Skocz do zawartości


Zdjęcie

III tajemnica fatimska - czy wszystko wiemy?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
82 odpowiedzi w tym temacie

#31

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Widzę tutaj klasyczny przykład mieszania metafor i faktów. Ludziom się wydaje że jeśli wymyślą piękną metaforę to dzięki temu uchwycą jakąś prawdę, tylko że zwykle czerpią z faktów które są dla nich nie znane i nie rozumiane. Rozumiesz Shadow teorię kwantową? I nie, znajomość na pamięć opowiastki o żywomartwym kocie to nie jest rozumienie teorii.

 

W tym przypadku sprowadza się to do mieszania religii z kwantami i sądzenie że to czegoś dowodzi. Ileż ja już tego widziałem... dowodzenie że skoro elektron jest falą a nasze mózgi można porównać do anteny radiowej, a radio działa na fale to świat jest wytworem umysłu, no bo tak. Ludzie biorą sobie z opisów zjawisk różne elementy i układają tak aby wyszło im na końcu to co chcą, i sądzą że oto udowodnili swe założenia, bo przecieć pomieszali tyle różnych mądrych, naukowych rzeczy że to musi być prawda. Przy czym zwykle polega to na bardzo dużych przeskokach logicznych ukrywanych pod potopem słów. Powyższy wywód można skrócić do "Materię można zamienić na energię a to dowodzi że Bóg jest energią" i nie trzeba specjalnego wykształcenia aby zauważyć, że jedno z drugiego wcale nie wynika.

 

 

Gdyby Łucji przypisywali choroby , albo omamy, to Fatima nie nabrała by takiej powagi.

Do dziś byśmy nie znali przyszłych wydarzeń.

Przyszłych? A jakie to przyszłe wydarzenia zostały zapowiedziane? Łucja dopiero w 1941 roku przekazała "przepowiednię" że trójka dzieci niedługo umrze (co nastąpiło 20 lat wcześniej) i że wybuchnie wojna światowa, która w tym momencie trwała już dwa lata.

 

To że przypisuje się powagę jakimś wizjom wcale ich nie dowodzi.

 

 

To wyobraź sobie , że skoro człowiek jest jedyną tak inteligentną  formą życia, to czemu kosmos was cały czas zaskakuje?

Inteligencja to nie to samo co wiedza. Można mieć IQ 1200 i nie wiedzieć jak wyglądają inne systemy planetarne bo na przykład jeszcze nie zbudowano takich teleskopów.

 

 

Jeśli nie jest inteligentny to dlaczego wszystko trzyma  sie na swoim miejscu jakby było zaprogramowane?

Czyż jabłko musi posiadać świadomość aby spadać na ziemię? Wystarczy że prawa fizyki są takie jakie są, po miliardach lat świat przybierze taką a nie inną formę która nie musi być podtrzymywana. Wizja tryliardopalcego bóstwa które podpiera każdy okruszek aby leciał po określonej trajektorii jest absurdalna, a nawet bluźniercza.

 

 

Dlaczego działają prawa fizyki i sie nie zmieniają?

Działają bo mogą i nikt im nie przeszkadza a nie zmieniają się bo nie muszą.


  • 4



#32

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Gdybym cię zapytała.

- Czy kwarki  i kwanty są inteligentne i mądre?

Odpowiedział byś, że nie. Gdybym cię zapytała. Czy cząstki są inteligentne? Odpowiedział byś pewnie , że nie, więc nie będę cie pytać o inteligencję planet i gwiazd, bo po tym nie dowiedziesz istnienia Boga. Gdybym cie zapytała o inteligencje kodu DNA, stwierdził byś , że to kod, kwasy nukleinowe. Czyli nie uwierzył byś w matryce wszechświata. Gdybym pokazała ci komórkę i zapytała , czy to co w niej pływa  to posiada inteligencję?  , raczej powiedziałbyś, że nie. Dlatego w galaktykach też nie znajdziesz Boga. Gdybym ci powiedziała, że komórka musi posiadać w sobie pewną mądrość, żeby sie dzielić? Pewnie znowu byś mnie wyśmiał. Więc w czarnych dziurach odpowiedzi nie uzyskasz. . Czy pokazując ci tkankę mógłbyś stwierdzić, że posiada mądrość? Powiedział byś, że nie posiada, więc kiedy się okaże , że wszechświaty też tworzą gromady, to i tak nie nazwał byś tego inteligencją i nie przypisał byś temu mądrości Boga. Idziemy dalej. Gdybym pokazała ci serce i inne organy , mógłbyś stwierdzić, że posiada inteligencję? Pewnie powiedziałbyś , że może mózg tak , ale jestem pewna , że nie uwierzył byś w gromady muliti wszechświatów i nie nazwałbyś tego częścią czegoś co może posiadać mądrość. A gdybym pokazała ci człowieka i zapytała czy ta istota jest mądra i inteligentna? Powiedziałbyś , że tak.

Jestem przekonana , że jakbyś sie wspiął na najwyższy wymiar stwierdził byś , że całe te gromady multiwszechświatów , całe to universum tworzą jeden wielki inteligentny organizm, wykazujący sie mądrością, który wierzący nazywają Bogiem. Dlatego stwierdzenie " żyjemy w Bogu" jest jak najbardziej adekwatne do tego co próbuję ci powiedzieć.

Całe to Universum posiada wszystko by  stworzyć gigantyczne połączenia , by informacja mogła krążyć jak w układzie nerwowym. Zawiera fale , które powstają za sprawą impulsów. Każdy wszechświat posiada swoje własne DNA , czyli dwuwymiarowy wszechświat na którym wyrasta w postaci 3D. We wszechświecie wszystko na siebie oddziałuje jak w organizmie. Całe Universum tętni życiem. Tylko tacy jak ludzie , patrząc z punktu widzenia kwantów uważają, że on stoi w miejscu i jest głupi , martwy , bez inteligencji. To oznaczało by wtedy , że człowiek jest tak samo głupi jak wszechświat bo jest jego częścią.

Bóg dla was nie istnieje bo nie widzisz cudów dokonywanych osobiście przez niego. Ale czy ty nawiązujesz jakikolwiek kontakt z kwantami swojego ciała i wybierasz, ciebie zniszczę a ciebie uratuję?

Religie powstały na podstawie przekazów od bardziej inteligentnych form życia niż człowiek, które mogą być nami , ale ewolucyjnie daleko , daleko w przód, którzy znają naszą przyszłość i próbują prostować historię , tak byśmy omijali to, co powiewało śmiercią, cierpieniem i złem.  Taka moja filozofia.

 

Wierze w to, że nauka i religia cały czas mówią to samo, ale myślenie ludzi nie dopuszcza tego do świadomości.

 

 

Taki fajny teledysk z dedykacją dla tych co uważają, że  Universum nie posiada swej inteligencji i mądrości :)

 

 

Bóg istnieje dlatego nie bagatelizujcie przesłania, które niesie ze sobą III tajemnica Fatimska, bo ona mówi o aktualnych czasach.


  • 0



#33

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

gdy wybucha bomba to co się z tą materią dzieje? Zmienia się w energię. Gdyby materia nie była energią to by podczas rozczepienia jąder sie w nią nie zamieniła. Nigdy by też nie zaszły zjawiska anihilacji i kreacji .

 

Rozchodzi się tutaj głównie o zmianę energii kinetycznej. Po prostu im z większą prędkością rozlatują się cząstki po wybuchu tym większy jest ubytek masy. Tak się dzieje w każdym wybuchu, również zwykłych bomb, jeśli by zważyć to co po tym wybuchu pozostało to waga tego będzie mniejsza od wagi tego co wybuchło. Wynika to z tego że siły utrzymujące atomy ze sobą są znacznie mniejsze od sił utrzymujących neutrony i protony w jądrze. Część masy zamienia się w promieniowanie cieplne i promieniowanie gamma.

 

Bóg to światło , całość. Jest naszym wszechświatem

 

To więc jest światłem, czy wszystkim? bo światło to fala, więc nie można uznać jest za wszystko

 

Jeśli chodzi o św. Łucję to ona już wcześniej była znana ze swoich dziwnych doświadczeń, twierdziła że Matka Boska się do niej uśmiechała albo że odwiedzają ją anioły.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 05.06.2016 - 09:58

  • 0



#34

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Wynika to z tego że siły utrzymujące atomy ze sobą są znacznie mniejsze od sił utrzymujących neutrony i protony w jądrze. Część masy zamienia się w promieniowanie cieplne i promieniowanie gamma.

Masz rację :) Jeszcze pozostaje zjawisko anihilacji kiedy to cząstka oddziałuje z antycząstką i następuje całkowity rozpad materii zgodnie z zasadą E=mc^2


  • 0



#35

StatystycznyPolak.
  • Postów: 2569
  • Tematów: 18
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Całe to bujanie w obłokach Shadow of Angel opiera się jedynie na jej wierze, bo żadnych empirycznych dowodów na jej teorie nie ma.

 

Wierze w to, że nauka i religia cały czas mówią to samo, ale myślenie ludzi nie dopuszcza tego do świadomości.

 

racja... racja... naukowcy już dawno udowodnili, że jedzenie jabłek z zakazanego drzewa sąsiada powoduje noszenie ubrań a gady tracą nogi z wrażenia.


  • 0



#36

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Chodzi o to że kiedy masa jest zamieniona całkowicie w energię, to znaczy że zamienia się w pęd, wtedy to co powstało musi poruszać się z prędkością światła, czyli nie posiada masy spoczynkowej tylko relatywistyczną.


  • 0



#37

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Chodzi o to że kiedy masa jest zamieniona całkowicie w energię, to znaczy że zamienia się w pęd, wtedy to co powstało musi poruszać się z prędkością światła, czyli nie posiada masy spoczynkowej tylko relatywistyczną.

Tak czy owak powstają fotony. :)

 

 

Foton (gr. φῶς – światło, w dopełniaczu – φωτός, nazwa stworzona przez Gilberta N. Lewisa) jest cząstką elementarną, nie posiadającą ładunku elektrycznego ani momentu magnetycznego, o masie spoczynkowej równej zero (m0 = 0), liczbie spinowej s = 1 (fotony są zatem bozonami). Fotony są nośnikami oddziaływań elektromagnetycznych, a ponieważ wykazują dualizm korpuskularno-falowy, są równocześnie falą elektromagnetyczną.

I o tą falę elektromagnetyczną mi się rozchodzi :D

Łukcja w końcu utożsamia Boga ze światłem :)


  • 0



#38

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Utożsamianie Boga ze światłem? W Egipcie nazywano to kultem Ra. Jako niewierzący jestem pod wrażeniem jak ktoś piszący z perspektywy zapewne wiary katolickiej pisze takie herezje ale mi się podoba takie ubarwianie choć zupełnie fantastyczne z mojego punktu widzenia.

 

Wiara jest ślepa ale wiara bezrefleksyjna w naukę to podobny poziom ślepoty.

 

Z tej mąki nie będzie chleba, każdy pozostanie na swoim stanowisku i próby przekonania spełzną na niczym i odlecą jak anioł mroku na skrzydłach podobny Horusowi ;)


Użytkownik Padael edytował ten post 05.06.2016 - 11:28

  • 1



#39

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Utożsamianie Boga ze światłem? W Egipcie nazywano to kultem Ra. Jako niewierzący jestem pod wrażeniem jak ktoś piszący z perspektywy zapewne wiary katolickiej pisze takie herezje ale mi się podoba takie ubarwianie choć zupełnie fantastyczne z mojego punktu widzenia.

 

Wiara jest ślepa ale wiara bezrefleksyjna w naukę to podobny poziom ślepoty.

Szczerze to pomimo, iż jestem katoliczką, to z tym katolicyzmem u mnie jest trochę na bakier. Trzymam sie podstaw tzn przestrzegam dekalog, pomagam ludziom kiedy proszą mnie o pomoc,  Sprawy duchowe i czyste serce wznoszę ponad materialistyczne. Nie wierzę w to co mówią księża i smucą mnie te wieczne takie same, sztuczne obrzędy w kościele. Przez ten czas wolę przejść sie gdzieś na łono natury i pogadać sobie z Bogiem sam na  sam :) Przeraża mnie gdy niektórzy biorą dosłownie słowa Biblii. Można rzec , że jestem wolną Chrześcijanką, która idzie za słowami Jezusa a nie kościoła i rzeszy biskupów :)

Zdarzały sie osoby z mojego otoczenia , które zarzucały mi , że ja katoliczką to raczej nie jestem- szybciej Buddyjką :D

Dlatego jak coś przychodzi mi do głowy to całkowicie odcinam sie od wiary i szukam Boga na swój sposób :) Próbuję połączyć naukę z religią :) Jestem wizjonerką :D


  • 0



#40

Padael.

    Tauri

  • Postów: 1017
  • Tematów: 73
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Buddyzm opiera się na samodoskonaleniu się ale nie występuje w nim wiara w bogów i czczenie ich a tajemnica fatimska jest z wiarą w boga nierozerwalnie połączona.

Człowiek nie potrzebuje być niczyim nawet boskim sługą by stawać się lepszym i szukać odpowiedzi na różne pytania. Jednak każdy ma inną ścieżkę i powinien kroczyć nią tak jak mu serce i rozum podpowiadają ;) Osobiście nie stosuje w życiu codziennym podziału innego niż na tych, którzy chcą być lepsi, niezależnie od ich wiary i filozofii i tych którzy czują się lepsi. Nie muszę chyba pisać, która grupa jest mi bliższa


  • 1



#41

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dla mnie cały Universum jest Bogiem , dlatego żyje w zgodzie z naturą i całym wszechświatem.  Dla mnie każda żywa istota jest częścią tego wszechświata i nie wolno pozbawiać jej życia. Wierzę w reinkarnację czyli tak zwaną wędrówkę dusz. Uważam , że cały wszechświat jest splątany ze sobą kwantowo i wszyscy jesteśmy jednością. Kiedy krzywdzisz inną osobę to zakłócasz drgania jej fal i ją unieszczęśliwiasz to, to nieszczęście dopadnie kiedyś ciebie, bo ta osoba wpływa też na ciebie.. Jeśli pomagasz komuś to ta osoba wpływa też pozytywnie na ciebie. Wierzę w karmę, że zło zawsze powraca, tak jak dobro do osoby , która je wytwarza.

Wierzę , że każde wcielenie wpływa na następne, dlatego następuje ewolucja inteligencji, mądrości i duchowości.Uważam , że wielu rodzi sie mądrych ludzi, którzy podczas wcieleń pamiętają nieco z całego zapisu przeznaczenia i prawdy, która uzyskali pomiędzy kolejnymi wcieleniami. Poprzednie wcielenia pamięta podświadomość. Ta podświadomość to informacja która zapisana jest w fali - duszy, a ciało materialne tworzy historie tylko od narodzin do śmierci . Po śmierci ciała ta informacja zapisuje sie znowu w fali, świetle , duszy, zależy jak to kto nazywa.

Istoty żyjące dążą do rozwoju duszy , do wyższych wibracji i drgań im wyższe dusza osiąga wibracje tym wędruje poziomy wyżej.

 

Matka Boska mogła być na wyższym poziomie, dlatego jej wibracje, drgania były wyższe, dlatego w oczach Łucji ona świeciła światłem.

Dlaczego kazała odprawiać nabożeństwa i modlić się do Boga?

Uważam , że kierowała się tym im w jedności tkwi siła. Im więcej osób w danym momencie modli się usilnie ich umysły mogą jakoś oddziaływać na rzeczywistość. Taka potęga umysłu, sugestii i tych wszystkich nadprzyrodzonych aspektów wiary. Jeśli wszechświat jest splątany kwantowo, to wszystko co się w nim znajduje działa na siebie, nasza wola i myśl może oddziaływać na pogodę, innych ludzi, zwierzęta itp. Wszystko na siebie oddziałuje. My działamy na wszechświat a on działa na nas


  • 0



#42

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Modlitwą ludzie nie zmienią rzeczywistości, a jedynie mogą się wprowadzić w stan, taki, jakiemu ulegają tańczący Darwisze. Splątania kwantowe wiary nie pogłębią, ani nie spłycą. Wiara to wiara, a rzeczywistość, jest namacalna i realna.

Zbiorowa halucynacja wydarzyła się już niejednokrotnie, jak i niejednokrotnie zupełnie zwyczajne zjawiska otrzymywały miano objawień. Mechanizm jest prawie zawsze taki sam.





#43

Maska.

    Entuzjastyczny sceptyk i spiczastonose dulary

  • Postów: 711
  • Tematów: 0
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja bardzo dobra
Reputacja

Napisano

Wszystkie cuda w dzisiejszych czasach można logicznie wytłumaczyć. Nawet wskrzeszenia dało by się podciągnąć pod autonaprawiające nanoboty. Te wizje mogły być wymyślone już po fakcie, ewentualnie ktoś przewidział do czego zmierza nasz świat.
Mnie zastanawia dlaczego tak naprawde kościół tyle ukrywał te przepowiednie.
  • 1



#44

Endinajla.

    Empatyczny Demon

  • Postów: 2169
  • Tematów: 162
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Modlitwą ludzie nie zmienią rzeczywistości, a jedynie mogą się wprowadzić w stan, taki, jakiemu ulegają tańczący Darwisze. Splątania kwantowe wiary nie pogłębią, ani nie spłycą. Wiara to wiara, a rzeczywistość, jest namacalna i realna.

Zbiorowa halucynacja wydarzyła się już niejednokrotnie, jak i niejednokrotnie zupełnie zwyczajne zjawiska otrzymywały miano objawień. Mechanizm jest prawie zawsze taki sam.

Im więcej ludzi sie jednoczy tym szybciej są w stanie wpłynąć na rozwój sytuacji.

Często jest tak, że w pojedynkę może ci się nie udać wpłynąć na jakąś osobę. Ta osoba będzie bardziej bezbronna i łatwo ją zmienić, kiedy ulegnie sugestii większej ilości osób. Kiedy zmarł nasz Papież Jan Paweł II ludzie się zjednoczyli w modlitwie. Wtedy nawet kibole ulegli temu i na jakiś czas przerwali ustawki. Można? Pewnie , że można. W zjednoczeniu jest zbawienie :).


  • 0



#45

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Mnie zastanawia dlaczego tak naprawde kościół tyle ukrywał te przepowiednie.

Bo tak i już. Kościół uważa, że ma do tego prawo, tak samo jak uważał, że lud boży, nie ma prawa czytać Pisma Świętego, a tylko słuchać to, co kapłani mają do powiedzenia. Tajemnice zawsze otaczały każdą religię, bez względu na to, czego dotyczyły. Zauważ, że nawet części Różańca Świętego, nazywają się Tajemnicami. A nazywają się tak po to, aby szary człowieczek myślał, że dopuszczono go do koryta, sam nie wiedząc, jak się od rzeczonego koryta oddala.






 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych