Za Neptunem zaobserwowano tajemniczy obiekt o bardzo dziwnej orbicie
W zewnętrznej części Układu Słonecznego dostrzeżono tajemniczy obiekt, którego orbita odbiega znacząco od orbity innych ciał niebieskich okrążających Słońce. Co więcej, jest niemal prostopadła do orbity planet.
Naukowcy zaobserwowali za pomocą teleskopu Pan-STARRS, usytuowanego na hawajskiej wyspie Maui, dziwnie zachowujące się ciało niebieskie, znajdujące się w zewnętrznej części Układu Słonecznego, tuż za Neptunem. Tajemniczy obiekt porusza się dookoła Słońca po orbicie niemalże prostopadłej do orbity innych planet, a więc prostopadle do płaszczyzny Układu Słonecznego. Co więcej, porusza się w kierunku przeciwnym niż ten, w którym poruszają się planety.
W układach takich jak nasz, kierunek obrotu planet wkoło słońca determinowany jest przez moment pędu wprawiający w ruch dysk protoplanetarny, czyli obracające się wokół młodej gwiazdy zagęszczenie gazów i pyłów w kształcie dysku. Planety okrążają słońce w takim samym kierunku, w którym okrąża je materia dysku. Rodzi się więc pytanie: co wprawiło zaobserwowany obiekt w ruch w zupełnie odmiennym kierunku, po tak nietypowej orbicie? Czy jest to obiekt spoza Układu Słonecznego?
Matthew Holman, astrofizyk z Harvard-Smithosonian Center uważa, że "w zewnętrznej części Układu Słonecznego dzieję się na pewno jeszcze wiele zadziwiających rzeczy, o których nie mamy obecnie pojęcia", czytamy w wypowiedzi dla The New Scientist. Zespół Holmana pierwotnie przypuszczał, że na nietypową orbitę Niku mogła wpłynąć hipotetyczna Planeta X, która znajdować się ma rzekomo dalej od Słońca niż Neptun, jednak analiza dostępnych danych wykazała, że nie jest to możliwe. Oczywiście takie głosy będą doskonałą pożywką dla osób wierzących w istnienie mistycznej planety, którzy nie popierają swoich tez żadnymi naukowymi dowodami.
Uważa się, że Niku jest obiektem o średnicy wynoszącej 200 kilometrów... wchodzącym w skład większej grupy podobnych obiektów, które orbitują wkoło Słońca pod kątem 110 stopni do płaszczyzny Układu Słonecznego. Czekamy z zaciekawieniem na dalsze obserwacje i analizy Niku i towarzyszących mu ciał niebieskich.
Źródło: conowego.pl
