Skocz do zawartości


Zdjęcie

Coś w trakcie urban explor


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

monkuma.
  • Postów: 3
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam mam 17 lat i mieszkam we Wrocławiu (ale kogo to obchodzi). Jakieś 6 miesięcy temu zmarła mi babcia i to prawdopodobnie była ona .A teraz sama historia .Był to ranek ok 4 może 5 rano było jeszcze ciemno obudzony potrzebą zjedzenia czegoś wstałem z łóżka poszedłem do kuchni wyjąłem masło aby mi się trochę roztopiło w tym czasie chciałem iść do kibla ale kiedy się odwróciłem zobaczyłem za drzwiami pokoju na przeciwko (mam przeszklone drzwi) jagby postać z dymu była wzrostu mojej babci wtedy ogarnął mnie strach szybko wbiegłem do kibla i się w nim zamknąłem siedziałem w kiblu jakąś godzinę może półtorej kiedy z niego wyszedłem i otworzyłem drzwi nikogo tam nie było od tego czasu nie przeżyłem więcej zjawisk paranormalnych (jak na razie) Ps:w tym pokoju do czasu pogrzebu leżała urna z prochami babci .


  • 0

#2

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jaki rodzaj szkła masz w drzwiach? Znając polską estetykę to szkło jest wytłaczane w jakieś wzorki, czyż nie?


  • 0



#3

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

kolejna prowokacja.

 

czy nikt z domowników nie palił w tym czasie papierosów? jeśli nie to może dym był z isntalacji elektrycznej


  • 0

#4

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A gdzie tutaj "urban explor"?


  • 0



#5

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Już spieszę z wytłumaczeniem. 

Autorowi tak się spieszyło, że napisał dwa tematy w jednym dziale. Jeden nosił tytuł "Nawiedzenie mojej babci" drugi jak widać. Zostawiłam pierwszy a zduplikowany poleciał do kosza. No i mamy Urban explor.





#6

Brummbär.
  • Postów: 18
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Ale tak brzydko to nie mów! mam na myśli...
 
 
 
 
 
K I B E L
To już kolejny post nic nie wnoszący
offtop.gif

TheToxic


  • 0

#7

Tata_Muminka.
  • Postów: 21
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

A ja się pytam co z masłem :facepalm: Tak na poważnie, myślisz że ta ,,dymowa postać,, stała za drzwiami przez godzinę i czekała aż łaskawie wyjdziesz z toalety? Skoro drzwi są przeszklone, a szkło jest matowe, lub posiada specyficzną strukturę, to Ty sam mogłeś się w nich odbijać. Druga możliwość: inny domownik także postanowił wstać i oddać się konsumpcji owego masła a struktura szkła zrobiła swoje. Tak na marginesie to wakacje w pełni :papapa:


  • 1

#8

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zmarła mi babcia, a może babcia zmarła ale sobie. Można by rozważyć co mają prochy do przedpokoju ... taka sytuacja progowa, dla niej i dla osób które nie weszły do np pokoju, taki moment zawieszenia.

Rozważ (sobie) czy babcia umarła sama sobie czy tobie.


  • 0



#9

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

kiedy zmarł mój tata w 2006r to 3 dni po pogrzebie przez pokój przeszła  jasno złocista smuga o nieregularnym kształcie na którą reagował nasz pies merdajac ogonem,10 lat po pogrzebie nas nękały telefony  po odebraniu było słychać jęki,płacze odmówienie modlitwy pomagało na 2 - 3 dni i telefon przestał dzwonić ale potem zaczął znowu więc pojechalismy na grób ojca zgodnie z zaleceniem księdza,okazało się że grób uległ doszczętnemu zniszczeniu po nawałnicy i wyszła na jaw fuszerka tzn pod małą warstwa ziemi był nasypany sam piasek,także płotek  uległ zniszczeniu i konieczne było gruntowne remontowaniu grobu i od tamtego czasu był święty spokój (przysłowiowy).co roku jezdzimy dwa razy i  na bierząco pielęgnujemy grób ale z biegiem czasu działo się coś ciekawego,o naszym tacie sobie przypomniała  sobie jego dalsza rodzina,gdy dowiedzieli się że nie żyje mieli do nas wielkie pretensje gdyż nie byli poinformowani że zmarł i od tamtego czasu co rok  jak jeździmy na cmentarz to zawsze w grób taty jest wbity drewniany kołek.


  • 0



Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych