Skocz do zawartości


Zdjęcie

Całkiem nowe spojrzenie na życie po śmierci


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

bvckdpox.
  • Postów: 10
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Hey,

bardzo długo siedzę nad rozmyślaniem sensu naszego życia, w głównej mierze również dołącza się temat życia po śmierci, który rzeczywiście ciekawi każdego z nas. Przejdę do sedna sprawy, otóż ostatnio udało mi się zauważyć bardzo charakterystyczną cechę snów. Często zdarza się w nich przybrać rolę człowieka, który w tym śnie umiera. Co się dzieje po obudzeniu? Wracasz do innego życia. W ten sposób zapoczątkuje temat, który chcę rozwinąć.

 

Jak w każdą noc, starałem się zasnąć, gdyż cierpię na bezsenność, zasypiałem na brzuchu. Podczas tego stanu pojawił mi się pewien obraz przed oczami (sen na jawie), w którym szedłem po mieście i spotkałem pewnego człowieka z psem na smyczy bez kagańca - ten ugryzł mnie w brzuch, we śnie umarłem. Nagle, POBUDKA. Moje ciało zachowało się tak, jakby rzeczywiście coś takiego miało miejsce. Jakbym rzeczywiście został ugryziony przez psa i zmarł, ale! Narodził się znów w moim wcieleniu, w naszej galaktyce. Powstała u mnie nowa teoria na temat życia. Nie będę jej opisywał, po prostu opiszę schematem.

 

sen - > gdy śnisz żyjesz w innej galaktyce, lub galaktykach

niebo/piekło = piękny sen/koszmar

 

dlaczego nie możemy dostać się do innej galaktyki? Ponieważ tam toczy się nasze życie. Wszechświat rozszerza się w ten sposób, byśmy nigdy nie mogli tam dotrzeć. To nie dzieje się bez powodu. Jest nieskończoność snów i zawsze śniąc - żyjemy gdzieś indziej. Zapraszam do dyskusji.


  • 0

#2

Lupus28.

    ¯\_(ツ)_/¯

  • Postów: 641
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Moje ciało zachowało się tak, jakby rzeczywiście coś takiego miało miejsce. Jakbym rzeczywiście został ugryziony przez psa i zmarł

To znaczy jak się zachowało? Możesz to opisać dokładniej?


  • 0



#3

bvckdpox.
  • Postów: 10
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Moje ciało - w miejscu ugryzienia podskoczyło w górę, czułem, że skończyło się moje życie i powróciłem do innego.


  • 0

#4

Atamzsiktrop.
  • Postów: 52
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Do pewnego czasu ten temat i mnie "interesował" (względnie, po prostu czasem się zastanawiałem nad tematem tego co jest po śmierci), ale z powodu pewnych, niedawnych okoliczności uświadomiłem sobie, że jednak życie ludzkie to tylko i wyłącznie to, co widzi nasza świadomość. Tak samo jak życie psa, aligatora, mewy. Nie bakterii, bo one nie mają układu nerwowego - świadomość to procesy w mózgu, jego działanie. Po śmierci mózg przestaje działać - nie ma nic, bo nie ma świadomości. Po prostu nic. Z biegiem czasu stajemy się energią, lecz nie jakąś niezwykłą jak dusza czy cokolwiek innego.

Przypisywanie specjalnych zdolności do człowieka, niechby to były umiejętności telekinezy czy inne tego typu bzdury, jest bardzo krótkowzroczne. Sen nie jest tunelem czasoprzestrzennym, nie jest życiem innego człowieka, nie jest też cudownym teatrzykiem zdolności przewidywania przyszłości. Sen to odpoczynek organizmu, mający wiele faz i ukazujący wiele dziwacznych, ale zupełnie naturalnych obrazów. Nie uważam żeby stawianie człowieka ponad wszystkim innym i dopisywanie wszystkiemu co robi nadzwyczajnego znaczenia miało dużo sensu i pożytku, o czym zresztą nie raz już przekonaliśmy się w historii naszego (i nie tylko) gatunku. :)

 

Takie jest moje zdanie, może trochę aroganckie ale jest.


Użytkownik Atamzsiktrop edytował ten post 16.09.2016 - 23:56

  • 0

#5

Lupus28.

    ¯\_(ツ)_/¯

  • Postów: 641
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To nic niezwykłego, że ciało reaguje na pewne rzeczy, które "przeżywamy" we śnie. Nieraz jak śni mi się, że się potykam, czuję, że ruszają mi się nogi, a potem się budzę. A uczucie śmierci było tylko subiektywnym odczuciem.


  • 0



#6

bvckdpox.
  • Postów: 10
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Do pewnego czasu ten temat i mnie "interesował" (względnie, po prostu czasem się zastanawiałem nad tematem tego co jest po śmierci), ale z powodu pewnych, niedawnych okoliczności uświadomiłem sobie, że jednak życie ludzkie to tylko i wyłącznie to, co widzi nasza świadomość. Tak samo jak życie psa, aligatora, mewy. Nie bakterii, bo one nie mają układu nerwowego - świadomość to procesy w mózgu, jego działanie. Po śmierci mózg przestaje działać - nie ma nic, bo nie ma świadomości. Po prostu nic. Z biegiem czasu stajemy się energią, lecz nie jakąś niezwykłą jak dusza czy cokolwiek innego.

Przypisywanie specjalnych zdolności do człowieka, niechby to były umiejętności telekinezy czy inne tego typu bzdury, jest bardzo krótkowzroczne. Sen nie jest tunelem czasoprzestrzennym, nie jest życiem innego człowieka, nie jest też cudownym teatrzykiem zdolności przewidywania przyszłości. Sen to odpoczynek organizmu, mający wiele faz i ukazujący wiele dziwacznych, ale zupełnie naturalnych obrazów. Nie uważam żeby stawianie człowieka ponad wszystkim innym i dopisywanie wszystkiemu co robi nadzwyczajnego znaczenia miało dużo sensu i pożytku, o czym zresztą nie raz już przekonaliśmy się w historii naszego (i nie tylko) gatunku. :)

 

Takie jest moje zdanie, może trochę aroganckie ale jest.

 

Gdyby rzeczywiście nie było nic po śmierci to człowiek raczej by nie umierał.


  • -3

#7

Atamzsiktrop.
  • Postów: 52
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Słucham?
Człowiek umiera dlatego że jego procesy życiowe, w taki lub inny sposób, ustają. Co ma jedno do drugiego? Umiera tylko po to żeby żyć po śmierci?
  • 2

#8

bvckdpox.
  • Postów: 10
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

Janusz nie *******

bo ci zaraz *******

 

 

wulgaryzmy2.gif

 

blokada7.gif

 

Niezbyt wyszukane słownictwo... 

Nie masz nic do napisania to nie pisz.

 

Alis


Użytkownik Alis edytował ten post 17.09.2016 - 07:52

  • -3

#9

Valkyria Saeth.
  • Postów: 12
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie ma takiej możliwości. Poczytaj o mózgu i jego działaniu podczas snu, wtedy zrozumiesz skąd masz takie odczucia.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
  • 0

#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po śnie wracasz do tego samego życia, jesz szybko śniadanie, wkładasz tornister na plery i maszerujesz do gimbazy.
Kiedy śpisz, nie jesteś na żadnej innej galaktyce. Jesteś w swoim łóżku, zarówno ciałem, jak i umysłem.
W brzuchu znajdują się neurony, podobne do tych w mózgu, dlatego odczuwasz różne skórcze kiedy leżysz na brzuchu.

Twoja teoria jest bardzo naiwna, na miarę nastolatka.
  • 1



#11

bvckdpox.
  • Postów: 10
  • Tematów: 6
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja Nieszczególna
Reputacja

Napisano

raczej wy jesteście naiwni.


  • 0

#12

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Opanuj bajere bo nie jesteś u siebie w chlewie.

Teoria bez sensu, sen to inny stan w którym człowiek się znajduje i tyle. Pisanie że jest się w innej galaktyce to pomysły dzieci z przedszkola.
  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych