8 odpowiedzi w tym temacie

[Maktor]

Poszukuje osób które widziały lub doświadczyły zjawisk paranormalnych , szukam relacji naocznych świadków lub osób które znają takowe osoby. Zapewniam pełną anonimowość.

 

Zbieram relacje teraźniejsze, jak i z lat ubiegłych.

 

Telefon Kontaktowy 576672095

 

Żeby nie było zabronionej tutaj reklamy usunąłem adresy mogące być za taką uznane, natomiast resztę apelu pozostawię. Może ktoś się zgłosi, zaglądaj tu co jakiś czas i sprawdzaj.

 

Aquila

[Kronikarz Przedwiecznych]

7.10 Zabronione jest reklamowanie innych stron internetowych, chyba że Regulamin konkretnego Forum wyraźnie na to zezwala. Punkt ten nie obejmuje pola "Strona WWW" w profilu Użytkownika, a także grup Zasłużeni, Adept, Moderatorzy, Super moderatorzy.

[Maktor]

a można chociaż adres email ?

[pishor]

Adres email masz chyba w profilu podany (ale, zdaje się możesz go podać i tu, bo to żadna reklama przecież).

Napisz po prostu Proszę kontaktować się na PW i nikt nie będzie się czepiał.

Tak sądzę przynajmniej

[Aquila]

Można, jeśli podasz jakiś neutralny (poprzedni zawierał tę samą nazwę co adres strony).

[Profesor Proton]

Przyznam się Wam, że dawno temu dla beki i draki odpisywałem takim osobom opowiadania ,,nie z tej Ziemi".
,,Porwali mnie kosmici" to było moje opus magnum, niestety żadna z moich bajek się nie zachowała, pokazałbym Wam to w formie ciekawostki na forum.

Dlaczego chełpię się swą niechlubną reputacją kłamcy i zwodziciela?
Maktor, twórco tego tematu - skąd pewność, że osoby, które się do Ciebie zgłoszą napiszą czy przez telefon powiedzą prawdę?
Zbierasz relacje, ale przecież tutaj na forum jest ich od groma. Nie wiem, czy będzie to się czymkolwiek różnić.
Chyba, że lubisz się w to bawić, to znaczy walczyć ze zmyślonymi opowieściami.

Może jedna, czy dwie historie będą warte baczniejszego spojrzenia, ale będziesz musiał się konkretnie napocić, by je odkryć w stercie bezwartościowych śmieci. Możliwe, że jest Tobie obojętne, na przykład jesteś twórcą nowego bloga o takiej tematyce i będziesz wrzucał wszystko jak leci nie patrząc na zawartość.

To wszystko do twórcy tematu - taka mała przestroga, by nie dać się totalnie zbajerować.

Jak już wspomniałem, kiedyś wysyłałem swoją twórczość radosną, lecz przestałem.
W mojej skrzynce zaczęły się po tym propozycje zwerbowania mnie do różnych sekt, więc dałem sobie spokój z wysyłaniem pism natchnionych o przygodzie z tabunem aniołów lub wspomnianym spotkaniu trzeciego stopnia.

Użytkownik Profesor Proton edytował ten post 14.05.2017 - 20:18

[Książe Zła]

Ja pare tematów założyłem o swoich paranormalnych przygodach, jak co potem zadzwonie i ci je przewine

Użytkownik Muddy_Waters edytował ten post 14.05.2017 - 19:57

[TheToxic]

@Maktor

Zapraszam do działu Nasze historie, może tam coś fajnego wyczytasz i przelejesz na papier bądź kadr.

 

http://www.paranorma...nasze-historie/

[Maktor]

Przyznam się Wam, że dawno temu dla beki i draki odpisywałem takim osobom opowiadania ,,nie z tej Ziemi".
,,Porwali mnie kosmici" to było moje opus magnum, niestety żadna z moich bajek się nie zachowała, pokazałbym Wam to w formie ciekawostki na forum.

Dlaczego chełpię się swą niechlubną reputacją kłamcy i zwodziciela?
Maktor, twórco tego tematu - skąd pewność, że osoby, które się do Ciebie zgłoszą napiszą czy przez telefon powiedzą prawdę?
Zbierasz relacje, ale przecież tutaj na forum jest ich od groma. Nie wiem, czy będzie to się czymkolwiek różnić.
Chyba, że lubisz się w to bawić, to znaczy walczyć ze zmyślonymi opowieściami.

Może jedna, czy dwie historie będą warte baczniejszego spojrzenia, ale będziesz musiał się konkretnie napocić, by je odkryć w stercie bezwartościowych śmieci. Możliwe, że jest Tobie obojętne, na przykład jesteś twórcą nowego bloga o takiej tematyce i będziesz wrzucał wszystko jak leci nie patrząc na zawartość.

To wszystko do twórcy tematu - taka mała przestroga, by nie dać się totalnie zbajerować.

Jak już wspomniałem, kiedyś wysyłałem swoją twórczość radosną, lecz przestałem.
W mojej skrzynce zaczęły się po tym propozycje zwerbowania mnie do różnych sekt, więc dałem sobie spokój z wysyłaniem pism natchnionych o przygodzie z tabunem aniołów lub wspomnianym spotkaniu trzeciego stopnia.

Pierwsza zasada badacza takich zjawisk to być SCEPTYKIEM, Jeśli miałbym wierzyć we wszystko i w każde słowo to sam mógłbym wymyślać historie.

 

Rozmawiałem z dużą ilością osobą, są pytania które wyłapują kłamstwa.

 

Ostatnio byłem w pewnej wsi gdzie straszy, 27  świadków, zeznania pokrywają się ze sobą, więc mam temat, będzie nawet artykuł.  Jak na razie rozmawiam z IPN,  okazało się że koło wsi są masowe groby z 2 wojny, wywozili ludzi do lasu, ale nikt nie wracał, potwierdzone przez 92 letnią osobę.

Użytkownik Maktor edytował ten post 15.05.2017 - 07:34