Skocz do zawartości


Zdjęcie

Niewygodne pytania


  • Please log in to reply
43 replies to this topic

#31

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Oczywiście sądzę, że porzucenie jakiejkolwiek formy wiary w życie inne niż jest aktualną egzystencją w tym czasie i przestrzeni. Doprowadzi do gwałtownego wzrostu samoświadomości i rozwoju w następny skok cywilizacji.

Użytkownik asbiel edytował ten post 13.08.2017 - 14:24

  • 0

#32

akmere.
  • Postów: 48
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

O jakiej formie rozwoju piszesz? Nie skomentuję, dopóki nie zrozumiem, ale w przypadku rozwoju naukowego itd. to nie jest takie oczywiste - dekadencja, nihilizm. Jak kojarzę Newton był silnie napędzany wiarą, Einstein również był znany jako religijny mózg (a to już było w czasach upadku wiary). Czasami mam nawet wrażenie, że niektórych wojujących ateistów utrzymuje przy życiu jedynie to, że mogą ośmieszać wierzących.


  • 0

#33

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Nie zajmuję się ośmieszaniem wierzących bo zwyczajnie mnie nie obchodzą. Uważam, że następny krok w ewolucji człowieka to jest pełna świadomość jednostki. Jako ateista na razie od dziecka wskazywano mi słuszną drogę, potem system edukacyjny też nastawiał pod wiarę dominującą w państwie. Na razie to ja czułem się ośmieszany bo wchodząc do społeczeństwa próbowano ze mnie zrobić posłusznego głupka. Ja osobiście szanuję każdą kulturę i wierzenia o ile to mi nie wchodzi na głowę a i moja wizja dla słuchaczy jest godna wysłuchania.

Nie chodzi o naukę, chodzi o każdy filar w życiu cywilizacji. Od nauki, przez duchowość (filozofia) po psychologię człowieka urodzonych jako wolnych bez sterowania kim mają być. Wszystko włącznie z tym, że lekarz ma leczyć a nie robić show bo on ma klauzule sumienia by kogoś ośmieszyć bo dokonał decyzji o sobie i swoim życiu.
  • 0

#34

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

...   Czasami mam nawet wrażenie, że niektórych wojujących ateistów utrzymuje przy życiu jedynie to, że mogą ośmieszać wierzących.

 

 

Ośmieszenie twoim zdaniem jest tożsame z pokazywaniem nieścisłości?  Jeśli w teorii istnieją nieścisłości ta teoria upada. Podobnie jest w każdej dziedzinie. 


  • 2



#35

akmere.
  • Postów: 48
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dla jasności, w tym cytacie nie było odniesień do wypowiadających się tutaj. Miałem na myśli szerszy zakres ośmieszania i demonstrowania swojego ateizmu. Ale, na Boga, chciałem poruszyć temat Absurdu, a nie nikogo obrazić, poruszam temat upadku woli do życia wskutek upadku "bożyszcz".


Użytkownik akmere edytował ten post 14.08.2017 - 18:20

  • 0

#36

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dla jasności, w tym cytacie nie było odniesień do wypowiadających się tutaj. Miałem na myśli szerszy zakres ośmieszania i demonstrowania swojego ateizmu. Ale, na Boga, chciałem poruszyć temat Absurdu, a nie nikogo obrazić.

 

 

Przecież nikt cię o to nie podejrzewa abyś kierował do kogoś konkretnego zastrzeżenia, mój wtręt również jest takim sobie amuzo.


  • 0



#37

Kwarki_i_Kwanty.
  • Postów: 510
  • Tematów: 44
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 14
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Czytając pewną powieść, której tytułu i autora postanowiłem nie zdradzać, spotkałem się z pewną wypowiedzią jednego z głównych bohaterów, której treść wskazuje na próbę konfrontację nauki z religią, co jest niezwykle ciekawe w kontekście niniejszego tematu na forum, wokół którego jak widać trwają rozmowy. Oto, co postać ta powiedziała: ,,Jakie racje przemawiają za łączeniem nauki i wiary? Nikt kto ma silną wiarę w Boga, nie może prowadzić w pełni niezależnych badań naukowych. Ani też wiara nie potrzebuje dla siebie żadnego materialnego potwierdzenia".
  • 0

#38

Alex Hope.
  • Postów: 35
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dan Brown - Kod Leonarda Da Vinci 


  • 0

#39

Pragmatyk.
  • Postów: 14
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Czytam was, rozmyślam, analizuję i oczywiście wzniecam przy tym logikę. A kiedy wzniecam logikę to przypomina mi się z Biblii chociażby taki werset: 

 

ksiega-prawa.jpg

 

I teraz pytam was co ma pomyśleć sobie racjonalny człowiek, który redaguje Biblie i musi takie rzeczy stamtąd wyczytywać? Pytam co tutejsza mądrość ma na taki argument merytorycznego do odpowiedzenia? 

 

A więc słucham.


Ps. Zwrot "tutejsza mądrość" skierowana jest głównie do ortodoksyjnych dogmatyków, bo od nich ciekaw jestem co mogą w tym kontekście dopowiedzieć.


Użytkownik Pragmatyk edytował ten post 25.01.2022 - 16:24

  • 0

#40

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To dosyć proste. Stary testament jest kalką Tory, więc zawiera prawa legendy i tradycje żydowskie. I tak należy traktować ST. Wyznacznikiem prawa chrześcijańskiego jest nowy testament i to o czym naucza Jezus. Należy rozróżniać te dwie księgi. Więc może doprecyzuj swoje pytanie. 

 

 ps.

  I tak dla jasności, to jestem agnostykiem. Więc raczej nie kwalifikuję się, jako "ortodoksyjny dogmatyk" 


  • 0



#41

Pragmatyk.
  • Postów: 14
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

To dosyć proste. Stary testament jest kalką Tory, więc zawiera prawa legendy i tradycje żydowskie. I tak należy traktować ST. Wyznacznikiem prawa chrześcijańskiego jest nowy testament i to o czym naucza Jezus. Należy rozróżniać te dwie księgi. Więc może doprecyzuj swoje pytanie. 

 

 ps.

  I tak dla jasności, to jestem agnostykiem. Więc raczej nie kwalifikuję się, jako "ortodoksyjny dogmatyk" 

 

Teoretycznie taka argumentacja jest dobrym sposobem na zrzucenie odpowiedzialności jaka spoczywa na wielu kontrowersyjnych treściach zawartych w starym testamencie. Tylko, że o ile wiem księża na mszy w kościele również wygłaszają mowę pochodzącą z papierowego nakładu starego testamentu, a więc tym samym przypieczętowując jej zawartość do rangi podmiotowości, a nie jako dodatku do toalety na czarną godzinę. Poza tym odpowiadasz sobie po swojemu, bo treść pytania, którą tutaj przedstawiłem nie brzmi czy ten werset pochodzi ze starego czy nowego testamentu tylko: 

 

co ma pomyśleć sobie racjonalny człowiek, który redaguje Biblie i musi takie rzeczy stamtąd wyczytywać?

 

 

--> Co ma pomyśleć sobie racjonalny człowiek <-- i teraz kontynuacja pytania: który redaguje Biblie i musi takie rzeczy stamtąd wyczytywać?

 

I taka jest formuła pytania proszę pana.


Użytkownik Pragmatyk edytował ten post 26.01.2022 - 20:10

  • 0

#42

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może wyjaśnisz mi proszę co masz na myśli pisząc o "redakcji biblii"? To raz.

 A po drugie w mojej odpowiedzi chodziło raczej o to, że tekst o którym wspomniałeś, należy do tradycji żydowskiej. I to być może, powinien sobie pomyśleć, racjonalnie myślący człowiek.

 W starym testamencie jest więcej hardcorowych tekstów. Należy pamiętać, że historie te są niejako odzwierciedleniem czasów, w których były pisane. Wtedy nie było chłopców w rurkach, a społeczeństwa były bardzo  patriarchalne. W związku z tym genitalia, mogły być (i były) utożsamiane z męskością, a obrażenia opisane w tym tekście, wiązały się z hańbą. Być może chodziło o kult bogini Kybele, gdzie kandydaci na kapłanów, podczas rytualnego tańca, dokonywali tego typu okaleczenia. Więc dla żydów mógł to być , dowód bałwochwalstwa. Biorąc to pod uwagę, twoje sformułowanie "takie rzeczy" jest trochę nie na miejscu. W kontekście historycznym, jak i również treści zawartych w starym testamencie, cytat który przytoczyłeś nie jest jakoś specjalnie szokujący, czy też ekstremalny. Chyba że zapomnimy o kontekście i całej reszcie, i skupimy się tylko na tym zdaniu. Ale w takim wypadku, niewiele można na ten temat powiedzieć. Chyba że masz zamiar wykazać jaka to religia jest zła. Wtedy tak. Można się rozpisać. Więc nie wiem, proszę pana, co ma ktoś sobie pomyśleć. Napisałem tylko co ja sobie pomyślałem. Inną kwestią jest to czy myślę racjonalnie czy też nie. I taka jest moja odpowiedź. 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 26.01.2022 - 23:00

  • 0



#43

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kult bogini Kybele to jedno z wielu możliwych wytłumaczeń. Badacze Biblii są skłonni raczej interpretować to, jako zwykły rasizm, ale ubrany w dobrze dobrane słowa. Równie trafne jest twierdzenie, że ważnym dla Izraelczyków był rozród i zachowanie Narodu. Przy takim tłumaczeniu tego zdania, nabiera ono znaczenia wręcz nakazu rozmnażania się żydów, a brak członka czy niesprawność jąder były by niezwykle niepożądane.





#44

Pragmatyk.
  • Postów: 14
  • Tematów: 3
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A po drugie w mojej odpowiedzi chodziło raczej o to, że tekst o którym wspomniałeś, należy do tradycji żydowskiej. I to być może, powinien sobie pomyśleć, racjonalnie myślący człowiek.

 W starym testamencie jest więcej hardcorowych tekstów. Należy pamiętać, że historie te są niejako odzwierciedleniem czasów, w których były pisane. Wtedy nie było chłopców w rurkach, a społeczeństwa były bardzo  patriarchalne. W związku z tym genitalia, mogły być (i były) utożsamiane z męskością, a obrażenia opisane w tym tekście, wiązały się z hańbą. Być może chodziło o kult bogini Kybele, gdzie kandydaci na kapłanów, podczas rytualnego tańca, dokonywali tego typu okaleczenia. Więc dla żydów mógł to być , dowód bałwochwalstwa. Biorąc to pod uwagę, twoje sformułowanie "takie rzeczy" jest trochę nie na miejscu. W kontekście historycznym, jak i również treści zawartych w starym testamencie, cytat który przytoczyłeś nie jest jakoś specjalnie szokujący, czy też ekstremalny. Chyba że zapomnimy o kontekście i całej reszcie, i skupimy się tylko na tym zdaniu. Ale w takim wypadku, niewiele można na ten temat powiedzieć. Chyba że masz zamiar wykazać jaka to religia jest zła. Wtedy tak. Można się rozpisać. Więc nie wiem, proszę pana, co ma ktoś sobie pomyśleć. Napisałem tylko co ja sobie pomyślałem. Inną kwestią jest to czy myślę racjonalnie czy też nie. I taka jest moja odpowiedź. 

 

I dziękuję proszę pana za całkiem atrakcyjną zawartość spostrzeżeń w pana przekazie, panie Juzku.


Użytkownik Pragmatyk edytował ten post 27.01.2022 - 01:56

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych