Skocz do zawartości


Zdjęcie

Dom w którym mieszka sam Diabeł, historia pałacu Loftus Hall


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Mazur.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dom w którym mieszka sam Diabeł, historia pałacu Loftus Hall

 

 

W dzisiejszym artykule poruszymy dość nietypową tematykę, bo dotyczącą samego diabła. Dzisiejszy artykuł odpowie wam na pytanie, czy istnieją miejsca pod samą jego kontrolą? Czy i jak można z taką mocą walczyć?

Wszędzie mówią o Diable, w każdej religii pod innymi formami. Kiedy słyszymy diabeł, widzimy najgorsze zło w czystej postaci, formę zbudowaną z samego zła, który to ma pod sobą miliony demonów, duchów czy upadłych aniołów. Pozostaje teraz pytanie, czy ktoś taki może stanąć oko w oko człowiekiem?

Aby odpowiedzieć na to pytanie musimy przenieść się do osiemnastego wieku, konkretniej do Irlandii. Na półwyspie Hook Head, do dziś stoi pałac nazwany Loftus Hall. W Osiemnastym wieku zamieszkiwała tam rodzina Tottenham, Carl wraz z żoną i córkami.

lostus3.jpg?w=620

 

 

Pewnej nocy jak opowiada nam historia na półwyspie rozległ się monsun, do brzegu dobiła mała łódź, a na niej mężczyzna przemoczony ubrany w płaszcz. Carl postanowił że mu pomoże. Zaprosił nieznajomego do swojego domu na herbatę pogawędkę do czasu kiedy monsun minie.

Nieznajomy ten był strasznie małomówny. Carl zaproponował mu grę w karty, w oczekiwaniu na herbatę. Więc gdy tak grali, nieznajomemu wypadły karty. Córka Carla, schyliła się aby je podnieść. Zamarła w bezruchu kiedy zobaczyła kopyta zamiast nóg. Krzyknęła na całą głos, a nieznajomy po prostu rozpłynął się rozpłynął w kłębie dymu i zniknął.loftus-hall.jpg?w=620

 

Córka, po prostu usiadła na schodach, oparła głowę na rękach i beznamiętnie patrzyła się w sufit, nie chciała pić, ani jeść nawet nie spała. Rodzice wezwali lekarzy, lecz Ci nie mogli nawet dziewczyny ruszyć z miejsca. Wyglądało to tak jakby była przyspawana do tego określonego miejsca. Nie było z nią kontaktu. Nawet się nie odzywała. Skończyło się to tak że po kilku dniach zmarła. Jej ciało wygięło się wtedy tak nienaturalnie że nie można było jej normalnie ułożyć do trumny.

W miejscu w które się patrzyła, została dziura, którą nie udało się niczym załatać, ani naprawić bo pojawiała się po prostu z powrotem, jest w tym miejscu na suficie do dzisiaj. Tottenhamowie, sprzedali pałac, który miał zostać przemianowany w 20 wieku na hotel, jednak po dwóch tygodniach został on zamknięty, z powodu tego że goście jak i sama załoga, była świadkiem rozmaitych zjawisk paranormalnych.

Dzisiaj na teren pałacu można wejść za opłatą (Dwa Euro) Jednak do samego domu, wstęp jest zabroniony, we względów bezpieczeństwa.

Co do kopyt i Diabła, na przestrzeni 16-19 wieku, było wiele doniesień na temat diabłów występujących w karczmach mających na celu deprawować ludzi, poprzez lichwę i zakłady. Na pozór normalni ludzie wyróżniali się drobnymi szczegółami, niewidocznymi na pierwszy rzut oka kopytami, rogami zakrytymi kapeluszem, itp. rzeczami.

Chociaż dzisiaj może wydawać się to nieprawdopodobne tych doniesień jest naprawdę wiele.

Co zaś tyczy się samego domu, podobno duch dziewczyny jest tam uwięziony i straszy do dziś. Najpopularniejsze zdjęcie wykonał jeden z wycieczkowiczów, który przedstawia ducha dziewczynki.

Zdjęcie to stało się niesamowicie popularne i rozpropagowane jest praktycznie wszędzie, co zaś tyczy się tej historii. Jak do każdego innego domu mógłbym pojechać tak, wszystko mówi mi, że do tego nie warto się zbliżać, jeśli zawitał tam sam diabeł, to nie ma człowieka, który mógłby się mierzyć z taką mocą.

 

 

Autor artykułu: Mazur.

Ilustracje Google Grafika.


  • 1

#2

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Rodzice wezwali lekarzy, lecz Ci nie mogli nawet dziewczyny ruszyć z miejsca. Wyglądało to tak jakby była przyspawana do tego określonego miejsca.

 

Typowy obraz opętania. Zacytuję coś z książki, którą czytam a, że piszę ręcznie to trochę mi zejdzie :

 

 

Pierluigi, 14-letni chłopiec, był wyrośnięty i dobrze zbudowany jak na swój wiek. Nie mógł się uczyć, był prawdziwym utrapieniem dla nauczycieli i kolegów, gdyż z żadnym z nich nie potrafił dojść do porozumienia; nie był jednak agresywny. Jedną z dziwnych cech jego zachowania było to, że gdy usiadł na ziemi ze skrzyżowanymi nogami (mówił, że udaje " udaje Indianina "), żadna siła nie była zdolna go ponieść, jak gdyby był z ołowiu....Inni lokatorzy chodzili tam i z powrotem po schodach, potrząsali nim, usiłowali skłonić go by sobie poszedł, ale on się nie ruszył.

W pewnej chwili wszyscy lokatorzy tego budynku wybiegli jednocześnie na schody na różnych piętrach i zaczęli wrzeszczeć i krzyczeć jak opętani na Pierluigiego. Ktoś wezwał policję. Rodzice chłopca poprosili o przybycie o. Candido, który zaczął rozmawiać dobrodusznie z chłopcem, chcąc go przekonać , aby wszedł do swojego mieszkania. Ale trzej młodzi dobrze zbudowani policjanci powiedzieli do o. Candido:

"Niech wielebny ojciec się usunie, te sprawy należą do nas! "Usiłowali podnieść Pierluigiego, ale nie przesunęli go nawet o milimetr. Zdziwieni i oblani potem, nie wiedzieli co dalej począć. Wówczas o. Candido powiedział do nich: "Rozkażcie, aby wszyscy wrócili do swych mieszkań". W mgnieniu oka nastała zupełna cisza. Potem dodał: "Zejdźcie teraz ze schodów i patrzcie". Posłuchali go. W końcu powiedział do chłopca:

"Byłeś dzielny, nie powiedziałeś ani jednego słowa, a trzymałeś tutaj wszystkich. Teraz chodź ze mną do mieszkania". Wziął go za rękę a on bardzo szczęśliwy wstał i poszedł z nim do mieszkania gdzie czekali jego rodzice.Dzięki egzorcyzmom stan Pierluigiego zaczął wyraźnie się poprawiać, ale nie było to jeszcze całkowite uwolnienie od złego ducha.

 

Nieznajomy ten był strasznie małomówny.

 

I znów cytat z tej samej książki:

 

 

Na ogół złe duchy bardzo niechętnie mówią.... Wyjawienie imienia jest dla niego porażką. Ale nawet gdy je powie.... nie zechce go powtórzyć.

 

 

 

"Wyznania Egzorcysty"

Gabriele Amorth

Strony: 74,75,100





#3

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pozwolę sobie tylko zauważyć,że na temat diabła z Loftus Hall toczyła się już dyskusja (no - mini dyskusja :D) na forum tutaj, a stronę wcześniej (w tamtym temacie) noxili analizował wspomniane zdjęcie "ducha" wykonane w tym miejscu przez turystę klik


  • 0



#4

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

No masz a ja 20 minut przepisywałam cytaty z ksiązki :/ Może moderator przeniesie posty do tamtego tematu ? 







Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych