Skocz do zawartości


Zdjęcie

Bezpośredni dowód na tlenową atmosferę Marsa


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
8 odpowiedzi w tym temacie

#1

kpiarz.
  • Postów: 2233
  • Tematów: 388
  • Płeć:Kobieta
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

*
Popularny

 Łazik Curiosity zdobył pierwszy bezpośredni dowód na to, że Mars posiadał w przeszłości atmosferę bogatą w tlen. W kraterze Gale łazik trafił na skały zawierające duże ilości tlenku manganu.

 

1a.jpg

fot. domena publiczna

 

„Stwierdziliśmy, że 3% obecnych tam skał zawiera znaczną ilość tlenku manganu. Do jego powstania konieczna jest obfitość wody oraz warunki pozwalające na silne utlenianie, a to oznacza, że atmosfera Marsa mogła zawierać znacznie więcej tlenu niż sądzimy” – stwierdziła Agnes Cousin z Instytutu Badawczego Astrofizyki i Palontologii w Tuluzie, która przekazała tę informację specjalistom zebranym na spotkaniu Europejskiej Unii Geofizycznej.

 

Obecnie atmosfera Marsa w 95% składa się z dwutlenku węgla i zawiera jedynie śladowe ilości tlenu. Wielu specjalistów od dawna twierdziło, że tego tlenu było więcej. Teraz zdobyto pierwszy bezpośredni dowód, że mieli rację.

 

Tlenek manganu znaleziono dzięki instrumentowi ChemCam. Wykorzystuje on laser, który odparowuje część podłoża, a następnie analizowany jest skład uzyskanych w ten sposób gazów. Naukowcy nie określili jeszcze wieku skał zawierających tlenek manganu, jednak mają nadzieję, że uda się to zrobić w trakcie przyszłych badań.

 

Damien Loizeau z Uniwersytetu w Lyonie zauważa, że obecność tlenu nie oznacza, iż na Marsie istniało środowisko sprzyjające powstaniu życia. Zbyt dużo tlenu jest bowiem szkodliwe dla organizmów żywych.

 

Autorstwo: Mariusz Błoński

Na podstawie: NewScientist.com

Źródło: KopalniaWiedzy.pl

 

http://wolnemedia.ne...tmosfere-marsa/


  • 6



#2 Gość_.Uzurpator.

Gość_.Uzurpator..
  • Tematów: 0

Napisano

Możliwe też jest przecież, że silny rozbłysk gamma trafił bezpośrednio w Marsa spalając jego atmosferę. 


  • 0

#3

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A ja zastanawiam się na ile możliwe jest, że tlenek manganu powstał w skutek reakcji minerałów z chloranami obecnymi obecnie w pyle na Marsie.


  • 0



#4

GBZP.

    Chrześcijanin

  • Postów: 144
  • Tematów: 7
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

Tak naprawdę nie ma znaczenia czy na Marsie był tlen, czy go nie było. Obecność tlenu nie oznacza obecności (obecnie czy w przeszłości ) życia. Zaryzykuję stwierdzenie, że atmosferę tlenową może mieć wiele planet, a nie ma na nich życia. Poza tym, jak stwierdził mój przedmówca tlenek manganu mógł powstać w wyniku jakiejś reakcji chemicznej, niezwiązanej z występowaniem tam dawniej atmosfery tlenowej.


  • 0

#5

Staniq.

    In principio erat Verbum.

  • Postów: 6626
  • Tematów: 764
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 28
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

To co? "Naukofcy" o tym nie wiedzą?

No panowie....





#6

Anunnaki.
  • Postów: 540
  • Tematów: 10
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja zadowalająca
Reputacja

Napisano

.Uzurpator.    gdyby atmosfera marsa była spalona przez jakiś rozbłysk bądź katastrofę tj.  uderzenie asteroidy / komety   jednak  woda na marsie nadal by pozostała   więc musiało być to   widowiskowe "spalenie" atmosfery . pozatym  gdyby  był taki "pożar" byłyby ślady w postaci  stopionych skał dużych ilości szliwa  na wskutek topienia się materiału skalnego  tych śladów jest  zbyt mało 

 

sądze że jednak   musiał być  to gwałtowny proces  który spowodował także odparowanie wody więc  z jakiegoś powodu temperatura musiała nieźle podskoczyć   tych kraterów uderzeniowych jest mnóstwo więc raczej mars umierał powoli pozatym nie pasuje jedno  gdyby był tlen w momencie gdy była woda  był warunki aby powstały   proste formy życia  ale z jakiegoś powodu mogły one nie powstać może właśnie przez  jakiś  kataklizm bo raczej  tlen z atmosfery sam się  nie skończył ani też  woda sama nigdzie nie uciekła.   może ta woda znajdować się głęboko pod powierzchnia marsa 


  • 0

#7

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Ta hipoteza spalenia atmosfery pojawiła się chyba na fali lęków 2012, kiedy to jedną z wersji katastrofy miał być bliski rozbłysk gamma który zniszczy nam atmosferę, no i w tej wersji Mars był podawany za przykład. Twierdzono że dlatego jest suchy i ma w atmosferze mało tlenu bo go  kiedyś opaiło.

 

Akurat w jego przypadku to raczej kwestia mniejszych rozmiarów i innego składu. Jest planetą mniejszą od ziemi i w swym wnętrzu zawiera dużo więcej lżejszych pierwiastków. Ten odmienny skład spowodował że słabo działało jego dynamo magnetyczne, przez co wytwarzał słabe pole magnetyczne. To wraz ze słabszym polem grawitacyjnym sprzyjało wywiewaniu z atmosfery gazów o mniejszej masie atomowej. Faza wodna planety następowała dopóki jeszcze wulkany marsa pozostawały bardzo aktywne. Potem stopniowo ochładzał się i tracił gazy aż obecnie ma na powierzchni ciśnienie na tyle małe, że niezasolona woda nie może występować w stanie ciepłym.


Użytkownik Zaciekawiony edytował ten post 26.04.2016 - 22:31

  • 1



#8

mylo.

    Altair

  • Postów: 4511
  • Tematów: 83
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Atmosfera tlenowa bez organizmów żywych, albo innego generatora tlenu jest wedle mojej wiedzy ciężka do osiągnięcia. Może jedynie na planetach lodowych, gdzie sublimacja lodu i późniejsze rozbijanie przez promieniowanie gwiazdy H2O na tlen i wodór (który ucieka w przestrzeń). Ale lodowata planeta nie będzie miała życia na powierzchni (raczej).

 

Chodzi o to że w warunkach sprzyjających życiu tlenowemu, gdzie miałby on znaczenie ulega on szybkiemu wchłanianiu przez tworzenie się związków chemicznych z innymi pierwiastkami. Czysty tlen musi być czymś dostarczany, bo inaczej w końcu zniknie. 


  • 1



#9

Kolorowa wiedźma.
  • Postów: 238
  • Tematów: 4
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

gdyby atmosfera marsa była spalona przez jakiś rozbłysk bądź katastrofę tj.  uderzenie asteroidy / komety   jednak  woda na marsie nadal by pozostała   więc musiało być to   widowiskowe "spalenie" atmosfery . pozatym  gdyby  był taki "pożar" byłyby ślady w postaci  stopionych skał dużych ilości szliwa  na wskutek topienia się materiału skalnego  tych śladów jest  zbyt mało 

 

sądze że jednak   musiał być  to gwałtowny proces  który spowodował także odparowanie wody więc  z jakiegoś powodu temperatura musiała nieźle podskoczyć   tych kraterów uderzeniowych jest mnóstwo więc raczej mars umierał powoli pozatym nie pasuje jedno  gdyby był tlen w momencie gdy była woda  był warunki aby powstały   proste formy życia  ale z jakiegoś powodu mogły one nie powstać może właśnie przez  jakiś  kataklizm bo raczej  tlen z atmosfery sam się  nie skończył ani też  woda sama nigdzie nie uciekła.   może ta woda znajdować się głęboko pod powierzchnia marsa 

 

Woda jest na marsie, ale w formie lodu, i cząsteczek w skałach, i pewnie pod powierzchnią marsa

Woda w stanie płynnym nie może tam występować ze względu na brak atmosfery (brak ciśnienia atmosferycznego)- wlej sobie wodę do jakiegoś szczelnego naczynia, i odessij powietrze, zobaczysz że woda w naczyniu próżniowym zacznie natychmiast wrzeć i parować.

 

Atmosfera marsa nie do końca więc została spalona- raczej zdmuchnięta. Pole magnetyczne wokół planet jest uwarunkowane obrotami pół-ciekłego, metalowego jądra, , w momencie w którym jądro marsa zastygło i zniknęło pole magnetyczne wokół planety- czyli jej magnetosfera, która chroni przed wiatrem słonecznym, atmosfera zostaje zdmuchnięta przez pierwszy mocniejszy podmuch wiatru słonecznego.- czyli rozpędzonej fali rozgrzanej materii słonecznej z wybuchów korony.


Użytkownik Enetra edytował ten post 27.04.2016 - 12:41

  • 2





Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości oraz 0 użytkowników anonimowych