Skocz do zawartości


Zdjęcie

Telekineza itd.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
108 odpowiedzi w tym temacie

#76

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

   Napisałem ma być to osoba którą kochasz. Chyba nie boisz się o jej zdrowie ?  Wystarczy jak powiesz kim  jest ta osoba dla Ciebie i po sprawie.

  

 Czemu tak długo się zastanawiasz ?  Chcesz dowodów a ja chcę Ci je dać.

 

  Uwierz mi, dam Ci ten dowód. 


Użytkownik mizar70 edytował ten post 22.05.2020 - 19:11

  • 0

#77

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To lepiej mogę podać kogoś nielubianego przeze mnie.
  • 0



#78

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

  Czemu nie chcesz "dać" kogoś, kogo kochasz ?   Będziesz miał potwierdzenie tego o czym Ci wcześniej pisałem.

 

 Nie wierzysz w takie rzeczy.  Wystarczy jak powiesz kim jest ta osoba dla Ciebie.

 

 Ja wierzę że ten przypadek będzie miał miejsce w rzeczywistości i chcę Ci dać na to dowód.  Szukasz tych dowodów od dawna. Powiedz kim ona jest.

 

  Nie nagrasz tego zdarzenia na kam. ale Ty będziesz o tym wiedział, ten dowód będzie tylko dla Ciebie.


Użytkownik mizar70 edytował ten post 22.05.2020 - 19:27

  • 0

#79

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Eksperyment naukowy musi być powtarzalny, jeden przypadek nie będzie potwierdzeniem.
  • 0



#80

Devoratrix.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Devoratrix  Filmik dałem dla Wszystko i to mi wystarczy.  Jeśli uważasz ze telekineza nie istnieje to ten film nie zmieni twoich poglądów na ten temat. 

 

  

 

Devoratrix interesuje Ciebie ta tematyka, czy jesteś tu tylko po to by udowadniać wszystkim że coś nie jest możliwe i  nie istnieje ?


 

Jestem po prostu ciekaw. Nigdy nie interesowałem się za bardzo telekinezą, nie licząc prób utworzenia Kamehameha jako dziecko. (no dobra, dorosły też kilka razy próbowałem). Wydaje się to raczej nieprawdopodobne i chciałem zobaczyć film. Umknęło mi to, że wysłałeś film do Wszytko.


  • 0

#81

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Eksperyment naukowy musi być powtarzalny, jeden przypadek nie będzie potwierdzeniem.

   Będziemy mogli to powtórzyć na kimś innym, ale tylko na takiej osobie którą kochasz. 


Jestem po prostu ciekaw. Nigdy nie interesowałem się za bardzo telekinezą, nie licząc prób utworzenia Kamehameha jako dziecko. (no dobra, dorosły też kilka razy próbowałem). Wydaje się to raczej nieprawdopodobne i chciałem zobaczyć film. Umknęło mi to, że wysłałeś film do Wszytko.

 

  Wysłałem Ci na priw ale nie podawaj go dalej :)


Eksperyment naukowy musi być powtarzalny, jeden przypadek nie będzie potwierdzeniem.

 

  Ale ja Ci gwarantuję że będziesz miał swój pierwszy dowód w ciągu 7 dni.   Wystarczy jak powiesz kim ona jest dla Ciebie i po sprawie.  Za jakiś czas możemy to powtórzyć, zrobimy tak by była powtarzalność.  Żyjemy tylko po to by się rozmnażać, nie ma znaczenia że kilka osób ubędzie teraz a nie za jakiś czas. 


  Wszystko, to jak będzie, chcesz tego dowody czy nie ? Chcę byś uwierzył i dalej szukał prawdy.


Wszystko, chcesz wziąć te chorobę na siebie ale to byłoby za proste, bo tu chodzi o coś więcej. Musi to być osoba którą bardzo kochasz.  


  • 0

#82

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ja bardzo kocham Wszystko. Daję go Tobie. Możesz czarować.

Uprzedzam dalszą dyskusję:

- skąd wiesz, że nie jest mi bliski?





#83

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

  Jak się namyślisz 

 

Ja bardzo kocham Wszystko. Daję go Tobie. Możesz czarować.

 

   Spokojnie :) Teraz chodzi mi tylko o Wszystko.  Chcę dać dowód i nic więcej.  

 

  Nie pomagaj Wszystko, jest dużym chłopcem, da sobie radę. 


Staniq , dla mnie czary nie istnieją tylko tak zwana fizyka, ta którą znamy i ta której nie znamy.  W moim słowniku nie ma słowa czary.


Ja bardzo kocham Wszystko. Daję go Tobie. Możesz czarować.

Uprzedzam dalszą dyskusję:

- skąd wiesz, że nie jest mi bliski?

 

Staniq, nie wiem kim dla Ciebie jest i nie ma to dla mnie znaczenia.  To nie Ty masz wybrać tę osobę tylko Wszystko. Wystarczy że napisze kto to ma być i po sprawie.


Piszecie do mnie jak politycy, krążycie nad tematem a tu wystarczy wskazać na daną osobę, ale ma to zrobić Wszystko. Zacząłem i chcę to skończyć. Czekam tylko na wybór tej osoby.


Ale kombinujecie. Wszyscy sceptycy są takimi sceptykami ?


Użytkownik mizar70 edytował ten post 22.05.2020 - 20:15

  • 0

#84

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 Staniq , dla mnie czary nie istnieją tylko tak zwana fizyka, ta którą znamy i ta której nie znamy.  W moim słowniku nie ma słowa czary.

Zwał jak zwał. Czary mary, kręcenie fioła, pitu pitu itp. Fizyka, której nie znamy dla nas nie istnieje, bo jej nie znamy. Znajomość zachodzących zjawisk opiera się na badaniach i doświadczeniach. Dla starożytnych wyładowanie elektryczne podczas burzy w postaci błyskawicy było czarami, podobnie ja zaćmienie słońca. To zjawiska fizyczne, które dzisiaj nie budzą większego zdziwienia u osób posiadających chociaż podstawową wiedzę. 

Ja też poproszę o filmik.





#85

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Staniq Zgadzam sie z Tobą :) prócz tego że jeśli czegoś nie znamy to nie istnieje. To się nie trzyma kupy.  Są takie gatunki zwierząt których jeszcze nie znamy np. w głębinach morskich, nie znaczy to że nie istnieją.

 

  Po co sceptykowi taki filmik :) skoro uważasz to za bajkę ?  Nie mówię że ten "wiatraczek" poruszał sie przy pomocy sił tajemnych, chcę tylko wyjaśnić co spowodowało jego ruch i nic więcej.


  • 0

#86

Devoratrix.
  • Postów: 94
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Nie chcę Cię urazić, czy też obrazić, ale takie eksperymenty się robiło w podstawówce. Umieszczając wiatraczek w słoiku wyeliminowałeś bodźce zewnętrzne tak, że nikt Ci nie powie, że dmuchasz, albo wiatr porusza śmigiełkiem. Układając ręce w sposób taki jak na filmie, ogrzewasz powietrze, które jak wiemy unosi się do góry. I w taki sposób unoszące się powietrze porusza śmigiełkiem. Ale to rozumiesz, tak pisałeś. A w tym filmie gdzie nie trzymasz rąk przy słoiku, to jedynym wytłumaczeniem jest jakieś delikatne źródło ciepła np. komputer pod biurkiem/stołem. Ale to będziesz wiedział tylko ty co tam pod stolikiem jest. Być może blat stolika był nagrzany przed filmem i mamy efekt, bo widać że śmigło obraca się strasznie powolutku (ręce nie są jakoś strasznie gorące, a kręcą śmigiełkiem). Żeby to wyjaśnić, musiałbyś nagrać to jakąś profesjonalną kamerą termowizyjną. Jak dla mnie na tych filmach nie ma żadnej telekinezy. (Nie mówię, że takie zjawisko nie istnieje, tylko że w tym przypadku raczej jestem pewny, że nie nastąpiło).


  • 0

#87

mizar70.
  • Postów: 50
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jestem zmęczony od tego siedzenia przy kompie.  Teraz Ciebie zrozumiałem i zgadzam się z Tobą  --> "Fizyka, której nie znamy dla nas nie istnieje, bo jej nie znamy." Ale nie znaczy to że dane "zjawisko"  nie istnieje, tylko czeka na odkrycie.


Nie chcę Cię urazić, czy też obrazić, ale takie eksperymenty się robiło w podstawówce. Umieszczając wiatraczek w słoiku wyeliminowałeś bodźce zewnętrzne tak, że nikt Ci nie powie, że dmuchasz, albo wiatr porusza śmigiełkiem. Układając ręce w sposób taki jak na filmie, ogrzewasz powietrze, które jak wiemy unosi się do góry. I w taki sposób unoszące się powietrze porusza śmigiełkiem. Ale to rozumiesz, tak pisałeś. A w tym filmie gdzie nie trzymasz rąk przy słoiku, to jedynym wytłumaczeniem jest jakieś delikatne źródło ciepła np. komputer pod biurkiem/stołem. Ale to będziesz wiedział tylko ty co tam pod stolikiem jest. Być może blat stolika był nagrzany przed filmem i mamy efekt, bo widać że śmigło obraca się strasznie powolutku (ręce nie są jakoś strasznie gorące, a kręcą śmigiełkiem). Żeby to wyjaśnić, musiałbyś nagrać to jakąś profesjonalną kamerą termowizyjną. Jak dla mnie na tych filmach nie ma żadnej telekinezy. (Nie mówię, że takie zjawisko nie istnieje, tylko że w tym przypadku raczej jestem pewny, że nie nastąpiło).

 

  Ten drugi filmik to dziecinada, wiem o tym. Wcześniej myślałęm że to pole elektromagnetyczne porusza "wiatrakiem" i nadal biorę to pod uwagę. Wystarczy wziąć zwykły woltomierz, dotknąć  + - i wskazówka pokazuje napięcie elektryczne.  Co do filmiku bez rąk to wiem że jest kiepsko nagrany. Źródła ciepła pod stołem nie mam, komp stoi obok stołu i jak dobrze pamiętam był wylączony. ten filmik nakręciłem telefonem. Zastanawia mnie jeszcze to, czemu zawsze sie kręci w tę stronę o której myślę w danej chwili. Ostatnio bawiłem się tak, że kręcę w jedną stronę i "wracam" do tego położenia wiatraczka od którego zaczynałem. Drążę ten temat bo bawie sie tym dopiero od ponat 2 tygodni i chcę zrozumieć jak to działa, wykluczając wszystkie bodźce zewnętrzne.   


 Devoratrix    Zjawiska paranormalne zawsze mnie interesowały ale do niektórych podchodzę z przymrużeniem oka. Są takie zjawiska które dają mi do myślenia, nazywane przez wielu ludzi przypadkami. Ciężko mi uwierzyć w rzeczy których nie umiem wyjaśnić ale nie wykluczam ich istnienia. 

  Spotkałeś się z jakimś zjawiskiem paranormalnym ?


 Na dzisiaj kończę bo mózg mi się przegrzeje :) Muszę jeszcze zakończyć sprawę z Wszystko, ale to już innym razem. Trzymajcie się ciepło. 


  • 2

#88

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Staniq Zgadzam sie z Tobą :) prócz tego że jeśli czegoś nie znamy to nie istnieje. To się nie trzyma kupy.  Są takie gatunki zwierząt których jeszcze nie znamy np. w głębinach morskich, nie znaczy to że nie istnieją.

 

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem:

 Fizyka, której nie znamy dla nas nie istnieje, bo jej nie znamy.

Pogrubiłem istotny fragment, kluczowy wręcz.

 

 

 Po co sceptykowi taki filmik :) skoro uważasz to za bajkę ?  Nie mówię że ten "wiatraczek" poruszał sie przy pomocy sił tajemnych, chcę tylko wyjaśnić co spowodowało jego ruch i nic więcej.

Też chcę wyjaśnić, zobaczyć. Napisałem przecież, że my nie odrzucamy zupełnie, lecz badamy. Na ile to możliwe oczywiście. Jeżeli nie ma racjonalnego wytłumaczenia to zaliczamy to do zjawisk niewytłumaczalnych. Jako, że ja nie wierzę w duchy nie mam nic przeciwko temu, aby o nich dyskutować, czy badać ich demonstracje.

To się nie wyklucza. Takie coś, czyli zainteresowanie ze strony sceptyków wykluczają tylko ci, którzy próbują zafałszować rzeczywisty obraz zdarzenia, co niejednokrotnie tutaj się zdarzyło.





#89

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

,, Ale ja Ci gwarantuję że będziesz miał swój pierwszy dowód w ciągu 7 dni"

Przecież to niemożliwe, rak nie rozwinie się tak szybko, żeby dać objawy w ciągu 7 dni. Trzeba by specjalnie umówić się na badania. Czyli gdyby takie objawy były to znaczy że rak musiał być już wcześniej.

Ale możemy spróbować. Ja jestem prawie samotny, nie mam już rodziny, mam tylko dziewczynę, planujemy ślub. Na imię ma Agnieszka, więc wybieram ją.
  • 0



#90

Aidil.

    Są ci co wstają z łózka, i ci co ewentualnie wstają z kolan.

  • Postów: 4469
  • Tematów: 89
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Cóż, wiatru także "gołym okiem" nie zobaczymy, widzimy wyłącznie skutki jego działania. 

 

 

Trochę niefortunny przykład, bo wiatr może wywoływać określoną siłę nacisku, podobnie jak np. fotony. 

 

 

Przykład jest dobry wręcz świetny.

Piszesz o skutkach jakie wywołuje wiatr a nie że go można zobaczyć, powtarzam więc - widać skutki jakie wywołuje wiatr, przy czym im większa jest jego siła tym większe niszczycielskie skutki działania wiatru. Samego wiatru nie widać, a przecież o tym pisałam.


Kochani sceptycy kto z Was pozwoli na taki eksperyment ? Na pewno macie kogoś, kogo bardzo kochacie. Czy któryś z Was zgodzi się by tej osobie przekazać chorobę na odległość ?  Powiem tylko tyle, żę podobnych przypadków miałem wiele i wszystkie "zadziałały"  

 

Trochę dziwny eksperyment. 

Historia zna badaczy, lekarzy eksperymentowali na sobie i szukając leku na jakąś chorobę zarażali się.Natomiast moim zdaniem, nie etycznie  jest wywoływać u kogoś cokolwiek bez jego zgody.

Poza tym komórki rakowe / komórki złego podziału /  mamy w sobie zawsze, więc ...

 

Badacz nie zna wyniku swoich poszukiwań, a mimo to prowadzi badania, ponieważ ma naturę badacza, odkrywcy, nie jest to osoba która w założeniach musi mieć znany z góry wynik, doświadczająca lub powtarzająca wyłącznie eksperymenty z "dobrym wynikiem" i do tego w 100% powtarzalny.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych