Nowotwory, malaria, choroby serca czy AIDS każdego roku zabijają miliony ludzi. Są to jednak schorzenia, które w większym lub mniejszym stopniu potrafimy już leczyć. Tymczasem istnieją znacznie bardziej przerażające choroby, które zabijają w ciągu 24 godzin, na które jak dotąd nie mamy żadnych leków
Rano człowiek budzi się całkiem zdrowy, a wieczorem jest na skraju śmierci. Tak wygląda przebieg najbardziej zabójczych chorób, które nam zagrażają. Dziś już wiemy, że niezdrowe jedzenie, otyłość, brak aktywności fizycznej czy palenie mogą prowadzić do poważnych schorzeń. Choroby cywilizacyjne nie zabijają jednak od razu, a co więcej, możemy ich po prostu unikać. Nie ze wszystkimi tak jednak jest.
- Każdy człowiek jest wyjątkowy
Od czasu epidemii dżumy w XIV wieku ludzie zrozumieli, jak groźne mogą być dla nas niektóre choroby. Niedawno przypomniała nam o tym Ebola w Afryce. W przypadku tych najgorszych chorób śmierć wydaje się cierpiącemu człowiekowi wyzwoleniem z ataku mięsożernych bakterii, potwornych biegunek czy okrutnych boleści. Co ciekawe, niektórzy z nas są wyjątkowi. Po prostu są odporni na ataki perfidnych chorób, a lekarze do dziś nie wiedzą dlaczego. U niektórych działają tradycyjne leki, u innych wszelka pomoc okazuje się bezskuteczna.
- Zagadkowy układ odpornościowy
Nasz układ immunologiczny wciąż stanowi wielka zagadkę dla naukowców. Pracuje zawsze, a my nawet nie jesteśmy tego świadomi. Jeśli użądli nas pszczoła, okolice wkłucia natychmiast czerwienieją – jest to oznaka natychmiastowej reakcji układu odpornościowego. W kierunku rany wysłane zostały leukocyty. W miejscu użądlenia dochodzi do powstania stanu zapalnego, który jest w formą walki z zagrożeniem dla organizmu. Niektórzy ludzie mają niezwykle efektywny układ odpornościowy, który potrafi sobie poradzić nawet z najsilniejszymi wirusami czy bakteriami. Innym wystarczy jechać autobusem obok chorego człowieka i natychmiast dopada ich na przykład grypa.
- Przeżyć można nawet cholerę
Układ odpornościowy powstrzymuje większość chorób przed przedostaniem się do naszego organizmu. Są też jednak takie, które bez trudu przekraczają jego barierę. Choć i zwykła grypa może zabić, wyleczenie na przykład z cholery graniczy z cudem. W poniższym przeglądzie przedstawimy choroby, których atak najtrudniej odeprzeć. Niektóre z nich można wyleczyć odpowiednio szybką interwencją lekarską, inne zabijają w niemal każdym przypadku.
1. Ebola
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: filovirus ebola
Śmiertelność: 90 proc.
Leczenie: nie istnieje
Podczas niedawnej epidemii gorączki krwotocznej Ebola zmarło na całym świecie 11 314 osób. Większość przypadków śmiertelnych odnotowano w grudniu 2013 roku w zachodnim paśmie Afryki, w Gwinei, Sierra Leone i Liberii. Ebola to niezwykle zaraźliwa choroba, która przenosi się przez zakażoną krew, wydzieliny i płyny ustrojowe. Szerzy się również przez spermę, w której wirus może przetrwać nawet 15 miesięcy. Chorobę przenoszą zakażone zwierzęta, głównie naczelne. Wirus potrafi przeżyć w odzieży czy pościeli, a stąd przenosi się na człowieka przez jakąkolwiek drobną ranę. Do objawów należą: wysoka gorączka, bóle głowy i gardła, wymioty, biegunka, krwotoki zewnętrzne i wewnętrzne.
2. Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: meningokoki Neisseria meningitidis
Śmiertelność: 85 - 90 proc.
Leczenie: silne dawki antybiotyków i kortykoidów
Zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, którego źródłem są meningokoki, to bakteryjna choroba zakaźna. Przenosi się drogą kropelkową. Wystąpienie objawów jest nagłe, a śmierć może nastąpić nawet w ciągu kilku godzin. Choroba ta występuje częściej u dzieci niż u dorosłych. Najczęstsze objawy to: wysoka gorączka, ból głowy, sztywność karku, mdłości, wymioty i wrażliwość na światło. Bardzo niebezpieczne jest wystąpienie choroby meningokokowej wraz z sepsą, ponieważ objawy stają się niezróżnicowane. Bakterie uszkadzają naczynia krwionośne, pojawiają się krwiste wybroczyny i wysypka.
3. Dżuma
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: bakteria Yersinia pestis
Śmiertelność: 30 - 60 proc.
Leczenie: antybiotyki
W historii znana była też pod przerażającą nazwą "czarna śmierć". W XIV wieku doprowadziła do około 50 milionów przypadków śmierci. Dżuma dymienicza jest najczęstszą formą dżumy, przenoszoną przez zakażone pchły, które zaraziły się od małych gryzoni, głównie szczurów. Bakterie dostają się do organizmu w miejscu ukąszenia, a przez układ limfatyczny trafiają do węzłów chłonnych, gdzie szybko się mnożą. W tych miejscach dochodzi do bolesnych stanów zapalnych, które mogą zmienić się nawet w otwarte rany. Dżuma występuje obecnie przede wszystkim w Afryce, Ameryce, Azji i Rosji. Rocznie notuje się 700 przypadków, z czego około 120 kończy się śmiercią. We wczesnym stadium objawia się jak grypa, pojawiają się dreszcze, bóle całego ciała i wymioty. Nieleczona prowadzi do śmierci.
4. Gorączka denga
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: flawiwirus
Śmiertelność: 50 proc.
Leczenie: nie istnieje
Gorączka denga to choroba, która przenosi się przez ukąszenie zakażonego komara z gatunku Aedes aegypti. Jest to jedna z najczęstszych chorób tropikalnych, które ludzie przywożą z urlopów. Szacuje się, że każdego roku na całym świecie pojawia się ponad 100 milionów przypadków dengi. Objawia się ona wysoką gorączką, silnym bólem głowy, silnym bólem odczuwanym za oczami, bólami stawów, mięśni i kości, wysypką i krwawieniem z nosa lub dziąseł. W ciężkich przypadkach dochodzi do krwotoku w jamie brzusznej, niewydolności układu krążenia i śmierci. Choroba ta zagraża przede wszystkim w obszarach tropikalnych, na Karaibach, w Afryce, Tajlandii, Indonezji, na Filipinach czy w Indiach.
5. Choroby naczyniowe mózgu
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: zakrzepy krwi
Śmiertelność: 20 proc.
Leczenie: rozpuszczenie zakrzepów (tromboliza)
Chorobę tę znamy jako udar mózgu lub incydent mózgowonaczyniowy, a wywołana jest przerwaniem dopływu krwi do mózgu, zwykle w wyniku blokowania przez skrzep krwi. Zahamowanie dostarczenia do mózgu tlenu i składników odżywczych wywołuje nieodwracalne uszkodzenie tkanki mózgowej. Jest to jedna z najczęstszych przyczyn zgonów, a przy tym łatwo da się jej zapobiec, jeśli tylko nastąpi wystarczająco szybka interwencja lekarza. Ważne jest szybkie przeprowadzenie trombolizy, czyli rozpuszczenie większości powstałych skrzepów. W ciężkich przypadkach konieczna jest operacja chirurgiczna, która ma na celu usunięcie skrzepu. Choroba dotyka głównie ludzi w starszym wieku i częściej mężczyzn niż kobiety.
6. Cholera
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: bakteria Vibrio cholerae
Śmiertelność: 20 proc.
Leczenie: antybiotyki, uzupełnianie płynów
Cholera to ostra choroba zakaźna przewodu pokarmowego wywołana spożyciem żywności lub wody zakażonej bakteriami Vibrio cholerae. Wielkie epidemie cholery w przeszłości pochłaniały miliony ofiar. Choroba ta jest niezwykle niebezpieczna, dotyka zarówno dzieci, jak i dorosłych, a może zabić w ciągu kilku godzin. Zakażona osoba cierpi z powodu silnych biegunek, które prowadzą do odwodnienia organizmu, a to z kolei do nagłej śmierci. Najczęściej przenosi się w wodzie zainfekowanej fekaliami lub w żywności. Naukowcy szacują, że każdego roku na cholerę zapadają około 3 miliony ludzi, z czego 142 tys. umiera. Występuje przede wszystkim w Indiach i krajach trzeciego świata.
7. MRSA
fot. Shutterstock/ Sebastian Kaulitzki
Sprawca: Staphylococcus aureus
Śmiertelność: 50 proc.
Leczenie: chirurgiczne z antybiotykami
MRSA to inaczej gronkowiec złocisty oporny na metycylinę, bakteria odporna na niemal wszystkie antybiotyki. Infekcja atakuje przede wszystkim skórę. Występuje często w szpitalach i innych ośrodkach zdrowia, w których prowadzi do zagrażających życiu zakażeń krwi, zapalenia płuc i rozległej infekcji w miejscu zabiegów chirurgicznych. Chorobą tą może zarazić się każdy, kto wejdzie w kontakt z zainfekowaną raną, a nierzadko przenosi ją personel szpitala. Chociaż MRSA ma w organizmie 2 na 100 ludzi, jest to rzadka choroba. Pierwszymi objawami są czerwone, nabrzmiałe, ropne wykwity na skórze, którym towarzyszy wysoka gorączka, a ostatecznie dochodzi do sepsy.
8. Choroba Chagasa
East News/ Dennis Kunkel Microscopy, Inc./Visuals Unlimited, Inc.
Sprawca: Trypanosoma cruzi
Śmiertelność: do 15 proc.
Leczenie: nie istnieje
Pasożyt wywołujący tę chorobę pochodzi z Ameryki Łacińskiej, a według danych WHO zarażonych nim jest 10 milionów ludzi. Rocznie na chorobę Chagasa umiera około 50 tys. osób. Przenoszą ją niektóre gatunki krwiopijnych pluskwiaków. Chociaż jest to choroba śmiertelna, odpowiednio wczesne leczenie może uratować pacjenta. Przejawia się wystąpieniem siniaków na skórze, obrzękiem powiek, gorączką, bólami głowy i mięśni, problemami z oddychaniem i bólem w klatce piersiowej. Pojawia się duszność i paraliż układu nerwowego. Pasożyt często dostaje się do serca i może prowadzić do zatrzymania jego akcji. Cały proces od zakażenia do śmierci w wyniku działania pasożyta może jednak trwać nawet kilka lat.
Autor: Onet.pl
Źródło: Onet
Użytkownik critter☆ edytował ten post 26.08.2016 - 10:44