Skocz do zawartości


Klimatyczny kant warty 6 biliardów $


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
190 odpowiedzi w tym temacie

#151

Domcia.
  • Postów: 83
  • Tematów: 1
  • Płeć:Kobieta
Reputacja dobra
Reputacja

Napisano

Dalej ten news jest jakoś nieprzekonujący
Tutaj piszą że w roku 2015 to było około 30% ze źródeł odnawialnych

http://m.dw.com/pl/n...lnej/a-18968214

 

Na IFLS też o tym pisali - link , tutaj bodajże link źródłowy - link .


Użytkownik Domcia edytował ten post 18.05.2016 - 14:03

  • 0



#152

PurpleSilvan.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Wiatraki mają duży wpływ na pogodę, ciekawe zjawisko zaobserwowano np. w Danii związane z farmą wiatrową.

Czy mają wpływ na klimat jako długofalowe zjawisko tego jeszcze nie da się określić.

 

Jest dużo spraw związanych z ekologią bardziej prospołecznych niż sprawy klimatyczne.

Pierwsze kataklizmy związane z możliwymi zmianami klimatycznymi będą dopiero za sto lat, ale wzrastające zatrucie środowiska pestycydami typu rakotwórczym glifosfatem już daje efekty. Ten środek chemiczny nie wpływa tylko na ludzi ale też na zwierzęta.

 

W złym miejscu przywódcy światowi widzą problem.


  • 0

#153

Wszystko.
  • Postów: 10021
  • Tematów: 74
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 1
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Dopiero za 100 lat będą pierwsze kataklizmy? A o tym słyszałaś http://www.chronmykl...ja-juz-za-5-lat

Te skutki już są widoczne i z roku na roku te negatywne następstwa ocieplania klimatu będą coraz bardziej wpływać na ludzi i środowisko.

 

A glifosat nie jest rakotwórczy. Słabo z twoją wiedzą.


Użytkownik Wszystko edytował ten post 21.05.2016 - 20:52

  • 0



#154

Last Sicarius.

    Ostrzewtłumie

  • Postów: 1437
  • Tematów: 84
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 3
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

A dziś przeszłą u nas ustawa o Wiatrakach, ciekawe jak ona wpłynie na tą formę pozyskiwania energii.


  • 0



#155

PurpleSilvan.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Klimat to okres ponad 25 lat, owszem nie słyszałem o tak drastycznym podniesieniu się wód.

Czy to jest kataklizm większy od emigracji w wyniku wojny w Syrii?

 

Na razie WHO twierdzi, że gliofosat jest prawdopodobnie rakotwórczy.

http://www.theguardi...who-glyphosate-


  • 0

#156

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Klimat to okres ponad 25 lat, owszem nie słyszałem o tak drastycznym podniesieniu się wód.

W ciągu ostatnich 25 lat średni poziom oceanów wzrósł o 5 cm. Niby niewiele ale fale sztormowe docierają dzięki temu dalej.

 

 

Czy to jest kataklizm większy od emigracji w wyniku wojny w Syrii?

Jedną z przyczyn wybuchu wojny w Syrii była długotrwała susza, największa w tym rejonie od kiedy mierzy się opady. Spowodowała że wielu mieszkańców prowincji przeniosło się do miast. Trend zmniejszenia opadów był zauważalny już w XX wieku, ale w latach 2006-10 opadów było wyjątkowo mało.

Jeśli zmiany klimatyczne przyczynią się do jeszcze jakichś takich konfliktów to wtedy owszem, będzie to zdecydowanie duży problem.


  • 0



#157

Daniel..
  • Postów: 4137
  • Tematów: 51
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Pierwsze kataklizmy związane z możliwymi zmianami klimatycznymi będą dopiero za sto lat, ale wzrastające zatrucie środowiska pestycydami typu rakotwórczym glifosfatem już daje efekty.

Ale bzdury. Negatywne zmiany klimatu już odczuwamy, a jak dalej się będzie ocieplał w takim tempie to ludzie w niektórych rejonach Ziemi w przeciągu 5-10 lat poumierają z gorąca(wrzucałem już w którymś temacie informacje o temperaturze termometru zwilżonego).

E:Rok temu z tego powodu w Pakistanie zmarło 800 osób.


Użytkownik Daniel. edytował ten post 21.05.2016 - 22:37

  • 0



#158

PurpleSilvan.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Zgodnie z zasadami ewolucji człowiek ma zawsze trzy metody do wyboru w obliczu zmian:

1. Dostosować się (odpada umrą z gorąca)

2. Wyemigrować (tę opcję powinni wybrać)

3. Umrzeć

 

Jak można rozwiązać prospołecznie problem zmian klimatycznych? (Przekonaliście mnie.)

 

Lewicowa Europa nie może już przyjąć więcej uchodźców.

Jaki kraj stanie się ich nowym domem?

Czy to może być Syberia już po ociepleniu się klimatu i zwiększeniu się możliwości zamieszkania jej przez ludzi?


  • 0

#159

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@skitless

 

 

Co do wątpliwości - wschodnia cześć niemiec świeci na żółto, podobnie jak i większa część Polski. Jednocześnie Kraków aktualnie jako 1 z 6 europejskich miast świeci na pomarańczowo. Druga sprawa. Poza sezonem grzewczym poziom zanieczyszczeń w Europie jest względnie podobny, być może nawet większy w zachodniej europie

 

A co powiesz na to?

krak.jpg

 

 

A tak a propos - wartości na tej mapce, do której link podałeś, to nie są stężenia pyłów tylko wskaźnik AQI, więc nie można tego odnosić do wartości z tabeli, którą ja wrzuciłem. To tak jakby ktoś nie zauważył

 

 tyle że głównym składnikiem AQI jest właśnie  pm2.5

 

Co do Krakowa W tym momencie mamy 153.

 

 

Kraków1.jpg

 

Jak widać na tej tabelce chodzi o stężenie pyłów. pm2.5 czyli jak najbardziej adekwatne do twojej tabeli.

 

 

I tego typu wartości w zimie w Krakowie (i nie tylko) notujemy nagminnie,

Zima się skończyła. Jest niedzielny poranek. W Krakowie jest 21C więc nikt normalny nie pali w piecu. A ruch samochodowy, chyba jest mniejszy niż normalnie, a więc skąd ten wynik?

 

I jeszcze jedna mapka.

kraków3.jpg

Gdy się przyjrzysz, to widać że tylko kilka polskich miast nie jest zielona za to wschodnie Niemcy, Czech i Słowacja pięknie się żółcą.

 

Sezon grzewczy ma znaczenie, ale u naszych południowych i wschodnich sąsiadów również pali się w piecach.

 

 Dodatkowo o twojej tabelce mówiło się ostatnio w mediach, ale i kopalnie są na tapecie. Dlatego mam wątpliwości.

 

 Co do Krakowa. Leży on w "dolinie" więc siłą rzeczy pyły będą zbierać się na jej dnie. Więc tutaj faktycznie, należało by ograniczyć spalanie węgla w domowych piecykach. To na pewno nie zaszkodzi.  

 

 Ale nadal mam spore wątpliwości dotyczące listy najbardziej zapylonych miast w europie.

 Jedną z nich jest fakt iż w większości są to niewielkie mieściny Lub wsie tak jak włoska Soresina (niewiele ponad 8k mieszkańców.)

 

 Dlaczego prawie, nie ma na niej dużych aglomeracji miejskich. Londyn borykał się ze smogiem.  I stąd te restrykcje dotyczące palenia w piecach i emisji spalin, ale! Londyn ma ponad osiem milionów mieszkańców, większość z nich mieszka w domkach jednorodzinnych. Taka jest zabudowa Londynu. piętrowe domki w długich szeregach, Które ogrzewane były przy pomocy prostych kominków.  W niektórych domach kominek jest praktycznie w każdym pokoju. Wielkie bloki mieszkalne to nie jest częsty widok. Więc problem był. Ale przepraszam. Pszczyna??? :wtf:  Tym bardziej że ze względu na koszty opału ludzie inwestują w lepsze piece. To nie są Londyńskie dziury w ścianie. 

 

ps

Przepraszam za te fotki później postaram się je schludnie poustawiać.


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 22.05.2016 - 18:55

  • 0



#160

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Jak widać na tej tabelce chodzi o stężenie pyłów. pm2.5 czyli jak najbardziej adekwatne do twojej tabeli.

 

Nie zrozumieliśmy się. Oczywiście pyły PM 2.5 są głównym składnikiem tego wskaźnika, ale wartości pokazane na tej stronie w tabeli obok mapki to nie są stężenia, tylko właśnie wskaźnik AQI. A mi chodziło o to, że 40 ug / m3 (stężenie) w mojej tabeli to nie jest to samo co "40" (wskaźnik AQI) na twojej mapce. Wspomniałem o tym na wypadek, gdyby ktoś nie zauważył i pomyślał sobie "jakim cudem nie ma londynu w tabelce, skoro na mapce ciągle jest ok. 50, a średnie w tabelce są niewiele wyższe niż 40".

 

 

Zima się skończyła. Jest niedzielny poranek. W Krakowie jest 21C więc nikt normalny nie pali w piecu. A ruch samochodowy, chyba jest mniejszy niż normalnie, a więc skąd ten wynik?

 

Czyli w taką pogodę mamy wskaźnik 153. Przyjrzyjmy się zatem stężeniom:

 

Z dzisiaj (niedziela):

f292f789df95e.png

Jak widać faktycznie był dzisiaj dosyć duży, ale bardzo krótkotrwały pik stężenia (i zaraz potem mocny spadek). Ciężko wyrokować z jakiego powodu - widocznie warunki pogodowe stworzyły chwilowo dogodną sytuację do kumulacji pyłów. PM 2.5 nie przekroczyły jednak stężenia 80 ug /m3 i trwało to tylko chwilę.

 

Tymczasem jak sytuacja ma się w zimie:

1 stycznia:

40591dedb73cb.png

Widzisz jak olbrzymie są to stężenia i jak długo się utrzymują? Ciężko to w ogóle porywnać z sytuacją z dzisiejszego poranka. Oczywiście pod koniec dnia spadek był dosyć duży, ale już kilka dni późńiej mieliśmy taką sytuację:

6 stycznia:

f5e0702fd978c.png

Stężenie już nieco mniejsze, ale calutką dobę wynosi ponad 100 ug/m3. Kilka następnych dni było podobnych.

 

Widzisz już tę różnicę? W zimie w Polsce zanieczyszczenie powietrza utrzymuje się całymi dniami na morderczym wręcz poziomie. W lecie są to okazjonalne piki lub nieco dłuższe okresy, ale nigdy tak drastyczne jak w zimie, bo są to pyły głównie pochodzenia samochodowego, utrzymywane w wysokim stężeniu przez niekorzystną sytuację pogodową. W ciepłych miesiącach praktycznie nie ma szans na osiągnięcie takich wyników jak te wyżej przytoczone, zimowe. I teraz wyobraź sobie - jeżeli przy krótkotrwałym wzroście stężenia do niecałych 80 ug/m3 kraków zaświecił się na czerwono, to co się na tej mapce dzieje w południowej polsce w zimie?


  • 2



#161

Zaciekawiony.
  • Postów: 8137
  • Tematów: 85
  • Płeć:Mężczyzna
  • Artykułów: 4
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

@ Purple Silvan

Nie jest wielką tajemnicą że Chiny mają chrapkę na rosyjską część Syberii a emigracja chińczyków do Rosji gdzie ponoć żyje się łatwiej jest dużym problemem dla władz. Wraz z ocieplaniem Syberia staje się bardziej zdatna do życia i do rozwoju rolnictwa, natomiast środkowe i północne Chiny coraz bardziej suche. Niektóry analitycy widzą w tym zarzewie przyszłego konfliktu.


  • 0



#162

PurpleSilvan.
  • Postów: 13
  • Tematów: 1
Reputacja neutralna
Reputacja

Napisano

Znowu wojny, nie można rozwiązać sprawy na szczeblu globalnym w sposób pokojowy?

Migracja ludności z południa na północ stanie się powszechnym zjawiskiem.

Pozostaje jeszcze olbrzymi obszar Kanady.

 

Tylko jest jeden problem: lasy tych obszarów pochłaniają olbrzymie ilości dwutlenku węgla.

Nie można ich wyrąbać ponieważ to jeszcze zaostrzyłoby zmiany klimatyczne.

 

Potrzebne są technologie budowlane pozwalające zachować naturalny ekosystem.


  • 0

#163

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Nie zrozumieliśmy się. Oczywiście pyły PM 2.5 są głównym składnikiem tego wskaźnika, ale wartości pokazane na tej stronie w tabeli obok mapki to nie są stężenia, tylko właśnie wskaźnik AQI.

Podane są stężenia PM2.5 i PM10 Wskaźnik AQL zabarwia to tylko na różne kolory, wskazując jak dane stężenie wpływa na organizm ludzki. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.


  • 0



#164

skittles.
  • Postów: 1323
  • Tematów: 8
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

 

Podane są stężenia PM2.5 i PM10 Wskaźnik AQL zabarwia to tylko na różne kolory, wskazując jak dane stężenie wpływa na organizm ludzki. Nie wprowadzaj ludzi w błąd.

 

To zdecydowanie nie ja wprowadzam ludzi w błąd:

0736bf83a6f49.png

 

Oraz:

 

e982903c6c388.jpg

 

Zresztą, to 153 w Krakowie dzisiaj rano zostało osiągnięte na stacji Al. Krasińskiego, czyli dokładnie tej samej, z której pochodzą wykresy wrzucone przeze mnie powyżej. PM 2.5 nie mogło więc osiągnąć stężenia 153, bo wyraźnie widać, że nie przekroczyło ono nawet 80. Liczby na mapie to wskaźnik AQI (co widać na screenie powyżej), który ma wartości dużo wyższe, niż stężenia PM 2.5 czy nawet PM 10.

 

Niestety nie znam przeliczników i nigdzie ich nie mogłem znaleźć, ale - gdy na mapie AQI wynosił 153 (7 rano), to stężenie pyłów PM 2.5 zmierzone przez tę samą stację (Al. Krasińskiego) wynosiło dokładnie 74 ug / m3. Teraz, gdy wskaźnik AQI wynosi 58 (godz, 16), to stężenie pyłów wynosi jedynie 13 ug / m3. Widać więc spore rozbieżności w tych wartościach, dlatego nie można ich odnosić do tabeli wrzuconej przeze mnie kilka postów wcześniej.


Użytkownik skittles edytował ten post 22.05.2016 - 18:12

  • 0



#165

Panjuzek.
  • Postów: 2804
  • Tematów: 20
  • Płeć:Mężczyzna
Reputacja znakomita
Reputacja

Napisano

Po prostu ta średnia u góry, to średnia kilku parametrów, Na dole masz wyniki dla poszczególnych z nich. I tyle.

 

 Z resztą na mapie masz całą Europę liczoną według jednego systemu, i widać że polska nie jest aż tak żółta jak Niemcy czy Słowacja. Oczywiście zimą jest gorzej, ale przecież w Niemczech i u naszych południowych sąsiadów też pali się w piecach.  Mój niepokój budzi to że to zestawienie które wkleiłeś, tak niekorzystne dla Polski, jest szeroko omawiane w mediach (przynajmniej w radiu, telewizji nie oglądam) Co na tle problemów polskiego górnictwa, i nacisków UE, na zredukowanie wydobycia węgla, śmierdzi na kilometr. Nie mam wiedzy aby dyskutować o szczegółach, Ale sprawa nie jest tak oczywista jak ją przedstawiasz. 

 

 

Niestety nie znam przeliczników i nigdzie ich nie mogłem znaleźć,

 

 Tu masz wszystko:

https://www3.epa.gov...fsstandards.pdf

 

 

Kraków1.jpg

 

 

 


Użytkownik Panjuzek edytował ten post 22.05.2016 - 19:40

  • 0




 

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości oraz 0 użytkowników anonimowych