Skocz do zawartości


Zdjęcie

Człowiek, mózg, świadomość, śmierć.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
36 odpowiedzi w tym temacie

#16

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Najczęściej takie sytuacje dotyczą niepełnej narkozy, gdzie pacjent słyszy co się wokół dzieje. Na tej podstawie mózg może dorobić wizję na podobnej zasadzie, jak dźwięk słyszany podczas snu staje się jego częścią. Dlatego mogą się zgadzać szczegóły rozmowy ale już kwestie wyglądu będą ogólnikowe.

 

No tak, zawsze jest niepełna narkoza. Zawsze dopisujemy sobie wyjaśnienie..problem polega na tym, że wiele wizji tego typu (a są bardzo częste podczas oobe śmierci klinicznej) zawierają szczegółowe detale. Jakieś problemy podczas operacji, to co dzieje się obok, fartuch lekarza, wygląd skalpela (są różne rodzaje). 


  • 0



#17

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

,,ostry dyżur"
,,chirurdzy"
,,doktor house"
,,na dobre i na złe"

Mówi ci to coś? Stąd ludzie wiedzą jak wyglądają operacje. A jeśli ktoś twierdził że był świadomy to znaczy że mu się zdawało albo nie był uśpiony.
Zresztą podczas snu też można być świadomym. Ale to nie jest pełna świadomość.
No rzeczywiście biały fartuch lekarza i wygląd skalpela to szczegółowe elementy. Prawie nikt nie wie jak te rzeczy wyglądają.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 28.09.2017 - 19:02

  • 0



#18

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Up

 

Takie elementy jak wygląd lekarza, to czy się poci, jakieś problemy podczas operacji, ilość personelu i wiele innych szczegółowych danych zapodanych bez możliwości słuchowego czy skojarzeniowego wyobrażenia które się potwierdziły później - nie, tutaj nie ma mowy o przypadku. I tak jak powtarzam. Ludzi lewitują nad ciałem w poczuciu pełnej świadomości widzą logiczną strukturę wydarzeń. Nie ma tam miejsca na to, że lekarz przecina aortę czy jeździ na bialym koniu. Po prostu widać siebie i proces operacji jakby z góry i jest się nawet nieco bardziej świadomym niż zwykle. Nie otępionym, nie ogłupionym. A powinno się czuć sennie, obrazy powinny być rozmazane, nielogiczne, bez sensu. Sen w porównaniu do tego stanu jest czymś zupelnie innym. 


Użytkownik Universe24 edytował ten post 28.09.2017 - 20:39

  • 0



#19

asbiel.
  • Postów: 394
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dlaczego bronisz coś czego sam nie widziałeś?
  • 0

#20

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To co widzi człowiek w czasie oobe jest projekcją jego umysłu na podstawie zapamiętanych widoków sali operacyjnej.
Wrażenia autoskopowe mogą być marzeniami sennymi, ale to nie znaczy, że osoba śpi.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.09.2017 - 06:52

  • 0



#21

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Dlaczego bronisz coś czego sam nie widziałeś?

 

a skąd wiesz? widzialem w życiu wiele niewyjaśnionych rzeczy. I regularnie czytam relacje osób, które oobe przeżyły.


  • 0



#22

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A to czytałeś?

,,Po ukierunkowaniu swoich myśli na konkretny tor, możesz się udać w różne miejsca, jeśli masz o nich pojęcie. Może to być park, szpital czy spotkać się z konkretną istotą. Wtedy otoczenie zazwyczaj dynamicznie się zmienia. Istoty, które emanują dużą oraz pozytywną energią, przeważnie same zmieniają otoczenie, lub ono zmienia się samo"
http://www.druga-str...ciu-z-cialaoobe
Czyli zmienia się rzeczywistość? Gdyby tak było to te zmienione w czasie oobe miejsca powinny zmienić się też w rzeczywistości.

A to fragment relacji jakiegoś kolesia z forum oobe:
,,Lecz niestety, nagle przypomniałem sobie że w tym świecie mogę spotkać nieprzyjazne byty. Nagle trach! Światło trochę przygasło i do mojego osobu weszła postać której twarzy nie widziałem. Dostałem mentalny komunikat że chce mnie atakować, w moich dłoniach wykreował się miecz ze Star Warsów i zaczęliśmy nieprzyjemną bitwę"

Użytkownik Wszystko edytował ten post 29.09.2017 - 14:06

  • 0



#23

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Up

 

Dobierasz sobie wygodne fakty i relacje. Ja mówię o klasycznych przypadkach gdzie pacjenci opisują fakty, które potwierdzają lekarze. Często będąc w szoku. Są w pełnej świadomości. Ni to sen, ni to jawa. Jasna i brutalna świadomość tego gdzie jesteś. 


  • 0



#24

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

,,chciałem ponownie wejść w ten stan i udało mi się jakiś tydzień po pierwszym opuszczeniu ciała(tym samym sposobem co wcześniej czyli leżałem na łóżku z zamkniętymi oczami oddychałem spokojnie) Znowu poczułem chłód znowu wydostawałem się z tej ,,galarety" gdy wstałem zauważyłem brak dziwnego stołu który stał na środku pokoju w poprzedniej podróży sufit nie falował ale meble nadal były w innych miejscach."
Relacja jakiegoś kolesia z forum paranormalne.eu
Meble były w innych miejscach.
  • 0



#25

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ Universe

To zacytuj tutaj jakąś taką relację, z dowodami. Zobaczymy co potwierdzono a co nie.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 29.09.2017 - 15:32

  • 0



#26

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

@ Universe

To zacytuj tutaj jakąś taką relację, z dowodami. Zobaczymy co potwierdzono a co nie.

 

Ale to nie jest moja dzialka. Tego typu relacji są tysiące na przestrzeni wielu lat. Zacznij od tego obalać : https://www.near-dea...xperiences.html

 

A to nie jest nawet ulamek przypadkow.


Użytkownik Universe24 edytował ten post 29.09.2017 - 15:42

  • 0



#27

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Wszystko, zaciekawiony be like..

 

whitteflag.jpg

 

offtop.gif

TheToxic


  • -3



#28

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zajmowałem się dziś przeprowadzką, nie miałem czasu przeglądać forum.

 

offtop.gif

TheToxic


  • -1



#29

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No to zobaczmy jak wyglądają dowody dla tych relacji. Część "verifed out-of-body" zaczyna się od omawianego już tutaj na forum przypadku Pam Reynolds, na której przeprowadzano operację w stanie głębokiej hipotermii. W takim stanie metabolizm jest spowolniony a mózg może pracować mimo zatrzymanego krążenia. Trudno więc mówić o śmierci. Z tego co zapamiętała najwyraźniej odtworzyła dźwięki i rozmowy, natomiast opisy dokonywanych czynności były niejasne.

 

Drugi przypadek to eksperymenty Charlesa Tarta z pacjentką Z. (nie ujawniono tożsamości) na temat dostrzegania normalnie niewidocznych elementów pokoju podczas OBE. Kobieta miała odczytać w tym stanie liczbę umieszczoną na wysokiej półce nad łóżkiem. Eksperyment budzi wątpliwości z powodu zbyt słabej kontroli - nie było stałego monitoringu, kobietę obserwował nocą badacz za weneckim lustrem, odczyt liczby udał się dopiero w noc gdy badacz przysnął. Nie udało się więc wykluczyć, że liczba została odczytana jakimś zwykłym sposobem, na przykład stając na łóżku.

 

Trzeci to relacja George Rodonaia którzy miał być martwy trzy dni i w tym czasie wędrować po szpitalu i powrócić do ciała w trakcie autopsji. Po tym czasie jego mózg powinien się już zacząć rozkładać. Potwierdzeniem jego relacji miało być zdiagnozowanie dziecka z sąsiedniej sali. Twierdził że spotkał się z nim duchowo i telepatycznie powiedziało mu że od kilku dni płacze bo złamało rękę podczas porodu, a potem gdy wyzdrowiał ta diagnoza się potwierdziła. Cały problem polega na źródłach tej informacji - otóż wszystkie te informacje pochodzą wyłącznie od niego. Do wypadku miało dojść w 1979 roku w Związku Radzieckim, nie wiadomo nawet dokładnie gdzie, w 1989 wyjechał do USA a sam zaczął mówił o swoim doświadczeniu po jeszcze kilkunastu latach. Nie znalazłem informacji aby komuś udało się potwierdzić w dokumentacji szpitalnej, że przypadki takie zaszły.

 

Nie wygląda to dobrze.


  • 0



#30

Universe24.
  • Postów: 831
  • Tematów: 54
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Pam Reynolds była w pełni świadoma podczas swojego tripu nad ciałem. Nie ma znaczenia czy był martwa czy nie. Lewitowała nad swoim ciałem w pełni świadomości. Nie widziała gnoma z piłą mechaniczną tylko logiczną strukturę rzeczy. 

 

Co do drugiego przypadku. Nie rozumiem. Co musiałoby się dać zrobić, aby warunki laboratoryjne były odpowiednie. Bo zawsze pojawia się ten argument. Dr. Charles T. Tart cytując : He served as an instructor in psychiatry in the School of Medicine of the University of Virginia, and as a consultant on government funded parapsychological research at the Stanford Research Institute. - to oczywiście za malo..

 

Co do trzeciego przypadku, masz więcej : 

 

Natomiast to są tylko wycinki, to co dałeś. Tam jest o wiele więcej relacji, a te relacje są małym wycinkiem calosci. Mógłbym wrzucić wieelee innych źródeł, ale po co jeśli nie potrafisz się z podstawowymi rozprawić? Jest jedna fundamentalna różnica naszych postrzeganiach tych zjawisk. Dla ciebie ich natura jest w chemii i biologi i jest to zupełnie przypadkowe, dla mnie pewne związki chemiczne i Elektroencefalografia wywołują rodzaj pomostu pomiędzy życiem a śmiercią. 

 

 

 

Pozatym są tam jeszcze badania Van Lommela : His study began in 1988 and lasted 13 years. It included 344 survivors of cardiac arrest from 10 Dutch hospitals. Of these 344 survivors, 18 percent experienced an NDE. And because Lommel and his staff conducted follow-up interviews with these patients over many years, they were able to rule out such factors as anoxia, seizures, medication, etc. Lommel's findings confirmed prior research findings conducted by other near-death researchers. It confirmed that NDEs are real and they cannot be explained by physiological or psychological causes alone. Lommel also accepted the implication that consciousness survives death and that consciousness is not completely dependent upon the brain.


Użytkownik Universe24 edytował ten post 01.10.2017 - 11:58

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych