Skocz do zawartości


Zdjęcie

Nowy tunel z Szwajcarii symbolika otwarcia...


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
16 odpowiedzi w tym temacie

#16

riseman.
  • Postów: 705
  • Tematów: 27
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Kojarzy nam się obraz kozła jednoznacznie w dobie dzisiejszego zainteresowania teoriami różnej maści. Nie przeczę, że show przypomina rytuał, ale trzeba tu pamiętać o paru faktach. Lokacja to tzw. przełęcz św. Gotarda.

Wiki mówi tak:

"Od imienia biskupa Gotarda wzięła nazwę przełęcz w Alpach, łącząca południowy obszar niemieckojęzycznych terenów obecnej Szwajcarii z północną częścią obszarów włoskojęzycznych. Nazwano ją imieniem Gotarda, ponieważ w czasie, gdy był on biskupem Hildesheim, prowadził na terenie obecnej miejscowości Sankt Moritz dom, służący jako noclegownia dla podróżnych, którymi byli najczęściej pielgrzymi udający się do Rzymu."

Dalej, w innej pisowni ale to samo słowo: Goatherd to pastuch, bardziej znane tłumaczenie angielskie to shepherd, więc pasterz. W Szwajcarii, jak wspomniano wyżej kozy stanowiły i nadal stanowią jeden z filarów gospodarki żywnościowej i tutaj nie ma możliwości by nie było odniesienia do tych zwierząt.

 

Od razu przypomniał mi się świetny film, jeden z ulubionych moich dzieciaków, pt. "Dźwięki muzyki" (The sound of music), którego fabuła opowiada o ostatnich dniach przed hitlerowską okupacją. Ulubionym momentem filmu córek jest piosenka "The lonely goatherd", o kózkach właśnie :) Tak na marginesie, jeśli główna aktorka rzeczywiście to samodzielnie wyśpiewała to padam na ryj z uznania. Parę screenów:

 

2yVRmdf.jpg

 

Bpcq6CQ.jpg

 

Także kóz nie unikniemy, co do zombiaków i tych oczu natomiast, cóż... ktoś tu może popłynął za mocno?

 

I sam kawałek, na poprawę humoru polecam :)

 


  • 0



#17

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@riseman

 

"shepherd" po angielsku to pasterz owiec a nie kóz. Expertem nie jestem ale wydaje się że w Języku angielskim słowo pasterz w znaczeniu ogólnym nie występuje. Amerykański cowboy to nic innego jak COWHERD czyli pasterz krów. A słowo Goatherd to właśnie pasterz kóz. Co ciekawe wiele angielskich nazwisk to właśnie nazwy profesji np Tailor, Fisherman, czy też Wapshott  (to ostatnie oznacza specjalistę od budowy katapult, wiem to ponieważ pracowałem z kolesiem o takim nazwisku)

 

 

i tutaj nie ma możliwości by nie było odniesienia do tych zwierząt.

 

Pełna zgoda. Ale odniesienie się, a symboliczne oddawanie hołdu, Gdybyś zorganizował spektakl, mający na celu, pokazanie jak świnki są dla nas ważne, to jak byś to zrobił?

 

 Trochę naciągana próba normalizacji.


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 09.06.2016 - 22:37

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych