11 odpowiedzi w tym temacie

[Legendarny.]

Należąca do Elona Muska spółka SpaceX zapowiedziała, że już w 2018 roku planuje wysłanie na Marsa statku kosmicznego Red Dragon. Może to otworzyć drogę do eksploracji Czerwonej Planety realizowanej przez prywatne podmioty, a także do przyszłego lotu załogowego.

 

Fot/ space24.pl

 

Należąca do charyzmatycznego miliardera Elona Muska spółka SpaceX poinformowała, że jest zainteresowana rozpoczęciem lotów na Marsa już za 2 lata. Do podróży na Czerwoną Planetą ma zostać wykorzystany bezzałogowy statek kosmiczny Red Dragon. Jest on modyfikacją Dragona V2, który z kolei ma znaleźć zastosowanie przede wszystkim w misjach zaopatrzeniowych dla Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Całkowity koszt planowanego przez SpaceX lotu na Marsa ma wynieść ok. 500 mln USD, a wsparcie techniczne ma zapewnić amerykańska agencja kosmiczna NASA.

 

Głównymi celami naukowymi lotu na Marsa statku kosmicznego SpaceX ma być poszukiwanie śladów życia oraz badanie zasobów naturalnych i klimatu Czerwonej Planety. Ma w tym pomóc między innymi możliwość dokonywania  odwiertów o głębokości do 1 metra. Zebrane dane mają znaleźć zastosowanie także do planowania przyszłej misji załogowej.

 

Fot/ space24.pl

 

Do wyniesienia w kosmos marsjańskiego statku kosmicznego ma zostać użyta najnowsza i największa rakieta SpaceX Falcon Heavy, której pierwszy lot jest planowany pod koniec 2016 roku z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii.

 

Plany SpaceX zapowiadają początek nowej ery w eksploracji Marsa i pokazują, że może być ona prowadzona także przez prywatne podmioty. Wysłanie kapsuły Red Dragon na Czerwoną Planetę otwiera też drogę do pierwszego w historii lotu załogowego, który ma szansę zostać zrealizowany szybciej niż misje narodowych agencji kosmicznych takich jak NASA, ESA lub CNSA.

 

 

Źródło: space24.pl

Użytkownik Legendarny. edytował ten post 05.05.2016 - 22:41

[Vaqowsky]

jedyny miliarder, który robi pożytek ze swoich pieniędzy.

[jako_taki]

 

Księżyc ma wystarczająco dużo tego pierwiastka, żeby zaspokoić potrzeby energetyczne ludzkości na setki lat. Jeden z akademików szacuje, że mógłby on dostarczyć dziesięć razy tyle energii, ile wszystkie paliwa kopalne znajdujące się na Ziemi.

i dlatego planują loty kilku miesięczne niż skupić się na trzy dniowych ekonomicznie uzasadnionych.

[Legendarny.]

jedyny miliarder, który robi pożytek ze swoich pieniędzy.

Każdy robi jakiś pożytek, jakby nie robili to by tych miliardów nie mieli.

[Endinajla]

Deuter i Hel - 3 , no całkiem całkiem przyszłościowe myślenie.

Jako paliwko dobrze by sprawowało się w podróżach Ziemia - Księżyc, Ziemia- Mars,

i ewentualnie coś poza Marsa np. księżyce Joiwisza, Saturna, Urana , Neptuna

a nawet dalej , ale czy byłoby nas na to stać?

Może lepiej skupić się na wytworzeniu na Marsie atmosfery , gdzie ciśnienie będzie takie,

że woda będzie mogła istnieć na powierzchni a nie tylko wewnątrz planety.

To nam się przyda, zwłaszcza wtedy gdy wędrówka kontynentów zakończy na moment swój dryf tworząc jeden wielki kontynent.

Życie na takim lądzie dla człowieka byłoby niemożliwe.

Wyginą ssaki a znowu nadejdzie era gadów bo tylko gady będą w stanie przetrwać.

Po środku kontynentu będzie gigantyczna pustynia z niebezpiecznie ekstremalną temperaturą.

Wtedy Mars okazałby się jedyną alternatywą na przetrwanie naszego gatunku i innych zwierząt

Użytkownik Shadow Of Angel edytował ten post 06.05.2016 - 16:17

[Legendarny.]

Deuter i Hel - 3 , no całkiem całkiem przyszłościowe myślenie.

Jako paliwko dobrze by sprawowało się w podróżach Ziemia - Księżyc, Ziemia- Mars,

i ewentualnie coś poza Marsa np. księżyce Joiwisza, Saturna, Urana , Neptuna

a nawet dalej , ale czy byłoby nas na to stać?

Może lepiej skupić się na wytworzeniu na Marsie atmosfery , gdzie ciśnienie będzie takie,

że woda będzie mogła istnieć na powierzchni a nie tylko wewnątrz planety.

To nam się przyda, zwłaszcza wtedy gdy wędrówka kontynentów zakończy na moment swój dryf tworząc jeden wielki kontynent.

Życie na takim lądzie dla człowieka byłoby niemożliwe.

Wyginą ssaki a znowu nadejdzie era gadów bo tylko gady będą w stanie przetrwać.

Po środku kontynentu będzie gigantyczna pustynia z niebezpiecznie ekstremalną temperaturą.

Wtedy Mars okazałby się jedyną alternatywą na przetrwanie naszego gatunku i innych zwierząt

 

To zależy jak się potoczy rozwój człowieka i oczywiście przy założeniu, że w jakiś sposób nie daj Boże nie wyginiemy do tego momentu. Jeśli cywilizacja będzie się rozwijać w stosunkowo normalnym tempie, to kiedy nawet do czegoś takiego dojdzie to prawdopodobnie będziemy na tyle rozwinięci technologicznie, że pustynie czy jakieś dominacje gadów będą nam latały koło nosa. Kolonizować i eksploatować inne ciała niebieskie będziemy i tak, bo po pierwsze niesie to ze sobą ogromne korzyści materialne i naukowe, a na dłuższą metę jest po prostu konieczne do dalszego rozwoju.

[Endinajla]

Dlatego powinniśmy doprowadzić Marsa do tego stanu ,

zanim nie został zbombardowany i stracił atmosferę .

[Vaqowsky]

 

jedyny miliarder, który robi pożytek ze swoich pieniędzy.

Każdy robi jakiś pożytek, jakby nie robili to by tych miliardów nie mieli.

 

 

a to ciekawe

 

Podaj jakiś orzykład POŻYTECZNEGO miliardera.

tylko nie wymieniaj gatesa bo z jgo kasy jak narazie pożytku nie ma.

słucham.

[Legendarny.]

 

 

jedyny miliarder, który robi pożytek ze swoich pieniędzy.

Każdy robi jakiś pożytek, jakby nie robili to by tych miliardów nie mieli.

 

 

a to ciekawe

 

Podaj jakiś orzykład POŻYTECZNEGO miliardera.

tylko nie wymieniaj gatesa bo z jgo kasy jak narazie pożytku nie ma.

słucham.

 

 

Sugerujesz, że miliardy to się zrywa z drzew? Powiedz gdzie takie rosną, to też pójdę pozrywać. Zdarzają się oczywiście i oszuści albo tacy co dorabiają się nie przez własną przedsiębiorczość tylko na układach politycznych, ale stwierdzenie że większość miliarderów zarobiła miliardy w ten sposób też nie pokrywałoby się z rzeczywistością. Oczywiście, że muszą robić jakiś ekonomiczny pożytek ze swoich pieniędzy żeby pomnażać kapitał i się tych miliardów dorobić. A kapitał się pomnaża głównie przez inwestycje, które muszą przynosić jakiś pożytek żeby mogły przynosić zyski, na tym polega jakakolwiek uczciwa działalność handlowa. Więc nie rozumiem o co Ci chodzi.

 

Jeśli chcesz przykłady jakichś innych oprócz Elona Muska miliarderów których osiągnięcia przynoszą ludzkości szczególny pożytek to mogę wymienić choćby Richarda Bransona, który działalność rozpoczynał od prowadzenia lokalnego czasopisma muzycznego, potem założył sklep muzyczny, potem wytwórnię płytową i po zrobieniu kokosów w przemyśle fonograficznym poszedł dalej w linie lotnicze, biuro turystyczne, telefonię komórkową itd. Wszystko to się składa na dzisiejsze Virgin Group. Podobnie jak Musk Branson też inwestuje w przemysł kosmiczny przez spółkę Virgin Galactic. Jeśli chodzi o największych prywatnych graczy w lotach kosmicznych to oprócz nich jeszcze jest Jeff Bezos (właściciel Amazona) ze swoim Blue Origin. A z przykładów historycznych powiedzmy Henry Ford - znamienity przedsiębiorca, etyczny wzór przemysłowca i bodajże pierwszy miliarder w historii, który w 1896 roku zbudował swój pierwszy samochód w garażu, którego ceglaną ścianę musiał samemu zburzyć żeby nim wyjechać, bo okazał się być za duży, a w 1923 roku produkował już 1,8 miliona Fordów T, solidnych i tanich, dostępnych dla milionów Amerykanów. Zmotoryzował Amerykę, przyspieszył rozwój motoryzacji i długo się opierał krwiożerczym socjalistom z newdealowskiego obozu pod wodzą Franklina D. Roosevelta, którzy chcieli zrobić z USA drugi Związek Sowiecki, rozkradając i upaństwawiając większość prywatnego przemysłu, a jednocześnie zaczął też przegrywać konkurencję z Chevroletem. Co nie umniejsza sukcesu jaki wcześniej odniósł, który przyniósł ogromny pożytek ówczesnej Ameryce i całemu przemysłowi motoryzacyjnemu.

[Zaciekawiony]

Z helem 3 jest ten problem, że nikt jeszcze nie zdołał go wykorzystać do kontrolowanego pozyskania energii. Czyli że na razie jesteśmy na etapie "wydobywajmy Hel-3 bo bardzo się przyda kiedyś tam, za sto lat".

[Endinajla]

A to na pewno