28 odpowiedzi w tym temacie

[Zaciekawiony]

Zrób zdjęcie w dzień, żebyśmy mogli zobaczyć co tam jest.

[Magda222]

Nie wiem czego chcę poprostu tam stoi. Dziś wieczorem zrobię zdjęcia i dodam. Nawet w tym miejscu nic nic nie rosnie. Myślę że z jakiegoś powodu nie może z tamtą odejsc. Myślałam że tu się czegoś dowiem co z tym zrobic

[pishor]

Przy drzewie widać nodi tej postaci.

Możesz pokazać przy którym drzewie widzisz nogi ducha?

 

 

Stoi tam od tygodnia codziennie robimy zdjecia.

 

Jak rozumiem, od tygodnia robisz "przypadkowe" zdjęcia? I te dwa, które wrzuciłaś są, kazde z innego dnia?

 

 

Nie rusza się i ciągle jest w tym samym miejscu

 

I nie zastanowiło cię, że może być to wynik np. cienia od jakiegoś obiektu z okolicy, ewentualnie gry cieni i świateł?

Bo te rzeczywiście nie ulegają raczej zmianie i codziennie są bardzo podobne i występują w tych samych miejscach?

[Zaciekawiony]

Bo to jest gra cieni. Murek zakręca łagodnym łukiem jak ten po drugiej stronie. Z prawej dochodzi światło, które oświetla odcinek muru. Końcówka muru jest zacienione cieniem drzewa. Powstaje więc jaśniejsza plama oświetlonego odcinka muru, ograniczona ciemnymi plamami. Murek jest zrobiony z małych kamieni, to w czym autor widzi przerwę między "nogami" to po prostu ciemniejszy kamień.

[Topielica]

Kolejna tajemnicza sprawa została rozwiązana przez specjalistów z paranormalne.pl

Toast

[Magda222]

Dziś zrobię zdjęcia z każdej strony. Moim zdaniem jest tu z jakiegoś powodu ciągle w tym samym miejscu. Nie wiem dlatego piszę na tym forum
Może macie rację zabardzo panikuje. Ale dla pewności zrobię zdjęcia z każdej strony i jeśli to tam będzie to już nic mnie nie przekona.:-P

[Zaciekawiony]

Jeszcze rysunek poglądowy:

[pishor]

Moim zdaniem jest tu z jakiegoś powodu ciągle w tym samym miejscu.

Masz rację - ja nawet znam ten powód. Bo codziennie, po zmroku, ma miejsce bardzo podobny sposób naświetlenia tego, konkretnego, fragmentu murka.

Z tego też powodu nie widzisz tego przy świetle słonecznym.

[neurotoksyna]

Trzeba stanac z kims w pokoju i kiedy zobaczysz, tego DUCHA, niech jedna osoba pojdzie na dwor, a druga obserwuje z okna.. Wszystko sie wyjasni..

D O double G!

[spooner]

Chyba wychodzi na to, że cały blok ekscytuje się grą cieni

[Wszystko]

No właśnie cały blok to widzi i każdy tylko patrzy się na to przez okno? Nie ma ani jednego odważnego który by tam poszedł. Ludzie nie chodzą do sklepów, szkoły itp.
Wątpliwa historia chyba masz mało lat że się tak boisz nie wiadomo czego albo to fejkowa historia po prostu.

[pishor]

No właśnie cały blok to widzi i każdy tylko patrzy się na to przez okno?. Nie ma ani jednego odważnego który by tam poszedł.

Na moje oko, to ta fotka cyknięta jest z poziomu chodnika - sądząc po tej kostce brukowej, z podejścia pod klatkę.

A czy cały blok widzi, to nie przypuszczam - podobnie, jak nie przypuszczam, żeby ktoś przypadkiem fotografował tak niezwykle interesujący widok.

A już zupełnie nie chce mi się wierzyć, żeby na "przypadkowo" zrobionym zdjęciu tej jakości, jak to pierwsze, które autorka wrzuciła (jak sądzę - zrobionym telefonem), ktoś mógł zobaczyć cokolwiek - że o duchu nie wspomnę. Trzeba się naprawdę nudzić, żeby analizować przypadkowe zdjęcia tej jakości - zazwyczaj usuwa się je z automatu (nomen omen).

Inaczej mówiąc, powtórzę co napisałem w pierwszym poście - pachnie ściemą na kilometr.

[Wszystko]

Też nie mam wątpliwości, że to ściema, ale dla niepoznaki trzeba upozorować analizowanie sprawy. Te niby nogi wyglądają jak kitki kurczaka trzymanego za skrzydła. Być może jest to jakiś wzór namalowany białą farbą.

Użytkownik Wszystko edytował ten post 13.04.2016 - 17:24

[Alis]

Zamykam. Jeśli autorka będzie miała zdjęcia z duchem to otworzę