Napisano 03.09.2016 - 11:05
Napisano 03.09.2016 - 11:38
Napisano 03.09.2016 - 12:00
Napisano 03.09.2016 - 12:13
A mogłabyś odpowiedzieć mi na następujące pytania?
Przeżyłaś jakiś szok, traumę w życiu?
Ile masz lat?
Dlaczego boisz się wchodzić w związki?
Jesteś bardziej skromną dziewczyną, czy raczej kochającą zabawy imprezowiczką?
Jest coś o czym marzysz, ale nigdy się nie spełniło?
Jakie są twoje relacje z rodziną?
Byłaś kiedyś ofiarą przemocy lub mobbingu?
Lubisz oglądać horrory? Jeśli tak, to jakie?
Interesujesz się zjawiskami paranormalnymi?
Zadałam takie pytania, by lepiej ocenić twoją sytuację. Jeśli nie chcesz na któreś odpowiedzieć, to nie musisz. Te pytania mają na celu bliższe przyjrzenie się twojemu problemowi. Bo czynników może być wiele, zarówno tych medycznych, jak i nie medycznych - środowiskowych, społecznych Możesz myśleć, że to jakaś choroba, a tak naprawdę, prawda może okazać się całkiem inna
Użytkownik Endinajla edytował ten post 03.09.2016 - 12:16
Napisano 03.09.2016 - 12:35
Napisano 03.09.2016 - 14:56
2. Mam 16 lat
zasypiania dostawałam jakby padaczki. Ciało mi drgało, nie mogłam sie ruszać i miałam halucynacje słuchowe i wzrokowe
Zamiast szukać sensacji na forum o zjawiskach paranormalnych lepiej idź do lekarza pierwszego kontaktu. Nie rozumiem twojego toku myślenia. Wstałaś rano po ataku "jakby padaczki" i pomyślałaś "aha, wow, co to było, muszę szybko poszukać pomocy na forum paranormalne.pl" ???
Napisano 03.09.2016 - 14:58
2. Mam 16 lat
zasypiania dostawałam jakby padaczki. Ciało mi drgało, nie mogłam sie ruszać i miałam halucynacje słuchowe i wzrokowe
Zamiast szukać sensacji na forum o zjawiskach paranormalnych lepiej idź do lekarza pierwszego kontaktu. Nie rozumiem twojego toku myślenia. Wstałaś rano po ataku "jakby padaczki" i pomyślałaś "aha, wow, co to było, muszę szybko poszukać pomocy na forum paranormalne.pl" ???
Napisano 03.09.2016 - 17:00
@taliathere
Zadałam te pytania, bo właśnie takich odpowiedzi się spodziewałam. Sądzę, że nie ma nic gorszego jak samotność wśród ludzi, a tym bardziej wśród bliskich. Spróbowałam na moment wczuć się w twoją sytuację i spojrzeć twoimi oczami, poczuć, to co ty możesz czuć i wiesz co? Powiem tak. Sądzę, że jesteś nieszczęśliwą młodą osobą. Nie możesz pogodzić się ze swoim losem. Kiedy widzisz swoje koleżanki, które mają kochających rodziców i oglądasz na facebooku, jak sobie wstawiają zdjęcia z rodzeństwem, masz ochotę ten komputer rozwali i rozryczeć się. Chciałabyś, żeby ktoś usłyszał ten płacz ( jakiś przystojny chłopak?), objął cię i stanął przeciwko wszystkim, by cię chronić, który naraziłby własne życie dla ciebie. Który stanął by przed twoją siostrą i powiedział jej dosadnie "Jeszcze raz ją obrazisz, to sama tam skończysz! Zrozumiano?! Zrozumiano czy nie pytam?!". Uważam, że boisz się wchodzić związki, bo boisz się, że będzie wyglądał to jak w twojej rodzinie. Nie ufasz ludziom, bo z ich strony spotkało cię wiele złego, dlatego wybierasz jednorazowe przygody, niż coś na całe życie. Szukasz, nie jakiegoś tam faceta, by założyć z nim rodzinę i mieć dzieci. Ty w pierwszej kolejności szukasz przyjaciela, kogoś, kto nie wiem co by się stało, to nie zostawi cię nigdy. Szukasz kogoś kto cię stamtąd wyciągnie i pokaże prawdziwe życie i przede wszystkim doceni Cię. Złapie Cię za rękę i powie "Chodź ze mną Natalko. Wyjedźmy stąd. Tylko ja i ty. Zacznijmy, nowe lepsze życie- razem we dwoje. Chce byś w końcu odzyskała wiarę w siebie...w nas...w ludzi... byś poczuła się w końcu szczęśliwa" i potem powinien objąć Cię w swoje ramiona. Chcesz poczuć się bezpieczna, ale się boisz, że czar pryśnie, a ten ukochany stanie się taki jak reszta. Nie wszyscy jednak tacy są.
Na poczatku bieżącego roku podczas zasypiania dostawałam jakby padaczki. Ciało mi drgało, nie mogłam sie ruszać i miałam halucynacje słuchowe i wzrokowe. Nic konkretnego, rozmazane cienie i jakies szepty. Byłam wszystkiego świadoma. Miałam robione eeg, ale nic nie wyszło.
Sądzę, że to nerwica. Żyjesz w ciągłym stresie. Bijesz się z własnymi myślami. To wychodzi w snach. Nerwica może nawet doprowadzić do chorób somatycznych np. problemów z sercem. Nerwy, problemy, powodują, że dużo myślisz, zastanawiasz się, a do tego stres. Nerwy mogą objawiać się omamami słuchowymi. Po prostu słyszysz własne myśli. Tak powiedział nam psycholog na wykładach. Także informacja z pierwszej ręki. A co do halucynacji wzrokowych, to dużo osób je ma. Czasami wystarczy spojrzeć kątem oka by coś zobaczyć. Czasami jak o czymś marzysz, albo coś przeżywasz, albo wręcz chcesz to zobaczyć np. ducha, to go zobaczysz Takim dowcipnisiem jest nasz mózg
Od pewnego czasu jest masakra... Podczas zasypiania, słyszę jak ktos do mnie mowi, np dzis w nocy słyszałam zza pleców ,,Natalia", ale bałam sie odwrocić. Przebudziłam sie? Postanowiłam odwrocić sie na drugi bok i znów położyłam sie spac. Czułam jak ktos mnie dotyka w miejsca intymne! A ja sie wilam po łożku i jeczalam momentami, bo mimo, ze było to przerażajace to rownież podniecające.
Bym o coś zapytała, ale tu na forum lepiej nie. Zatem obieram drugą opcję. Myślę, że podświadomie marzysz o tym. Potrzebujesz tego, ale nie na jeden raz, a już na zawsze z tym jedynym, chociaż w praktyce wychodzi to inaczej. Jednak coś tą potrzebę blokuje i spycha w podświadomość. To zapewne to samo, co powoduje u Ciebie przekonanie, że nie potrafisz kochać.
Natalia, ty potrafisz kochać, tylko nie dopuszczasz tej myśli do siebie. Zobaczysz jak poznasz osobę, która na ciebie zasługuje i zaufasz jej, tak ta blokada pęknie i wszystkie problemy miną Nastanie Happy end , jak w tym teledysku
Użytkownik Endinajla edytował ten post 03.09.2016 - 17:13
Napisano 03.09.2016 - 18:58
Napisano 03.09.2016 - 23:09
2. Mam 16 lat
zasypiania dostawałam jakby padaczki. Ciało mi drgało, nie mogłam sie ruszać i miałam halucynacje słuchowe i wzrokowe
Zamiast szukać sensacji na forum o zjawiskach paranormalnych lepiej idź do lekarza pierwszego kontaktu. Nie rozumiem twojego toku myślenia. Wstałaś rano po ataku "jakby padaczki" i pomyślałaś "aha, wow, co to było, muszę szybko poszukać pomocy na forum paranormalne.pl" ???
Naucz sie czytać ze zrozumieniem, a potem komentuj
Otóż przeczytałem dokładnie i ze zrozumieniem. Na twoją prośbę jeszczę raz i rekomendacja z mojej strony pozostaje niezmienna - wynocha do lekarza (a wzmianka o tym , że już leczysz się psychiatrycznie niczego nie zmienia). Tymczasem ubzdurałaś sobie, że to ma związek z jakimiś paranormalnymi wydarzeniami i stąd, szukasz pomocy na forum o tematyce paranormalnej. To trochę tak, jakbyś z poważną chorobą udała się do znachora. Coś Ci poradzi, ale generalnie nic z tego nie wyniknie. Tak samo tutaj : możemy Ci napisać najróżniejsze porady, od najprostszych w stylu wywietrz pokój przed spaniem ,nie objadaj się tłustym po 19 i przestań się nakręcać, po bardziej zaawansowane w stylu udaj się na badanie poziomu hormonów. W dalszym ciągu jednak nic to zmienia, bo mogłabyś ominąć cały ten ciąg porad i odbijania piłeczek i po prostu zawitać wprost pod drzwi doktora.
Mam objawy padaczki / jakiekolwiek inne --------> idę do lekarza.
Ewentualnei możesz próbować spytać się na reddicie, karachanie czy wykopie a potem umrzeć.
Napisano 16.12.2016 - 23:34
Podczas zasypiania, słyszę jak ktos do mnie mowi, np dzis w nocy słyszałam zza pleców ,,Natalia", ale bałam sie odwrocić. Przebudziłam sie? Postanowiłam odwrocić sie na drugi bok i znów położyłam sie spac. Czułam jak ktos mnie dotyka w miejsca intymne! A ja sie wilam po łożku i jeczalam momentami, bo mimo, ze było to przerażajace to rownież podniecające.
Diagnoza jest prosta.. Masz po prostu ''Chcice'' zresztą nic w tym dziwnego masz 16 lat. Twoje libido jest wysokie, więc podświadomość się domaga zaspokojenia dzikich głęboko skrywanych żądzy.
Idź sobie ulżyj od razu będzie Ci lepiej
Użytkownik Z3PrO edytował ten post 16.12.2016 - 23:37
Napisano 18.12.2016 - 12:24
Czytając pierwszy post nasunęło mi się jedno pytanie. Czy na oddziale psychiatrycznym jestes leczona pod kątem nimfomanii ? Bo nawracające fantazje erotyczne są graniczną formą seksoholizmu - czyli właśnie nimfomanii. Jest ona czasami związana z występowaniem innych chorób psychicznych lub guzów . Czy miałaś robiony rezonans magnetyczny głowy ?
Napisano 19.12.2016 - 09:15
F92.8 Inne mieszane zaburzenia zachowania i emocji
(Kategoria ta wymaga współistnienia zaburzeń zachowania (F91.-) z uporczywymi i wyraźnymi zaburzeniami emocjonalnymi, takimi jak lęk, myśli i czynności natrętne, depersonalizacja lub derealizacja, fobie lub hipochondria.)
Nie przerywaj terapii. Lecz się dalej , obyś wyzdrowiała jak najszybciej, nie ,nie miałam nigdy takiego przypadku lecz wszystko co opisujesz dzieje się w Twojej głowie i tylko tam. Dziwię się , że w takim stanie lekarz nie przepisuje żadnych tabletek. Radziłabym udać się jeszcze do innego lekarza z wynikami , może poradzi coś więcej niż ten poprzedni.
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych