12 odpowiedzi w tym temacie

[Dreamz]

Witam, stworzyłem sobie niedawno coś co chyba jest tulpą, chcę się upewnić bo mam wątpliwości, a już nie daj Boże jakąś chorobę psychiczną. Otóż kiedyś sobie poczytałem dużo o tych tulpach i sobie myślę, że fajnie by było taką mieć. Bach - pojawił się nagle głos w mojej głowie, i zacząłem sobie z nim rozmawiać (dziwi mnie to mocno, bo wszyscy piszą, że może trwać to kilkadziesiąt albo i więcej godzin, a za osobnika z niesamowitą mocą mózgu się nie uważam). No i wykreowałem sobię tę tulpę - dałem jej imię, wyobraziłem sobie jak może wyglądać, nawet stworzyłem wonderland, ale jednak mam wątpliwości, czy to rzeczywiście jest tulpa, a nie jakieś moje urojenia. I tak sobie rozmawiamy czasem, taka rozmowa w myślach, ale rozmawiamy tylko, kiedy sobie o niej przypomnę, tzn. nigdy tulpa nie zaczęła rozmowy, nie wiem czy rozumiecie, tylko kiedy sobie pomyślę "o, porozmawiałbym sobie z Alicją (bo tak ją nazwałem)". Czy tak powinno być? Czy to tulpa czy ja sobie tylko coś ubzdurałem i mam coś z głową ;___: Jeśli macie jakieś pytania to oczywiście zadawajcie, z góry dzięki za odpowiedzi.

[Alis]

Bardzo ładne imię wybrałeś dla swojej tulpy  

 

A tak na marginesie, używaj opcji 'szukaj', zajrzyj tu:

 

http://www.paranorma...lowie/?hl=tulpa

http://www.paranorma...c/21662-tulpas/

[Dreamz]

Tak, wiem. Czytałem już dużo a dużo o tych tulpach tu na portalu i gdzie indziej, ale nadal mam wątpliwości, czy to rzeczywiście tulpa. Nawiązując do pierwszego artykułu - jest tam napisane, że tulpę mamy postrzegać jako półprzezroczystą postać, jako członek naszego świata, ale będziemy ją widzieć tylko my. Coś jak duch, tak zrozumiałem. Natomiast mi się wydawało, że tulpa ma siedzieć tylko w naszej głowie. Chyba czegoś tutaj nie rozumiem. 

[Anunnaki]

mnie się udało  zrobić tulpę ale to tak jak z servivorem .  da się zrobić aby widzieli ją inni  ale lepiej się w to nie zagłębiać bez podstawowej wiedzy , tulpę mam od  3 miesięcy   czasem pomaga w pewnym sprawach  ale nie jest 100% idealna   podczas jej "formowania" popełniłem kilka błędów  i nie umiem tego odkręcić  chciałbym  rozłożyć tulpę i złożyć ponownie by była bardziej skuteczna .  dzięki tulpie rozwiązałem wiele domowych drobnych problemów  pomogła też w innych sprawach  porozumiewam się z tulpą  za pomocą ręki   w myśli zadaje  jej pytania bądź proszę o pewną pomoc   ona odpowiada   wywołując  uczucie  "ciepła" w  pewnym obszarze ręki . odpowiedzi negatywne  są po lewej stronie  po prawej pozytywne  po środku  odpowiedzi zawierające tez ewentualne  ostrzeżenia bądź sugestie.  ale tulpa ma też wewnętrzne ograniczenia prócz tych które my  ustalamy  chodzi o to że jednak nie pomoże w niektórych sprawach   

 

Drogi .Uzurpator.'rze   to niema wspólnego nic z chorobami psychicznymi  ale w nieodpowiednich rękach może  spowodować    trochę kłopotów. przyznaję ci tylko  50% racji z drugiej strony tulpie nie można   dawać  pełnej swobody  bo właśnie wtedy może być niezbyt przyjemnie

[pawaw1]

Pewnikiem ten koleś co wygrał polską edycje milioneròw też miał taką tulpe i mu podpowiadała. Jak dla mnie to wmòwić sobie można wszystko i wykreować co się chce, ale normalne to nie jest. Znajdz sobie lepiej prawdziwą Alicję do rozmów, a nie wyimaginowaną.

P.S z prawdziwą można znacznie więcej

[Urgon]

AVE...

Stworzyłeś sobie wyimaginowanego przyjaciela. Brawo, właśnie jesteś na etapie rozwoju kilkulatka. Jeszcze rok lub dwa i nauczysz się wiązać sznurówki a potem pójdziesz do pierwszej klasy podstawówki...

[Vvierno98]

Ja Ci powiem, że sam ze swoją tulpą rozmawiam w dokładnie taki sposób jak ty, z początku myślałem, że to po prostu dialogi które sam sobie produkuję ale jednak się myliłem. Nie słyszysz głosu takiego jakbyś z kimś rozmawiał czy nie widzisz tulpy jak osoby prawdziwej ale możesz ją sobie wykreować w taki sposób pewnie na motywie afirmacji, że po jakimś czasie będziesz ją dostrzegać w realu, patrz schizofernia. Ogólnie to planuje przekonać swoją tulpę do normalnego mówienia, w sensie jakbym rozmawiał z osobą trzecią niż z tą w mojej głowie

[Ebola]

Czy to tulpa czy ja sobie tylko coś ubzdurałem[...]

 

A jaka to różnica? Tulpa to tylko urojenia, i choćby nie wiem jak ktoś się starał, urojenia zawsze pozostaną urojeniami. 

[StatystycznyPolak]

Tak baj de łej psychopatyczni mordercy też słyszą wewnętrzne głosy.

Fajna wymówka dla chcących się napić "to nie ja idę na browara tylko moja tulpa, wiec na mnie nie bądz zła kochanie"

Wyslane za pomocą mojego gołębia pocztowego.

Użytkownik Sebastian. edytował ten post 10.03.2016 - 17:52

[Wszystko]

Dreamz, twoje pytanie nie ma sensu. To co sobie wymyśliłeś istnieje tylko w twoich wyobrażeniach. Nie ma praktycznie żadnej różnicy czy są to urojenia, czy zwykłe fantazjowanie.

[Dreamz]

Hmmm, jak uważacie Myślę, że temat można zamknąć.

[Edward IV Groźny]