Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czy mam prawo kierować innym człowiekiem?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
20 odpowiedzi w tym temacie

#16

szczyglis.
  • Postów: 1174
  • Tematów: 23
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak właściwie, to po co jest bierzmowanie?
Z tego co wiem, to bez tego nie mogę wziąć ślubu kościelnego. I tyle? Czy o czymś nie wiem?

 

Dokumenty potrzebne do zawarcia ślubu kościelnego:

  • Dowody osobiste.
  • Metryki chrztu – nie starsze niż 3-miesięczne.
  • Zaświadczenia o bierzmowaniu.
  • Świadectwa nauki religii (zależy od parafii).
  • Potwierdzenie nauk przedmałżeńskich i odbycia spotkań w poradni rodzinnej.
  • Zaświadczenie o wygłoszeniu zapowiedzi, jeżeli głoszone były w innej parafii.
  • Zaświadczenia o spowiedzi.

Bierzmowanie jest też wymagane jeśli chce się zostać czyimś rodzicem chrzestnym.


  • 0



#17

vetrid.
  • Postów: 56
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to wiele nie straciłem.
Dzięki za szybką odpowiedź. :)
  • 0

#18

Ireth.
  • Postów: 123
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak właściwie, to po co jest bierzmowanie?
 

 

Pod względem religinym - jest to jeden z sakramentów, który ma potwierdzić wiarę, świadomy wybór i uczestniczeniu w życiu spoeczności, otrzymuje się także dar jakim jest moc Ducha Świętego.

 

Kulturowo - jest to odpowiednik obrzędu przejścia, co wiąże się w sumie z tym co napisałam powyżej. Wiele kultur i religii posiadało pewien ryt, sygnalizujący że członek danej wspólnoty staje się kimś dorosłym, posiada pełnię praw. U katolików bierzmowanie jest tym nadaniem pełni praw religijnych, stąd dalej daje ono możliwość zostania chrzestnym, czy zawarcie ślubu kościelnego.... a nawet wybranie sobie imienia. Co prawda trzeciego imienia się nie używa, tłumaczy się je jako obranie sobie patona. Ale w wielu kulturach gdy ktoś wkraczał w wiek dorosły, przeszedł inicjację otrzymywał własnie nowe imię pod którym miał być znany już jako osoba dorosła. Możliwe, że pierowtnie właśnie z tego zwyczaju czerpał kk tworząc ten sakrament.

 

Pod względem praktycznym - co już napomnknęłam, bez bierzmowania (jesli komuś na tym zależy nie dostanie się ślubu kościelnego, czy też nie będzie chrzestnym).

 

 

Zarówno ja jak i moja druga połówka zostaliśmy wychowani w wierze katolickiej, nas jednak ciągnie bardziej w protestanckie odłamy i coraz poważniej myślimy o konwersji. Nasza córka (co nie spodoba się dziadkom, ale to nasza sprawa nie ich), jak i jej przyszłe rodzeństwo wychowywana będzie już jako protestantka, choć  i tak zamierzay pzoostawić jej swobodę wyboru wyznania, gdy sama podrośnie :)


  • 1

#19

noxili.
  • Postów: 2849
  • Tematów: 17
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Tak właściwie, to po co jest bierzmowanie?
Z tego co wiem, to bez tego nie mogę wziąć ślubu kościelnego. I tyle? Czy o czymś nie wiem?

 

Dokumenty potrzebne do zawarcia ślubu kościelnego:

  • Dowody osobiste.
  • Metryki chrztu – nie starsze niż 3-miesięczne.
  • Zaświadczenia o bierzmowaniu.
  • Świadectwa nauki religii (zależy od parafii).
  • Potwierdzenie nauk przedmałżeńskich i odbycia spotkań w poradni rodzinnej.
  • Zaświadczenie o wygłoszeniu zapowiedzi, jeżeli głoszone były w innej parafii.
  • Zaświadczenia o spowiedzi.

Bierzmowanie jest też wymagane jeśli chce się zostać czyimś rodzicem chrzestnym.

 

 

 

Da się wziąść ślub bez  zaświadczeniu o zapowiedziach , a nawet bez samych zapowiedzi jako takich. Z Noxylinka braliśmy ślub poza naszą parafią .Obie parafie myślały że to ta druga ogłasza te nieszczęsne zapowiedzi. Sprawa wyszła 15 minut przed terminem rozpoczecia mszy.Wikary w parafii robił "wbrew" ale akurat zdreptał proboszcz parafii. Proboszcz ten był niezwykłym kapłanem, wiele razy dyskutowałem z nim nie ukrywając wolnomyślicielsko - agnostycznych przekonań. Po krótkim wyjasnieniu  Proboszcz łap za telefon i po chwili było pozwolenie od biskupa diecezji. Proboszcz był niezwykle cenionym wykładowca na wydziale teologicznym , był powszechnie lubiany (do jego parafii schodziły istne tłumy z całego Wrocławia), żywa legenda pierwszej Solidarności i... miał mnóstwo znajomości. Nota bene  co do świadectw religii. Byłem pierwszym rocznikiem któremu akurat w końcowej przeniesiono religię z  salek do szkoły. Odmówiłem chodzenia na te zajęcia i z 4 innymi "heretykami" z klasy siedzieliśmy w tym czasie w świetlicy i graliśmy w karty :) . W sumie miałem tylko 2 świadectwa z religii (1 i 3 klasa) bo w drugiej tez nie "zdałem " za  absencje  na zajeciach :). Mimo to ślub odbył się bez  dymów.  Proboszcz ten  niestety już nie może pomagac ludziom .Najpierw został przeniesiony do innej parafii (notabene  tam jest jedyny znany mi kościół z pentagramami) a potem przeniesiony w stan spoczynku. Jest ksiedzem-rezydentem(taki lepszy emeryt) na Brochowie we Wrocku.


  • 0



#20

kikkhull.
  • Postów: 324
  • Tematów: 6
Reputacja ponadprzeciętna
Reputacja

Napisano

Mądrze piszecie, moja wiara jest niewyraźna bo ciągle szukam tej która jest właściwa.Staram się być otwartym na wszystko ale nie łatwowierny. Póki co dochodzę do wniosku że nasze sumienie jest wystarczającym źródłem przykazań a ludzie żyjący na tym świecie pozmieniali religię dla własnych celów. Pewnie zrobię podobnie jak pisze Froke, jednak to trochę smutne, że ludzie ludziom piorą mózg.

Problemem jest presje społeczeństwa, żeby dziecko ochrzcić, żeby poszło do komunii itd. Jak tego nie zrobisz to żyjąc w Polsce będzie naznaczone i nie jetem przekonany co jest lepsze. Czy opłaci się płynąć pod prąd.


  • 0

#21

TheToxic.

    Faber est quisque suae fortunae

  • Postów: 1627
  • Tematów: 59
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Problemem jest presje społeczeństwa, żeby dziecko ochrzcić, żeby poszło do komunii itd. Jak tego nie zrobisz to żyjąc w Polsce będzie naznaczone i nie jetem przekonany co jest lepsze. Czy opłaci się płynąć pod prąd.

O! I to jest dobre pytanie.

Teraz gdy kościół ma troszkę większą władzę przez poparcie polityczne może lecz nie musi rzucać kłody pod nogi dziecku nieochrzczonemu bądź bez bierzmowania.

Będą chcieli w/w zaświadczenia do zawarcia związku małżeńskiego. 

 

W moim przypadku nie było problemów gdyż wszystkie niezbędne dokumenty posiadałam , lecz mój mąż nie. Jechaliśmy w Częstochowskie po akt chrztu żeby na szybko mógł mieć bierzmowanie tak (nie)zbędne do ślubu. A w rezultacie nie wzięliśmy go ( czyt. kościelny )

 

A jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze, gdyż jak wiadomo wszystko co kościelne kosztuje "co łaska", a ile wynosi "łaska" ?

 

tabela_22372924.jpg

 

Jestem wychowana w rodzinie wierzącej oczywiście katolickiej i taką samą wiarę przekazałam mojemu dziecku, teraz gdy jest już pełnoletnia może sama zdecydować czy ją będzie praktykować i w niej zostanie czy też obierze nową drogę, lecz tą decyzję podejmie już sama a ja jako matka mogę i będę ją gorąco wspierać ;)






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych