Co sądzicie o monitoringu stopnia zanieczyszczenia wdychanego powietrza, nie w sposób naziemny jak do tej pory , ale polegający na umieszczenie satelity na orbicie okołoziemskiej?
Monitorowanie jakości powietrza z kosmosu.
KORUS-AQ naukowy eksperyment powietrzny przeprowadzany w polu Korei Południowej wiosną tego roku, jest częścią długoterminowego międzynarodowego projektu podejmującego obserwacji powietrza z przestrzeni kosmicznej do następnego poziomu i lepiej informować o decyzjach dotyczących sposobu ochrony powietrza, którym oddychamy.
Zanim nowa generacja czujników satelitarnych osiedli się na orbicie, misje terenowe jak KORUS-AQ zapewniają możliwości testowania i poprawiania instrumentów z wykorzystaniem symulatorów, które mierzą powyżej i poniżej samolotu, jednocześnie pomagając wywnioskować, co ludzie wdychają na powierzchni.
"Chcemy wyjść poza prognozowania zanieczyszczenia powietrza, chcemy wpłynąć na strategie, aby ją poprawić," powiedział Jim Crawford, prowadzący naukowiec z Centrum Badawczego NASA Langley w Hampton, Wirginia. "To właśnie obserwacje satelitarne mogą odgrywać ważną rolę."
Istniejące na niskiej orbicie okołoziemskiej (LEO) Instrumenty zakładają korzystne działanie w przestrzeni kosmicznej na widoczność zanieczyszczenia powietrza.. Z tego miejsca mogą być oglądane duże obszary , natomiast od podstaw mogą być tylko mierzone dyskretne (często pojedyncze) punkty . Dave Flittner, naukowiec projektu TEMPO wyjaśnia, że konstelacja może dokładnie śledzić import i eksport zanieczyszczenia powietrza, jak jest on transportowany przez pogodę na dużą skalę.
TEMPO lub troposferycznego monitorowania emisji zanieczyszczeń, jest jednym narzędziem na drodze do poprawy jakości powietrza z przestrzeni kosmicznej. Według Flittner, rozpoczął się niedawno rozwój wyrobów metalowych i TEMPO jest na dobrej drodze, aby być gotowy najpóźniej jesienią 2017 roku i być dostępnym do wprowadzenia na rynek do wybranego komercyjnego satelity telekomunikacyjnego.
Po raz pierwszy, TEMPO dokona dokładnych pomiarów godzinowych dziennego troposferycznego zanieczyszczenia (w szczególności ozonu, dwutlenku azotu, dwutlenku siarki, formaldehydu i aerozole) o wysokiej rozdzielczości nad USA, Kanadą i Meksykiem Z pomocą powiązanych misji międzynarodowych, obserwacje te zapewniają pełny obraz źródeł zanieczyszczeń na półkuli północnej i w jaki sposób wpływają one na jakość powietrza z lokalnej na globalną skalę.
Około 22 000 mil nad równikiem, koreański Instytut badań kosmicznych klejnotów (geostacjonarnych środowiska monitorowania spektrometrem), Europejska Agencja Kosmiczna Sentinel-4\/UVN, i TEMPO i NASA będą utrzymywały swoje pozycje na orbicie, jak obraca się Ziemia, obejmujące większość obszaru z Azji Wschodniej, poprzez większość Ameryki Północnej i Europy. Razem te instrumenty tworzą konstelacje jakości powietrza półkuli północnej... Wszystkie trzy z tych instrumentów analizy tych samych stężeniach zanieczyszczeń w odpowiednim regionie, od rana do wieczora.
Innym kluczowym elementem globalnej jakości powietrza konstelacji są instrumenty Leo, takie jak TROPOMI (aka Sentinel-5P), który rozpocznie się pod koniec 2016 roku by zapewnić wspólny punkt odniesienia dla trzech czujników GEO, co pozwala na dokładniejszą ocenę jakości powietrza w obrębie każdego regionu.
Denise Lineberry
NASA Langley Research Center
źródło: https://www.nasa.gov...lity-from-space
Jeśli coś źle przetłumaczyłam , to powyżej macie odnośnik do oryginalnego tekstu