony nad terytorium wschodniej Ukrainy 17 lipca 2014 r. Na pokładzie było 298 osób, wszyscy zginęli. Aż 193 osoby pochodziły z Holandii, do której sprowadzono ciała ofiar i większość wraku.

 

Kawałki powyginanej blachy i części zniszczonego samolotu są rozłożone w trzech hangarach, ale zwiedzać można dwa. Czasem trudno rozpoznać, jaka to część maszyny. Zwraca uwagę największy element, fragment statecznika i poszycie kadłuba z drzwiami. Niczego nie wolno dotknąć, w hangarze można się poruszać tylko wyznaczonymi ścieżkami. Nikt natomiast nie przeszkadza w robieniu fotografii

 

— czytamy w artykule.

Trudno wręcz uwierzyć w to, jak wielkie są różnice pomiędzy tym, jak prowadzone jest śledztwo przez Holendrów i tym, na co pozwolił Rosjanom polski rząd.

 

Piet Ploeg, prezes fundacji skupiającej rodziny ofiar MH17 w katastrofie stracił brata, bratową i bratanka.

 

 

„W sobotę pojechałem tam z żoną. To było trudne doświadczenie. W tym samolocie nasi najbliżsi spędzili ostatnie chwile życia. Wchodzisz do hangaru, patrzysz na wrak i uświadamiasz sobie, że wnętrze tej maszyny było ostatnim widokiem, jaki oni mieli przed oczami. Byłem do głębi poruszony” - mówi Piet. Opowiadamy mu, jak polski rząd pozwolił Rosjanom potraktować szczątki Tu-154M, jak leżały one przez pół roku pod gołym niebem, a później pod plandeką na smoleńskim lotnisku, jak zostały umyte, zanim je zbadano. Nie może uwierzyć. Dla niego to standardy z innego świata

 

— piszą Pyza i Wikło.

 

Dlaczego badanie wraku jest tak istotne?

Poskładanie wraku powinno dać odpowiedź na najważniejsze pytanie: czy samolot zestrzelono z ziemi, czy z powietrza

 

— mówi autorom Joost Niemöller, niezależny dziennikarz śledczy, który napisał książkę o zestrzeleniu MH17.

Choć ostateczne wyniki holenderskiego śledztwa mogą być niewygodne dla Holandii, która bardzo dużo zarabia na eksporcie do Rosji, to mimo to nikt nie wahał się tam przed prowadzeniem międzynarodowego postępowania:

 

 

W tak rozległym śledztwie, o takim rozgłosie i dotyczącym tak wielu ofiar oraz ich rodzin współpraca międzynarodowa jest koniecznością. Nie da się takich spraw wyjaśniać samodzielnie. Byłoby to po prostu dziwne

— mówi w rozmowie z „wSieci” dr hab. Antoinette Collignon, członkini sztabu sześciorga prawników reprezentujących poszkodowanych.

 

Specjalizuje się w zagadnieniach prawa międzynarodowego, zwłaszcza odnoszącego się do katastrof i uszczerbków na zdrowiu. Jak podkreśla, choć współpraca z Rosją byłaby mile widziana, należy podchodzić do niej ostrożnie:

Wiemy, że Rosjanie od początku próbowali utrudniać postępowanie, premier im nie ufa, dlatego pomoc ze strony Rosji ograniczył do minimum. To dobrze. Bo o ile na Zachodzie bada się wszelkie okoliczności, to Rosjanie zawsze mają gotowy zestaw wygodnych dla siebie wniosków, który próbują wszczepić opinii publicznej. Nas interesują tylko fakty

 

— podkreśla mec. Collignon.

 

Tymczasem w Rosji :

 

 

5wrkg.jpg

 

rkvh2g.jpg

 

 

Czarne skrzynki - W Rosji. 

 

 

 

Lasek :

 

 

 

Plus :

 

Wyrok w sprawie Macieja Laska pozwanego przez emigrantów z radia „Nowy Polski Show” się  uprawomocnił.

 

Teraz szef rządowej komisji ds. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej będzie musiał odpowiedzieć na pytania dotyczące niejasności w rządowym raporcie d.s. wyjaśniania przyczyn katastrofy smoleńskiej.

 

17 października 2014 Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał racje polskim emigrantom, którzy bezskutecznie próbowali uzyskać odpowiedz na szereg pytań dotyczący rządowego raportu komisji d.s. badania przyczyn katastrofy smoleńskiej. Sędzia Iwona Dąbrowska stwierdziła „bezczynność” komisji, której szefuje Maciej Lasek. Wczoraj sąd poinformował emigracyjnego dziennikarza Adriana Wachowiaka, że wyrok się uprawomocnił a oskarżony Maciej Lasek nie odwołał się od październikowego wyroku.

 

Kilka pytań :

 

 

Plus ten film. Zwłaszcza od 3.25

Plus żenująca wypowiedź Jerzego Millera w chwilę później.

 

HGW - o przestępstwie.

 

Sikorski Radosław - " władze rosyjskie były po zamachu... "

 

Schetyna - też o zamachu!

 


  • 2



#62

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A odniesiesz się do wcześniejszego pytania o to, co ty właściwie sądzisz o tej sprawie? bo dajesz nam sprzeczne sygnały.


  • 0



#63

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3007
  • Tematów: 2579
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Z czego zrobiony jest winglet i z jaką prędkością uderzył w skrzydło boeinga ? 


Zazwyczaj z włókna szklanego.
 

Odnośnie pancernego płota
W chwili uderzenia w brzozę samolot leciał na wysokości 5 metrów (wartość dla skrzydła) Podwozie niemal szorowało po ziemi. Silniki i pęd powietrza zatem musiałby zdmuchnąć nie tylko owy płot ale i wszystko inne na drodze.


Takie twierdzenie jest całkowicie nieuzasadnione, czego potwierdzenie znajdziesz na kilku poprzednich stronach wątku. Nie da się go obronić.

Shay miał rację, rozmowa z Wami nie ma najmniejszego sensu. Ani ja nie przekonam Was, ani Wy mnie.


Nie zwróciłam uwagi, aby taką wypowiedź w którym momencie sformułował, ale jeśli taka padła, to zapewne byłaby jego jedyną osadzoną w rzeczywistości w tym wątku.

Ja się bez wahania dam przekonać do jednej z wielu teorii spiskowej, pod warunkiem, że będzie ona oparta na twardych dowodach, a nie wróżeniu z fusów w postaci płotka, który miał rzekomo walnąć na glebę jak Reytan, a skoro tego nie zrobił, to stanowi clou teorii spiskowej. Bądźmy poważniejsi może trochę, bo akurat w tej konkretnej sytuacji robienie sobie kiepskich żartów po prostu jest nie na miejscu.
  • 0



#64

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jeszcze się odniosę do tego wypadku TU-204. Jeśli porównamy zdjęcia samolotu po katastrofie, a zwłaszcza wygląd tego "nieuszkodzonego skrzydła":

RA-64011-9.jpg

z wyglądem samolotu:

tu-204.gif

to zobaczymy, że podczas koszenia lasu oprócz oberwania klap doszło też do oderwania ok. 1/3 skrzydła. Tak się składa że naszemu TU-154 odłamało się właśnie 1/3 skrzydła.


  • 1



#65

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Z czego zrobiony jest winglet i z jaką prędkością uderzył w skrzydło boeinga ? 


Zazwyczaj z włókna szklanego.
 

Odnośnie pancernego płota
W chwili uderzenia w brzozę samolot leciał na wysokości 5 metrów (wartość dla skrzydła) Podwozie niemal szorowało po ziemi. Silniki i pęd powietrza zatem musiałby zdmuchnąć nie tylko owy płot ale i wszystko inne na drodze.

Takie twierdzenie jest całkowicie nieuzasadnione, czego potwierdzenie znajdziesz na kilku poprzednich stronach wątku. Nie da się go obronić.

 

 

Nie zwróciłam uwagi, aby taką wypowiedź w którym momencie sformułował, ale jeśli taka padła, to zapewne byłaby jego jedyną osadzoną w rzeczywistości w tym wątku.

Ja się bez wahania dam przekonać do jednej z wielu teorii spiskowej, pod warunkiem, że będzie ona oparta na twardych dowodach, a nie wróżeniu z fusów w postaci płotka, który miał rzekomo walnąć na glebę jak Reytan, a skoro tego nie zrobił, to stanowi clou teorii spiskowej. Bądźmy poważniejsi może trochę, bo akurat w tej konkretnej sytuacji robienie sobie kiepskich żartów po prostu jest nie na miejscu.

 

 

 

Naprawdę nie da się go obronić ?

 

Tupolew uderza w brzozę na wysokości 5,1 m 

 

axmluq.jpg

 

Wysokość Tu 154 od skrzydła do kół wynosi jakieś 3,3 m

 

raumj6.gif

 

Zostaje zatem 1,8 metra. Jaką wysokość może mieć ten płot? 1 metr ?? 

 

Zatem przelatujący samolot odrzutowy 80 cm nad płotem, nawet nie na max obrotach nic mu nie uczyni? ;)

 

 

D.K

 

Obejrzałaś te filmy, które wrzuciłam? Zwłaszcza ten drugi ? 

 

 

 

Zaciekawiony.

 

No popatrz, popatrz. Wlecial w brzozy tak jak nasz, utracił 1.3 skrzydła tak jak nasz,ale nie rozpadł się na 100 tyś kawałków ;)


Użytkownik Trzynastka edytował ten post 24.03.2015 - 22:59

  • 0



#66

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgodnie z wrzuconym planem, samolot przelatujący 5 m nad płotkiem, wyrzuca strugi powietrza na tej wysokości. Płotek znalazł się pod strugą. Natomiast ewentualny podmuch od przelatującego podwozia, byłby skierowany w przeciwną stronę, i raczej naprostowałby płotek niż go wywalił.


  • 0



#67

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zgodnie z wrzuconym planem, samolot przelatujący 5 m nad płotkiem, wyrzuca strugi powietrza na tej wysokości. Płotek znalazł się pod strugą. Natomiast ewentualny podmuch od przelatującego podwozia, byłby skierowany w przeciwną stronę, i raczej naprostowałby płotek niż go wywalił.

 

 

Skąd wziąłeś 5 metrów nad płotem ? :o

 

Jak mi wyszło 80 cm.


  • 0



#68

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Strugi powietrza są wyrzucane przez silniki. Zgodnie z planem silniki znajdują się lekko nad płaszczyzną skrzydeł. Skrzydło uderzyło w brzozę na wysokości ok 5-6 metrów. Zatem strugi powietrza były wyrzucane 5 metrów nad ziemią.

 

Wleciał w brzozy już na ziemi. Nie spadł, tylko wyhamował w lesie. Kadłub przełamał się na 3 części po odłamaniu jednego z goleni.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 24.03.2015 - 23:07

  • 0



#69

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

80 cm nad spróchniałym starym płotem przelatuje odrzutowy samolot z prędkością 270 km/h.

 

Sam pęd powietrza powoduje, że te sztachetki latają po okolicy jak bura suka w czasie cieczki.


  • 0



#70

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz rację, że trudno będzie was przekonać. Ale to dlatego że opieracie się na wierze i na nieprawdziwych informacjach z gazet. Te raporty które tak krytykujecie, pewnie ich nawet nie widzieliści. Wszystkie skrzynki były już sprawdzane

http://www.faktysmol...-ekspertyza-atm

Widzę że pojawiły się kolejne filmiki o zestrzeleniu, teksty jakiś "niezależnych" a większość z tego co napisałem zostła pominięta
Tu204 lądował awaryjnie, nasz tu uległ katastrofie. Widzisz różnicę czy nie bardzo?

Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.03.2015 - 07:55

  • 0



#71

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3007
  • Tematów: 2579
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Naprawdę nie da się go obronić ?
 
Tupolew uderza w brzozę na wysokości 5,1 m 
 
Zostaje zatem 1,8 metra. Jaką wysokość może mieć ten płot? 1 metr ?? 
 
Zatem przelatujący samolot odrzutowy 80 cm nad płotem, nawet nie na max obrotach nic mu nie uczyni? ;)

Wszystkie dane i obliczenia, zarówno podane przeze mnie, jak i wklejone przez Ciebie jasno pokazują, że taki przelot samolotu nie powoduje zawirowań ani podmuchów wystarczająco mocnych, aby z niezachwianą pewnością stwierdzić, że płotek powinien się przewrócić i na tej podstawie forsować teorie spiskowe. Poprzednie strony tego wątku zawierają informacje czarno na białym (no dobrze, biało na ciemnoszarym ;)), wystarczy je przeczytać.
 

Obejrzałaś te filmy, które wrzuciłam? Zwłaszcza ten drugi ?

Tak, wszystkie. Żaden z nich nie zawiera nawet pojedynczego punktu zaczepienia, który można byłoby wykorzystać do rozważań. Mam na myśli naturalnie aspekty techniczne lotu i przebiegu katastrofy, konotacje polityczne i szum medialny są mi zupełnie obojętne i oczywiście nie mają żadnego znaczenia w przypadku analizowania przyczyn katastrofy.
 

No popatrz, popatrz. Wlecial w brzozy tak jak nasz, utracił 1.3 skrzydła tak jak nasz,ale nie rozpadł się na 100 tyś kawałków ;)


Bo wylądował na kołach/brzuchu, a nie na plecach. Taki dość istotny szczegół.

80 cm nad spróchniałym starym płotem przelatuje odrzutowy samolot z prędkością 270 km/h.
Sam pęd powietrza powoduje, że te sztachetki latają po okolicy jak bura suka w czasie cieczki.

No chyba jednak nie tak do końca. Samoloty podobnych gabarytów, przelatujące na zbliżonej wysokości, lądujące ze zbliżoną prędkością co Tu-154. Niektóre mają więcej silników. 

 

 

Wystarczy obejrzeć trzy pierwsze lądowania -- zwróć uwagę kolejno na ubranie gapiów, włosy kobiet oraz strzechę pokrytą liśćmi palmy. Naprawdę uważasz, że podmuchy o takiej sile będą rozrzucać sztachetki tego nawet rachitycznego płotka po okolicy?


  • 0



#72

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pierwszy film. Pada pytanie czemu Polska nie przejęła śledztwa. Bo katastrofę bada państwo na którego terenie rozbił się samolot, z akredytowanymi z kraju właściciela, we współpracy z producentem samolotu.
Drugie pytanie, dlaczego nato nie badało tej katastrofy. Bo rosja nie jest w nato więc ich decyzje byłyby niewiele warte.
A ten drugi film to same bzdury omawiane już w innych tematach wiele razy.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 25.03.2015 - 17:51

  • 0



#73

Cait Sith.
  • Postów: 685
  • Tematów: 159
  • Płeć:Nieokreślona
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Masz rację, że trudno będzie was przekonać. Ale to dlatego że opieracie się na wierze i na nieprawdziwych informacjach z gazet. Te raporty które tak krytykujecie, pewnie ich nawet nie widzieliści. Wszystkie skrzynki były już sprawdzane
 

 

Wszystko

 

Przez Ciebie bym oblała laptop herbatą :/

 

Czytając tego posta nie wytrzymałam i parsknęłam śmiechem. Na szczęście laptop nie ucierpiał.

 

 

Zobacz co Twój guru, niby ekspert Lasek wczoraj twierdził ( to odnośnie tej katastrofy we Francji )

 

" Maciej Lasek wyczuł okazję do promowania się jako ekspert od katastrof lotniczych. Przy okazji tragedii w Alpach rządowy propagandysta wskazywał, jak ważne w tego typu badaniach są czarne skrzynki. Tym razem „ekspert” gościł w RMF FM.

 

Zdecydowanie za wcześnie na stawianie jakichkolwiek hipotez. Badacze pracują na faktach a nie na domniemaniach

 

 

— wskazał, zaskakując Lasek. Zdaje się, że zapomniał, że wyjaśniana przez niego sprawa smoleńska nie była oparta na faktach, a pełna była domniemań. Te znalazły się nawet w oficjalnym raporcie dot. tragedii smoleńskiej.

 

Polska do dziś nie ma oryginałów czarnych skrzynek z rządowego tupolewa, zaś w Polsce istnieje kilkanaście wersji kopii ich zapisów. Jednak Lasek uznaje, że brak wiarygodnych materiałów z rejestratorów nie przeszkadza w określeniu przyczyn tragedii.

 

Co innego w przypadku katastrofy w Alpach. Omawiając tę sprawę Lasek kilkakrotnie wskazał na znaczenie czarnych skrzynek.

 

W tej chwili w rejestratorze parametrów lotu rejestrowanych jest od kilku do kilku tysięcy parametrów, sprawność wszystkich systemów samolotu, wszystkie działania praktycznie załogi, przełączanie trybów autopilota, sprawność poszczególnych komputerów. Musimy pamiętać, że to jest pierwszy samolot o tak nowatorskim systemie sterowania

 

— tłumaczył Lasek, wskazując na znaczenie tych materiałów dla śledztwa.

 

Odnosząc się do sprawy ostatniej tragedii Lasek zaznaczał również:

 

Tutaj tego paliwa było dużo i nic nie wskazuje na to, że samolot był sterowany przez autopilota- czyli po zaprogramowanej trasie. Ale znowu. To są domniemania. Co jest zapisane w czarnych skrzynkach, zwłaszcza w rejestratorze parametrów lotu, który został wczoraj odebrany, to myślę że bardzo szybko się dowiemy. (…)

 

— podkreślał. Z czego dowiadywał się o tym, co działo się w Smoleńsku skoro do dziś Polska nie ma wiarygodnych materiałów z rejestratorów? "

 

 

Totalna kompromitacja. Na jakiej podstawie powstał w ogóle raport jego komisji ?

 

 

D.K 

 

Te samoloty podchodzą do LĄDOWANIA i zmniejszają moc silników. A jak wiemy przecież TU-154 zwiększał obroty i wchodził na max moc bo odchodził na drugi krąg. Prawda?

 

Tu masz filmik samolotu lecącego metr na ziemią : ( zobacz co jest za nim po przelocie )

 

 

 

Tu masz jeszcze to :

 

profesor Paweł Artymowicz wyliczył, że sidewash/downwash od wiru końcówkowego Tu 154 nie przekroczyła Vrot - 50 m/s 

 

tajy2v.png

 

 

Odnośnie tej brzozy jeszcze :

 

Tu masz jak samochód kosi kilka brzóz i nic wielkiego mu się nie dzieje :

 

 

Tu jeszcze jeden filmik odnośnie skrzydła :

 

 

Tu symulacja Tupolewa 

 

 

 

I jeszcze pytanie do Wszystko 

 

Czy to Ukraina prowadzi śledztwo odnośnie MH17 ?

 

1) czy wieczorem Merkel z Hollandem przybija sobie tzw. "żółwiki"?
2) czy Angela zostawi sprawe Sledztwa we francuskich rękach?
3) czy Francja wyda szczątki tego Airbusa Niemcom?
4) czy Francuzy oddadzą Niemcom pomarańczowe zbiorniki z magnetycznym zapisem lotu zwane dla zmyłki CZARNYMI SKRZYNKAMI czy też może nie?
5) czy Francuzy wpuszcza do zasobów sieci zdjęcia z obrzydliwie pokiereszowanych zwłok niemieckich turystów?


Użytkownik Trzynastka edytował ten post 25.03.2015 - 19:53

  • 1



#74

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3007
  • Tematów: 2579
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Te samoloty podchodzą do LĄDOWANIA i zmniejszają moc silników. A jak wiemy przecież TU-154 zwiększał obroty i wchodził na max moc bo odchodził na drugi krąg. Prawda?

 

Przeczytaj mojego posta, który zawiera odpowiedź na Twoje pytanie. Nie będę się powtarzać. W skrócie -- w momencie przelotu nad płotkiem silniki Tu-154 pracowały na obrotach jałowych lub bliskich jałowym. Albo pisząc precyzyjniej -- typowych dla manewru lądowania.


  • 0



#75

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przeczytaj jeszcze mojego z dodawaniem wektorów. I obejrzyj jeszcze raz film z przelotem MIG 29. Prędkość strugi powietrza względem ziemi nie jest taka sama w samolocie lecącym i w samolocie stojącym na pasie.


  • 0




 


Dodaj odpowiedź



  

Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości oraz 0 użytkowników anonimowych