Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jestem medium.

medium jasnowidzenie

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
58 odpowiedzi w tym temacie

#46

BagiennaSzamanka.
  • Postów: 50
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nim ktoś zacznie twierdzić że jest medium niech wcześniej przeprowadzi obiektywny test.

 

Jak by ten test miał wyglądać?

I jaki powienien być dowod na to, że ktoś jest medium, żebyście nie mogli temu zaprzeczyć? Pytam, bo mnie ciekawi wasze podejście. To, że ktoś wierzy w zjawiska paranormalne to nie znaczy, że wierzy we wszystko, co ktoś napisze w internecie, że łyka bajeczki jak młody pelikan, czy, że jakiś tam obraz (cokolwiek innego) jest nawiedzony, bo ktoś tak twierdzi.


  • 0

#47

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak to jaki dowód? Spotykamy się na mieście i ktoś, kto uważa, że ma jakieś tam zdolności - udowadnia to. Np. mówiąc, że za chwilę zza zakrętu wyjedzie czerwona Skoda na numerach WB czy SK. Albo, że gość, który idzie po drugiej stronie ulicy za chwilę się potknie, odbierze telefon czy kichnie. Możemy nawet siedzieć tam cały dzień, żeby nie było, że dana osoba ma ograniczone zdolności i nie jest w stanie przepowiedzieć wszystkiego. Niech przepowie dwie rzeczy, przez kilka godzin siedzenia na ławce. Albo możemy się spotkać i niech przepowie coś mnie - konkretnie. Tyle tylko, że od pisania w internecie, do prawdziwego działania jest jak stąd do Tybetu.

 

Albo niech da namiary na te osoby, które ponoć odnalazła - w czym problem? Takie historyjki jakie ona wypisuje, to każdy może sobie wymyślić. Rozmowy z mamą, bratem czy kolegą. Chyba na takiej podstawie jej nie wierzysz? To byłoby deczko naiwne ;)


  • 3



#48

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mieliśmy już tu kiedyś taki eksperyment ze zgadywaniem treści zaszyfrowanego pliku.


  • 0



#49

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 


I jaki powienien być dowod na to, że ktoś jest medium, żebyście nie mogli temu zaprzeczyć? Pytam, bo mnie ciekawi wasze podejście.

 

Fakt bycia medium trudno może udowodnić przez posty pisane na forum ale jeżeli ktoś pisze cyt. "Często w moim domu dochodzi do manifestacji duchów. Przesuwają się rzeczy , otwierają szafki", to nieszczególnie skomplikowane jest udowodnienie tego zjawiska, poprzez dokonanie nagrania.

 

A tłumaczenie jego braku (lub chęci wykonania) tym, że chroni się prywatność rodziny jest takie sobie - zakładając, że nie zbiera się ona w komplecie żeby tak banalne (z jej punktu widzenia - bo przecież zdarza się to często) zdarzenia obserwować w komplecie, oraz nie pcha w całości w kadr.
A raczej trudno podejrzewać żeby się pchała, bo ktoś, kto próbuje nagrać przesuwającą się rzecz, czy otwierającą się szafkę, nagrywa właśnie tą rzecz lub szafkę, a nie wszystkich członków rodziny, zgromadzonych w celu uczestniczenia w tym zjawisku.

Więc raczej nawet nie da rady ich nagrać.

 

Zresztą, żadnym problemem nie byłoby poproszenie tychże osób, żeby (nawet jeśli mają naprawdę tendencje do uwidaczniania siebie na każdym nagraniu dokonywanym w domu, czy tam mieszkaniu) na ten jeden, czy dwa razy, zechciały z tego zrezygnować.

 

Więc o ile kwestie przeczuwania, czy tam objawień można uznać za nierozstrzygnięte (i przyjmować na wiarę lub nie - w zależności od tego, co kto lubi), to jednak udowodnienie, że w otoczeniu tytułowego "medium" zachodzą deklarowane manifestacje duchów, znacznie by podniosło wiarygodność takiej osoby.

Co z pewnością, pozwoliłoby nawet najbardziej zatwardziałym sceptykom, potraktować, to co ona pisze, z nieco większą przychylnością - a mniejszym sceptycyzmem.

 

Jednak z tego, co pisze autorka wynika że ma to ona w nosie, bo po pierwsze cyt."Chcecie dowodów ? Nikomu nie muszę nic udowadniać", a po drugie cyt."jest dla mnie całkowitym dowodem który nie wymaga podważania na byle jakim forum".
 

Inaczej mówiąc - całujcie mnie wszyscy w cztery litery.

I dobrze - bo nie ma tu, póki co, obowiązku ani z nikim rozmawiać, ani tłumaczyć mu się z czegokolwiek.

 

Jednak, zastanawiam się w tej sytuacji - skąd te wszystkie żale na "hejt", którym podobno zasypywana jest autorka, pretensje o niezrozumienie i cała ta literatura w temacie, skoro forum jest byle jakie, a ludzie na nim się udzielający, nie warci tego, żeby z nimi porozmawiać normalnie - bez prób ich obrażania.

O wysyłaniu ich na inne fora już wspominałem, więc nie będę się powtarzał.

 

Wystarczyło przecież założyć temat - ogłoszenie o treści np: "jestem medium, szukam ludzi podobnych do siebie, z przyczyn obiektywnych nie mogę podać bliższych szczegółów ale osobom zainteresowanym, które uznam za wiarygodne, przekaże więc informacji na PW".

I byłoby po temacie.

 

A przede wszystkim, zanim się tu założyło temat - wystarczyło sprawdzić, czy to forum jest wystarczająco wiarygodne, a jego użytkownicy - godni w ogóle tego, żeby przekazać im jakiekolwiek informacje o swojej niezwykłości.

 

Bo tak sobie myślę, że jak osoba z takim darem przewidywania dopiero po reakcji użytkowników dochodzi do wniosku, że forum jest byle jakie, a oni sami nie warci tego, żeby z nimi normalnie porozmawiać, to albo ta jej zdolność jest ciut...przereklamowana albo jest to zwyczajna próba zdyskredytowania tak samego forum jak i jego użytkowników.
Co również dość słabo o niej świadczy.

 

Tak, czy siak - nie przesądzając o zdolnościach mediumicznych autorki tematu, póki nie przekona mnie ona o tym, że opowieści o duchach, których działań doświadcza tak często, jak to opisuje są warte potraktowania jako choć odrobinę wiarygodne - póty w całą resztę nie mam zamiaru uwierzyć na słowo.

I nie zmienia tu nic fakt, że ma ona to w głębokim poważaniu - czemu dała wyraz pisząc to, co cytowałem.

 

Bo tak, jak ona nie musi nic nikomu udowadniać (choć powinna, by być choć odrobinę wiarygodna - co uzasadniałem wyżej) tak ani ja, ani nikt inny nie ma obowiązku wierzyć jej na słowo.

Bo to działa zawsze w obie strony.

W tej sytuacji, próby umawiania się z nią na jakiekolwiek "sprawdziany" traktuję jako zwykłą stratę czasu.

amen.


  • 4



#50

kikkhull.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Tytuł tematu powinien brzmieć, myślę że man supernaturalne zdolni czy ktoś pomoże mi to zweryfikować. Nie widzę sensu zakładania innego tematu bo z jakiej racji mam w to uwierzyć. Każdy może sobie napisać co chce i nawet nie wiadomo czym się kieruje. Może własnie siedzi i nabija się z naiwnych albo oczekuje ochów i achów. Czym autorka kierowała się zakładając taki temat?


  • 0

#51

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Przeczuciem?

No, ale przy takiej znajomości z bytami, żaden jej nie podpowiedział, że to kanał?





#52

BagiennaSzamanka.
  • Postów: 50
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 

 


I jaki powienien być dowod na to, że ktoś jest medium, żebyście nie mogli temu zaprzeczyć? Pytam, bo mnie ciekawi wasze podejście.

 

Fakt bycia medium trudno może udowodnić przez posty pisane na forum ale jeżeli ktoś pisze cyt. "Często w moim domu dochodzi do manifestacji duchów. Przesuwają się rzeczy , otwierają szafki", to nieszczególnie skomplikowane jest udowodnienie tego zjawiska, poprzez dokonanie nagrania.

".

 

W necie jest dużo rzekomych nagrań duchów i manifestacji ich działań, ale daleka jestem od wiary, że każde takie nagranie jest prawdziwe, bo jak ktoś się zna na obróbce filmow, to może spreparować i to żaden dowód. Pamiętam, że kiedyś u nas w mieszkaniu nocami słychać było dziwne stukanie w ścianę. Chciałam to kiedyś nagrać, ale mikrofon wbudowany w komórkę okazał się za słaby i nagraniu nie było nic słychać. Manifestacje duchów zwykle są spontaniczne i krótkotrwałe, stąd cięzko to nagrać, bo nie wiadomo kiedy znowu coś się pojawi. Takie dziwne sytuacje zdarzały mi się wielokrotnie w rodzinnym domu jak i u mojej babci, natomiast tu gdzie mieszkam nigdy mnie nic nie "straszyło", poza snami zwiastującymi przyszłość lub kontaktami ze zmarłymi ale wyłącznie we śnie. Tego, tak szczerze, nie da się udowodnić.

Gdyby jasnowidzenie polegało na tym, że da się przewidzieć jaką rejestracje będzie miał samochód wyjeżdżający zza roga to myślę, że zjawisko jasnowidzenia byłoby dziś dobrze zbadane. Problem polega na tym, że bardzo ciężko jest nad tym panować, to jest "przypadkowe" i nie da się tego kontrolować. Ponieważ nie umiem nad tym panować, nie chodzę do rodzin osób zaginionych i nie karmię ich nadzieją, bo moje przewidywania mogłby okazać się nietrafne, a człowiek jest istotą omylną. Naarazie robię coś takiego, że widząc w necie zdjęcie zaginionej osoby, skupiam się i staram dowiedzieć gdzie ta osoba się znajduje i czy żyje. Potem jak kogoś znajdują sprawdzam, czy miałam rację. Dopiero jak będę miała mega skilla to zacznę pomagać rodzinom zaginionych.


  • 0

#53

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

 


 

Fakt bycia medium trudno może udowodnić przez posty pisane na forum ale jeżeli ktoś pisze cyt. "Często w moim domu dochodzi do manifestacji duchów. Przesuwają się rzeczy , otwierają szafki", to nieszczególnie skomplikowane jest udowodnienie tego zjawiska, poprzez dokonanie nagrania.

".

 

Manifestacje duchów zwykle są spontaniczne i krótkotrwałe, stąd cięzko to nagrać, bo nie wiadomo kiedy znowu coś się pojawi.(...). Tego, tak szczerze, nie da się udowodnić.

 

Na moje oko jednak autorka coś tam wspominała, że nagrań ma od groma i nie upubliczni ich tylko z jednego powodu - bo są na nich uwiecznieni członkowie jej rodziny.

Nie wspominała nic na temat tego, że jest jakaś trudność związana z rejestracją manifestacji duchów (bo na przykład występują one bardzo nieregularnie) - ba, napisała wręcz, że są one częste.
Rozumiem zatem, że skoro zdarzenia występują często, to nie ma absolutnie żadnego problemu w tym, żeby te nagrania, których nie może upublicznić z takich, czy innych względów, zastąpić nowymi, które upublicznić już będzie można.

 

W necie jest dużo rzekomych nagrań duchów i manifestacji ich działań, ale daleka jestem od wiary, że każde takie nagranie jest prawdziwe, bo jak ktoś się zna na obróbce filmow, to może spreparować i to żaden dowód.

 

To prawda - w necie pełno jest nagrań związanych z duchami. Nieraz były one wrzucane też tutaj. Tyle tylko, że jakoś nieszczególnie kojarzę takie, których nie dałoby się w taki czy inny sposób wyjaśnić - bo praktycznie w każdym jest jakiś słaby punkt, na którym wykłada się jego autor.
I nie przeszkadza w tym fakt, że ktoś się zna na obróbce filmów i potrafi je odpowiednio spreparować.

A jeżeli jeszcze na dodatek jest możliwość porozmawiania z nim (w przypadku kiedy zakłada tu temat, zapytania o to co widać na filmach i zadania pytań dodatkowych -  to w 10 na 10 przypadkach okazuje się, że to, czego człowiek się spodziewał - że ktoś go karmi fejkiem.

 

Paradoksalnie więc, autorka ma ogromną szansę udowodnienia, że jest rzeczywiście kimś wyjątkowym - przynajmniej w kwestii obserwowania działalności duchów (bo uzgodniliśmy już wcześniej, że trudno jej będzie zaprezentować swoje zdolności mediumiczne przy pomocy wpisów na forum). To zaś, pozwoliłoby wszystkim niedowiarkom na nieco życzliwsze spojrzenie na to, co pisze o swoich zdolnościach.

No, bo jeśli okazałoby się, że mówi prawdę o duchach, co jej w domu rozrabiają, to dlaczego by nie wierzyć, że ma zdolności, które opisała?

 

Tyle tylko, że jej na tym nie zależy (jak sama napisała) albo woli nie ryzykować, że... mało przekonujące (eufemizm) nagranie z duchami, pogrąży ją w oczach użytkowników forum, w kwestii, która wydaje się być dla niej o niebo ważniejsza.

Ale to jakby jej wybór.

 

Niemniej zakładanie z góry, co czynisz w cytowanym przeze mnie wpisie, że nie da się czegoś tam udowodnić bo zawsze pozostanie pewien margines na niedowierzanie, z góry stawia nas w sytuacji konieczności przyjmowania jej deklaracji "na wiarę".

Bo gdyby literalnie trzymać się tego, co napisałaś wyżej - to trzeba uznać, że niczego nie można udowodnić w takim stopniu żeby kogokolwiek do tego przekonać. Więc nawet nie warto próbować.

 

Problem jednak w tym, że nie każdy chce wierzyć na słowo, bo na tej zasadzie musiałby wierzyć we wszystko i każdemu, cokolwiek by ten ktoś nie napisał. A nie wszyscy mają na to ochotę - szczególnie na forum, które widziało już nie takie cuda jak opisuje autorka tematu.

Niektórzy chcieliby przynajmniej móc spróbować poddać takie rewelacje jakiejkolwiek próbie weryfikacji.

 

Czynienie z tego zarzutu i wyrażanie zdziwienia, co taka osoba robi na tym forum - jest co najmniej dziwne.

 

Ja rozumiem, że forum ma w nazwie "paranormalne" ale nie zamieniajmy go tylko w miejsce sprzedawania opowieści z dreszczykiem - a przy najmniej nie róbmy tego poza określonymi działami.

Ktoś chce wierzyć we wszystko - niech wierzy. Ktoś nie potrzebuje dowodów - jego sprawa. Ktoś ma potrzebę ekscytowania się opowieściami nawet najbardziej nieprawdopodobnymi - jego problem.

 

Ale niech nie sugeruje nikomu by zachowywał się tak samo.


Użytkownik pishor edytował ten post 13.03.2017 - 21:02

  • 1



#54

Hardy.
  • Postów: 150
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Cóż za "nieoczekiwany" zwrot akcji, nastąpił po tym, jak nadarzyła się okazja, udowodnić naszej czarodziejce, jej mediumiczne zdolności. :D 

 

Zastanawia mnie jedynie, czemu ci ludzie, nie mają ciekawszych rzeczy, do robienia w wolnym czasie, rozwijać jakieś swoje hobby chociażby, zamiast tego wolą buszować po wirtualnym świecie, i wypisywać brednie. 


  • 0

#55

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Bo dla części ludzi "maj hobby is: buszowanie po wirtualnym świecie i zaciekawianie ludzi swoją niezwykłością".

 

Hobby to ma tylko jeden mankament - kiedy okazuje się, że historia którą się sprzedaje, nie jest wystarczająco niesamowita w oczach zaciekawianych i zaczynają oni poddawać w wątpliwość jej wiarygodność (a nie daj bóg - zadają też niewygodne pytania) to hobbysta, unosi się urażoną dumą i z godnością oddala się w inne rejony wirtualnego świata, by zaciekawiać tych, którzy są tego bardziej godni w jego oczach.

 

Czasem nie zapominając pożegnać się... "dobrym słowem" z tymi, którzy zawiedli pokładane w nich nadzieje - czyli okazali się niewarci dostąpienia zaszczytu dłuższego przebywania w towarzystwie hobbysty.

 

Inaczej mówiąc - trzeba być dość ruchliwym oddając się tej pasji.


  • 3



#56

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6631
  • Tematów: 766
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak mi się przypomniało:

Pyta dziennikarz baaardzo znanego polityka:

- jakie jest pana hobby?

- ?

- no hobby.

- a co to jest to hobby?...

- no, to co Pan lubi najbardziej?

- Pomidorową!

 

A takie inne oblicze hobbystów, to wciskanie kitu na forach. Nie żeby kłamali, ale lubią taki specyficzny rodzaj bajkopisarstwa. No bo jak nazwać taką twórczość? Kończą jak zwykle: foch, zabieram swoje foremki i zmieniam piaskownicę. Oczywiście, oni nic nie muszą, ani tym bardziej nie muszą udowadniać....





#57

Sylwita.
  • Postów: 11
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dorothea, niestety źle trafiłaś - zauważyłam, że na tym forum doświadczysz głównie przekomarzenek z osobami, które negują większosć rzeczy.
Osobiście polecam fundację nautilus lub jakieś grupy na fb - tam znajdziesz podobnych sobie. A na pewno masz te zdolności - bardzo dobrze, ze trafiłaś na taką osobę, która zaznajomiła cię z twoim darem, niestety nie każdy ma takie szczęście. Pamiętaj, ze mozesz je nadal rozwijać.

 

I masz rację Dorothea - już samo to, że Amontillado na forum i po jednym poście ocenił całą twą psychikę, osobowość, przeżycia, a do tego widać u niego pełno gwiazdek z odznaką ZASŁUŻONY jest pięknym swiadectwem tego jakiego pokroju jest większosć znajdujacych się tu osób, a takze pokazuje poziom tego forum. Nie mówię już o kompletnie upadłych osobach, które polubiły jego post - czyli poparły jego postawę.

 

Pani Anka - to nie żadna analiza faktów - często jest tak, ze jeśli coś powiemy - tak sie stanie -  tak, ale trzeba to mówić z głębi siebie i z pewnoscią, nie zastanawiać się nad tym co się mówi. Twoja matka posiada ten dar i ty także, i pamiętaj możesz go u siebie jeszcze rozwinąć. To początki jasnowidzenia.

 

Wszystko - bardzo ważna rzecz - raczej nikt tu z piszących o swoich przeżyciach nie pragnie twojej analizy swoich przeżyć - napisali czego i kogo szukają - podobnych sobie. A spotykanie się z ostrą krytyką, gdy ktoś się tobie zwierza jest naprawdę mocno nie na miejscu - i to dotyczy wielu osób na tym forum.
Kronikarz - ludzie piszący o swych przeżyciach bazują nie na wierze, a na tym co przeżyli. Łatwiej mówić o tym co było niż o tym co będzie, bowiem najłatwiej przewidywać nieodległą przyszłosć.

 

 

Ale bez reklam proszę.

Alucard


  • -3

#58

Alucard.

    Unhuman


  • Postów: 260
  • Tematów: 2
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No tak:

 

I masz rację Dorothea - już samo to, że Amontillado na forum i po jednym poście ocenił całą twą psychikę, osobowość, przeżycia, a do tego widać u niego pełno gwiazdek z odznaką ZASŁUŻONY jest pięknym swiadectwem tego jakiego pokroju jest większosć znajdujacych się tu osób, a takze pokazuje poziom tego forum.

 

Ktoś nie może ocenić czyjejś psychiki, osobowości, przeżyć na podstawie wypowiedzi na forum.

 

Twoja matka posiada ten dar i ty także, i pamiętaj możesz go u siebie jeszcze rozwinąć. To początki jasnowidzenia.

 

Ty za to możesz za pomocą tychże stwierdzić, że ktoś jest jasnowidzem.

:facepalm:


  • 0



#59

Master Zgiętonogi.

    Capo di tutt'i capi

  • Postów: 416
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jezeli macie tez zdolnosci w zakresie magii runicznej to prosilbym na pw cene run teleportu na Gran Canarie i do Los Angeles.

Użytkownik xMaster edytował ten post 20.07.2017 - 06:41

  • 1


 


Inne tematy z jednym lub większą liczbą słów kluczowych: medium, jasnowidzenie

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych