Skocz do zawartości


Zdjęcie

Rozleniwienie, dzieci, dziwne rzeczy dzieją się w moim domu.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1

Aleksander1916.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam, zarejestrowałem się na tym forum ponieważ szukam pomocy. Mam 18 lat i mieszkam z rodzicami w nowo wybudowanym domu, chciałem wam przedstawić moją historię oraz zapytać o rady czy też inne wskazówski.

 

Od roku zrobiłem się niesamowicie leniwy, rzuciłem szkołę, nie podejmuje się pracy, chociaż próbowałem, lecz w pewnym sensie strach mi nie pozwala - chodzi mi o to że mam chęć pracować, ale nagle ta motywacja znika i nie potrafie nic z tym zrobić, wszystko wydaje się z logicznego punktu widzenia normalne - rozleniwiłem się przez wakację, lecz wiążą się z tym również bardzo dziwne sprawy.

 

W moim domu, który nie jest wcale taki stary zaczęły się dziać dziwne rzeczy, w nocy słyszałem kroki, słyszałem czasem głosy które wydawały się być bardzo ludzkie(oczywiście mogłem słyszeć kogoś z ulicy, lecz z rodzicami wyprowadziłem się na wieś, w tym momencie mieszkam na osiedlu bo wszystko przez 14 lat się rozbudowało) najgorsze jest w tym to że mam cały czas koszmary w której widzę bardzo często jedną postać - mężczyznę, i to widuję go bardzo w dziwnych sytuacjach, tzn. śni mi się że jestem na rybach z kolegą, a nagle kolega się odwraca/znika i po chwili powraca lecz z twarzą tego mężczyzny, a najlepsze jest w tym to że bardzo ciężko mi jest go opisać. Na pewno ma czarne włosy, zielone oczy i długą brodę, lecz wiecej nie jestem w stanie z siebie wydusić, potem śni mi się rodzina która próbuje popełnia samobójstwo a ja nie mogę nic z tym zrobić, albo też śnią mi się często klauny, których się okropnie boję, nie wiem w sumie czemu. Wszystko się dzieje w bardzo straszny sposób, jest wiele scenariuszy takich snów, ale to jak koszmary, każdy je ma. Tylko zastanawia mnie ta postać która mi się w nich ukazję. 

 

Przez te dziwne odgłosy nie śpie całe noce, przestawiłem się na ''tryb nocny'' w dzień śpie, wstaje o 24 i potrafie spędzić przed komputerem bardzo dużo czasu, kiedyś tak nie było.

 

Jeszcze jedną rzeczą o której chciałem się z wami podzielić to to że zwierzęta i małe dzieci, chodzi mi o takie w wieku do roku, bardzo dziwnie na mnie reagują, ale tylko w moim domu. Kolejny przykład: Moja siostra ma syna, często z nim przyjeżdża do nas, kiedy jestem w pokoju, ona z nim wchodzi do mnie, to dziecko zaczyna automatycznie płakać, szarpać się, tak samo było z dzieckiem moich sąsiadów, ale jak jestem na zewnątrz domu, to znaczy już w domu mojej siostry, dziecko mnie uwielbia, ciągle chce się ze mną bawić, no i jak to dziecko lubi mnie. Jeżeli o zwierzęta to mam psa, jest upał, w domu mamy dużo zimnej niż na zewnątrz więc wpuszczamy go do domu żeby mógł odetchnąć, tak to jest z psami które mają grube futro, a chodzi mi tutaj o owczarka niemieckiego. No i kiedy ten pies jest w domu, i ja do niego podejdę, od razu się zrywa i ucieka odemnie, oczywiście nie zawsze, a znowu kiedy wyjdę z nim na spacer jest normalny. Chce się bawić, chcę żeby go głaskać, gdzie w domu kompletnie zmienia swoje nastawienie do mnie. 

 

Proszę o szybką radę, mam dość tego wszystkiego i chcę zacznąć ''normalne życie''. Wszystko dzieje się od jakiegoś roku, może trochę dłużej, kiedyś wszystko było normalnie, w domu nic się nie działo. Możecie zadawać pytania, śmiało na nie odpowiem.


  • 0

#2 Gość_critter☆

Gość_critter☆.
  • Tematów: 0

Napisano

Dźwięki lub obrazy musisz nagrać. Bez tego ani rusz, nikt nie będzie mógł Ci pomóc. A reakcje dzieci to reakcje dzieci, strzelam, że niektóre po prostu są dziwne. A zwierzęta potrafią się gapić na pustą ścianę jakby widziały tam coś itd, nic nadzwyczajnego.

 

Także nagraj to wszystko co się dzieje i wtedy odśwież temat ;)


Użytkownik critter edytował ten post 12.07.2016 - 11:37

  • 0

#3

Aleksander1916.
  • Postów: 2
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

No to nie jest takie prostę, nie mam sprzętu żeby to zrobić a raczej telefonem za bardzo nie dam rady. Te dzwieki też nie zdażają się codziennie, czasem dwa razy na tydzień, czasem raz na miesiąc, a czasem przez miesiac niz nie słychać. Nic mi się nie ukazywało, no chyba że ja nic do tej pory nie zauważyłem.


  • 0

#4

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Byłeś u psychologa? Ten przedłużający się brak motywacji to może być początek depresji.


  • 1



#5

Urgon.
  • Postów: 1297
  • Tematów: 9
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

AVE...

Polecam zastąpić cukier słodzikiem, zrobić badania krwi, poprosić lekarza o łagodny środek nasenny i nie przejmować się za bardzo dziwnymi rzeczami...
  • 0



#6

Kronikarz Przedwiecznych.

    Ten znienawidzony

  • Postów: 2247
  • Tematów: 272
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 8
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mieszkasz w nowo wybudowanym domu, ktory nie jest wcale taki stary? Wytlumacz mi to, bo nie rozumiem takiego sformulowania.
Masz 18 lat, to jaka szkole rzuciles i co na to twoi rodzice? Nie interesuje ich fakt, ze nie pracujesz i nie uczysz sie w takim wieku?
Proponuje zakasac rekawy, przestac sie piescic i wziac do roboty/nauki, to twoje najlepsze lata, nie zmarnuj ich.
Jesli problemem jest dom, co eynika z twojej opowiesci, wyprowadz sie z niego, zamieszkaj na stancji albo cos wynajmij - w czym problem?
  • 0



#7

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Od roku zrobiłem się niesamowicie leniwy, rzuciłem szkołę, nie podejmuje się pracy, chociaż próbowałem, lecz w pewnym sensie strach mi nie pozwala - chodzi mi o to że mam chęć pracować, ale nagle ta motywacja znika i nie potrafie nic z tym zrobić, wszystko wydaje się z logicznego punktu widzenia normalne - rozleniwiłem się przez wakację, lecz wiążą się z tym również bardzo dziwne sprawy.

 

 

 

 Przez te dziwne odgłosy nie śpie całe noce, przestawiłem się na ''tryb nocny'' w dzień śpie, wstaje o 24 i potrafie spędzić przed komputerem bardzo dużo czasu, kiedyś tak nie było.

 

Jak dla mnie to dość normalna sprawa, że ktoś, kto przesypia całe dnie, a w nocy wałkoni się przed komputerem, nie bardzo ma ochotę na to by wziąć się do jakiejś roboty.
Dla mnie taki ktoś, sorry za szczerość - i bez urazy, bo to samo mówiłem swojego czasu (parę lat temu, kiedy była w twoim wieku), mojej córce, która miała podobne "wakacyjne dolegliwości, to kupa gnoja - z przewagą kupy.

 

rozleniwiłem się przez wakację

 

 

Tu szukałbym przyczyn (choć zastanowiłbym się nad sugestiami przedmówców - tymi "zdrowotnymi").

Zwalanie tego na nocne odgłosy jest takie sobie - tym bardziej, że sam piszesz

 

oczywiście mogłem słyszeć kogoś z ulicy, lecz z rodzicami wyprowadziłem się na wieś, w tym momencie mieszkam na osiedlu bo wszystko przez 14 lat się rozbudowało

 

Skoro dom, który wcześniej był jedynym (albo jednym z niewielu) w okolicy, teraz jest domem na sporym osiedlu, to raczej nic dziwnego, że słychać nim odgłosy "nocnego życia" tegoż osiedla - prawda?

 

Kwestię tego, co ci się śni pozostawiam otwartą, bo bez wiedzy w co grasz na tym komputerze po nocach - ewentualnie, co na nim oglądasz, może to być równie dobrze postać z jakiejś gry albo tez horroru - czy tm innego fantasy. Albo też bohater jakiejś książki (zakładając, że książki czytasz).

 

 

    Jeszcze jedną rzeczą o której chciałem się z wami podzielić to to że zwierzęta i małe dzieci, chodzi mi o takie w wieku do roku, bardzo dziwnie na mnie reagują, ale tylko w moim domu. Kolejny przykład: Moja siostra ma syna, często z nim przyjeżdża do nas, kiedy jestem w pokoju, ona z nim wchodzi do mnie, to dziecko zaczyna automatycznie płakać, szarpać się, tak samo było z dzieckiem moich sąsiadów, ale jak jestem na zewnątrz domu, to znaczy już w domu mojej siostry, dziecko mnie uwielbia, ciągle chce się ze mną bawić, no i jak to dziecko lubi mnie.

 

 

Dzieci zazwyczaj dużo pewniej czują się na swoim terenie - szczególnie te małe. A to, że "na ciebie" dziwnie reagują, to też nic szczególnie dziwnego - niektóre dzieci tak mają, ze jednych akceptują od razu, a z innymi trochę im schodzi.

Córka mojego szwagra zaczęła mnie akceptować dopiero jak skończyła jakieś 3 lata - wcześniej bała się ze mną nawet jadać przy jednym stole. Te jej "fobie" przejawiały się głównie w mieszkaniu teściów, bo kiedy odwiedzałem szwagra w jego domu, to mała nie miała aż tak wielkich oporów, żeby przebywać w moim towarzystwie.

Nie zakładam z tego powodu, że mieszkanie moich teściów jest nawiedzone (czy tam ogólnie - dziwne).

 

Jeżeli o zwierzęta to mam psa, jest upał, w domu mamy dużo zimnej niż na zewnątrz więc wpuszczamy go do domu żeby mógł odetchnąć, tak to jest z psami które mają grube futro, a chodzi mi tutaj o owczarka niemieckiego. No i kiedy ten pies jest w domu, i ja do niego podejdę, od razu się zrywa i ucieka odemnie, oczywiście nie zawsze, a znowu kiedy wyjdę z nim na spacer jest normalny. Chce się bawić, chcę żeby go głaskać, gdzie w domu kompletnie zmienia swoje nastawienie do mnie.

Mój pies też się zrywa - i (tu pewnie cię zaskoczę) też nie zawsze. Co w tym szczególnie dziwnego?

 

Proszę o szybką radę, mam dość tego wszystkiego i chcę zacznąć ''normalne życie''.

 

Szybka rada jest taka.

Weź się chłopie w garść, bo to wstyd żeby stary byk tak się wałkonił - nawet w wakacje.

Ja rozumiem, że można mieć lenia ale są pewne granice.

Jakbyś poganiał (przykładowo) przez 8 godzin z taczkami po jakiejś budowie, to nie tylko nabrałbyś ochoty do życia ale na dodatek jeszcze zarobiłbyś trochę kasy, żeby tą "ochotę" móc uskutecznić.

I uwierz mi - nie miałbyś absolutnie żadnych problemów nie tylko z nocnymi koszmarami ale też ze snem jako takim.


Użytkownik pishor edytował ten post 12.07.2016 - 14:16

  • 2



#8

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Miewasz koszmary i śni ci się pewna postać. Słyszysz dźwięki-  rozmowy i rzuciłeś szkołę. Zganiasz winę na dom , być może dlatego , że on w jakiś sposób działa na ciebie przytłaczająco. Dzieci i psy są specjalistami w wyczuwaniu emocji.

 

Zacznijmy od tego... Koszmary senne są często wynikiem przemęczenia i stresu. Mogą mieć związek z twoimi świadomymi doznaniami jak i tymi, które zostały odebrane przez twoją podświadomość, która rejestruje dosłownie wszystko z otoczenia, nawet to czego nie zauważysz, nie wyczujesz, nie usłyszysz. A jak to coś podświadomie wywołuje u ciebie lęk , to potem przychodzi w postaci koszmarów sennych.

Czasem niektóre stresujące sytuacje, urazy itp. zostają wyparte ze świadomości w podświadomość i wtedy tego nie pamiętasz. Pojawiają sie nieuzasadnione lęki i koszmary senne.

Słyszenie głosów nie musi wcale świadczyć, o chorobie. Ludzie czasami słyszą własne myśli. Słyszą myśli bo dużo myślą, wtedy nie mogą usnąć, bo żyją problemami...

 

Napisałeś , że opuściłeś szkołę i się rozleniwiłeś. Powiedz mi Aleksander1916, co się w tej szkole stało? Co się dzieje? Koledzy koleżanki zrobili coś nie tak? Jakiś idiota- nauczyciel uwziął sie na ciebie? Zdradziła cie dziewczyna, albo rzuciła? Masz wrogów?

Wygląda mi to na problem z którym nie możesz sobie poradzić... jednak z każdej sytuacji, zawsze jest jakieś wyjście.


  • 0



#9

chiqibabe.
  • Postów: 8
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Na dziwne odgłosy i stosunek dzieci do Ciebie nic Ci nie poradzę ale na rozleniwienie osobiście mogę Ci polecić witaminę D (najlepiej 4000j) i magnez ;) zapewniam, że potrafią zdziałać cuda, zwłaszcza witamina D. Jeżeli to nie pomoże to, tak jak ktoś wcześniej wspomniał, podstawowe badania, w tym badania krwi, a jeśli i to nic nie wyjaśni to wizyta u psychologa. I, przede wszystkim, mniej siedzenia przed komputerem, wyjdź czasem chociażby na spacer, mniej myślenia o tym co się wkoło Ciebie dziwnego dzieje i zaczytywania się w tego typu historiach ;)
  • 0

#10

Maru.
  • Postów: 160
  • Tematów: 4
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Strach przed klaunami kojarzy mi się z Zombieland... czy przypadkiem ostatnio nie oglądałeś tego filmu? ;)

Jak napisał Urgon - zbadaj krew, zrób krzywą cukrzycową, zaobserwuj czy przypadkiem nie masz nieustannego pragnienia.
Wyśpij się. W nocy! Jeżeli masz problem z zaśnięciem to polecam melatoninę kilkadziesiąt minut przed snem.
Zacznij uprawiać jakiś sport. bierne siedzenie np. przed PC podnosi poziom toksyn. Ruch to zdrowie, bo ruch mięśni napędza układ limfatyczny, zwiększa ciśnienie krwi, dotlenia mózg.

Zdrowa dieta - więcej owoców, mniej śmieci. Wiem z doświadczenia, że unikanie junk food'u zdecydowania poprawia samopoczucie.
Polepszy Ci się, trzymam kciuki. :)


Użytkownik Maru edytował ten post 12.07.2016 - 17:58

  • 0



#11

Joshua.
  • Postów: 36
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Lenistwo i brak motywacji trzeba niestety samemu 'przemóc'.
Wiem po sobie. Od jakiegos czasu szukam pracy, i jak sie staram o nia, to przychodza mi wlasnie mysli typu 'i tak nie dam rady' , 'bede tam bezuzyteczny', 'wycofaj sie poki czas' itp. Gdybym nie wypedzal tych mysli to raczej niczego bym nie znalazl.


A jak chcesz isc na latwizne - widze ze lubisz gry (chyba, no bo co robic w nocy na komputrze :D ) to zainstaluj sobie na smartfonie Pokemon GO. Zmotywuje Cie do podniesienia tylka i pojscia na spacer.

Użytkownik Joshua edytował ten post 13.07.2016 - 02:08

  • 0

#12

Książe Zła.
  • Postów: 683
  • Tematów: 77
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

To na 100 % złowrogi byt, któremu zależy na osłabieniu Polski poprzez zwiększanie bezrobocia, zsyłając na obywateli rozleniwienie.
 
 
offtop2.gif
 
Nie masz nic do dodania, nie pisz wcale.
 
Alis

Przepraszam bardzo szanowna moderacje, ze swoja strasznie glupia i jakby nie patrzec, szkodliwa wypowiedzia obnizylem reputacje tego wybitnego i wrecz epickiego tematu, no coz moge wiecej napisac, jesli za to karygodne przewinienie ktos postawi mnie w jednym rzedzie ze Stslinem i Pol Potem, tylko schyle glowe i posypie ja popiolem, majac na sobie oczywiscie wor pokutny niczym Jurand ze Spychowa, jeszcze raz najmocniej przepraszam i blagam pokornie o wybaczenie.

 

ostrzezenie.gif

Oj nieładnie Blancik. Decyzja moderatora nie podlega dyskusji.

Edward


Użytkownik Alis edytował ten post 18.07.2016 - 20:22

  • -3



#13

FFFD.
  • Postów: 4
  • Tematów: 0
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Hm..no a więc mówisz,że śni Ci się mężczyzna zawsze ten sam,i można powiedziec,że zastępuje Tobie osobę dość bliską.Wspominasz też ze śnią Ci się zbrodnie a Ty jesteś nie możesz nic z tym zrobić.Słyszysz kroki i głosy.Dzieci i zwierzęta reagują na Ciebie nietypowo.To dlatego,że oni są wrażliwi niż my.Być może ten mężczyzna jest w Twoim pokoju.Istnieje prawdopodobieństwo,że coś wydarzyło się w tym pokoju a on próbuje,albo poprosić Ciebie o pomoc,albo wyłudzić Cię z tego pokoju.Na rozleniwienie mam też pewną teorię być może ten mężczyzna chcę Ciebie skłonić żebyś jednak zainteresował się jego sprawą.To by potwierdziło moją wcześniejszą tezę,w której prosiłby Cię o pomoc.Proponuję abyś skontaktował się z nim w jednym ze Swoich snów.
~FFFD
  • 0

#14

Naaveth.
  • Postów: 55
  • Tematów: 0
  • Płeć:Kobieta
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Ja miałam podobne nazwijmy to "objawy"  :) Koszmary senne, brak motywacji do czegokolwiek, spać mogłam całymi dniami za to w nocy męczyły mnie koszmary, każdy dźwięk jaki do mnie docierał był zwielokrotniony i miałam wrażenie że głosy sąsiadów nie dobiegają zza ściany tylko ludzie Ci  stoją obok mojego łóżka i nawijają co ślina na język przyniesie. Miałam też problemy z koncentracją i wrażenie, że czarne cienie przemykają zawsze tak na samym końcu mojego pola widzenia.  Poszłam po rozum do głowy i wybrałam się do lekarza. Jedno badanie krwi i ... niedoczynność tarczycy w połączeniu z anemią, ciągłym stresem i uzależnieniem od komputera ( lvl sam się nie nabije :P ). Od komputera długo sobie odpoczywałam, zaczęłam brać przepisane leki i wszystko minęło. Naprawdę zanim zaczniesz doszukiwać się czegoś niezwykłego w swoim zachowaniu zbadaj się u lekarza. Reakcja zwierząt i dzieci też pasuje. Jesteś cały czas pewnie spięty i chwilami nie zdajesz sobie nawet sprawy ze swojego stanu emocjonalnego. Zwierzęta i małe dzieci potrafią to wyczuć stąd też ich zachowania. 


  • 1

#15

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Hm..no a więc mówisz,że śni Ci się mężczyzna zawsze ten sam,i można powiedziec,że zastępuje Tobie osobę dość bliską.

Nie można tak powiedzieć, bo nijak to nie wynika z tego, co napisał autor - przynajmniej ja nie znalazłem żadnego fragmentu, który by to potwierdzał.

Skąd więc taki wniosek?
 

 

Dzieci i zwierzęta reagują na Ciebie nietypowo.To dlatego,że oni są wrażliwi niż my.

 

Ale kto oni - ci dzieci, czy ci zwierzęta? I na czym polega ta większa wrażliwość - że częściej płaczą? A może chętniej merdają ogonami?

 

Być może ten mężczyzna jest w Twoim pokoju

 

Być może jest, tylko... gdzie on się chowa jak autor nie śpi (i nie śni o nim)? No, chyba nie pod łóżkiem, bo tam się chowają tylko w horrorach klasy "B"

 

Istnieje prawdopodobieństwo,że coś wydarzyło się w tym pokoju

 

Istnieje, ale raczej niewielkie i musiało się to wydarzyć raczej podczas budowy, bo jak pisze autor: "mieszkam z rodzicami w nowo wybudowanym domu".

 

a on próbuje,albo poprosić Ciebie o pomoc,albo wyłudzić Cię z tego pokoju.

 

taaa... Chyba stawiałbym na to, że gość go próbuje wyłudzić z pokoju :facepalm: - może nawet na wnuczka. Ale, jeśli coś się zdarzyło w tym pokoju podczas budowy domu, to typowałbym raczej, że próbuje wyłudzić kasę - bo za mało dostał za robotę przy tej budowie. To potwierdza moją wcześniejszą tezę i prowadzi do wniosku - za robotę trzeba dobrze płacić.
 

 

Na rozleniwienie mam też pewną teorię być może ten mężczyzna chcę Ciebie skłonić żebyś jednak zainteresował się jego sprawą.

 

No, to właśnie napisałem wyżej - o kasę mu chodzi. Chociaż, skoro autor popada w stan rozleniwienia w dzień, a jednocześnie, gość z budowy śni mu się w nocy, to wynikałoby z tego, że gość z budowy specjalnie rozleniwia autora, żeby ten bardziej się angażował w jego problem z kasą? Nie sądzisz, że to dość... karkołomna teza?

A poza tym - co klaunami? Wyjaśnisz nam, co w tym wszystkim robią klauny? Teoretycznie dom mogła budować ekipa cyrkowców ale - to dość mało prawdopodobne.

 

To by potwierdziło moją wcześniejszą tezę,w której prosiłby Cię o pomoc

 

O ile nie chodziło mu o wyłudzenie - autora z pokoju :facepalm:  lub kasy od autora.

 

Proponuję abyś skontaktował się z nim w jednym ze Swoich snów.

 

taa... a ja proponuję... A zresztą - nic nie zaproponuję, bo to i tak daremny trud z tego, co widzę.


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych