3 odpowiedzi w tym temacie

[owerfull]

 

Holenderski bankier Ronald Bernard twierdzi, że poznał tajemnice życia prywatnego elit finansowych. Alkohol, narkotyki, kobiety, handel ludźmi, morderstwa, a nawet satanizm. Takie "rozrywki" miały być częścią życia, które Ronald rzekomo przez jakiś czas prowadził.

 

Mówi prawdę? Został stworzony na potrzeby filmu? Pierwsze jest mało prawdopodobne, drugie niekoniecznie, ponieważ po krótkim szukaniu dowiemy się, że ten człowiek rzeczywiście jest obecny w sektorze finansowym, co nie zmienia faktu, że i taki człowiek może kłamać żeby zdobyć rozgłos. Wstawiam jako ciekawostkę.

 

 

[Universe24]

Up

 

A co możesz robić, jak masz nadmiar kasy? Czymś czema pustkę wypełnić. To najlepiej wypełnić ją dominując nad swoimi niewolnikami traktując ich jak zwierzęta

[szczyglis]

Tak jak Universe napisał. To nie pierwsza tego typu historia jaką słyszę, raczej wątpię, aby gość zmyślał. Ludzie żyjący trochę inaczej, niż my, dysponujący władzą i miliardami dolarów czują się elitarni, a elitarni ludzie potrzebują elitarnych rozrywek, żeby czymś wypełnić pustkę i nudę, która pojawia się, gdy ma się już wszystko. Co gorsze - jako, iż budżet na takie rozrywki jest wręcz nieograniczony to można sobie tylko wyobrażać co wyprawia się za murami tych wszystkich zamków.

[owerfull]

Ja ostatecznie nic nie oceniam. W sprawach łamania prawa wśród polityków, to dużo bardziej prawdopodobne wydaje mi się to: https://wikileaks.or...s/emailid/46736 Tutaj nie ma żadnego wytłumaczenia innego niż to, które przychodzi na myśl jako pierwsze.