26 odpowiedzi w tym temacie

[Wszystko]

A może te ślady były tam dużo wcześniej tylko ich nie zauważyłeś?
Teoria ślimaka jest interesująca.

[TheToxic]

Dawno te kafelki były robione? Jeszcze jedna opcja wchodzi tu w grę, są to tłuste odbarwienia a po czym to już nie mam pojęcia co było na schodach robione. 

[Pyrlandczyyk]

schody były robione z 5lat temu. Jeśli jest coś tłuste lub odbarwione to by było pewnie dalej widoczne, a ślady widziałem przez 2 dni.

[TheToxic]

Tylko przez dwa dni? Czyli ich już nie ma? 

[Pyrlandczyyk]

Tylko przez dwa dni? Czyli ich już nie ma? 

nie ma

[TheToxic]

No to faktycznie Aplikator miał nosa.

 

Oj panie Pyrlandczyyk, pośmiałam się tak, że mnie brzuch boli. Na mokrych schodach zrobiłeś kilka dziwnych śladów po zakrapianej nocy i stąd te paranormalne zjawisko. Jutro jako dowód zrobię ci ślady u mnie, rozmażę je aby były one na kształt obcej cywilizacji i odrzucę wszystkie logiczne wytłumaczenia. Ale ciekawy był temat, nie ma co, tylko powiedz mi po co zakładać temat skoro problemu nie ma?

 

Uważam jednak, że ślimaki luzytańskie które żerują w nocy i robią gigantyczne szkody mogły to być. Ci co mają domy wiedzą, że inwazję ślimaków bardzo ciężko wytępić a szkody które zostawiają są nie do naprawienia. Np. na ramie okiennej (plastik) mamy żółty zaciek po ślimaku i ani cifem ani purbrudem nie udało nam się go wyczyścić. 

[Pyrlandczyyk]

No to faktycznie Aplikator miał nosa.

 

Oj panie Pyrlandczyyk, pośmiałam się tak, że mnie brzuch boli. Na mokrych schodach zrobiłeś kilka dziwnych śladów po zakrapianej nocy i stąd te paranormalne zjawisko. Jutro jako dowód zrobię ci ślady u mnie, rozmażę je aby były one na kształt obcej cywilizacji i odrzucę wszystkie logiczne wytłumaczenia. Ale ciekawy był temat, nie ma co, tylko powiedz mi po co zakładać temat skoro problemu nie ma?

 

Uważam jednak, że ślimaki luzytańskie które żerują w nocy i robią gigantyczne szkody mogły to być. Ci co mają domy wiedzą, że inwazję ślimaków bardzo ciężko wytępić a szkody które zostawiają są nie do naprawienia. Np. na ramie okiennej (plastik) mamy żółty zaciek po ślimaku i ani cifem ani purbrudem nie udało nam się go wyczyścić. 

Nie mam 5lat żeby sie bawić w jakieś robienie śladów i dodawanie na jakieś forum. jeśli ktoś tak uważa to jego sprawa. Po to chyba jest takie forum żeby takie rzeczy pokazywać. Jeśli tak to zapraszam do zrobienia i pokazania takich śladów..

Użytkownik Pyrlandczyyk edytował ten post 20.08.2017 - 20:44

[Książe Zła]

To chyba oczywiste ze to odcisk stopy szkieleta-giganta

Użytkownik Billy Kid edytował ten post 21.08.2017 - 04:47

[Endinajla]

Jakiś pijany, albo poszkodowany człowiek wylał sobie coś na ręce ( może nawet i żrącego) i instynktownie szukał domu gdzie mógłby je umyć. Prawdopodobnie doszło do tego nocą, kiedy każdy spał i nie usłyszał ... pukania ( może nie mógł stanąć  na nogi by zadzwonić). Nikt nie otworzył mu drzwi, to poszedł ( przedostał się) do kogoś innego...

 

Zapytaj sąsiadów czy coś podobnego zaobserwowali na swoich schodach. A może ktoś coś widział nocą?

[Pyrlandczyyk]

tylko, że ślady są w jedną stronę.

[Sarlinz]

To na pewno odciski palców samego Mefistofelesa! Ale kiedy popatrzymy na to racjonalnie, to może i jednak nie. Wygląda to po prostu na zaschnięty ślad po jakiejś cieczy, albo szeroko pojęte objawy wilgoci ukazujące się na schodach.

Użytkownik Schlafrok edytował ten post 24.08.2017 - 12:35