Skocz do zawartości


Zdjęcie

Skalskie duszki. Skała.

Skałą Duchy Skarby

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
3 odpowiedzi w tym temacie

#1

Skalok.
  • Postów: 1
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam wszystkich gdyż jestem tu nowy. Bardzo krótko i na temat. Duchy? niech mi ktoś udowodni, i/lub w przypadki uwierzę dlatego znalazłem się tu na forum. Do sedna sprawy.

Historia w Skale.

Jest ponad wiekowy budynek  który pradziadki budowali, Babcia bogata kupe rubli złotych i biżuteri miała. W latach 50+ u sąsiada w kamienicy (za scianą) była porodówka a wiadomo jak wtedy dzieci się rodziły. lata 60 te już moi dziadkowie a nie pra. zamieszkują ten budynek. Pewnego dnia wpada ktoś z rodziny dalszej i prosi o odbicie progu w drzwiach. Dziadki spoko zgodziły się. Okazało się że schowano tam pewnie przez pradziadków ileś szt złotych rubli.Dziadki wysuneły propozycje że szukamy dalej pod innymi progami ale podział sprawiedliwy musi być. Skłócili się. Dziadek złoto sam znalazł z Babcią i gdzieś to przeniósł. Najprawdopodobniej od rodziców co wiem albo pod podłogę albo strych. Do tej częsci historii jest jeszcze więcej ciekawych szczegółów np o żydach, trzepania władz kamienicy, rodzina włamująca się pod nieobecność dziadków, walka rodziny o przejęcie owej nieruchomości. i pełno innych ale nie bedziemy się zagłębiać w to. Sprawa fajna dla mnie od małego. Za łebka zaglądałem tu i tam. W szafie znalazłem złoto( chyba pierscionek), w telewizorze w środku za płytką elektroniczną znów złoto w większej ilości zawinięte w chustę. Lata 90'. Ktoś pod nieobecność lub dziadki pod wpływem %, na szybko chciał zajrzeć w sufit na piętrze ale nie skończył dziurawić stropu. Jak dokładnie to było nie wiem. Ojciec mój podejrzewa sąsiada lub kogoś komu mógł o czymś Dziadek opowiedzieć z Babcią. 

Teraz do najlepszego.

Historia spoko, zaciekawiła mnie i przeczepałem budynek ponad wiekowy. Tak myślałem. Pewnego dnia kumplowi co interesuję się skarbami opowiedziałem powyższą historię i na nowo zaczęło się sprawdzanie budynku. Kupe skarbów znaleźliśmy typu staroci i innych a złota ani grama. Po 4 godzinach latania z latarkami i wykrywaczem metali (profesjonalnym) byliśmy zachwyceni jedynie butelkami browar Kraków oraz jakiś niemieckich (fajna butelka z 1634 się znalazła) aż natchnęło mnie jeszcze raz sprawdzić wykrywaczem metali od spodu sufit. Pisze od spodu bo nad tym sufitem myśleliśmy że już byliśmy. Cały strych zeszliśmy a raczej czołgaliśmy się bo to od 1 cm do 130 max wysokości tam jest. Ku zdziwieniu w suficie o którym już pisałem jak ktoś chciał w nim grzebać pojawił się piękny sygnał tyle że jakieś metr od miejsca poszukiwań obcej osoby. Nie myśląc krótko młotek łom i do roboty. Zrobiłem otwór że tylko ręke wsadzić szło ale nie udało nam się sięgnąć niczego. W miejscu pierwszym gdzie zaczęto poszukiwania przez obcego dziurę o średnicy max 3 cm widniało coś ala plastik z napisami niemieckimi przypopinające gazetę. Młotek w ruch a tu nic. Łom też nie pomógł a cały sufit jak by miał już spać. (Stare budownictwo dechy trzcina glina itp). W pewnej chwili ja dotykam tego szajsu plastikowego żeby przetrzeć kurz i odczytać cokolwiek a tu nagle ja bez wysiłku mogę to coś podnieść. ???? jak??? pchnąłem mocniej w kierunku kumpla aby to się przewróciło ale nam się nie udało. Dobra mówimy jakiś szmelc bo i tak na "górze" byliśmy. Natchnęło mnie wsadzić tel w szczelinę żeby cyknąć fotkę. Pyk jedna, nie widzę tego a jedynie fajne wiaderko którego nie kojarzę z exploracji stropu. Pyk kolejna fota itd itd. Przyglądam się na jednym zdjęciu i co widzę? obłok czy coś jak by twarz. Jak już wspominałem ja muszę mieć dowody. W domu będąc prostym programem na smartphonie podrasowałem kontrast i jasność.==> 

==>Osz ***** pomyślałem bo super efekt wyszedł do wkręcania znajomych wyszedł że złapałem ducha. Przy kolejnym zdjęciu, i następnym trochę zacząłem się zastanawiać czy to przypadek wytłumaczalny racjonalnie czy przypadek tego co zobaczyłem aby dokonać rozbiórki sufitu?  I o to pytanie do was. Oceńcie zdjęcia i dajcie znać czy idzie to wytłumaczyć czy też nie. Żona rodzice i bliscy przerażeni. Kumpel co towarzyszył mi nie dowierzał aż nie zobaczył pliku że nie został on modyfikowany przez Photoshopo podobne. Zdjęcia zamieszczę poniżej. Najpierw oryginały potem podrasowane i z powiększeniami miejsc do wyjaśnienia.

Reasumując: Widząc 3 inne "tematy" pytam jak ocenić taki przypadek ? są przypadki i przypadki ale ten mój pierwszy taki dziwnie dziwny. Czemu od razu nie sprawdziłem? bo oglądając fotki w słoneczny dzień nie dostrzegałem tych szczegółów oprócz niby tej jednej twarzy. Wracam tam jak znajdę chociaż chwilę aby cyknąć innym aparatem parę nowych fotek i dostać się na ten strop od spodu jeśli nie idzie tam dostać się od głównego włazu.

Przypadek w przypadku i przypadkiem fajna bajeczka pod to? miał ktoś tak?

*temat dzieci widocznych na zdjęciach i porodówka ?

*temat postaci albo leżącej albo kolejnego dziecka chowającego się za paprochem na odłamku ściany.

*zamiast dzieci może dziadzio złotko pilnuje dla mnie?

*cały strop zasypany trocinami a tego miejsca i wiaderka nie kojarzę? Mysląć że to ściana sąsiada to może dodatkowa ściana?

*czy takie zjawy są przypadkami pojedyńczych zdjęć czy kilku ? robiłem próbę odwzorowania sytuacji i nic nie wyszło. Aparat piękne foty dalej strzela.

* trzeci temat to jak by 3 twarz. po zoomie na odłamku ściany wyryta twarz?

* smugi są podobne do siebie ale jedna zza belki wystaje? aż tyle przypadków? inne przekrywają obiekty a tam zza belki sobie wyjawiła. Zaznaczam że za tą belką i za smugami 5 metrów jest ściana( otwory na środku pomieszczenia). 

 

 

Było złoto, nie ma, były żydki i pełno aborcji, był typ co szukał ale nie skończył, jestem ja i takie pytajniki stawiam co o tym sądzicie. 

Jak dla mnie super mega przypadek ale nie ukrywam że mam nadzieje dzięki temu odnaleźć coś ;) a może uwierzę dzięki temu i tym duszyczkom pomogę? a może to a może tamto.

Sytuacja z ostatniej Soboty tj 04,05,2016r. 

Ja tam wrócę i tak i tak to dam znać co z tego wyjdzie. Ciekawe czy cykne im nową foteczkę. 

Oryginały a w kolejnym poście wyszczególnione miejsca i podkręcony kontrast i jasność (gotowe efekty w programie na tel.)

Pozdrawiam

Nowy poszukujący odpowiedzi. Konkretnych a nie lipa ściema fake itp.

 


pierwsze 8 to oryginały bez jakiejkolwiek modyfikacji a dalej to podrasowane focie. Z oryginałów sami to możecie wyciągnąć.

Dodam jeszcze że fajnie przypadek te oczy pomimo takiego zooma zrobił ;)

 

 

 

Wykropkowany wulgaryzm to też wulgaryzm. Staraj się ich nie używać i popracuj nad stylistyką bo ciężko się czyta to co piszesz i jak widzisz, niektórych użytkowników to odstrasza od zapoznania się z Twoją historią.

 

Alis

Załączone grafiki

  • IMG_20160604_143842.jpg
  • IMG_20160604_143848.jpg
  • IMG_20160604_143904.jpg
  • IMG_20160604_143922.jpg
  • IMG_20160604_143945.jpg
  • IMG_20160604_144015.jpg
  • IMG_20160604_144019.jpg
  • IMG_20160604_144023.jpg
  • IMG_20160604_223458.jpg
  • IMG_20160604_223607.jpg
  • IMG_20160604_230737.jpg
  • IMG_20160604_232358.jpg
  • IMG_20160604_234028.jpg
  • IMG_20160604_234619.jpg
  • IMG_20160604_235756.jpg
  • IMG_20160605_000134.jpg
  • IMG_20160605_010131.jpg
  • IMG_20160605_010544.jpg
  • IMG_20160605_010925.jpg

Użytkownik Alis edytował ten post 06.06.2016 - 09:07

  • -2

#2

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Po pierwsze moje oczy krwawią, gdy to czytam.
Ludzki umysł ulega złudzeniu i pokazuje nam to co chcemy widzieć. Dlaczego nie wróciłeś na góre i nie zrobiłeś zdjęć ścianie ? Wygląda jak leżący kosmita ew. duch noworodka, ale jego "ręka" jest zwykłym białym okręgiem. Dla mnie wynik złudzenia.
  • 0



#3

GBZP.

    Chrześcijanin

  • Postów: 144
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Masakra. Temat to oczywista prowokacja, nie ma o czym dyskutować. Albo tekst jest napisany chyba przez obcokrajowca, który jest w Polsce od niedawna. Odpuściłem sobie próbę przeczytania.


Użytkownik GBZP edytował ten post 06.06.2016 - 07:09

  • 0

#4

Legendarny..

    King of Nothing, Slave to No One

  • Postów: 964
  • Tematów: 187
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Czyli rozchodzi się tutaj o tę jasną "twarz" z 4 i 5 zdjęcia? No nie powiem, na czwartym zdjęciu robi wrażenie, ale myślę że to jest drobinka kurzu latająca w powietrzu, za czym świadczy to że na 5 zdjęciu jest już w trochę innym miejscu i widać na zdjęciach podobne mniejsze obiekty, najlepiej widoczne są na 3 zdjęciu z tych podrasowanych. Po prostu jedna z takich drobinek przeleciała blisko obiektywu w trakcie robienia zdjęć.
  • 3





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych