Skocz do zawartości


Zdjęcie

Ekran dotykowy w książce M. Crighton'a ,,Jurrasic Park''


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
35 odpowiedzi w tym temacie

#31

Hardy.
  • Postów: 150
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

 

kolekcjonowanie takiego sprzętu, nie jest łatwe, w Amidze popsuł mi się jeszcze reset i za cholerę tego nie naprawię, bo mechanik od rozkręcania komputerów ze mnie żaden.


Pochwalę się zatem, że z Amigi korzystam praktycznie codziennie do dziś. Wprawdzie nie jest to 500-tka, tylko CDTV, nie używam jej jako komputera, ale wyłącznie w roli odtwarzacza CD (ciekawostka -- sprzęt wykorzystuje caddy do wkładania płyty do napędu), ale fakt pozostaje faktem: używam regularnie Amigi w 2017 roku. W końcu to forum paranormalne, nieprawdaż? :szczerb:

 

 

No proszę, CDTV to prawdziwy unikat, bo niestety na ówczesnym rynku okazał się komercyjną klapą. :) Ja mojej A500 używam, praktycznie tylko do grania już, od poprzedniego właściciela, mam masę programów, gier a i nawet Amigowy antyvirus się tam załapał, niestety dyskietki to bardzo słabe nośniki i większość z tych rzeczy już nie działa. :/ Na szczęście mam przyjaciela, co ma Catweasel i mi nagrywa co jakiś czas, na dyskietki kolejne gry. :D


  • 1

#32

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6630
  • Tematów: 765
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zobaczcie, co jeszcze można dostać do Amigi CDTV na e-bay'u w UK.

 

https://www.ebay.co....miga cdtv&rt=nc





#33

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Właśnie się dowiedziałem. :))

 

 Z Amigi 500 przesiadłem się na Playstation.(nie ukrywam że zawsze byłem graczem).  A Amigę razem z całym dobrostanem, w postaci Josticków, i pudła dyskietek z grami, oddałem swojemu siostrzeńcowi, który miał wtedy 9lat. Do dzisiaj to wspomina, i twierdzi że to było iskrą, która roznieciła jedno z jego hobby. Dzisiaj chłopak zbiera stare komputery i konsole do gier, ma sporą kolekcję, (mieszka w Leicester tak samo jak ja) brakowało mu Amigi 500 na którą polował od dłuższego czasu. Nie sztuką  jest wydać furmankę pieniędzy, na kupno elementu kolekcji. Co się okazało? Wczoraj odwiedził nas jego Ojciec, gdy zobaczył kolekcję mojego siostrzeńca stwierdził że jego stary komputer leży w szopie na półce, :szczerb:.

 Także niedługo, będę mógł położyć dłonie na mojej starej Amidze:))) wprawdzie nie należy już do mnie, ale to ten sam egzemplarz:) Nie mogę się doczekać:) Ciekawe czy działa i w jakim stanie są dyskietki:) miałem tam programy do kopiowania, więc o ile coś przetrwało te dwadzieścia kilka lat, to będzie można to odświeżyć :) Wkleję zdjęcia z wydarzenia :)


  • 0



#34

D.K..

    Semper invicta

  • Postów: 3006
  • Tematów: 2578
  • Płeć:Kobieta
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja mojej A500 używam, praktycznie tylko do grania już, od poprzedniego właściciela, mam masę programów, gier a i nawet Amigowy antyvirus się tam załapał, niestety dyskietki to bardzo słabe nośniki i większość z tych rzeczy już nie działa. :/ Na szczęście mam przyjaciela, co ma Catweasel i mi nagrywa co jakiś czas, na dyskietki kolejne gry. :D


Gdzieś mi się obiło kiedyś o oczy, albo i uszy, że można w jakiś sposób używać kart pamięci Flash jako twardych dysków lub dyskietek. Detali nie znam, może też nie do końca o to chodziło (w sensie, że źle zapamiętałam) -- ale jeśli nie jesteś zwolennikiem oryginalności za wszelką cenę, to może to jest jakaś opcja na uproszczenie sobie życia? :)

 

Zobaczcie, co jeszcze można dostać do Amigi CDTV na e-bay'u w UK.


No ba. Do swojej mam wszystkie oryginalne akcesoria, czyli czarną myszkę z dwoma klawiszami, czarną klawiaturę, czarną stację dyskietek (zewnętrzną) oraz pilota. Takiego, jak na zdjęciu.

MrQmYoy.jpg?1

 

Istnieje także możliwość, że mam jeszcze opcjonalnego trackballa, o takie coś:

 

cdtv%20and%20trackball%20angle%20front%2

 

Ale za to głowy nie dam. Wiem jednak, że kiedyś miałam, ale czy się jeszcze uchował... Wszystkie zabawki mam ładnie popakowane i schowane głęboko przed oczami profanów, a sam komputer stoi centralnie przede mną i robi za odtwarzacz CD :)

Tak szczerze mówiąc (zaraz mnie zabijecie...), to nie trzymam jej ze względu na sentyment, czy jakieś istotne znaczenie dla rozwoju komputerów, ale z dużo bardziej prozaicznego powodu. Subiektywnie rzecz biorąc po prostu wspaniale się prezentuje jako element wystroju. Ktoś odpowiedzialny za design w Commodore się raz naprawdę przyłożył do roboty.


 Wkleję zdjęcia z wydarzenia :)

 

Tu nie ma co tracić czasu na zdjęcia, tylko odpalić Amigę, podpiąć sprzęt nagłaśniający, włączyć ProTrackera lub OctaMEDa i zrobić sobie odsłuch twórczości Jespera Kyda albo Audiomonstera :)


  • 0



#35

Hardy.
  • Postów: 150
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak, jest opcja, podłączenia pamięci flash i używania jako stacji i dyskietek, na początku byłem sceptyczny, ale jak teraz, po kupnie nowej stacji, widzę, że niektóre działające nawet, tytuły się z nią gryzą, to co raz poważniej rozważam, kupno takiego wynalazku.


  • 0

#36

Konrad_GK.
  • Postów: 425
  • Tematów: 122
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Żałośnie niska
Reputacja

Napisano

Taaa, mówicie, że opisane przez Crighton'a ekrany dotykowe już istniały wtedy. Wątpię pomimo danych przez Was przykładów. Dam Wam przykład i dowód contra czyli, że NIE BYŁO ICH wtedy jeszcze. Mam na myśli film St. Spielberga ,,Jurassic Park'' ofc n. podst. książki Crighton'a (sfilmowana jej wersja). Na linku tym (zdjęcie ekranu mojego monitora z fragmentem w.w. filmu): https://images92.fot...42b90acf6bc.jpg, widać, że zastosowano ZWYCZAJNE KOMPUTERY, POBSŁUGIWANE MYSZKĄ. Monitor to nie żaden dotykowiec tylko jak widać stary, poczciwy kineskopowiec, CRT-ek. Dlaczego skoro w powieści był EKRAN DOTYKOWY? St. Spielberg to przecież klasyk reżyserki i na pewno miał na wyciągnięcie ręki najnowszą technologię informatyczno-komputerową, ergo gdyby można było wtedy (1993 r - rok powstania filmu) skonstruować na potrzeby filmu komputer z ekranem dotykowym, to by go skonstruowano i pokazano w filmie. Spielberg przecież robiąc ten film nie musiał liczyć się z kosztami. Wniosek jest więc wg mnie tylko 1: wtedy jeszcze nie było touch-screen'ów. Chyba, że Wy macie inne wyjaśnienie tego czemu Steven zastosował inną technologię niż w oryginalnej książce, którą filmował, adaptował na potrzeby swojego filmu, dlaczego to tak diametralnie zmienił.  

 

Odeprę też Wasz argument, że to nie jest ta dyspozytornia, której opis dałem w 1-wszym poście. AKCJA TEGO FRAGMENTU DZIEJE SIĘ WŁAŚNIE W TEJ DYSPOZYTORNI, nie w jakimś innym pomieszczeniu, tylko W NIEJ. Czyli powinien być tam komp z ekranem dotykowym a JEST OBŁUGIWANY NORMALNIE MYSZKĄ.


Użytkownik Konrad_GK edytował ten post 02.12.2018 - 20:32

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych