Skocz do zawartości


Zdjęcie

dziecko widzi UFO?


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
38 odpowiedzi w tym temacie

#16

SAMOKSZTAŁCENIE.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

NIe dopuszczacie innych ewentualności, o to chodzi o nic więcej.

Nie widziałem abyś dał konkretne pytanie które od razu nie neguje.


  • -3

#17

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Widziałeś 2 postacie a potem tatełe wpisał google i znalazł źe to szaraki. Czemu akurat szaraki a nie duchy, cieniści etc.?

Bo tak go opisałem.

Pytanie jest infantylne i jeżeli nie stać cię na coś inteligentnego to nie pisz.

 

Pytanie wcale nie jest infantylne. Odpowiedź - owszem.

Zaczynasz zachowywać się jak obrażony, że mu nie wierzą, nastolatek. W ten sposób ie zachęcisz nikogo (poza jedną osoba, której nie wymienię) do udzielania się w tym temacie.

Nikt nie chce czytać tekstów typu "jeżeli nie stać cię na coś inteligentnego to nie pisz" od kogoś, komu rodzice opowiedzieli, że w dzieciństwie przestraszył się czegoś (sam nie wie zresztą czego) i dziwnie zachowywał, a kto nic z tego nie pamięta.

 

A poza tym

Tata szukał na necie i wyglądem wskazywało na szaraka i cos z 1 okiem.

Na upartego, to że szukał, nie oznacza, że znalazł, bo tekst  wyglądem wskazywało na szaraka, wcale nie jest jednoznaczne z tym, że znalazł szaraka, a ty potwierdziłeś, że to jego właśnie widziałeś.

Ale zakładam, że to właśnie miałeś na myśli. Choć człowiek inteligentny potrafiłby to napisać w sposób bardziej zrozumiały dla czytających (to a propos wypominania innym braków w inteligencji.)

 

Pytanie brzmi, skoro znalazł szaraka i coś z jednym okiem - czym było to coś z jednym okiem, co znalazł twój tata? Cyklopem? Szarakiem z jednym okiem? Piratem z opaską na drugim oku? To było w ogóle coś humanoidalnego? A może zwierzę?

Pytam, bo tego nie napisałeś.


  • 0



#18

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Usiądź i pomyśl.

 

Czego oczekujesz? Że zamiast racjonalnych wyjaśnień, takich czy innych, ale racjonalnych - ktoś tu napisze: WOW, miałeś bliskie spotkanie III stopnia, ale Ci zazdroszczę! I wtedy Ty napiszesz - OK, mamy wyjaśnienie, poproszę o zamknięcie tematu?

 

Obrażasz się jak dziecko, pyskujesz interlokutorom i chcesz poważnej rozmowy? Nie będzie poważna, bo Ty nie jesteś poważny, ani temat nie jest poważny. 

 

@Wszystko Ci ładnie wszystko wytłumaczył, ja też próbowałem, ale jak nadal będziesz się fochał i kopał nóżkami w podłogę, to nikt z Tobą nie będzie pisał ani rozmawiał.


  • 0



#19

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jakie były relacje między rodzicami w tym czasie? Często się kłócili? Mieli problemy finansowe?


  • 0



#20

SAMOKSZTAŁCENIE.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Gdy mnie atakujecie to tak będe pisał, traktujesz mnie po wieku ( "PIRATA") - daruj sobie

nie napisałem że znalazł bo nie znalazł. Jedynie szaraka jak już na początku napisałem.

Na więcej odpowiedzi tego typu nie odpisuje.

pzdr.

@Zaciekawiony - nie. Nie kłócili się, byłem 1 dzieckiem, nie nie mieli problemów finansowych, nie mają teraz to tak na przysłe pytanie, odpowiedź ;)

Skoro temat nie jest poważny do wychodzi że 99% postów na które łaskawie odpowiadasz to ściema, bezsensu.

Jak dla mnie można zakończyć temat, bo w 3 nie sądzę byśmy doszli do porozumienia i czegkolowiek interesującego.


Użytkownik SAMOKSZTAŁCENIE edytował ten post 03.09.2016 - 18:13

  • 1

#21

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdy mnie atakujecie to tak będe pisał, traktujesz mnie po wieku ( "PIRATA") - daruj sobie

nie napisałem że znalazł bo nie znalazł. Jedynie szaraka jak już na początku napisałem.

Na więcej odpowiedzi tego typu nie odpisuje.

pzdr.

@Zaciekawiony - nie. Nie kłócili się, byłem 1 dzieckiem, nie nie mieli problemów finansowych, nie mają teraz to tak na pszysłe pytanie, odpowiedź ;)

 

Jedyną osobą, która tu atakuje i obraża na prawo i lewo, jesteś Ty. I za chwilę temat poleci do kosza, bo taka dyskusja nie ma sensu. 

Ciekaw jestem jak opisałeś tego szaraka, że Twój ojciec cokolwiek znalazł w necie i jeszcze do tego stwierdził, że to kosmita...czyli wracamy do początku, znowu interpretacja innej osoby. 


  • 0



#22

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

1. Halucynacje nocne i paraliże senne miałem w wieku 5 lat, halucynacje ustały dość szybko, ale paraliże zdarzają mi się nadal.
2. Od piątego roku życia do późnego nastolęctwa potrafiłem bez problemów świadomie śnić i sny kontrolować. Teraz mi to przychodzi z trudem.
3. Doskonale pamiętam relacje między moimi rodzicami z czasów mojego dzieciństwa, oraz między nimi i resztą rodziny. Co więcej, zdarzenia z tamtego okresu ukształtowały to, kim jestem.

Jeśli przez UFO rozumiemy obiekt, którego nie można zidentyfikować w chwili obserwacji, to pięciolatek może je zobaczyć. Jeśli przez UFO rozumiemy statek kosmitów, to nie, to jest niemożliwe, bo kosmici nas nie odwiedzają. Tak czy siak zwykła halucynacja dziecięca czy częściowo świadomy sen są o wiele lepszym wyjaśnieniem, niż cokolwiek innego...

Użytkownik Urgon edytował ten post 03.09.2016 - 18:19

  • 1



#23

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Człowieku- KTO cię atakuje? Jak chcesz, to ja mogę - wtedy bez trudu to zauważysz.

Na razie, to i tak grzecznie z tobą rozmawiamy, mimo tego że braki w kulturze nadrabiasz bezczelnością.

 

nie napisałem że znalazł bo nie znalazł. Jedynie szaraka jak już na początku napisałem.

Zacytuję ci jeszcze raz co napisałeś i sam spróbuj ocenić (o ile potrafisz) czy wynika z tego, że znalazł TYLKO szaraka, czy I szaraka I coś z jednym okiem)

 

Tata szukał na necie i wyglądem wskazywało na szaraka i cos z 1 okiem.

Uczyli was już w szkole czym skutkuje użycie spójnika łącznego "i"?

Chyba tak - ale najwyraźniej wtedy chorowałeś.

Otóż jeżeli go używasz w takim jak wyżej kontekście, to tak jakbyś napisał "oraz" (to inny spójnik łączny) , "a także" itd.

Inaczej mówiąc tekst "Tata szukał w necie" przy użyciu zamienników "I' brzmiałby tak

 

Tata szukał na necie i wyglądem wskazywało na szaraka, oraz cos z 1 okiem.

albo

Tata szukał na necie i wyglądem wskazywało na szaraka, a także cos z 1 okiem.

 

Z czego wynika, że albo nie rozumiesz co piszesz, albo nie potrafisz napisać tego co chciałbyś albo nie wiesz jak to napisać.

Więc zamiast się rzucać, najpierw się doucz I  nie wciskaj tu czegoś czego NIE napisałeś.

 

edit:

@down

pishor, nie strasz mnie atakami bo to nie robi na mnie wrażenia, zosatań przy swoim i ciesz się ze swojej nieomylnej wiedzy,pozdrawiam.

Ja cię nie straszę, tylko pokazuję, że do tej pory NIKT cię nie atakował - co może ulec zmianie jeżeli nie spuścisz z tonu.

 

Tak płynnie mi to wytłumaczyłeś że pomyślałem że musisz być dobrym nauczycielem, tylko się uczyć !! ahh

Cieszę się - na naukę nigdy nie jest za późno, więc korzystaj. I nie dziękuj - masz to w gratisie.

 

A to, co ci napisał Urgon, stronę temu napisał ci też Wszystko - tyle tylko, że ty nie chciałeś tego zauważyć.


Użytkownik pishor edytował ten post 03.09.2016 - 18:35

  • 0



#24

SAMOKSZTAŁCENIE.
  • Postów: 31
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dzięki Urgon to jedyna odpowiedź która nie patrzyła na mnie z góry. Myślę że wszystko jest możliwe, siła umysłu może pleść  figle, pamiętam to tak mocno " tę energię" że ciężko mi w to wierzyć lecz i to jest prawdopodobne.

​dzięki.

 

 

pishor, nie strasz mnie atakami bo to nie robi na mnie wrażenia, zosatań przy swoim i ciesz się ze swojej nieomylnej wiedzy,pozdrawiam.

Tak płynnie mi to wytłumaczyłeś że pomyślałem że musisz być dobrym nauczycielem, tylko się uczyć !! ahh


Użytkownik SAMOKSZTAŁCENIE edytował ten post 03.09.2016 - 18:27

  • 0

#25

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@SAMOKSZTAŁCENIE

Hejka. Mi to naprawdę wygląda na paraliż senny. A dlaczego? Już tłumaczę.

Po twoim opisie, wyobraziłam sobie sytuacje i złożyłam to wszystko w całość, bazując na swoich doświadczeniach .

A teraz zapodaję, to co sobie wyobraziłam.

 

Leżysz na piętrowym łóżku i śni Ci się koszmar. W tym koszmarze występują szaraki. Pewnie cię gonią, albo zabierają na pokład UFO, ty jednak uciekasz.

Twoi rodzice w tym czasie słyszą jak krzyczysz przez sen. Zaniepokojeni biegną do ciebie.

 

Koszmar był taki straszny, że się wybudziłeś, a nagłe shokowe wybudzenie, powoduje często paraliż senny. Mózg się zaciął a ty zatrzymałeś się między snem a jawą. Nie możesz się ruszać.

 

Twoi zaniepokojeni rodzice wbiegają do twojego pokoju.

- Synku co się dzieje!?

A tu nokautuje ich cisza.  Shok! W tym momencie twoi rodzice mogli mieć takie myśli.

- Czemu się nie odzywa!? Na litość Boską! Nie!!! On nie żyje!!! Idź sprawdź!

- Ty idź sprawdź!

W tym momencie twoi rodzice przeżywają traumę. Pewnie wołają, szarpią i płaczą . Serca im chodzą jak  młoty pneumatyczne. Bardzo Cię kochają w końcu.

 

Ty leżysz i wszystko słyszysz. Prawdopodobnie szaraki są koło ciebie a lament rodziców, który słyszysz wywołuje w tobie silny stres- psychiczną panię. Nie wiesz co dzieje się na dole i boisz się o swoją mamę bo najgłośniej płacze. Myślisz, że może szaraki ją złapały i nie chcą wypuścić.

 

Twój ojciec wchodzi na łóżko i sprawdza- żyjesz. Ufff. Rodzice cię ściągają z łóżka i kładą np. na ziemi albo na dolnym łóżku.

Widzą, że masz otwarte oczy i może nawet leci ci łezka. Rodzice cię pocieszają, przytulają, bo myślą, że jesteś w szoku, ale szybko zauważają, że

w ogóle nie kontaktujesz. Spanikowani zaczynają się modlić, bo nie wiedzą co ci jest. Sami są w szoku. Pewnie za chwilę znalazł byś się na

oddziale ratunkowym, ale... nagle nastaje cud. Modlitwa została wysłuchana. Wracasz do rzeczywistości. Odzyskujesz władzę nad ciałem..

 

Tak to sobie wyobraziłam :)


  • 0



#26

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dzieci w tym wieku raczej nie mają paraliżów sennych tylko omamy i bujną wyobraźnie.

Pamiętam jak dzisiaj, w dzieciństwie miałem sen o tym jak koło od syrenki 106 ganiało mnie po pokoju, gdy się obudziłem pobiegłem do rodziców i bałem się wrócić do łóżka bo wydawało mi się że widzę jak ów koło wygląda zza ściany i warczy na mnie.


  • 1



#27

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak to sobie wyobraziłam :)

 

Pięknie to sobie wyobraziłaś Shadow. Naprawdę.

Normalnie dałbym ci Oscara za scenariusz - tak mnie wzięło to twoje wyobrażenie.

 

Ale nie dam, bo autor napisał jak to wyglądało:

Moi rodzice weszli do pokoju i tez czuli to dziwne uczucie, dodam że nie kontaktowałem z rzeczywistością, wpatrywałem sie w sufit. (piętrowe lóżko). Rodzice mnie zdjęli i wzięli do pokoju gdzie zaczęli uspokajać(nie kontaktowałem). Zaskoczeni, zdziwieni.. Zaczęli sie modlić, po czasie wróciłem do "nich".(wszystko minęło).

 

Więc to, co poniżej - to tylko niepotrzebne dramatyzowanie:

 

Twoi rodzice w tym czasie słyszą jak krzyczysz przez sen. Zaniepokojeni biegną do ciebie.

...wbiegają do twojego pokoju.

... przeżywają traumę.

- Synku co się dzieje!?

A tu nokautuje ich cisza.  Shok! W tym momencie twoi rodzice mogli mieć takie myśli.

- Czemu się nie odzywa!? Na litość Boską! Nie!!! On nie żyje!!! Idź sprawdź!

- Ty idź sprawdź!

itd. itp. (resztę pominę, bo to nie na moje nerwy - serce mam słabe, wybacz)

 

I mniejsza, że trąci to klimatem z powieści dla pensjonarek - gorzej, że niczego do tematu nie wnosi.

Dlaczego?

Ano dlatego, że napisałaś:

 

Mi to naprawdę wygląda na paraliż senny. A dlaczego? Już tłumaczę.

Po twoim opisie, wyobraziłam sobie sytuacje i złożyłam to wszystko w całość, bazując na swoich doświadczeniach .

 

Później następuje dramatyczny dramat i zamiast jakiegokolwiek wyjaśnienia - takie "cóś" na koniec:

 

ale... nagle nastaje cud. Modlitwa została wysłuchana. Wracasz do rzeczywistości. Odzyskujesz władzę nad ciałem..

 

Mam więc pytanie - dlaczego to nie mógł być paraliż senny?

Bo, NAPRAWDĘ, mimo najszczerszych chęci się tego nie dowiedziałem. A ty tego nawet nie starałaś się wytłumaczyć.

Czy mogłabyś to jakoś bardziej... rozwinąć? Tylko z mniejszą dozą egzaltacji?

Że jak "modlitwa", to nie może byś paraliżu sennego? A może to "cud" go przekreśla?

 

I NA MIŁOŚĆ BOSKĄ - skończ wreszcie z tym shokiem, bo to strasznie słabo wygląda.Nawet  jak mi nie wierzysz, to zapytaj innych.


  • 1



#28

Ireth.
  • Postów: 123
  • Tematów: 7
  • Płeć:Nieokreślona
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Jak już zauważyła większośc moich przedmówców historia fragmentami zaprzecza samej sobie (albo jest to winą niedbałego jej opisania, bo w pospiechu). Chodzi mi o te fragmenty:

 

 

Była noc.. Osobiście pamiętam strach..

[...]

Gdy pytali co sie działo, czego sie balem, wyjawiłem ze widziałem 2 postacie. Tata szukał na necie i wyglądem wskazywało na szaraka i cos z 1 okiem.

To pokrótce.
Historie opowiedzieli mi rodzice, bo ja pamiętałem JEDYNIE strach.
5-7letnie dziecko nie opowie rodzicom takich rzeczy gdyż nie ma pojecia o takich istotach.
 

 

więc albo pamiętałeś jedynie strach, albo jednak byłeś w stanie coś więcej im opisać etc. Na przyszłość powiienś konkretniej formuujować posty, by inni cię dorze zrozumieli, bo całośc układa się w chaos.

 

Osobiście nei bardzo daję wiarę tej historii, trochę mnie dziwi reakcja rodziców  -dziecko ma jakiś atak po koszmarze, a oni zaczynają się modlić albo siadają do internetu i szukają informacji o UFO? Ok zakładając że hisotria jest prawdzwia to wg mnie miałeś koszmar, lub paraliż senny to wszystko


  • 0

#29

spooner.
  • Postów: 318
  • Tematów: 33
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

SAMOKSZTAŁCENIE - to nie jest tak - przynajmniej w moim przypadku - że niewierze w te historie. Ok, wydarzyło się to naprawdę ale odpowiedzieć otrzymałeś od @Wszystko, podał ci link o co dokładnie chodzi. Ja sam pamiętam do dziś, jak darłem się z przerażenia w łóżku. Kiedy moi rodzice zerwali się z łóżka, ja się darłem i wskazywałem palcem na ściane. Byłem zdziwiony/przerażony/zmieszany, że moi rodzice tego nie widzą i mnie uspakajają. A widziałem czarną postać na całą wysokość i szerokość ściany z ogromnym kapeluszem. Krzyczałem, że tutaj jest "Pan w kapeluszu". Mój ojciec kiedyś stwierdził, że najprawdopodobniej winą był padający cień a mój niedojrzały mózg zinterpretował to inaczej.

 

Chyba każde dziecko na tej planecie pamięta przynajmniej jedno straszne wydarzenie i to jest normalne zjawisko, w twoim przypadku było identycznie.


  • 1



#30

Herudin.
  • Postów: 50
  • Tematów: 1
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

 A widziałem czarną postać na całą wysokość i szerokość ściany z ogromnym kapeluszem. 

Jak byłem małym brzdącem to widziałem coś podobne. Postać w czarnym stroju, z czarnym kapeluszem oraz czerwonymi oczyma. Nie byłem wstanie w żaden sposób zareagować, czułem jedynie strach. Ale moja mama niczego nie widziała :P


Użytkownik Herudin edytował ten post 03.09.2016 - 20:36

  • 0


 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych