Skocz do zawartości


Zdjęcie

Kupno mieszkania- mały problem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

#1

adzia130.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Witam. Kupujemy dom. Przeczytałam tu kilka tematów,,jak sprawdzić czy dom jest nawiedzony " itp. Nie chodzi o to. Dzisiaj pojechałam obejrzeć nowe mieszkanie. Wszystko jest ok, jeden pokój wzbudza moje zastrzeżenia. Gdy tam weszłam nagle zaczęło kręcić mi się w głowie, czym dłużej tam przebywałam pojawiał się ból głowy który się nasilał. Inne osoby które były ze mną nie czuły tego ( podobno, może nie chciały się przyznać). Pytałam siostry czy coś czuje dziecko inaczej odbiera pewne rzeczy.Gdy wychodziłam z tego pomieszczenia wszystko mijało, gdy wychodziłam, wracało. Pani z biura nieruchomości mówiła, że nikt tu nie umierał i jest to wrażenie pustego pomieszczenia bez mebli. W innych pomieszczeniach nie czułam się tak źle. Chciałbym wiedzieć czym to może być spowodowane. Uważać na to mieszkanie. Czym mogło być spowodowane to dziwne uczucie, moją ciąża, zmęczeniem podróżą, brakiem mebli, czy macie jakieś inne wyjaśnienie. Martwię się trochę, nie chcę pakować się w bagno. Podpowiedzcie coś, będę wdzięczna
wdzięczna.

Użytkownik adzia130 edytował ten post 14.05.2016 - 20:21

  • 0

#2

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To co kupujecie, dom czy mieszkanie?

Wyjaśnienia już sama podałaś

moją ciąża, zmęczeniem podróżą, brakiem mebli,

 

Duchy nie istnieją, nie ma nawiedzonych domów. To wszystko są mity i wymysły. Możesz być tego pewna tak samo jak ja, czyli na milion procent. Każdy kto będzie twierdził inaczej, ten się myli.


  • 0



#3

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Nie, no - serio?

Kupujecie dom, a ty się o duchy martwisz?

 

Rozumiem, że lokalizacja i stan budynku nie budzi zastrzeżeń? Cena też jest w porządku? Spełnia on wasze oczekiwania?

Jeżeli tak, to odwiedź go jeszcze raz - WYPOCZĘTA.

 

Jeżeli opisane wrażenia nie przeminą, to olej temat (tylko wyjaśnij to mężowi jakoś sensownie, bo zakładam, że on jest bardziej racjonalny od ciebie). Szkoda żebyś się męczyła, bo kupno domu, to nie jest hop zdziś i trudno z dnia na dzień to odkręcić, a szkoda się męczyć przez kolejne (co najmniej) kilka lat.

Swoją drogą (a wiem, co mówię, bo przez ostatnie kilkanaście lat odwiedziłem wiele pustych domów i mieszkań) - pierwsze słyszę żeby brak umeblowania (wrażenie pustego pomieszczenia) wywoływał zawroty głowy.

Byłby to ewenement na skalę nie europejską ale chyba światową.

Jeżeli faktycznie je masz (i nie są one wywołane zmęczeniem i twoim stanem) to być może trzeba po prostu ten pokój przewietrzyć i wtedy sprawdzić, czy zawroty głowy się nie powtórzą. Pomijam tu zupełnie fakt, tego w jakim stanie on jest i czy przypadkiem materiały wykończeniowe (np. lakier podłogowy, farba ścienna ew. inne materiały użyte do wykończenia) nie wydzielają zapachów, które mogą wpływać na takie, a nie inne wrażenie.


  • 0



#4

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2570
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Żeby ludzie mieli tylko takie problemy przy kupnie domu, byłoby pięknie.
Bierz śmiało.
  • 0



#5

adzia130.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Dom, podzielony na dwa osobne mieszkania dlatego używam tych dwóch słów zamiennie. Pytam co to może być, gdyż są tu ludzie którzy bardziej się znają na tych sprawach.
Mieszkanie nie budzi żadnych zastrzeżeń. Wszystko jest w jak najlepszym stanie. Po remoncie. Wszystko naprawdę jest ok. Ten jeden pokój po prostu sprawia, że się waham.
Jechałam 3 godziny pociągiem. Zmęczenie może faktycznie. Okna tam były pootwierane. Jak wychodziłam to mi przechodziło. Wracałam tam chyba z 5 razy, żeby sprawdzić czy nadal będę się tak czuć. Każde wejście, to samo.
  • 0

#6

D.B. Cooper.
  • Postów: 1179
  • Tematów: 108
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 2
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Jak na moje, to skoro za każdym razem źle się czujesz w tym mieszkaniu, to w przyszłości żadne kadzidełka, feng shui, czy pan rożdzkarz tego nie zmieni, pewne rzeczy się wyczuwa.
  • 0



#7

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Zrób ślepy test. Niech ktoś obwiąże ci oczy opaską, tak żebyś nic niewidziała, nie podglądaj z dołu. Zakręcisz się kilka razy jak w ciuciubabce, a następnię będą cię oprowadzać po tych pokojach.
  • 0



#8

Topielica.
  • Postów: 176
  • Tematów: 13
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zrób ślepy test. Niech ktoś obwiąże ci oczy opaską, tak żebyś nic niewidziała, nie podglądaj z dołu. Zakręcisz się kilka razy jak w ciuciubabce, a następnię będą cię oprowadzać po tych pokojach.

To się agent nieruchomości zdziwiXD

Pewnie nic paranormalnego się nie dzieje z tym mieszkaniem ale ja bym sobie je odpuściła. Twoje obawy to taka 'zła wróżba' albo intuicja.


  • 1

#9

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

A duży jest ten pokój? Może masz agorafobię. A może świeżo pomalowany był?

 

BTW, Wszystko ma dobry pomysł. Jeżeli wierzysz w duchy i nawiedzone miejsca może to być nic innego jak autosugestia.Jest to proces nieświadomy, a może naprawdę wywołać dziwne objawy.


  • 0



#10

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To nie są jej pierwsze przygody z ,,nawiedzonymi" domami

http://www.paranorma...7-czy-to-duchy/

Były też dziwne pomysły z wskrzeszaniem zmarłych.

http://www.paranorma...zenie-zmarlych/

 

Stawiam na bujną wyobraźnię.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 15.05.2016 - 10:04

  • 1



#11

adzia130.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Szczerze, to jest to trochę *PIIIIIP*. Ktoś się zaloguje dopiero pyta o coś to jest nazywany gowniarzem i trollem. Ktoś ma problemy z czym innym to pyta, ale też jest źle. Dla tych co nie wiedzą to JEST FORUM O TEMATYCE PARANORMALNEJ!!!!! Jak chcecie to nie wiem stwórzcie dział budowlany, i będziecie mieli pytania o pomalowania ściany, jak wam przeszkadza, że ktoś pyta o rzeczy paranormalne. Moim zdaniem to niepotrzebnie są tu *PIIIIIIIP* ludzie którzy tylko potrafią wyśmiewać, sapać, i traktować wszystko jako prowokacje. Porażka. Dziękuję bardzo za pomoc. Jak zwykle na nikogo nie można liczyć!!!

 

obraza2.gif

wulgaryzmy2.gif

 

 

O matko, tylu powodów do nałożenia kar to ja już daaawno nie miałem! :D A zatem - mamy i obrazę użytkowników i użycie wulgaryzmów, oba zachowania uznawane tutaj za wybitnie niestosowne. 

Aquila


  • -4

#12

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Może zrób seans z jakimś medium i duchy powiedzą przez z medium czy dom jest nawiedzony.

Poza tym widać że na forum to mocna w gębie jesteś a w obcym domku to wymiękasz bo duszki są


Użytkownik Wszystko edytował ten post 15.05.2016 - 11:02

  • 1



#13

adzia130.
  • Postów: 30
  • Tematów: 3
  • Płeć:Kobieta
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Nie że duszki są, ale mogę ze spokojem tam mieszkać. Tylko z ciekawości czy to co się czuje jest spowodowane np. Brakiem mebli. Pytam o racjonalne wytłumaczenie. Nie bałam ja tam, nie odczuwałam lęku, po prostu źle się czułam.
  • 0

#14

dziewięć.

    Apprentice

  • Postów: 472
  • Tematów: 9
  • Płeć:Kobieta
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

No to podaliśmy ci listę racjonalnych wytłumaczeń. Stwierdziłaś, że jesteśmy cyt. "pierdo*nięci", bo pytałaś o rzeczy paranormalne. No ale skoro wiesz, że przyczyna jest na pewno paranormalna, to czego właściwie oczekujesz i dlaczego na końcu przekręcasz kota ogonem, uważając, że jednak chcesz tego racjonalnego wytłumaczenia. Niestety całą podaną listę odrzuciłaś.

Rozumiem- ciąża, hormony. Ale ten- na napisanie posta jest chwila czasu, więc zawsze łatwiej jest dać sobie czas przed na ochłonięcie i chwilę racjonalnego myślenia. Rób to w przyszłości. Taka jest moja rada.


  • 2



#15

pishor.

    sceptyczny zwolennik

  • Postów: 4740
  • Tematów: 275
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 16
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Szczerze, to jest to trochę wkurwiające. Ktoś się zaloguje dopiero pyta o coś to jest nazywany gowniarzem i trollem. Ktoś ma problemy z czym innym to pyta, ale też jest źle. Dla tych co nie wiedzą to JEST FORUM O TEMATYCE PARANORMALNEJ!!!!! Jak chcecie to nie wiem stwórzcie dział budowlany, i będziecie mieli pytania o pomalowania ściany, jak wam przeszkadza, że ktoś pyta o rzeczy paranormalne. Moim zdaniem to niepotrzebnie są tu pierdolnięci ludzie którzy tylko potrafią wyśmiewać, sapać, i traktować wszystko jako prowokacje. Porażka. Dziękuję bardzo za pomoc. Jak zwykle na nikogo nie można liczyć!!!

 

Po pierwsze - nikt cię ani gówniarzem, ani trollem nie nazwał, choć po tym wpisie zasługujesz na jedno i na drugie miano.

 

Po drugie - nikt ci nie broni pytać, a co więcej, otrzymujesz na te pytania odpowiedzi. W każdym z postów otrzymałaś przynajmniej jedną, propozycję weryfikacji, czy to rozwiązania problemu.

 

Po trzecie - fakt, jest to forum o tematyce paranormalnej, co nie oznacza, że wszyscy godzinami będą roztrząsać to, że boli cię głowa jak gdzieś tam wchodzisz - bo tylko do tego tak naprawdę sprowadza się twój problem. Nikt z twoich znajomych, co sama napisałaś, nie ma podobnych czy to wrażeń, czy objawów, więc najprawdopodobniej - albo sobie to wmawiasz albo jest to wynik twojej kondycji.

 

Po czwarte - kwestie zakupu domów, mieszkań omawia się właśnie na forach o tematyce budowlanej, więc jeśli już, to ty pomyliłaś adresy.

 

Po piąte - ty nie pytałaś o rzeczy paranormalne, ty chciałaś się dowiedzieć, jaki może być RACJONALNY powód twojego bólu głowy. Gdzie tu motyw paranormalny?

 

Po szóste - mało kogo obchodzi twoje zdanie na temat ludzi, którzy się tu udzielają - więc zachowaj je dla siebie. A jeśli nie potrafisz, to postaraj się je wyrazić w bardziej cywilizowany sposób.

 

Po siódme wreszcie - nie ma za co. To a propos podziękowania za naszą pomoc w tym, jakże ważkim problemie. Inna sprawa, że ją olałaś ale, w sumie, to mnie jakoś nie zaskoczyło.

 

A co do tego fragmentu o "sapaniu" uczestników, to muszę przyznać, że trochę mnie jednak zaintrygowałaś. Ktoś tu sapie? Jak to wyczaiłaś?


  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych