Skocz do zawartości


Zdjęcie

Czarne białka i bardzo poszerzone źrenice


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
11 odpowiedzi w tym temacie

#1

papadi166.
  • Postów: 18
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Już kilka razy słyszałem tą historyjkę ,ale nie wiedziałem ,że to był aż tak.. Rodzice opowiadali mi jak siedzieli jeszcze w nocy ja byłem mały może 3 -5 latek miałem. Wtedy bardzo często śniły mi się horrory może jest to wytłumaczalne bo gdy człowiek jest młody to bariera między wymiarami jest bardzo słaba, po każdym horrorze miałem ten sam sen akurat przed przebudzeniem a mianowicie widziałem tunel ,jakby korytarze przez które szybko przelatywałem ,a na końcu zawsze była jakaś okropna ( naprawdę okropna ) twarz demona, do teraz mam ciarki jak to sobie przypominam... Musiałem bez własnowolnie się na nią patrzeć ten demon patrzał się na mnie z czasem już się nawet tej twarzy nie bałem. Po czym budziłem się z paraliżem i próbowałem wołać rodziców ,ale nie potrafiłem wydobyć z siebie głosu. No tak ,ale do czego dążę.. Gdy wstałem w nocy poszedłem do nich ,a moje oczy były całe czarne.. dopytałem się matulli jak wyglądały moje źrenice mówiła ,że były bardzo poszerzone. Wydaje mi się ,że podczas opętania nie widać źrenic ,ale cóż.. może się mylę.. Mieli wzywać egzorcystę ,ale do tego nie doszło nie wiem czemu. Teraz moje pytanie: Bo ja wierze w opętania itp. Jak nie wierzysz to może lepiej obędzie się bez twojego szyderczego komentarza. Czy jest to wytłumaczalne jakoś naukowo? Bo wątpię ,żeby pod wpływem jakiś naturalnych czynników oczy zmieniały kolor jak u Popka.... :D  Jeśli to był demon co bardzo możliwe to czy możliwe jest też ,żeby jeszcze we mnie siedział? Bo znam taki przypadek. Chociaż bardzo w to wątpię od tego czasu przecież miałem i komunię itd itp i nic się nie działo.

 

EDIT: Zapomniałem dodać ,że po prostu stałem i patrzałem się na nich..


Użytkownik papadi166 edytował ten post 14.07.2016 - 02:31

  • -2

#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Tak to da się prosto wytłumaczyć. W nocy źrenice się rozszerzają żeby do oka mogło trafić więcej światła, to naturalna reakcja organizmu. Szukanie wyjaśnień w opętaniach jest infantylne.
  • 0



#3

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

...dopytałem się matulli jak wyglądały moje źrenice mówiła ,że były bardzo poszerzone. Wydaje mi się ,że podczas opętania nie widać źrenic ,ale cóż.. może się mylę.. (...) Jeśli to był demon co bardzo możliwe to czy możliwe jest też ,żeby jeszcze we mnie siedział? Bo znam taki przypadek. Chociaż bardzo w to wątpię od tego czasu przecież miałem i komunię itd itp i nic się nie działo.

 Słusznie podejrzewasz, że nie masz w sobie demona, bo skoro podczas opętania źrenic nie widać, a twoje były rozszerzone, to oznacza też, że były widoczne - ergo - to nie demon ci je rozszerzył.

Tym bardziej, że później miałeś komunię itd. itp.

 

Swoją drogą, skoro masz tak doskonałą pamięć, to pewnie pamiętasz także tytuły tych horrorów, które oglądałeś jako 3-5 latek.

...po każdym horrorze miałem ten sam sen akurat przed przebudzeniem

Może polecisz jakiś fajny, który warto byłoby obejrzeć?


  • 1



#4

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jak byłam mała bardzo często miałam sen o tym, że spadam z kamiennych schodów, które prowadziły do mieszkania moich dziadków na parterze. Bałam się tych schodów strasznie, bo tam gdzie prowadziły zawsze było ciemno. W tych snach, kiedy ze schodów już spadłam, nie mogłam już na nie wejść, bo ciągle uciekały mi stopnie spod stóp. Cały czas przy tym czułam, że coś się zbliża. Czasami w takim momencie budziłam się i miałam paraliż.

Także, nie wiem czy bariera pomiędzy jakimiś wymiarami jest słaba kiedy jest się małym, ale wiem, że jest wtedy bardzo słaba bariera pomiędzy tym co rzeczywiste a tym, co jest wytworem bardzo bogatej dziecięcej wyobraźni. To jest najczęstszym powodem tego, że dzieci są bardzo strachliwe i nie powinny oglądać horrorów np. Ten strach jest zwykle tak znaczący, że znajduje swoje odzwierciedlenie w koszmarach. Możliwe jest też, że dzieci częściej doświadczają paraliży niż dorośli (Wniosek ten jest być może trochę za daleko idący, bo korelację zważyłam tylko u siebie i w paru internetowych relacjach, ale ma zastosowanie w tej sytuacji) i to dodatkowo potęguje poczucie strachu. Każdy się boi, kiedy nie może krzyczeć.

 

Oczy: jak już zostało wspomniane, źrenice w nocy się rozszerzają. Ze strachu też. Ja jeszcze dodam, że wspomnienia, zwłaszcza te odlegle, są zawsze ubarwiane w różnym stopniu. Ubarwiane są jeszcze bardziej, kiedy to czyjąś relację zjawiska słyszymy. Dodatkowo rodzice lubię ubarwiać, a i nieporozumienia też się zdarzają. Rodzice mogli powiedzieć, że miałeś czarne oczy, ale nie dopowiedzieli, że to dlatego, że było ciemno. Ty za to sobie dopowiedziałeś, że miałeś czarne białka, bo wierzysz w opętania no i bardzo byś chciał opętanie przeżyć pewnie. Bo to ekscytujące takie.

 

A tak poza tym: opętań nie ma. No i kto to jest Popek? Wydaje mi się, że przez niewiedzę moje wyobrażenie sytuacji może być niepełne.


  • 0



#5

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 No i kto to jest Popek? Wydaje mi się, że przez niewiedzę moje wyobrażenie sytuacji może być niepełne.

 

Cóż, jest wiele niewiadomych w tej opowieści ale to jedno wiemy raczej na pewno.

Wspomniany Popek, to taki polski raper i zawodnik MMA, który wytatuował sobie oczy w 2012 roku, twierdząc, że tylko tego brakuje mu do jego pełnego, wymarzonego wizerunku. link

Dzięki czemu, teraz wygląda tak.

Trudno więc zgodzić się z tym, żeby autorowi pod wpływem jakiś naturalnych czynników oczy zmieniały kolor jak u Popka....

Oczywiście, o ile nie uznamy, że tusz do tatuażu wstrzyknięty do gałek ocznych, to naturalny czynnik.


  • 0



#6

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie bój się, nie jesteś opętany przez demona. Ja wtedy musiałabym też mieć w sobie demona, bo jak byłam mała, nie tylko w nocy , ale i w dzień miałam takie wielkie , rozszerzone źrenice, że moje oczy wydawały sie naprawdę, demonicznie czarne, do takiego stopnia , że nauczycielka musiała na ten temat porozmawiać z moimi rodzicami, bo ją to  przerażało.


  • 0



#7

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

I co z tego, że miałeś poszerzone źrenice? Egzorcysta bo się dziecku koszmar przyśnił? Ile ty masz lat, że musisz takie głupoty na forum wypisywać a nie potrafisz przeanalizować i odrzucić zwykłych rzeczy? 

Będę się przyglądał twoim postom, bo mam nieodparte wrażenie znudzonego gimnazjalisty na forum - a wtedy wyfruniesz stąd za prowokacje szybciej niż Hedwiga z Hogwartu z listami do Harry'ego.

 

Edit:

No tak, 15 lat...i wszystko jasne. Idź pograj w gałę, dziewczyny popodrywaj, a nie głupoty piszesz na forach. 


Użytkownik Kronikarz Przedwiecznych edytował ten post 14.07.2016 - 19:28

  • 0



#8

papadi166.
  • Postów: 18
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

I co z tego, że miałeś poszerzone źrenice? Egzorcysta bo się dziecku koszmar przyśnił? Ile ty masz lat, że musisz takie głupoty na forum wypisywać a nie potrafisz przeanalizować i odrzucić zwykłych rzeczy? 

Będę się przyglądał twoim postom, bo mam nieodparte wrażenie znudzonego gimnazjalisty na forum - a wtedy wyfruniesz stąd za prowokacje szybciej niż Hedwiga z Hogwartu z listami do Harry'ego.

 

Edit:

No tak, 15 lat...i wszystko jasne. Idź pograj w gałę, dziewczyny popodrywaj, a nie głupoty piszesz na forach. 

Panie super moderator ja tutaj nikogo nie prowokuje. Póki co to tylko Pan i kilku kolegów z forum ma jakieś problemy co do moich postów. Czy to forum to jakaś komunistyczna platforma gdzie gdy napiszę coś co się wielebnemu panu super modowi nie spodoba (a nic złego nie napisałem ) to od razu rzuca jakimiś groźbami wyrzucenia? Widocznie tak. Jeśli tak już się stanie... a to nic straconego bo forum jest bardzo wiele :) Ja tutaj nikogo nie atakuje i nie atakowałem. A ten "argument" ze znudzonym gimnazjalistą bardzo prymitywny i przerobiony. Jak na 30 latka powinieneś mieć więcej do roboty niż " znudzony gimnazjalista " ,a mimo to znajdujesz czas na hejtowanie 16 latków. Gdzie tu logika?

 

 I jeszcze jedna sprawa. Nie mów mi co mam robić. Może ty jak byłeś młody to nie miałeś żadnych zajęć oprócz podrywania dziewczyn ,ale ja mam przynajmniej co robić koło domu.  A i w gałę to tobie też nie zaszkodziłoby zagrać tak dla odświeżenia umysłu.

 

Pozdrawiam porządnych forumowiczów, takich co nie szukają dziury w całym i potrafią normalne rozmawiać na różne tematy. Przypomnę jeszcze ,że na forach najważniejsza jest obiektywność i wzajemna pomoc.

 

 I nie rozumiem dlaczego skupiacie się na takich szczegółach jak źrenice. Można coś o tym wspomnieć ,ale chodziło mi raczej ,żeby dowiedzieć się jak to możliwe i dlaczego tak mogło by być ,że miałem czarne oczy. Dopytałem dzisiaj trochę i tak naprawdę nie wiem co oni dokładnie widzieli ,ale zacytuję ( nie wiem czy były źrenice, po prostu widziałam czarne oczy ,nawet białek nie było widać ( bo czarne " i nie, nie było wtedy ciemno. 


Użytkownik papadi166 edytował ten post 14.07.2016 - 21:00

  • -2

#9

Książe Zła.
  • Postów: 683
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Jaki z tego morał? Nie oglądajcie horrorów za łebka, bo Wam się patrzały porobią jak u Popka Monstera ;)

Użytkownik Blancik edytował ten post 14.07.2016 - 21:05

  • 0



#10

papadi166.
  • Postów: 18
  • Tematów: 3
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Jaki z tego morał? Nie oglądajcie horrorów za łebka, bo Wam się patrzały porobią czarne jak u Popka Monstera ;)

 nie nie oglądałem horrorów za łebka. Czy ja coś takiego napisałem w poście? jak 3-5 latek może w ogóle oglądać jakikolwiek film? Coś mi się nie wydaje ,żeby cokolwiek z niego zrozumiał ,a nawet czy by go to zaciekawiło. W takim wieku ma się raczej lepsze zajęcia tym bardziej w takich późnych godzinach gdy śpi... Bo horrory lecą w TV ,a wtedy nikt u mnie nie miał DVD czy komputera...


  • 0

#11

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 


 

 I nie rozumiem dlaczego skupiacie się na takich szczegółach jak źrenice. Można coś o tym wspomnieć ,ale chodziło mi raczej ,żeby dowiedzieć się jak to możliwe i dlaczego tak mogło by być ,że miałem czarne oczy. Dopytałem dzisiaj trochę i tak naprawdę nie wiem co oni dokładnie widzieli ,ale zacytuję ( nie wiem czy były źrenice, po prostu widziałam czarne oczy ,nawet białek nie było widać ( bo czarne " i nie, nie było wtedy ciemno. 

 

Ale jak CO jest możliwe? Skoro ty sam nie wiesz tak naprawdę nawet, co widzieli twoi rodzice patrząc na ciebie cyt."tak naprawdę nie wiem co oni dokładnie widzieli"

To kto ma wiedzieć - my? Mamy zgadywać, czy chcesz nas z nimi skontaktować, żebyśmy mogli ich odpytać?

 

Problem z twoją i wieloma innymi tego typu opowieściami jest jeden i zasadniczy.

 

Po pierwsze - są to opowieści z drugiej ręki.

"Nie pamiętam dokładnie, bo byłem mały / bo nie było nie widziałem tego na własne oczy ale dziadkowie / rodzice opowiadali mi że..."

To naprawdę tak trudno zrozumieć, że po kilkunastu latach pamięć ludzka się zaciera i praktycznie każda historia wzbogacana jest o szczegóły, które nie miały miejsca, bo ktoś, kto je przekazuje, uzupełnia w ten sposób luki w swojej pamięci dla ubarwienia przekazu (w końcu przecież nie zeznaje pod przysięgą albo po prostu wydaje mu się , że tak to właśnie zapamiętał?

 

Po drugie - kompletnie nie przywiązujecie uwagi do detali tych waszych historii, a one mają kluczowe znaczenie dla ich wiarygodności.

Częściowo wynika to z niechlujstwa, bo język w jakim piszecie nawet nie przypomina języka polskiego, więc "brak źrenic" jest dla was jednoznaczny z ich rozszerzeniem, a częściowo z zadziwiającego przekonania, że wystarczy dać dramatyczny tytuł tematu, żeby wszyscy jęknęli z podziwu i z automatu rzucili się na poszukiwanie wyjaśnienia - nawet w sytuacji, kiedy całe opowiadanie kupy się nie trzyma.

Otóż nie - nie wystarczy. Bo detale to jest to, co pozwala weryfikować, czy mamy do czynienia z kolejnym przypadkiem głupiego żartu, efektu nudy, czy zwykłą prowokacją - czy też może, kolejny raz raczy nas swoimi opowieściami osoba, którą przerasta po prostu napisanie pięciu zdań nie tylko bez błędów ortograficznych, czy stylistycznych ale również w taki sposób żeby odbiorca miał chociażby szansę domyślić się o co jej chodzi.

 

Po trzecie (i tu wracam do niechlujstwa językowego) - nie zwracacie uwagi na to, że byle jak napisany fragment opowieści, rzutuje na jej przekaz.

Przykład: "...po każdym horrorze miałem ten sam sen akurat przed przebudzeniem". Wynika z niego dosłownie, że po OGLĄDNIĘCIU horroru, miałeś koszmarne sny. Logiczne, choć na zdrowy rozum zadziwiające, zważywszy, ze miałeś wtedy 3-5 lat, wiec raczej mało prawdopodobne, żebyś horrory mógł oglądać.

Pewnie dlatego, dwa posty niżej protestujesz "nie nie oglądałem horrorów za łebka. Czy ja coś takiego napisałem w poście? jak 3-5 latek może w ogóle oglądać jakikolwiek film?"

Otóż napisałeś - tyle, że nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy. Stąd twoje zdziwienie.

Oczywiście, można wykazać nieco więcej niż odrobinę dobrej woli i starać się zrozumieć, co autor miał na myśli, pytanie jednak - w imię czego?

Ja wiem, że Polski język - trudny język ale nawet od nastolatka można chyba wymagać, żeby jakoś sensownie przedstawił swoje racje?

Skoro już zabiera się za upublicznianie swoich przemyśleń.

 

Po czwarte wreszcie - za każdym razem (co nieustannie mnie zadziwia), zaskakuje was to, że ktoś w ogóle śmie mieć wątpliwości i chce chociażby spróbować zweryfikować kolejną, mrożącą krew w żyłach historię typu "krzyczący telefon", czy "źrenice których nie było".

Mało, że zaskakuje - wy z góry zastrzegacie sobie prawo do tego, żeby nie próbować nawet komentować ich krytycznie, tak jakbyście mieli prawo zastrzegać sobie cokolwiek na publicznym forum, w sytuacji kiedy nawet nie potraficie sklecić dwóch poprawnych zdań, że o przekazaniu sensu tego, o co wam chodzi już litościwie nie wspomnę.

Uzmysłówcie sobie raz na zawsze, że jeżeli chcecie być traktowani poważnie, to tak samo traktujcie ludzi, do których się zwracacie - i nie lekceważcie ich bełkotliwą treścią od której krwawią oczy, bo spotkacie się z taką samą reakcją.

 

Zauważ, że cały czas zakładam twoją dobrą wolę, czyli to, że nie jesteś zwykłym gimbusem,któremu w deszczowe wakacje się nudzi, tylko młodziakiem, który ma problem z przekazaniem tego, o co mu chodzi - bo niby by chciał ale tak naprawdę ma za mało informacji, a na dodatek jeszcze, jest nienachalnie sprawny w przekazaniu tego w formie pisemnej.

 

Okej.

Widzę, że zły moderator Alis zamknęła już ten temat, więc o ile uda mi się ja przebłagać, to ten wpis tu zamieszczę.

Jeżeli nie, to moja strata - pójdzie on do kosza.

 

edit: Dzięki Alis


Użytkownik pishor edytował ten post 14.07.2016 - 21:57

  • 1



#12

Alis.

    "Zielony" uspokaja ;)

  • Postów: 690
  • Tematów: 171
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zamykam bo temat nie trzyma się kupy. Mamy się nie skupiać na szczegółach typu źrenice a cały temat tego dotyczy...
Dodatkowo drogi autorze, gubisz się w tym co piszesz.

 

Edit: Pishor, no problem, napisałeś wszystko to co, jak przypuszczam, większość 'wyjadaczy' pomyślała. Powinniśmy umieścić to w FAQ :)


  • 0





Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych