Witam.
Postanowiłem dołączyć do społeczności i podzielić się ciekawa obserwacją. Mieszkam w Gdańsku. Dzisiaj rano około 9.00 wyszedłem do piekarni po świeże pieczywo, spojrzałem w górę na niebo i trochę mnie zamurowało, takich chmur jeszcze nigdy nie widziałem. Widok ten rozciagał się na wiele kilometrów w lewo i w prawo. Jesli dobrze orientuję się w kierunkach, to było to z północy na południe kraju. Bardzo regularny pas , szeroki. Z początku wydawało się, że jest to jeden pas. Kiedy pojechałem do Lidla około 10.00 po zakupy na obiad , dostrzegłem drugi węższy równiez barszo regularny. Nie zrobiłem fotografi tej póżniejszej obserwacji i kolejnych, czego bardzo żałuję. Około 11.00 odwoziłem córkę na dworzec i zobaczyłem, że te tory "chmur" bardzo się już rozmyły, co jednak ciekawe zobaczyłem dwie smugi odrzutowców zdaje się wojskowych, też sie zainteresowali tym zjawiskiem. dopiero z perspektywy smugi odrzutowców mogłem ocenic , że te zaobserwowane tory 'chmur' były na znacznej wysokości i dotarło do mnie jak ogromy jest to ślad. Myślę , że szerokosci kilku kilometrów.
Jesli ktoś juz widzał coś podobnego, lub może wyjasnić co to może być. Jestem ciekaw. Moja pierwsza myśl to nagły wiatr rozwiewający chmurę , jednak kiedy zobaczyłem to z innych miejsc zrozumiałem , że to nie może być nic naturalnego . Na powiekszeniu dostrzegłem wyrażne dwa poziomy tego kształ